Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Klenie 2020


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
301 odpowiedzi w tym temacie

#141 OFFLINE   Łukasz Z 86

Łukasz Z 86

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 45 postów
  • Lokalizacjażagań
  • Imię:łukasz
  • Nazwisko:zachorek

Napisano 26 kwiecień 2020 - 21:41

Piątkowe rybki z nad pięknej rzeczki. Klenie żerowały na uklejkach. Pięknie to wszystko wyglądało. Udało się przechytrzyć 2 kelnie 49 i 41. W dobrej kondycji wróciły do wody.

Załączone pliki



#142 OFFLINE   MatWy

MatWy

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:Wy.

Napisano 27 kwiecień 2020 - 10:02

Wczorajszy Klusek :)

Skusił się na obrotówkę dam effzett nr.2 w kolorze pstrąga tęczowego :)

Załączone pliki



#143 OFFLINE   patzaw26

patzaw26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1074 postów
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:Zawadzki

Napisano 27 kwiecień 2020 - 20:02

Dzisiejsze dwa klenie. Póki co chwilowe zawieszenie "broni".

 

 

Załączony plik  P1070246.JPG   107,72 KB   26 Ilość pobrań

 

Załączony plik  P1070252.JPG   115,14 KB   27 Ilość pobrań

 

 

Załączone pliki



#144 OFFLINE   Robert91

Robert91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 230 postów
  • Lokalizacjagdzieś w dorzeczu górnej Wisły

Napisano 27 kwiecień 2020 - 21:26

*
Popularny

Dziś trafił mi się pierwszy fotogeniczny kleń tej wiosny :)

 

Ostatnie wypady na Wisłę pokazały, że z kleniem jest teraz na "moim" odcinku słabo. Potwierdzają też to efekty, a raczej ich brak u kilku znajomych. Namierzyłem w poprzednim tygodniu tylko kilka miejsc gdzie coś się trafiało, wpadły jakieś czterdziestki. Jednak ryby już z nich znikły. Trochę przyczyniła się do tego straszna niżówka, ale bardziej po prostu to, że zaczęło się tarło. Poza bystrzami, żwirowymi rafami gdzie są zgrupowane, nie ma co chyba liczyć na przyzwoite efekty. Ryby w tych miejscach mają wysypkę i leją mleczem. Nie chciałem się bawić w takie łowienie więc zmieniłem rzekę na mniejszą. Dojechałem nad wodę o 17, prawie godzina łowienia i jakieś 500 metrów za mną, a ja bez brania, nawet życia w wodzie nie widziałem. Dopiero na niezbyt głębokim spowolnieniu zobaczyłem jakąś zbiórkę z powierzchni. Ostrożnie podszedłem na odległość rzutu, pozwoliło mi to zobaczyć dokładnie rybę, szczególnie że woda była kryształ i tylko w miejscach dobrze powyżej metra nie widziałem dna. Kleń nie był duży, taki dobry trzydziestak. Był za to bardzo aktywny, krążył na obszarze kilku metrów kwadratowych. Po paru rzutach ruszył za salmo tiny, ale nie zaatakował. Otwieram pudełko i myślę czym by go tu skusić, a on w tym czasie znowu coś zbiera z tafli. Padło więc na smużaka - muchę od kolegi Lolo. Założyłem go na agrafkę i w tej samej chwili zauważyłem grubą kluchę, która ustawiła się między konarami zalegającymi w wodzie przy moim brzegu. Ryba była nie więcej jak pięć metrów ode mnie, więc bez wykonywania ruchu spuściłem wobka na wodę i spławiłem w stronę klenia. Zauważył go, ale nie atakował. Wobler minął klenia delikatnie pracując przytrzymywany. Nabrałem przekonania, że ryba mnie widziała i nic z tego nie będzie. Na szczęście w tym momencie kleń postanowił skusić się jednak na łatwy kąsek, spłynął szybko za przynętą i zebrał ją pewnie. Hol był krótki, siłowy. Gdybym miał żyłkę 0,14 mm jakiej zwykle na tej rzece używam, to rybę bym pewnie stracił. Pletka 0.6 pozwoliła mi go jednak przytrzymać i nie pozwolić mu zaparkować w gałęziach. Po drodze do podbieraka na centymetry minął jeszcze dwa konary i był już mój :)

 

Załączony plik  img_20200428032311_2020.04.2753.jpg   89,89 KB   28 Ilość pobrań

 

Załączony plik  img_20200428032411_2020.04.2753.jpg   64,09 KB   28 Ilość pobrań

 

Zanim ochłonąłem po tej rybie w zasięgu wzroku pojawił się piękny szczupak, myślę że miał dziewięć dyszek. Takiej ryby się tam nie spodziewałem, przyjdę po niego w maju :)

Po złowieniu klenia mało już rzucałem, w ciągu godziny przeszedłem za to brzegiem spory kawałek rzeki. Widziałem kilka ładnych ryb i wyciągnąłem z tych obserwacji jakieś wnioski, czy słuszne okaże się niebawem przy następnej wizycie :)

 

Sprzętowo: smużak od Lola, półtora metra fluorocarbonu 0,21mm, plecionka sunline siglon PEx8 10lb na vańku 2500S, kij blaas sls9010-2N. 


Użytkownik Robert91 edytował ten post 27 kwiecień 2020 - 21:31


#145 OFFLINE   lenny

lenny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1547 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska
  • Imię:Leszek

Napisano 28 kwiecień 2020 - 13:13

Dzisiejsze 40+ na 5cm uklejopodobny woblerek.

Załączony plik  IMG_20200428_102602_copy_1536x2048.jpg   149,02 KB   31 Ilość pobrań
Załączony plik  IMG_20200428_102554_copy_1536x2048.jpg   125,42 KB   31 Ilość pobrań

#146 OFFLINE   motylW1

motylW1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaMiędzyrzec
  • Imię:Arek

Napisano 28 kwiecień 2020 - 21:33

Pewne branie z burty na świeżą glapkę od atb69.

Załączone pliki



#147 OFFLINE   motylW1

motylW1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaMiędzyrzec
  • Imię:Arek

Napisano 29 kwiecień 2020 - 21:19

Dziś powtórka , tylko 3cm krótszy i glapka zielona.

Załączone pliki



#148 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2201 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 01 maj 2020 - 19:31

To i coś ode mnie:
Załączony plik  4.jpg   57,63 KB   41 Ilość pobrań Załączony plik  3.jpg   55,29 KB   39 Ilość pobrań

Troszkę więcej w Warszawskiej Wiśle.



 



#149 OFFLINE   Miro 85

Miro 85

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaPołudnie PL

Napisano 01 maj 2020 - 22:37

Po wczorajszym rekonensansie stwierdzilem ze bolki i szczupaki odpuszczam, i sprawdze letnia kluskowa mete..
Intuicja mnie nie myliła, namierzone stadko grubych kluch, jeden najmniejszy dal sie zaprosic na fotke😏
3 razy podchodzil do wobka az sie zdecydowal, jutro sproboje sie dobrac do jego kolegów 😏😊

Załączone pliki



#150 OFFLINE   Piotr Gołąb

Piotr Gołąb

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1456 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 02 maj 2020 - 15:58

U mnie majówka w rodzinnych stronach.Wczorajsze prognozy niepewne ale tak rzadko tu bywam, że pojechałem porzucać kilka godzin bo mocno stęskniłem się za kleniami. Dwa przed burzą i totalną ulewą udało się skusić, jeden już dość fotogeniczny :)

 

Załączony plik  DSC04981.jpg   145,55 KB   45 Ilość pobrań



#151 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1650 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 02 maj 2020 - 17:35

A taki 45+fc545cc2ab73c5ace7c4061ddd3a4415.jpgb3058de220e2b097a44e08e620b1482c.jpg

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

#152 OFFLINE   mati83

mati83

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 191 postów
  • LokalizacjaNowy Wiśnicz
  • Imię:Mateusz

Napisano 03 maj 2020 - 16:41

W tym roku postanowiłem wyłamać się z majowego otwarcia(szczupak,boleń) i wybrałem klenie
1.05. były 3 szt, jeden krótki drugi 35+
i największy 48/49 brak możliwości dokładnych pomiarów i dlatego też fotki nie bylo
3.05. również 3 szt , 40+,45+ i wyrównana życiowka czyli okaz 58 cm
d31ce260df17bef05d67d6c9c290eca8.jpge5e6bda1426ac522b52463ed76f8b09f.jpg

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

#153 OFFLINE   kezmo

kezmo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 487 postów
  • LokalizacjaOkolice Olsztyna
  • Imię:Radek

Napisano 09 maj 2020 - 15:47

Wątek o kleniach na drugiej stronie ? Tragedia... ;)

Jakiś czas temu chyba zimą a może wczesną wiosną wpadłem na pomysł żeby wydłubać coś pod wiosennego jazia może letniego klenia. W głowie urodziły się takie tam nieduże, dobrze latające i trzymające się nurtu kiełżyki... Nie robiłem ich dużo. Ot kilka na próbę... ;) Powstała ich garść ale forma jest więc zawsze będzie można dorobić w razie potrzeby. Robię tak z wieloma wobkami. Odlewam kilka na testy i łowię nimi aż się skończą. Później dorabiam w razie potrzeby... 

 

Załączony plik  IMG_20200119_073558 (Niestandardowy).jpg   47,83 KB   30 Ilość pobrań

 

W tym roku jednak wiosna wyjątkowo upłynęła mi pod znakiem tylko i wyłącznie czerwonych kropek więc wspomniane kiełżyki nie doczekały się jaziowego debiutu. Jakieś 2-3 tygodnie temu zacząłem pomału szukać kleni.  Zaliczyłem kilka całkiem udanych wypadów a klenie do tej pory na mojej wodzie stały mocno poprzyklejane do dna i wychodziły tylko do głębiej idących wobków w słusznym rozmiarze... ;)

Dziś jednak mieszanie wody większymi woblerami nie przynosiło efektów więc kiełżyki dostały w końcu swoją szansę. Bardzo szybko pokazały potencjał i zrobiły mi dziś dzień... Prowadzony w pół wody kiełż był chętnie pobierany a pierwsze branie w dniu dzisiejszym to czysta poezja... Jakież było moje zdziwienie kiedy na kiju poczułem pierwsze branie na kiełża a do podbieraka wjechała pierwsza ofiara tych maluchów… :)

 

Załączony plik  IMG_20200509_055607 (Niestandardowy).jpg   77,79 KB   30 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_20200509_055732 (Niestandardowy).jpg   80,47 KB   31 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_20200509_055802 (Niestandardowy).jpg   52,97 KB   31 Ilość pobrań

 

Pozdrawiam 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                   :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 11 maj 2020 - 09:28


#154 OFFLINE   Sadek8

Sadek8

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 91 postów

Napisano 09 maj 2020 - 23:08

Nie było by tej historii i przygody nad wodą z pewnością gdyby nie mój ojciec, który zaszczepił we mnie od małego ten sposób spędzania wolnego czasu. W momencie gdy zaczynałem przygodę z wędkarstwem, zdarzało mi sie łowić klenie skróconym zestawem, ale gdy na dobre porzuciłem tą metodę na rzecz spiningu postanowiłem w zeszłym roku spróbować złowić jak dla mnie niedostępna rybę na spining i oglądaną jedynie na zdjęciach.

 

Próbowałem swoich sił w zrobieniu kleniowego powierzchniowego woblerka, kupowałem rożnego rodzaju przynęty, by przechytrzyć tą sprytną rybę. Postanowiłem, że kupie pierwsze rękodzieło od kogoś z forum. W tym miejscu chciałbym podziękować Panu Januszowi Wideł za pomoc. Poprosiłem o wobler, abym mógł skusić jakiegoś klenia. Dostałem odpowiedź: "Zrobię Ci takie żebyś na pewno połowił kleni   :)" Jeszcze raz dziękuję! Nie spodziewałem się, że takie są u mnie, a jednak :)

 

Załączony plik  IMG-20200509-WA0014_Easy-Resize.com.jpg   37,2 KB   32 Ilość pobrań

 

Generalnie nie miałem tego dnia jechać na ryby, ale... dostałem 3 zdjęcia szczupaków jakie ojciec złowił na jeziorze. Rozmowa jak to wyglądało i ja już wiem, że ja jadę nad Wisłę. Nic nie złowisz, Wisła o tej porze jeszcze jest zimna. W czerwcu może się coś ruszy. Szybka rozmowa z rana z  dziewczyną i decyzja jedziemy na Wisłę, ale bez pospiechu wyjedziemy na drugą połowę dnia jak sie nagrzeje troszkę. Jak to dobrze, że może być ze mną nad rzeką i jeszcze czasami zrobić jakąś fotkę na pamiątkę.

 

Tym razem gdy wyruszyliśmy to ja postanowiłem tego bakcyla zaszczepić jej siostrzeńcowi niczym ojciec mi. Sprzęt spakowany dla młodego i nauka rzutów 5g oliwką rozpoczęta. Rodzice zdziwieni, ze ich dziecko 3h bez marudzenia i bez telefonu spędziło z wędka nad wodą.

 

Załączony plik  IMG-20200509-WA0007_Easy-Resize.com2.jpg   71,94 KB   31 Ilość pobrań

 

Woda klarowna choć płynęło coś co przypominało momentami zeszłoroczny zrzut ścieków, wygląd bardzo podobny jak ten, który był kilka tygodni po awarii. Mimo, ze oznak życia i żerowania nie było widać oboje z młodym nie traciliśmy nadziei na spotkanie choćby z najmniejszą rybą, bo tu juz wyłowione małże sprawiły mu olbrzymią radość :)

 

Próby skuszenia czegokolwiek tego dnia wydawały sie niemożliwe. Jednak zauważyłem cień szansy wypatrując, że na kolejnej główce woda przed napływem rozmywa sie dość specyficznie jakby leżał tam jakiś zwalony kamień. Młodzież zostawiłem kawałek w tyle, ale próbowałem podejść w tym momencie jak najciszej bez trącania kamyczków i gałęzi. Główka dość specyficzna, szeroka u nasady. Krótka, może kiedyś rozmyta bo z bardzo szerokim warkoczem jakby przelewała sie przez nią woda. Na końcu zestawu wisiał płytko schodzący srebrny woblerek z czarnym grzbietem. Wobler podałem w tym miejscu dwa, max trzy razy praktycznie w ten sam sposób.  Rzut od strony napływu powyżej obmywanego przez nurt kamienia. Na napiętej lince w poprzek  rzeki po łuku sprowadzałem wobler tak, aby jak najdłużej prezentował sie w okolicach warkocza. Powolne prowadzenie i nagle za woblerem pojawia sie dość dziwna fala. Ułamek sekundy i czuje, ze trafił, szybko poprawiłem zacięcie. Nie miałem pojęcia w pierwszym momencie co sie uwiesiło, ale było silne. Ryba szła jak po swoje. Miałem jedynie wizję, że odpłynie i nie zobaczę co to jest. Wędka, którą samemu sobie "ukręciłem" w zeszłym roku musiała stanąć przed mocnym przeciwnikiem. Ryba płynęła jednostajnie jak torpeda pod prąd. Nagle zatrzymała sie i stała twardo w nurcie po czym zwrot i z nurtem płynie prosto w kamienisty warkocz. Lekko staram się ją przytrzymać, ale z tym delikatnym zestawem nie było mowy o holu siłowym. Ryba w tym momencie już pokazuje się przy powierzchni. To nie boleń, pokazała sie gruba łuska i czerwona płetwa. Juz wiem, ze jak ją wyląduje to mam życiówke. Czuje powoli przewagę nad rybą. Nie daje jej narobić chałasu. Tego dnia o podbieraku nie myślałem, wiec juz wiem, ze podebranie będzie ręką. Dwie próby i mam!

 

Załączony plik  IMG-20200509-WA0011_Easy-Resize.com3.jpg   37,71 KB   32 Ilość pobrań

 

Pierwszy wychodzony kleń zlowiony z premedytacją na spining. Radość niesamowita.

 

Kilka nieudolnych prób zrobienia zdjęcia i w tym czasie przybiegają towarzysze wyprawy. Młody krzyczy, ze coś mu gumkę obcięło! On zajarany, ja jeszcze bardziej chyba niż on. Proszę dziewczynę o szybką fotkę.

 

Załączony plik  IMG-20200508-WA0012_Easy-Resize.com.jpg   49,59 KB   31 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG-20200508-WA0013_Easy-Resize.com.jpg   47,44 KB   31 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG-20200508-WA0014_Easy-Resize.com.jpg   56,26 KB   31 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG-20200509-WA0008_Easy-Resize.com.jpg   67,08 KB   32 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG-20200509-WA0009_Easy-Resize.com.jpg   64,78 KB   32 Ilość pobrań

 

Młody prosi, zeby go zabrać do akwarium :D

 

Ryba po chwili wraca w swój rewir. Może do zobaczenia! Godzina 16 jeszcze niby dużo łowienia, ale tego dnia wykonałem jeszcze tylko jeden rzut. Stwierdziłem, ze to juz nie ma sensu. Wracamy i tak juz oboje mamy dobre wspomnienia.

 

Załączony plik  IMG-20200509-WA0012_Easy-Resize.com.jpg   44,53 KB   30 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG-20200509-WA0013_Easy-Resize.com.jpg   44,95 KB   30 Ilość pobrań

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                   :good:



#155 OFFLINE   patzaw26

patzaw26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1074 postów
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:Zawadzki

Napisano 10 maj 2020 - 14:18

Po dwóch tygodniach przerwy w "kleniowaniu" tak aby mogły spokojnie odbyć tarło, wybrałem się dziś na dwie godzinki przed niedzielnym obiadem :) Niedzielne 50.

 

Załączony plik  P1070262.JPG   116,01 KB   34 Ilość pobrań



#156 OFFLINE   TOMI803

TOMI803

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 646 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 10 maj 2020 - 14:58

3 złowione klenie, i 3 spotkanych kłusowników   :angry:  :angry:  :angry:

 

6SXmXfN.jpg

 

YO9f3uL.jpg


Użytkownik TOMI803 edytował ten post 10 maj 2020 - 15:00


#157 OFFLINE   Zielony

Zielony

    Forumowicz

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPip
  • 495 postów
  • LokalizacjaNiedrzwica

Napisano 11 maj 2020 - 07:29

Nie tak ogromny jak klenie kolegów ale ładny majowy i do tego na suchą muszkę.

0261ab7592fd95f7med.jpg



#158 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1038 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 11 maj 2020 - 08:35

55 ;)

Załączone pliki

  • Załączony plik  2.JPG   32,81 KB   29 Ilość pobrań


#159 OFFLINE   szydłoś

szydłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaBiebrzańska Kraina
  • Imię:Andrzej
  • Nazwisko:Sz.

Napisano 11 maj 2020 - 10:11

Wiosenne Kluski  :)

Załączony plik  20200424_194844.jpg   76,18 KB   32 Ilość pobrań

Załączony plik  20200424_132000.jpg   50,08 KB   32 Ilość pobrań

Załączony plik  20200424_110424.jpg   102,43 KB   32 Ilość pobrań



#160 OFFLINE   patzaw26

patzaw26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1074 postów
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:Zawadzki

Napisano 12 maj 2020 - 18:36

Największy z dzisiejszej czwórki. Wypad bardzo, krótki ale na plus :)

 

Załączony plik  P1070283.JPG   87,89 KB   31 Ilość pobrań