Czy są wśród nas użytkownicy multiplikatora Tsurinoya XF50?
Miałbym parę pytań. A mianowicie:
- jaki realny zakres przynęt obsłuży,
- jakie są Wasze doświadczenia z użytkowania tego multiplikatora?
- czy jest awaryjny?
A.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 09 styczeń 2019 - 11:25
Czy są wśród nas użytkownicy multiplikatora Tsurinoya XF50?
Miałbym parę pytań. A mianowicie:
- jaki realny zakres przynęt obsłuży,
- jakie są Wasze doświadczenia z użytkowania tego multiplikatora?
- czy jest awaryjny?
A.
Napisano 09 styczeń 2019 - 11:32
Napisano 09 styczeń 2019 - 11:51
Dlaczego pytam.
Kupiłem ten multiplikator, z nadzieją, że od tych 4 g (wg. opinii wielu użytkowników) będzie pracował poprawnie.
Niestety, jestem dość mocno rozczarowany. Na szybkim, jigowym kiju, żeby w miarę fajnie się łowiło, trzeba założyć 6 g ołowiu.
Mam wrażenie, że pomimo ustawienia hamulca na 0, szpula sama hamuje.
A.
Napisano 09 styczeń 2019 - 11:53
Co do FX 50 jak go mam od grudnia i jak na multiplikator za 55$ to super wykonanie. Dużo nim nie rzucałem ale dla mnie komfortowo było już od 3g + kaitech 5cm.
Tak jak napisał luka coś jest o nim wspomniane w wątku. Jest jeszcze sporo filmów o nim na YT łącznie z testami.
https://www.youtube....h?v=9-jrIAjziU8
https://www.youtube....d-Bl9Pc&t=1455s
https://www.youtube....h?v=L6PI2rswfl0
Napisano 09 styczeń 2019 - 11:56
Zarówno filmy, jak i to co jest na portalu obejrzałem/przeczytałem.
Te informacje zadecydowały o zakupie.
A.
Napisano 09 styczeń 2019 - 11:58
Napisano 09 styczeń 2019 - 12:04
Na pewno trzeba się liczyć z tym że nie jest to multiplikator do BFS z górnej półki. Jak wybrałem go jako mój pierwszy w celach dydaktycznych potem przyjdzie czas na coś lepszego.
Ale mogę powiedzieć co mój kolega o nim uważa " jest zajebisty". Ma go od ponad roku i używa go do pstrągów i kleni. Wiem tylko, że zmodyfikował szpule poprzez powiększenie w niej otworów, ale to wymagało podobno wyważenia jej ponownie.
Jej waga spadła przez to o 3g. ja chce zrobić ze swoim to samo ale czekam na drugą szpule z ALI.
Napisano 09 styczeń 2019 - 12:19
Rok temu zamówiłem XF-50, przy Tetonie do 10gram spokojnie obsługuje większość okoniowych przynęt z mojego pudełka a łowię głównie na 3-calowe Keitechy na 2-3 gramowych główkach. Od biedy rzuci i 2g z 2 calową gumką ale wymaga to nieco wprawy i odrobiny miejsca na zamach Przełowiłem nim cały sezon, głównie miejskie łowienie a nie zarośnięte ciurki więc nie było problemu. Ogólnie jestem zadowolony bo w tej cenie, na początek drogi z lżejszym castem fajna zabawka.
Użytkownik nevis edytował ten post 09 styczeń 2019 - 12:31
Napisano 09 styczeń 2019 - 12:35
Dlaczego pytam.
Kupiłem ten multiplikator, z nadzieją, że od tych 4 g (wg. opinii wielu użytkowników) będzie pracował poprawnie.
Niestety, jestem dość mocno rozczarowany. Na szybkim, jigowym kiju, żeby w miarę fajnie się łowiło, trzeba założyć 6 g ołowiu.
Mam wrażenie, że pomimo ustawienia hamulca na 0, szpula sama hamuje.
A.
Andrzej da się na pewno i generalnie nie będzie to jakiś wyczyn, ale wierz mi sztywny kij + mała gramatura to już troszkę wprawy trzeba mieć ... Jakiego kija używasz Ty ?
Napisano 09 styczeń 2019 - 12:42
...
Ale mogę powiedzieć co mój kolega o nim uważa " jest zajebisty". Ma go od ponad roku i używa go do pstrągów i kleni. Wiem tylko, że zmodyfikował szpule poprzez powiększenie w niej otworów, ale to wymagało podobno wyważenia jej ponownie.
Jej waga spadła przez to o 3g. ja chce zrobić ze swoim to samo ale czekam na drugą szpule z ALI...
http://jerkbait.pl/t...-tuning-szpuli/
przerobiłem też szpulkę i wyszło bardzo dobrze
Użytkownik cinn edytował ten post 09 styczeń 2019 - 12:43
Napisano 09 styczeń 2019 - 13:59
Andrzej da się na pewno i generalnie nie będzie to jakiś wyczyn, ale wierz mi sztywny kij + mała gramatura to już troszkę wprawy trzeba mieć ... Jakiego kija używasz Ty ?
Sprawdzałem z tzw. sandaczową kosą - Finezza do 12 g.
A trochę wprawy mam, tyle, że nie z takimi gramaturami
Napisano 09 styczeń 2019 - 14:40
Napisano 10 styczeń 2019 - 14:44
Sprawdzałem z tzw. sandaczową kosą - Finezza do 12 g.
A trochę wprawy mam, tyle, że nie z takimi gramaturami
Ja bym powiedział że ten kij+XF50+4g to nie pasuje.Moim zdaniem ten multik zaczyna działać od 5,może 4g +gumka 3" i warunkiem jest odpowiedni kij który się pod taka masa załaduje.
Napisano 10 styczeń 2019 - 15:15
Takie coś, Andrzeju, to ja bez problemu obsłużę zestawem STC Triumph 10 lb i stary Scorpion 1001.
Napisano 10 styczeń 2019 - 16:36
Napisano 10 styczeń 2019 - 17:06
Sam nie miałem ale było tu kilku użytkowników tego sprzętu którzy się wypowiedzieli. Ogólnie wyszło tak że do UL się nie nadaje, raczej do L. Z tego co pamiętam to zaczyn gadać chyba od 5g. Cofnij się o kilka stron w tym wątku to znajdziesz opinie.
Dlaczego pytam.
Kupiłem ten multiplikator, z nadzieją, że od tych 4 g (wg. opinii wielu użytkowników) będzie pracował poprawnie.
Niestety, jestem dość mocno rozczarowany. Na szybkim, jigowym kiju, żeby w miarę fajnie się łowiło, trzeba założyć 6 g ołowiu.
Mam wrażenie, że pomimo ustawienia hamulca na 0, szpula sama hamuje.
A.
Rok temu zamówiłem XF-50, przy Tetonie do 10gram spokojnie obsługuje większość okoniowych przynęt z mojego pudełka a łowię głównie na 3-calowe Keitechy na 2-3 gramowych główkach. Od biedy rzuci i 2g z 2 calową gumką ale wymaga to nieco wprawy i odrobiny miejsca na zamach Przełowiłem nim cały sezon, głównie miejskie łowienie a nie zarośnięte ciurki więc nie było problemu. Ogólnie jestem zadowolony bo w tej cenie, na początek drogi z lżejszym castem fajna zabawka.
U mnie FX50 spięty jest z Teton TTC662L i obsługuje przynęty od 3g z powodzeniem. Niezależnie czy mowa o gumkach czy woblerach.
Tak się zastanawiam skąd taka rozbieżność. od 3 g. do 6 g. + przynęta, czyli ponad 100% różnicy w wadze. Czy wędzisko i umiejętności operatora potrafią zrobić aż taką różnicę? A może jest tak niska powtarzalność w wykonaniu multiplikatorów?
Obsługa 3 gramowych przynęt nie w każdym przypadku może zakończyć się powodzeniem.
uli.jpg 46,9 KB 23 Ilość pobrań
Napisano 10 styczeń 2019 - 18:07
Dlatego zawsze śmieję się z pytań typu: Od ilu to startuje? Nikt nigdy żadnego katalogu na ten temat nie stworzy, bo to po prostu nie możliwe . Hubert doskonale to zobrazował.
Napisano 10 styczeń 2019 - 18:25
Dlaczego pytam.
...Na szybkim, jigowym kiju, żeby w miarę fajnie się łowiło, trzeba założyć 6 g ołowiu...
A.
Dlatego zawsze śmieję się z pytań typu: Od ilu to startuje? Nikt nigdy żadnego katalogu na ten temat nie stworzy, bo to po prostu nie możliwe . Hubert doskonale to zobrazował.
Każdy zestaw będzie odpowiedni o ile pozwoli bezproblemowo łowić ryby. Może podchodzę do budowania zestawu castingowego ze złej strony, ale moim priorytetem nie jest ładowanie się wędziska, tylko dopasowanie do mojego stylu łowienia.
Ten 2 gramowy świsterek mimo że jest o 1/3 lżejszy od Rapali, to zdecydowanie łatwiejszy w opanowaniu.
Napisano 10 styczeń 2019 - 20:29
Właśnie. A więc nie tylko spasowany zestaw ale także ( a może przede wszystkim) lotność przynęty. Największym czynnikiem niesprzyjającym rzutom w caście są : nielotne przynęty i wiatr. Ten drugi może być sprzymierzeńcem, jak rzucamy wraz z nim. Reszta, to kwestia praktyki, czyli doświadczenia.
Napisano 10 styczeń 2019 - 21:27
Do paproszenia jest kilka zdecydowanie lepszych środków wyrazu niż casting. Ale pastwienie się nad sobą i sprzętem nie idzie w las.. tylko w nas.. Mija z czasem.. bezpowrotnie..
Żeby kolejni na kolana mogli paść, przed pawim ogonem czarującego, japońskiego marketingu..
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych