Zakończenie sezonu 2006
#61 OFFLINE
Posted 26 December 2006 - 17:20
Pozdrawiam Wujek
#62 OFFLINE
Posted 26 December 2006 - 17:46
#63 OFFLINE
Posted 26 December 2006 - 21:02
#64 OFFLINE
Posted 26 December 2006 - 23:15
Dodatkowo samo wypuszczenie ryby mialo bardzo duzy aspekt edukacyjny , jako , że nad wodą było sporo wędkarzy ... jeszcze kilka lat temu jak wypuszczałem rybe , pukali się w czoło , tym razem bili brawo więc idzie ku lepszemu ...
Do mnie jeszcze w tym roku krzyczeli że jestem porypany ale i brawo również słyszałem i to kilka razy czego kiedyś nie można było usłyszeć wcale.
#65 OFFLINE
Posted 27 December 2006 - 06:58
#66 OFFLINE
Posted 27 December 2006 - 08:04
Cieszę się z Twojego sukcesu i sukcesu Matki Natury
Ludziska mądrzeją
#67 OFFLINE
Posted 27 December 2006 - 13:36
#68 OFFLINE
Posted 27 December 2006 - 15:06
witajcie na naszym forum. Zachęcam do regularnego odwiedzania.
@Tomek,
piękne zdjęcie z okoniem
Gratuluję ślicznego szczupaka z Odry. Piękna rybcia!
Niestety zdjęcia musiałem ukryć z wiadomej przyczyny...
@Mr.Maciek,
pochwal się jakimś zdjęciem tego ładnego bolka.
#69 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 10:17
Tomek_w piękne zdjęcia. Kupiłeś sobie akwarium czy masz jakiś specjalny pojemnik do aparatu?
Sezon 2006 dla mnie również zakończył się bardzo dobrze. Cały rok łowiłem wyłącznie na zestawy castngowe. I tak z pierwszymi dniami stycznia rozpocząłem gonitwę za pstrągami, a skończyłem na szczupakach. W tym roku na casting złowiłem świadomie kilka gatunków ryb - szczupaki, sandacze, bolenie, okonie i pstrągi. Główny nacisk w sezonie położyłem na połów boleni w Wiśle. Muszę powiedzieć, że cel zrealizowałem w 100% łowiąc sporą liczbę (jak dla mnie) boleni w różnych rozmiarach. Jak pewnie pamiętacie chciałem przejść wymiar 70cm i udało mi się to kilkakrotnie, a największy miał 74cm. Ponadto szczupaki. Było ich w tym roku sporo a najbardziej cieszy mnie ostatni - 118cm. Do dnia dzisiejszego nie wierzę, że udało mi się przeskoczyć oczko wyżej. Blisko było życiowego pstrąga ale to on tym razem był sprytniejszy i pokazał mi, że jeszcze muszę popracować. W tym roku spróbuję jednak i tutaj coś w tym kierunku zrobić.
Dla mnie sezon 2007 to kolejny raz - boleń. W tym roku będę się starał przeskoczyć 80cm. Może się uda, kto wie? Ponadto chciałbym połowić na muchę szczupaki i może okazjonalnie złowić jakiegoś bolenia. Czy starczy jednak czasu?
Pozdrawiam
Remek
#70 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 15:28
A zobaczcie w jakich czasach przyszło nam żyć. Dzielimy ryby np. szczupaki, na te wielkie z Polski (w podtekście nasze-lepsze) i na złowione w Szwecji. Tam niby łatwiej, więc już nie takie samo to trofeum. U nas to trzeba wiedzieć gdzie a dopiero potem jak. Kto wie gdzie złowić metrówę w Polsce ten ma większą szansę. Ot, takie czasy.
#71 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 20:00
PO PRIMO 90
PO SECUNDO 104
#72 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 20:26
......Dzielimy ryby np. szczupaki, na te wielkie z Polski (w podtekście nasze-lepsze) i na złowione w Szwecji. Tam niby łatwiej, więc już nie takie samo to trofeum. U nas to trzeba wiedzieć gdzie a dopiero potem jak. Kto wie gdzie złowić metrówę w Polsce ten ma większą szansę.......
Ale w Szwecji jest tak samo, jak wody nie znasz to nic konkretnego nie złowisz. Nie wystarczy pojechać na byle jakie jezioro. Znam nawet takie zbiorniki, że bez przewodnika, to przez tydzień nawet brania jednego nie będziesz miał.
@Zanderix
Ładne klocki, strasznie wypasione, szczególnie ta 90-tka !!!
Z głębokiego trolla walnęły???
#73 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 20:28
u mnie zapowiada sie, że sezon zamykam 30.12 na łowisku wiadomym. Mam nadzieje przetestowac prezent od Mikołaja
#74 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 21:10
czy dla Ciebie istnieje tylko głęboki troll?
#75 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 21:16
Żaden tam głęboki, ot na skinerka10 z siedemdziesiątcentymetrowej wody z ręki
@Mario
Ech Ty
#76 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 21:39
To istny majstersztyk, nie dosc, ze w krotkim czasie takie ladne ryby to jeszcze zlapane z zelazna konsekwencja na ta sama przynete....a zeby jeszcze bylo nie dosc to kazdy zaciety na zewnatrz pyska, z prawej strony (szczupaczej a nie obserwatora).
To juz nie jest strzal w dziesiatke, to jak....jak.....wyczyn Podbipiety pod Zbarażem...
Gumo
#77 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 21:46
To juz nie jest strzal w dziesiatke, to jak....jak.....wyczyn Podbipiety pod Zbarażem...
Gumo
[/quote]
No dobra Gumo - ten ostatni tzn. 104 zechlał do krtani, wybacz mi wodzu improwizację - ale jak inaczej pokazać na co się skusił ??
PZDR
Zandi
#78 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 22:55
Patrz a ja robie odwrotnie, zwlaszcza przynet nie eksponuje... ....jaki ten swiat poplatany...
Pozdro
Gumo
#79 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 23:02
#80 OFFLINE
Posted 28 December 2006 - 23:13
@zanderix: cóż można dodać? GRATULUJĘ! i szczerze zazdroszczę
@Mario
Dzięki
Jakby co - zapraszam Cię na przyszły rok - szczerze