
Shimano Twin Power 2020
#181
OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2020 - 23:40
#182
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 06:33
- Mdah, golsyl, laserro i 5 innych osób lubią to
#183
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 07:01
popper, on 17 Jan 2020 - 05:33, said:
Jakoś staracie sie nie pamiętać, że ten słynny "czarnuch" to przecież metalu miał nie za wiele.
Waldek właśnie to próbuję ludziom uświadomić, boją się tego plastiku jak ognia.
Do dzisiaj czarny super x mi służy wykonany z poczciwego kompozytu i jest nie do zabicia
.
Zapewne firma shimano nim produkt wypuści na rynek to dokładnie materiał przebada w kierunku jego zastosowania, trochę więcej zaufania i wiary w producenta
.
- Mdah, Krupin, laserro i 4 innych osób lubią to
#184
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 07:50
Tom Rob, on 16 Jan 2020 - 22:40, said:
Dla mnie, po zakupie poprzedniej wersji Certate,a także kilku innych wcześniejszych modeli ta firma nie istnieje.
To żeś pojechał po całości... niestety emocje nie są dobrym doradcą
Dla mnie osobiście istnieją obie firmy, zarówno D & S i bardzo się z tego cieszę, bo jako liderzy w branży tworzą dla nas wędkarzy dając wybór tego, co nam bardziej pasuje
- Jozi, donkicha, laserro i 5 innych osób lubią to
#185
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 08:34
Jak dla mnie też , mam tylko kręcioły tych firm od Daiwy Luvias i od Shimano Twin Power , poniżej tego poziomu nie schodzę z modelami.
Użytkownik Kajtelek2 edytował ten post 17 styczeń 2020 - 08:34
#186
OFFLINE
#187
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 09:07
przemo_w, on 16 Jan 2020 - 21:37, said:
Guciu tak jak wcześniej napisałeś.
Ludzie kupują marzenia.
Kupienie np nowego TP jest dla wielu wyzwaniem finansowym. Spełnieniem marzeń. Dlatego tak poważnie podchodzą do tematu.
i to jest właśnie straszne ..., że dla wielu to marzenie. Przecież to nie miesięczne wakacje w Szangchaju.
No cóż, jest jak jest.
#188
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 09:10
Na jutubie jest pełno filmów Audi vs BMW czy Canon vs Nikon. Na J.pl cała masa dyskusji Daiwa czy Shimano Często porównuje się tych najlepszych w danych branżach i to fajne jest dopóki te porównania wnoszą jakąś wartość.
Daiwy nie posiadam i póki co posiadać nie mam zamiaru. Miałem kilka modeli na początku lat 2000 ale jakoś się nie pokochaliśmy. Z tego co pamiętam to były to modele ZCu czy SCu. Ze dwa zajechałem na śmierć a potem kupiłem pierwszego Twin Powera FA, potem pierwszą Stellę i Daiwa poszła w niepamięć.
Dzisiaj moja szafa z kołowrotkami wygląda bardzo ale to bardzo monotonnie. I czasem kusi mnie kupić jakiś kręcioł spod znaku D ale nie chcę zdradzać moich "dziewcząt" bo się jeszcze obrażą i zaczną ząbkować
Wożę je do Józia L. ze Słubic co jakiś czas, ten je pogłaska, wyczyści, przesmaruje i tak kręcą się jak nowe od kilkunastu niektóre już lat.
I jeszcze jedno - nie odważył bym się kwestionować decyzji inżynierów Shimano odnośnie zastosowania takich czy innym materiałów w topowych kołowrotkach. Tak samo jak nie odważyłbym się kwestionować inżynierów z BMW czy Canona w ich topowych produktach a wszystkich tych, którzy wiedzą lepiej zachęcam do napisania CV i wysłania listu motywacyjnego do jednej czy drugiej firmy
- popper, Jozi, Andrzej Stanek i 3 innych osób lubią to
#189
OFFLINE
#190
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 09:58
Dokładnie, nie ma co się podniecać.
Obydwie firmy robią sprzęty praktycznie na każdą kieszeń nas użytkowników i chwała im za to.
Faktem jest, że jak dla mnie mniej problemowe i przyjazne są sprzęty pod znaku S ale D też uniżam jakości.
To tak jak dwie szkoły aut Audi i BMW - obydwie firmy robią dobre auta, kwestia gustu to zupełnie inna sprawa.
Jest zima więc może co niektórych w postach ponosi fantazja pisarska
.
Wrzucamy luz, szkoda życia na pierdoły....
- MARIUSZ 69 i przemo_w lubią to
#191
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 10:01
Robert Crocker, on 17 Jan 2020 - 08:07, said:
Z drugiej strony, ja zawsze to powtarzam, żw Stella powinna kosztować minimum ze 4tys a Tp ze 2.5tys.i to jest właśnie straszne ..., że dla wielu to marzenie. Przecież to nie miesięczne wakacje w Szangchaju.
No cóż, jest jak jest.
Nie było by problemu gdy ktoś przesiada się z np Zaubra( bez żadnej obrazy dla tego młynka) i oczekuje niewiadomo czego.
Potem wylewa żale w necie że za tyle piniondzów to młynek powinien sam ryby łowić i że niedopuszczalne jest by miał część obudowy z plastiku :-)
Nie oszukujmy się ale 50% wędkarzy nawet nie wie co to Stella.
#192
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 10:07
- kruz lubi to
#193
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 10:08
#194
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 10:09
Hehe moja żona nie łowi , a o Stelli wie dużo , nawet że Millenium to jedna z najlepszych.
- przemo_w i Apsik lubią to
#195
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 10:42
Kajtelek2, on 17 Jan 2020 - 09:09, said:
Jak na okrągło o tym słyszy to nie ma się co dziwić :-)Hehe moja żona nie łowi , a o Stelli wie dużo
, nawet że Millenium to jedna z najlepszych.
Lub gdy widzi minę męża podczas zabaw fotelowych :-)
Użytkownik przemo_w edytował ten post 17 styczeń 2020 - 10:49
#196
OFFLINE
#197
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 10:53
Ludzie oglądają filmik promocyjny Stelli SW gdzie Japończyk łowi w morzu Cobie lub inną silną rybę...nakręcają się i kupując kołowrotek niejako spełniają (podświadomie) swoje marzenia o łowieniu jakie widzieli na YT...
Druga historia...forum, testy, schematy, dyskusje a potem zakup...i za jakiś czas giełda i znowu zakup...a ostatecznie okazuje się, że tylko 10% wędkarzy miało okazję, czas...żeby ten sprzęt zarżnąć...bo bywają na rybach dwa razy w tygodniu lub jeszcze rzadziej i tak naprawdę to sprzęt więcej leżał niż pracował...
Reasumując, zdecydowanie bardziej chodzi tu o marzenia a nie rzeczywiste potrzeby. Stąd nie pojmuję po kiego emocje, które tak naprawdę występują dopiero w momencie kiedy np. boleń pędzi do sunącej, po nienagannie gładkiej tafli jeziora, przynęty i ostatecznie bombarduje ją z impetem a nasz kołowrotek warczy oddając...(rzeczywistość) te dwa metry linki...to są emocje i wtedy nasz mózg ma zupełnie gdzieś czy w dłoniach jest D czy S lub cokolwiek innego...albo dalej pozostaje marzenie przeżycia tych chwil.
Można dyskutować na luzie, nikt tu nikomu nie zabiera marzeń ani tych chwil kiedy było bez znaczenia czym zwija się linkę...nie zawiedzie tu ani D ani S i pewnie wiele innych, czasy zacinających się nagle hamulców już minęły bezpowrotnie, można być w pełni zrelaksowanym.
- Mysha, kruz, laserro i 5 innych osób lubią to
#198
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 11:12
Kajtelek2, on 17 Jan 2020 - 09:09, said:
Hehe moja żona nie łowi , a o Stelli wie dużo
, nawet że Millenium to jedna z najlepszych.
Żona ma na imię Milena ?
- Jozi, kruz, fish28 i 4 innych osób lubią to
#199
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 11:15
Na Drugie
- przemo_w lubi to
#200
OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2020 - 11:21
guciolucky, on 17 Jan 2020 - 09:53, said:
Co do sytuacji która opisałeś z puszczajacym hamulcem właśnie taka miała miejsce u mojego kolegi z pracy w niespełna rocznym Abu Revo Rockecie parę dni temuPisząc o marzeniach miałem na myśli zupełnie coś innego...
Ludzie oglądają filmik promocyjny Stelli SW gdzie Japończyk łowi w morzu Cobie lub inną silną rybę...nakręcają się i kupując kołowrotek niejako spełniają (podświadomie) swoje marzenia o łowieniu jakie widzieli na YT...
Druga historia...forum, testy, schematy, dyskusje a potem zakup...i za jakiś czas giełda i znowu zakup...a ostatecznie okazuje się, że tylko 10% wędkarzy miało okazję, czas...żeby ten sprzęt zarżnąć...bo bywają na rybach dwa razy w tygodniu lub jeszcze rzadziej i tak naprawdę to sprzęt więcej leżał niż pracował...
Reasumując, zdecydowanie bardziej chodzi tu o marzenia a nie rzeczywiste potrzeby. Stąd nie pojmuję po kiego emocje, które tak naprawdę występują dopiero w momencie kiedy np. boleń pędzi do sunącej, po nienagannie gładkiej tafli jeziora, przynęty i ostatecznie bombarduje ją z impetem a nasz kołowrotek warczy oddając...(rzeczywistość) te dwa metry linki...to są emocje i wtedy nasz mózg ma zupełnie gdzieś czy w dłoniach jest D czy S lub cokolwiek innego...albo dalej pozostaje marzenie przeżycia tych chwil.
Można dyskutować na luzie, nikt tu nikomu nie zabiera marzeń ani tych chwil kiedy było bez znaczenia czym zwija się linkę...nie zawiedzie tu ani D ani S i pewnie wiele innych, czasy zacinających się nagle hamulców już minęły bezpowrotnie, można być w pełni zrelaksowanym.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych