Soare BB c2000 pgss.
https://archiwum.all...8326132651.html
Więcej nie potrzeba. Super rzuca najlżejszymi przynętami. Z CI4+. BOSKI
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Posted 05 January 2021 - 21:50
Soare BB c2000 pgss.
https://archiwum.all...8326132651.html
Więcej nie potrzeba. Super rzuca najlżejszymi przynętami. Z CI4+. BOSKI
Posted 05 January 2021 - 22:00
Panowie,
dziekuję, już wystarczy. Nie widziałem,że taką burzę wywołam moim zapytaniem. Znam już Waszą opinię i jest naprawdę ok. Wezmę Wasze opinie pod rozwagę, Dziękuję bardzo, ale lepiej zakończyć już tę wymianę czasmi kąśliwych zdan. Dziękuję za pomoc.
Posted 05 January 2021 - 23:22
Powiem ci tak TP fd 2500 SHG miód malina - a dlaczego - ano dlatego, że oprócz szumów które łatwo zniwelować dostajesz maszynkę BIJĄCĄ TP'15 na łeb. Sztywna konstrukcja, lekkość prowadzenia przynęt stawiających opór w nurcie, super precyzja i wrażenia z użytkowania. Jestem już po jednym sezonie bardzo intensywnym - powiem ci tak, ani boleń 70 ani troć 50 ani kleń, jaź 50 nie robi, żadnego wrażenia. Za to gra hamulcem, precyzja kontroli ryby walczącej w nurcie bezcenna. Można ładować się w stelle' 18 c 3000sdh (jedyny słuszny) ale szkoda zachodu i pieniędzy. Maszynka perfekcyjna. Żadnych bród, nieprawidłowych nawojów. POLECAM
W jaki łatwy sposób zniwelować te szumy?
Posted 06 January 2021 - 11:50
Możesz pobawić masz tutorial kilkanaście stron wcześniej - albo olać temat i łowić.
Posted 06 January 2021 - 12:15
Posted 06 January 2021 - 12:53
Bralbym 4000. Zwykle.
Posted 06 January 2021 - 13:13
Bralbym 4000. Zwykle.
Posted 06 January 2021 - 13:54
Posted 06 January 2021 - 14:56
.No właśnie tego wolnego zwijania trochę się obawiam. 13 cm na jeden obrót korbą, to chyba sporo?
A Daiwa Luvias LT 4000, mocniejsza niż TP?
Posted 06 January 2021 - 15:00
Edited by Lucas, 06 January 2021 - 15:01.
Posted 06 January 2021 - 15:07
Posted 06 January 2021 - 15:23
Jeśli tylko do gumy i podbijania brał bym PG. Jeżeli masz jeszcze jakieś zakusy boleniowe to że zwykłym i też ogarnie. Mam obecnie FD4000, cały sezon kręcę i wszystko w porządku. Zaczynał od boleni w Wiśle, potem sandacze na zaporowkach i do końca grudnia sandacze w Wiśle tak do 20g+12cm max. Do samych gum zdecydowanie PG bym wziął.
Posted 06 January 2021 - 15:28
Posted 06 January 2021 - 15:48
Edited by Lucas, 06 January 2021 - 15:50.
Posted 06 January 2021 - 17:12
Edited by przemo_w, 06 January 2021 - 17:16.
Posted 06 January 2021 - 17:31
Mysle ze koledze po prostu chodzilo o to ze w silnym nurcie jesli glowka nie jest "mocno" za ciezka, czyli mowiac w tzw rzecznym kanonie - dobrze dobrana, to wystarczy niewielki ruch korby czy kija by oderwac ja od dna i wowczas fajnie szybuje co jest dla sandaczy kuszace. U mnie na Renie wystarcza do tego kolorotek zwijajacy 70 cm za jednym obrotem (kanciak) by przy dobrze dobranym ciezarze glowki nurt wyniusl ja na okolo 60-70 cm od dna i pozwolil jej wolno do niego opasc. Przy ciezaze glowki np: dwukrotnie przekraczajacym "optimum" dla danego miejsca faktycznie nie podbijesz takim kreciolem co najwyzej zaorasz kawalek dna, co tez bywa atrakcyjna dla sandaczy,- nie tylko wislanych. W takich miejscach tez zazwyczaj taki agesywny jig znany z zaporowek nie jest skuteczny... Ale przeciez Wisla to jednak nie tylko lowienie w nurcie... W zwarach, za karpami, na przykosie czy w jakichkolwiek innych miejscach z zalamaniami nurtowymi, do lowienia z tzw opadu we wszystkich jego wariacjach lepszy/wszechstronniejszy jest kolowrotem z szybkim przelozeniem.
Kiedys tez uwazalem, ze przelozenie HG czy XG to wiecej drobniejszych i co zatem idzie slabszych zebow. -ale jakos cioranie po Renie (cztery razy szybszy nurt niz na srodkowej Wisle) nie pozbawilo zycia zadnego z moich szybszych kreciolow. A koledzy ktorzy je serwisowali nie wspominali nic o jakimkolwiek zuzyciu po juz w sumie trzech sezonach....
Edited by Rheinangler, 06 January 2021 - 17:58.
Posted 06 January 2021 - 17:44
A co to jest klasyczne podbijanie? Może wystarczy zrobić trzy obroty zamiast dwóch przy nawoju 70-74 cm (TP 15 i 20 PG) i wtedy guma jednak będzie podbita, a nie wleczona? Dla mnie osobiście PG jest bardziej uniwersalny bo szybciej lub częściej zawsze mogę zakręcić, a lepszy właśnie ze względu na komfort łowienia, bo daje mniejszy opór i przyjemniej się zwija plus czuć moc na korbie.
Posted 06 January 2021 - 18:05
Wszystko (no prawie ) sie da, wystarczy zastosowac zaporowkowy trik z podbiciem kijem i jednoczesnym zwinieciem liki i zamierzony efekt jest....
Tylko,- to co sie da komfortowo pare godzin robic dwumetrowym sztywnym krociakiem nie zawsze jest tak fajne jak sie to robi 9 czy 10" kijem i chyba wlasnie o ten komfort chodzi, ze zamiast szarpac i krecic jak wsciekly dingo, zakrecisz korba dwa razy i masz. Nie mowiac o tym, ze z daleka takie szarpanie wyglada jakby lowil ktos z zespolem Tureta
Edited by Rheinangler, 06 January 2021 - 18:15.
Posted 06 January 2021 - 18:09
Ok, ja łowię króciakami i głównie na wodach stojących.