Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

4.07 PZW gwiazdą Magazynu Śledczego :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
454 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10196 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 05 lipiec 2019 - 09:30

I takie hasło pozostało do dzisiaj w jego sklepie tylko już w innej lokalizacji :)



#122 OFFLINE   jbk

jbk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1290 postów
  • LokalizacjaKętrzyn , Meolo(I)
  • Imię:Jarosław
  • Nazwisko:Balik

Napisano 05 lipiec 2019 - 09:32

Cały Twój post trąci naiwnością i jest szkodliwy. Nigdy nawet za 100lat nic się nie zmieni. Mówienie że jest inaczej jest tym co nas wszystkich hamuje przed radykalnymi zmianami.

Wiesz co to jest utopia? To do czego próbujesz namówić innych. Ile osób poparło Twoje nawoływanie do nie płacenia składek w PZW ? Wystarczy do preprowadzenia zmian?
Jedyną szansą na zmiany jest przedstawienie alternatywy. Zrobienie konkurencji. Małe stowarzyszenia opiekujące się określoną wodą. Tak jest we Włoszech. Na wodach ogólnie dostępnych nędza. Pod opieką stowarzyszeń, klubów można połowić.
No ale od samego klikania w klawiaturę to się nie stanie.
W okolicy mały klub spinningowy z klubem karpiarzy kilka lat temu utworzyli 12 kilometrowy odcinek nokill szczupaka i karpia. Ogrom pracy, wiele spotkań aby pokazać że jest zainteresowanie. Udało się nawet uzyskać dotację z UE na utworzenię wylęgarni. A na już chyba nieistniejącym forum przez kilka lat powstało tyle postów co na jerku w ciagu dnia, może dwóch.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
  • Piotrek Milupa i Pescador de caña lubią to

#123 OFFLINE   ŻoliborzFishingTeam

ŻoliborzFishingTeam

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 145 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 lipiec 2019 - 10:21

A Zbyszek - Mormyszek (starsi warszawscy wędkarze chyba poznali) od 20 lat walczy z betonem PZW o Zegrze... Don Kiszot ciągle żywy...

Ten Pan to największy hipokryta jakiego znam który doskonale potrafi wykorzystać frajerstwo ludzi a dlaczego? Dlatego że ciągle klepie to samo że nie ma ryb a co weekend wypływa z 13 i kosi hajs za bycie przewodnikiem. Tyle w temacie.


Użytkownik ŻoliborzFishingTeam edytował ten post 05 lipiec 2019 - 10:22


#124 OFFLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 05 lipiec 2019 - 10:31

Wiesz co to jest utopia? To do czego próbujesz namówić innych. Ile osób poparło Twoje nawoływanie do nie płacenia składek w PZW ? Wystarczy do preprowadzenia zmian?
Jedyną szansą na zmiany jest przedstawienie alternatywy. Zrobienie konkurencji. Małe stowarzyszenia opiekujące się określoną wodą. Tak jest we Włoszech. Na wodach ogólnie dostępnych nędza. Pod opieką stowarzyszeń, klubów można połowić.
No ale od samego klikania w klawiaturę to się nie stanie.
W okolicy mały klub spinningowy z klubem karpiarzy kilka lat temu utworzyli 12 kilometrowy odcinek nokill szczupaka i karpia. Ogrom pracy, wiele spotkań aby pokazać że jest zainteresowanie. Udało się nawet uzyskać dotację z UE na utworzenię wylęgarni. A na już chyba nieistniejącym forum przez kilka lat powstało tyle postów co na jerku w ciagu dnia, może dwóch.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Zgoda. Tyle że zmiany w samym związku niczego nie rozwiążą, tak jak sobie niektórzy tego nie życzą. . Cała nadzieja w stowarzyszeniach tych co wprowadzą c&r i w wędkarzach którzy będą uczęszczać na takie łowiska.

Nie utopia a prowokacja ;)

#125 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1329 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 05 lipiec 2019 - 11:16

Witam.

Pobawmy się w political fiction ...

Stowarzyszenie zwykłe, jakim jezt PZW funkcjonuje źle. I to od wielu lat. Coraz więcej narzekań, skarg, nieprawidłowości, zalążków afer. W dodatku zarzadza tą organizają "poprzedni układ" czyli esbecy, byli milicjanci i komuchy.

W tle są pieniądze ... olbrzymie pieniądze od ogromnej rzeszy ponad 600 tys. "obateli" naszego kraju. W sumie 170 mln zł rocznie.

Trzeba naprawić ten układ.

Ale najpierw należy wypełnic wolę suwerena, któremu przecież nie podoba się ta organizacja i który przecież nie robi nic więcej jak ciągle na nią narzerzeka.

Rozpuszcza się więc wici z prośbą o donoszenie i informowanie o wszelkich nieprawidłowościach. Robi się z tego parę reportarzy, nieco artykułów w prawilnych i przychylnych władzy periodykach.

Jesienią, po wygranych wyborach pojawia się zbawca mający receptę na rozwiazanie tej całej, chorej przecież sytuacji. Nowy - stary, dobry dla ludu. CIerpliwie ten lud słuchający, reagujący zawsze na ludzkie potrzeby i dający wciąż coś nowego poszczególnym grupom społecznym.

PZW zaczyna się interesować prokuratura, będzie też przecież już całkiem nowy prezes NIK (temu zpoprzedniego układu kończy się kadencja).

Wprowadza się do stowarzyszenia kuratora a samo PZW stawia się w stan likwidacji, przejmując (nacjonalizując) przy okazji ogromny jego majątek.

Kto ma się tym zająć ?

No przecież jest gotowa i z rozległymi placówkami terenowymi urzędnicza organizacja zarządzająca wodami w całym kraju. Niby dlaczego ma ogłaszać przetargi na dzierżawę obwodów rybackich, skoro sama prowadzi już tę gospodarkę na części wód będących pod jej kuratelą ?

Są gotowi pobierać składki, gospodarować, zajmować się majątkiem po jakimś nieudolnie zarządzanym stowarzyszeniu.

Skończą się opłąty za pozwolenie na wędkowanie na terenie obecnych Okręgów PZW.

Zacznie się pobieranie opłat za łowienie w każdych Obwodach Rybackch - dla przypomnienia w granicach obecnych Okręgów PZW jest średnio od 3-4 do około 6-8 obwodów rybackich. Każdy za 200 zł. Czyli opłaty będą wynosić koło tysiąca zł za możliwość łowienia w granicach obecnych okręgów PZW.

 

Niemożliwe ?

 

A dlaczego niby niemożliwe.

Wystarczy poczekać do jesieni i w tym czasie ulokować w NIK swojego prezesa, dać więcej materiałów prokuraturze (przecież sami wędkarze tego chcą) do zainteresowania się ostatnim bastionem komunizmu w naszym nowym, lepszym kraju.

No i zrobić małą propagandę przez rządową tubę medialną.

 

Kochani - zatęsknimy jeszcze do PZW ... zobaczycie ...

Pozdrawiam.



#126 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:05

Witam.
Pobawmy się w political fiction ...
Stowarzyszenie zwykłe, jakim jezt PZW funkcjonuje źle. I to od wielu lat. Coraz więcej narzekań, skarg, nieprawidłowości, zalążków afer. W dodatku zarzadza tą organizają "poprzedni układ" czyli esbecy, byli milicjanci i komuchy.
W tle są pieniądze ... olbrzymie pieniądze od ogromnej rzeszy ponad 600 tys. "obateli" naszego kraju. W sumie 170 mln zł rocznie.
Trzeba naprawić ten układ.
Ale najpierw należy wypełnic wolę suwerena, któremu przecież nie podoba się ta organizacja i który przecież nie robi nic więcej jak ciągle na nią narzerzeka.
Rozpuszcza się więc wici z prośbą o donoszenie i informowanie o wszelkich nieprawidłowościach. Robi się z tego parę reportarzy, nieco artykułów w prawilnych i przychylnych władzy periodykach.
Jesienią, po wygranych wyborach pojawia się zbawca mający receptę na rozwiazanie tej całej, chorej przecież sytuacji. Nowy - stary, dobry dla ludu. CIerpliwie ten lud słuchający, reagujący zawsze na ludzkie potrzeby i dający wciąż coś nowego poszczególnym grupom społecznym.
PZW zaczyna się interesować prokuratura, będzie też przecież już całkiem nowy prezes NIK (temu zpoprzedniego układu kończy się kadencja).
Wprowadza się do stowarzyszenia kuratora a samo PZW stawia się w stan likwidacji, przejmując (nacjonalizując) przy okazji ogromny jego majątek.
Kto ma się tym zająć ?
No przecież jest gotowa i z rozległymi placówkami terenowymi urzędnicza organizacja zarządzająca wodami w całym kraju. Niby dlaczego ma ogłaszać przetargi na dzierżawę obwodów rybackich, skoro sama prowadzi już tę gospodarkę na części wód będących pod jej kuratelą ?
Są gotowi pobierać składki, gospodarować, zajmować się majątkiem po jakimś nieudolnie zarządzanym stowarzyszeniu.
Skończą się opłąty za pozwolenie na wędkowanie na terenie obecnych Okręgów PZW.
Zacznie się pobieranie opłat za łowienie w każdych Obwodach Rybackch - dla przypomnienia w granicach obecnych Okręgów PZW jest średnio od 3-4 do około 6-8 obwodów rybackich. Każdy za 200 zł. Czyli opłaty będą wynosić koło tysiąca zł za możliwość łowienia w granicach obecnych okręgów PZW.

Niemożliwe ?

A dlaczego niby niemożliwe.
Wystarczy poczekać do jesieni i w tym czasie ulokować w NIK swojego prezesa, dać więcej materiałów prokuraturze (przecież sami wędkarze tego chcą) do zainteresowania się ostatnim bastionem komunizmu w naszym nowym, lepszym kraju.
No i zrobić małą propagandę przez rządową tubę medialną.

Kochani - zatęsknimy jeszcze do PZW ... zobaczycie ...
Pozdrawiam.


Jakby dbali i pilnowali ?
To chyba byłby krok we właściwą stronę ?
Jeszcze wprowadzic rozsądne limity w zabieraniu i jakaś droga ku poprawie sytuacji byłaby...
Za parę lat może nawet bym się skusił spróbować :P
  • Paweł J i coma lubią to

#127 OFFLINE   luk_80

luk_80

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 826 postów
  • Lokalizacja03-980

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:07

@ Forest Natura. Dokładnie się tobą zgadzam. Pisałem o tym kilka postów wcześniej. Kurator wprowadzony do PZW przez polityków to prosta droga do przejęcia majątku, stanowisk i łowisk najpewniej przez spółkę Wody Polskie która jest i tak ich właścicielem a jedynie je dzierżawi obecnemu PZW. Ewentualnie powołanie jakiejś innej nowej spółki i obsadzenie ich swoimi ludźmi. Nie wędkarzami tylko urzędnikami. Nie znikną biura PZW, samochody, etaty. Zostaną przejęte. Pytanie przez kogo. Opłaty najpewniej zostałby podniesione, być może część łowisk czasowo zamknięta. Zmieni się struktura organizacji. Znikną okręgi i zamiast konsolidacji zostaną jeszcze bardziej rozdrobione na obwody. To jest tzw: twarda opcja dla wszystkich którzy krzyczą rozbić beton PZW.

 

Jest też opcja miękka. I ona jest zapisana w statucie obecnego PZW. Iść na walne do koła, przekonać swoich kolegów do zmian personalnych, wybierać do władz kół i okręgu ludzi którzy mają odwagę to reformować od środka. Ścieżka jak zmienić związek do którego dobrowolnie się należy jest jasno opisany. Nie ma tylko chętnych aby to zrobić. Lepiej narzekać. Dlatego twierdzę, że nic się nie zmieni bo obu stronom jest w gruncie rzeczy dobrze. Wędkarzom bo mają niskie opłaty i bardzo liberalny regulamin łowienia a działacze wygodne posady.

 

Czy na wodach jakiegokolwiek gospodarstwa rybackiego które dzierżawi piękne jeziora jest lepiej niż na wodach PZW? Szwaderki, Mrągowo, GRW Olsztyn, GR Charzykowy? Śmiem twierdzić, że jest gorzej.


  • Mysha lubi to

#128 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:08

taaaaa Polskie Wody i dbanie z pilnowaniem...

Tak jak Ministerstwo Środowiska dba o jego ochronę...



#129 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:21

@ Forest Natura. Dokładnie się tobą zgadzam. Pisałem o tym kilka postów wcześniej. Kurator wprowadzony do PZW przez polityków to prosta droga do przejęcia majątku, stanowisk i łowisk najpewniej przez spółkę Wody Polskie która jest i tak ich właścicielem a jedynie je dzierżawi obecnemu PZW. Ewentualnie powołanie jakiejś innej nowej spółki i obsadzenie ich swoimi ludźmi. Nie wędkarzami tylko urzędnikami. Nie znikną biura PZW, samochody, etaty. Zostaną przejęte. Pytanie przez kogo. Opłaty najpewniej zostałby podniesione, być może część łowisk czasowo zamknięta. Zmieni się struktura organizacji. Znikną okręgi i zamiast konsolidacji zostaną jeszcze bardziej rozdrobione na obwody. To jest tzw: twarda opcja dla wszystkich którzy krzyczą rozbić beton PZW.

Jest też opcja miękka. I ona jest zapisana w statucie obecnego PZW. Iść na walne do koła, przekonać swoich kolegów do zmian personalnych, wybierać do władz kół i okręgu ludzi którzy mają odwagę to reformować od środka. Ścieżka jak zmienić związek do którego dobrowolnie się należy jest jasno opisany. Nie ma tylko chętnych aby to zrobić. Lepiej narzekać. Dlatego twierdzę, że nic się nie zmieni bo obu stronom jest w gruncie rzeczy dobrze. Wędkarzom bo mają niskie opłaty i bardzo liberalny regulamin łowienia a działacze wygodne posady.

Czy na wodach jakiegokolwiek gospodarstwa rybackiego które dzierżawi piękne jeziora jest lepiej niż na wodach PZW? Szwaderki, Mrągowo, GRW Olsztyn, GR Charzykowy? Śmiem twierdzić, że jest gorzej.

No i poszliśmy kiedyś na walne, wybraliśmy nowego, młodego Prezesa w naszym kole. Prezes był napalony na zmiany jakie chce wprowadzić, ambitny i poświęcił 2 lata swojego życia, żeby w końcu powiedziec: "pier...le tą prezesurę... I tak wszystko co chce zrobić zabija okręg". I zrezygnował... Ta miękka też jest słaba, bo o niej był film.

Użytkownik count_martin3z edytował ten post 05 lipiec 2019 - 12:22

  • eRKa lubi to

#130 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 642 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:22

Zgoda. Tyle że zmiany w samym związku niczego nie rozwiążą, tak jak sobie niektórzy tego nie życzą. . Cała nadzieja w stowarzyszeniach tych co wprowadzą c&r i w wędkarzach którzy będą uczęszczać na takie łowiska.

Nie utopia a prowokacja ;)


Mogę się mylić, ale jeśli takie stowarzyszenie ma wodę wydzierżawioną a nie całkowicie własną, to przy C&R i rybnym łowisku, może się znaleźć ktoś, kto doniesie do odpowiedniego organu o niewypełnianiu warunków dzierżawy lub ustawy (czyli nie zarybianiu i nieodławianiu) skutkiem czego umowa dzierżawy może zostać unieważniona a świetna woda wpaść w ręce kolejnego dzierżawcy, powiedzmy pana ..hmmm... K. o niejasnych powiązaniach z "ludźmi pociągającymi za sznurki", który wywiąże się z tego drugiego obowiązku znakomicie, z pierwszego również, lecz tylko na kwitach...

Nie jestem przeciwnikiem C&R , stosuję choć bez fanatyzmu, chętnie widziałbym w wykazie wód PZW tak odcinki rzek jak i jeziora z choćby czasowym, kilkuletnim zakazem zabierania i porządną ochroną. Robiłoby to lepszą robotę niż największe i najszczersze zarybienia.
Problem w tym, że nie chciałoby tego lekko licząc 80% wędkarzy.

Kiedyś, nie raz zresztą, na zebraniu podnosiłem kwestię ustanowienia sezonowego zakazu połowów na 2 zimowiskach na rzece w moim rodzinnym mieście. Ryba od października do kwietnia spływa tam i stłoczona łowiona była na potęgę. Pozostałe kilkanaście km. rzeki było w sumie puste w tym okresie. Gdy tylko taki wniosek zgłosiłem zostałem zakrzyczany przez zacietrzewionych kolegów a jeden powiedział, że "Zieliński jest po..any, zabrania wędkarzom łowić tam gdzie są ryby".
Na szczęście po kilku latach drążenia skały jedno zimowisko objęto zakazem, drugie być może też w końcu się doczeka...

To ludzie i ich mentalność oraz przepisy państwowe są największym problemem i to tylko ich zmiana może przynieść lepsze jutro..
  • Jopek1971, Elendil i Pescador de caña lubią to

#131 OFFLINE   bertus

bertus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 125 postów
  • LokalizacjaJura
  • Imię:Hubert

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:33

Pewnie wyleją się na mnie potoki przekleństw ale moim zdaniem  opłaty za wędkowanie w Polsce są śmiesznie niskie. Inaczej,za stosunkowo niewielkie pieniądze można łowić na każdej okręgowej wodzie.Boicie się koledzy że okręgi się rozdrobnią i wzrosną opłaty. Jeśli w ślad za tym zwiększy się rybostan i co najważniejsze porządna kontrola jestem za. 

A jeszcze lepiej byłoby te wody skomercjalizować i oddać w prywatne ręce. Im więcej tym lepiej.Oddać organizacjom wędkarskim na poziomie kół czy klubów. Ewentualnie w dzierżawę gminom na których dana woda się znajduje.Tak zasadniczo wygląda to w całym cywilizowanym świecie.

I działa.



#132 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:35

No i poszliśmy kiedyś na walne, wybraliśmy nowego, młodego Prezesa w naszym kole. Prezes był napalony na zmiany jakie chce wprowadzić, ambitny i poświęcił 2 lata swojego życia, żeby w końcu powiedziec: "pier...le tą prezesurę... I tak wszystko co chce zrobić zabija okręg". I zrezygnował... Ta miękka też jest słaba, bo o niej był film.

Tyle że Okręg, to ludzie z kół wybrani do tegoż okręgu i to oni "ten okręg" wybrali... To nie są jacyś mityczni "oni" tylko między innymi koledzy z koła tam oddelegowani.

Ludzi mianowanych dawno już tam nie ma. Są tylko wybierani od dołu do góry na kolejnych szczebelkach. Może by więc tak spytać swoich delegatów co zrobili, albo raczej czego nie zrobili ??


  • Elendil i przemo_w lubią to

#133 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:38

@venom_666
Będzie miało to taki sam skutek. Tak jak tysiąc razy już to powiedziano i co było w filmie. Tam każdy swojego broni, a tych ambitnych "zabijają". Nie masz pleców, kończysz na podpisywaniu papierów tylko. Przykład mam w kole.

Użytkownik count_martin3z edytował ten post 05 lipiec 2019 - 12:38

  • eRKa lubi to

#134 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:43

Dalej jednak, tymi zabijającymi sa koledzy z którychś kół a nie ludzie mianowani przez jakąś mityczną górę. Mianowanymi są tylko pracownicy etatowi, ale są mianowani przez tych wybranych "od samego dołu"...

Wiem że to boli wszystkich i ciężko się do tego przyznać, ale to MY wszyscy jesteśmu temu winni. Ktoś na nich głosował, na tych którzy na nich głosowali też.

Fundamenty tego betonu są tu wszędzie na dole.



#135 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 642 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:49

Pewnie wyleją się na mnie potoki przekleństw ale moim zdaniem opłaty za wędkowanie w Polsce są śmiesznie niskie. Inaczej,za stosunkowo niewielkie pieniądze można łowić na każdej okręgowej wodzie.Boicie się koledzy że okręgi się rozdrobnią i wzrosną opłaty. Jeśli w ślad za tym zwiększy się rybostan i co najważniejsze porządna kontrola jestem za.
A jeszcze lepiej byłoby te wody skomercjalizować i oddać w prywatne ręce. Im więcej tym lepiej.Oddać organizacjom wędkarskim na poziomie kół czy klubów. Ewentualnie w dzierżawę gminom na których dana woda się znajduje.Tak zasadniczo wygląda to w całym cywilizowanym świecie.
I działa.


Niskie... w Szwecji za tydzień na fajnej wodzie płaciłem 45 złotych. Cudzoziemiec w moim okręgu musiałby zabulić prawie trzykrotnie więcej ... na metrówkę szans by nie miał, co najwyżej na ledwo wymiarka.
  • eRKa i S.N. lubią to

#136 OFFLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 05 lipiec 2019 - 12:51

To ludzie i ich mentalność oraz przepisy państwowe są największym problemem i to tylko ich zmiana może przynieść lepsze jutro..

W punkt! Dlatego za 100lat nic się nie zmieni. To tak jakbyście próbowali zarazem namówić ludzi w swoich miejscowościach do przejścia na weganizm i jednocześnie wpływali na rząd by zakazał spożycia mięsa. (Nie to że nie jem mięsa czy jestem tego zwolennikiem, po prostu próbuję przedstawić problem w odpowiedniej skali). Sprawa jest z góry przegrana. A to wszystko zawdzięczamy sobie samym. Tylko i wyłącznie. I żadne ambitne wpisy na forum tego nie zmienią a jeżeli ktoś uważa inaczej to niech odejdzie od kompa czy telefonu i pojedzie nad wodę rozważać. Zobaczcie jak zwykli wędkarze sobie rybki wyławiają nie przejmując się ani tym forum ani jutrem. Aby do gara włożyć i rodzinie pokazać kto jest alfą.

#137 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14850 postów
  • LokalizacjaOwczarnia, PL
  • Imię:Daniel

Napisano 05 lipiec 2019 - 13:00

Niskie... w Szwecji za tydzień na fajnej wodzie płaciłem 45 złotych. Cudzoziemiec w moim okręgu musiałby zabulić prawie trzykrotnie więcej ... na metrówkę szans by nie miał, co najwyżej na ledwo wymiarka.

Bo dla Ciebie ta woda w Szwecji byla fajna. A dla szwedzkich wedkarzy byla tyle warta...ze moga wpuszczac kazdego za 45 pln na tydzien...

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. 

 

Jesli, w ramach zabawy Sci Fi,  mialbym 3 "fajne" , kilkunastokilometrowe odcinki rzek pstragowych w zasiegu godziny / dwoch jazdy samochodem z Warszawy... to moglbym placic 2000 PLN rocznie za kazdy z tychze odcinkow. 

Rownoczesnie nie zaplace 200 PLN za wszystkie dostepne obecnie wody w Okregu Mazowieckim...bo po mi po prostu szkoda czasu na wedkowanie na tych wodach. 

Ja na stacji benzynowej wydaje minimum 200 PLN, za kazdym razem, wiec dla mnie 200 PLN za mozliwosc wedkowania na ilus tam setkach, albo tysiacach kilometrow rzek danego okregu przez CALY SEZON, nie mowiac o mozliwosci zabrania ilus tam ton ryb, zgodnie z przepisami, to jest nieporozmienie.
Jest byle jakie nic, za placenie byle malo, bo tego chce "szary wedkarz". 

Dlatego sie wypisalem i nie place i nie wedkuje na wodach PZW... i jestem szczesliwym wedkarzem :)


Użytkownik Guzu edytował ten post 05 lipiec 2019 - 13:04

  • Paweł J i Pescador de caña lubią to

#138 OFFLINE   karkoszek

karkoszek

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1834 postów
  • LokalizacjaGryfino
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:Lures.pl

Napisano 05 lipiec 2019 - 13:44

Wędkarze to dobry elektorat. wystarczy przed wyborami obiecać porządek z PZW, albo w PZW i już kilkaset tysięcy głosów wpadnie. Akurat Pan K jest wędkarzem jakimś tam, więc w miarę bliski mu temat.

#139 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 642 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 05 lipiec 2019 - 14:24

Nie o jakim "Panu K." myślisz. Mój -kompletnie zmyślony wszak- to ktoś odpowiedzialny za wyczyszczenie kilku fajnych zbiorników a dodatkowo przyłapany na ... powiedzmy elektrofishingu na terenie rezerwatu przyrody.
  • radmac5 lubi to

#140 OFFLINE   karkoszek

karkoszek

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1834 postów
  • LokalizacjaGryfino
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:Lures.pl

Napisano 05 lipiec 2019 - 14:36

Ten K
Załączony plik  CCOktkqTURBXy9iY2IyNTY3OGNjY2IzNzNkNzIwYjQxN2Q3YTQ4OWRhMy5qcGVnkZMCAM0B5A.jpeg   37,75 KB   16 Ilość pobrań
  • Paweł J lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych