[Galanonim]

To ja troszkę zmienię temat. Dzisiaj wybrałem się nad kanał żerański przetestować mojego tetona. Wpadła tylko jedna rybka ale rekin całe 10 cm potem już brały tylko brody na szpuli...
Ogólnie ŁAŁ nie spodziewałem się tak rewelacyjnego czucia przynęty na tym kiju.
Po tym wypadzie mam nowe postanowienie noworoczne. Przy każdej nadarzającej się okazji ćwiczyć rzuty castem... Dzisiaj 2 calowym kajtkiem na 5 gramowej główce udawało się dorzucić pod drugi brzeg więc chyba nieźle jak na pierwszy raz.

[Apisfisha]

Ejjj, rzuć okiem na te wszystkie "buźki" na koniec postu  ! Jest koniec roku i jest luzik (o demokracji i wolności słowa nie wspomnę)

Więc już sylwestrowo życzę daaaaaalekich rzutów krętlikiem z agrafką w 2019      

oooo właśnie z ust mi to wyjąłeś hehhehehehehehehehehe,

[Apisfisha]

To ja troszkę zmienię temat. Dzisiaj wybrałem się nad kanał żerański przetestować mojego tetona. Wpadła tylko jedna rybka ale rekin całe 10 cm potem już brały tylko brody na szpuli...
Ogólnie ŁAŁ nie spodziewałem się tak rewelacyjnego czucia przynęty na tym kiju.
Po tym wypadzie mam nowe postanowienie noworoczne. Przy każdej nadarzającej się okazji ćwiczyć rzuty castem... Dzisiaj 2 calowym kajtkiem na 5 gramowej główce udawało się dorzucić pod drugi brzeg więc chyba nieźle jak na pierwszy raz.

ćwicz bo bez tego nic nie będzie, jak ja na łące ćwiczyłem to sąsiedzi na mnie dziwnie patrzyli, zresztą nie tylko oni,przechodnie też, bo za łąką las a na skraju małe oczko, a ja rzucałem w jego kierunku tylko oddalony od niego jakieś 300m. raz mnie nawet jeden gość zagadał " biorą". W ogrodzie już za mało miejsca było na ćwiczenia i musiałem wyjść za posesję.

[BOB]

...Przeczytaj to  

(cytuję siebie  ) relacja z naszego grudniowego spotkania

 

Szanowne Koleżeństwo!

Zanim przejdę do relacji chciałbym z całą mocą podkreślić, że ojcem, matką, dziadkiem a na pewno motorem napędowym tej imprezy od samego początku do końca był tylko i wyłącznie SŁAWEK!!!

A jak to zrobił ci co byli wiedzą a ci co nie byli niech rzucą okiem i zazdroszczą 

Było wszystko: jaja jak berety, lodzik, "morświnki" napoje i potrawy na ciepło i zimno. Sławek po raz kolejny kucharzył przy malutkim grilu i naprawdę nie ogarniam jak był w stanie wszystkich wykarmić?!

I tutaj należy od razu wprowadzić w klimat tego spotkania. Czegoś tak pogibanego to najstarsi Sadybienie nie pamiętają i wielu spacerowiczów przecierało oczy ze zdziwienia 

Bo czy to normalne aby w jednym miejscu spotkać: wędkarzy próbujących łowić z lodu (to my), wędkarzy łowiących pod lodem (to ten gościu nad przeręblem)a grubość ludu oscylowała w okolicach 4-5cm   , nieustannie wymieniające się stada golasów na zmianę moczące tyłki w wodzie (to morsy) kiedy wszyscy inni byli zakutani w szale i czapy (nie zaliczam do tego grona Sławka, ale on miał sweterek od Babci więc jemu jakikolwiek mrozek jest obojętny   )

Faktem jest, że dzięki morsom mieliśmy trochę otwartej wody gdzie mogliśmy przetestować pracę swoich nowych przynęt. Dacie wiarę, że kilka osób zapytało mnie czy ryby biorą!!!          

A kto pamięta kobietę, która po dłuższej obserwacji chłopaków niemiotających maleńkimi przynętami na lód swoimi UL, stwierdziła: bo wiecie Panowie, ja kiedyś jak łowiłam z lodu to miałam krótką wędeczkę i przynętę wrzucałam do dziury w lodzie. A wy łowicie rzucając przynętami usiłując dorzucić i wcelować do takiej dziury???!!!   ... no jaja jak berety!    

Ale sami popatrzcie

 

Spotkanie przyniosło wiele pożytku. Można było pomacać i przetestować sporo sprzętu

 

I wiele dowiedzieć się o castingu:

- zobacz Piotruś, to jest multiplikator. To, że nie ma kabłaka nie oznacza , że jest popsuty... 

 

Północny-wschód, jak zwykle nie zawiódł 

 

Ja, znane Wszystkim "dziecko szczęścia" dostałem taki oto prezencik (dzięki, super wymiata!) 

 

Cała nasza nieliczna, ale śliczna grupa+moje kobiety (przez nie nie wiem jak się zakończyła impreza bo zabrały mnie do chaty   )

[Apisfisha]

znam, śledziłem, podziwiam, gratuluję, może w przyszłym roku uda się zorganizować takie spotkanie na moim terenie, oczywiście wszyscy mile widziani.

[S.N.]

Hmmm... Zapewne zajrzymy 😉 o ile termin pozwoli 😀

[Galanonim]

Żeby się człowiekowi nie nudziło jak woda zamarznięta to zrobiłem sobie takie oto ciężarki rzutowe. Dwa 5 g, dwa 8 g. Projekt mój, a wydruk kolegi. Do wiosny mam nadzieję, że będę miał celność rodem z filmów o sierżancie Beketcie     

Użytkownik Galanonim edytował ten post 08 styczeń 2019 - 14:48

[drag]

Wszystko fajnie,tyle że ciężarek lata zupełnie inaczej niż woblerek czy guma z główka.Wręcz uważam że ćwiczenie czyms takim a nie przynętami którymi będziemy de facto rzucać może zaszkodzić a nie pomóc w doskonaleniu techniki...

[Galanonim]

Może i masz rację. Lecz dla kogoś kto miał casting w ręku dwa razy każda praktyka jest dobra. Poza tym kawałkiem plastiku trudniej zrobić końcu kuku aniżeli ołowiem.

[drag]

....... Lecz dla kogoś kto miał casting w ręku dwa razy każda praktyka jest dobra. ....

Przykro mi ale i z tym nie do końca mogę się zgodzić.Praktyka to najkrócej mówiąc ćwiczenie sprzętem którego będziesz później używał.Wierz mi,nad rzeka nie będziesz próbował rzucić celnie 4-ro gramowa oliwka tylko 4-ro gramowym woblerem który w powietrzu stawia zupełnie inne opory,ma inna powierzchnię,kotwice itd.

Tu nie chodzi o to aby się mądrzyć-chodzi o to by nie zaczynać od blędów i nie ćwiczyć na czymś czego tak naprawdę w ogóle nie będziesz użytkował.

[hose4ras]

Ale patrzac na te ciezarki kolegi to sa spore jak na gramature 5 i 8 gr. Super lotnikami raczej nie sa. Do nauki/zabawy jak ktos lubi... czemu nie?

[BOB]

Uważam, że ciężarki są odpowiednie do testów porównawczych zestawów. Unikamy przekłamań wynikających z charakterystyki różnorodnych przynęt

[AAS]

Podzielę się z wami moimi spostrzerzenaimi na temat ul z Ali kupiłem roswooda za niecałe 100 pln z przesyłka gramatura to 0,8 do 5 gr. Dzisiaj testowałem go na Wiśle i pomimo faktu ze przelotki to ma chyba z wersji spiningowe to daje radę Byłem w stanie zauważyć i skutecznie zaciąć branie 10 cm krasnopióra i 30 cm leszcza O przylotach sandaczowych nie wspominam bo to nie sezon. Reasumując jak na kij za 100 pln to jest wporzadku 1,5 gr z imitacją robaka leci na 25m ale kij raczej pod woblery niz pod gumy o środkowej akcji. Jest alternatywa dla megabassa i shimano

[BOB]

Ja mam kilka chńczyków do UL i tak jak Ty świetnie się bawię ...tylko z tą "alternatywą" lekko przesadziłeś  

[S.N.]

Z jakim multiplikatorem masz tego roswooda sparowanego ?

[AAS]

Z aldkiem bsf 2016 normalnie ul u mnie to od 5 gr się zaczynał i do tego mam megabassa hiena ale ze jest moda na microjigii to chciałem zejść niżej i te chińczyki dają radę pozatym te mikro ryby jakos tam jeszcze biorą na Wiśle

[Apisfisha]

Jeśli chodzi o rzuty z ciężarkami to proszę nie zniechęcajcie kolegi do ćwiczeń może nam jakiś mistrz wyrośnie i w zawodach rzutowych będzie startowal, czego życzę szczerze naprawdę to żaden sarkazm. Każdy od czegoś musi zacząć, a trening jak powszechnie wiadomo czyni mistrzem. Sami zobaczcie ile już w to włożył swojej pracy w samo przygotowanie. Pewnie przyjdzie czas i na trening z woblerkiem, blaszką ( wahadłówka, czy obrotówka), gumką czy też innym wabikiem. Powodzenia i informuj o wynikach. 😀. A chińczyka do ul mam i ja. Też mnie zaskoczył 😃

Użytkownik Apisfisha edytował ten post 08 styczeń 2019 - 22:07

[Galanonim]

Dzięki za miłe słowa. Ciężarki są na razie po to aby nabrać nawyków w posługiwaniu się wędka. Poćwiczyć celność i technikę posługiwania się multiplikatorem.
A tak szczerze to inspiracje wziąłem z filmów z YT gdzie amerykańscy wędkarze za pomocą podobnych gadżetów ćwiczą. Poza tym najzwyczajniej szkoda mi przynęty do ćwiczeń.

Co to zawodów to nawet o tym nie myślałem ale kto wie

Jeszcze odnośnie pytania wcześniejszego jednego z kolegów o wielkość ciężarki w odniesieniu do gramatury. Ich wymiary to 5 cm na 2 cm średnicy. A ciężar dobrałem poprzez wypełnienie w czasie drukowania. Dlatego mogą wydawać się one cięższe.

[S.N.]

Jak już masz parcie na ćwiczenia to ćwicz przynętami, których używasz albo planujesz używać najczęściej i oczywiście różnymi wędziskami i multiplikatorami jeśli masz więcej aniżeli jeden zestaw  

[Koincydencja]

Może i nie UL, ale pokaz różnych technik przy użyciu ciężarka:

https://www.youtube....h?v=vHkvpMx79RI

 

https://www.youtube....h?v=TfwAFbVDj9I

 

https://www.youtube....h?v=1fJ7RRQVHvs