UWAGA NA SKLEP WARCIAK-FISHING TOMCAT!!!
#21 OFFLINE
Napisano 16 maj 2020 - 23:24
#22 OFFLINE
Napisano 18 maj 2020 - 09:29
Groźba skierowania sprawy do właściwych organów podziałała i dziś odzyskałem pieniądze. Wszelkie inne próby kontaktu pozostają bez odpowiedzi ze strony tego sklepu.
- malinabar lubi to
#23 Guest_Drac_*
Napisano 22 maj 2020 - 12:07
Lecą w ch.
#24 OFFLINE
Napisano 22 maj 2020 - 14:12
#25 OFFLINE
Napisano 22 maj 2020 - 14:15
#26 OFFLINE
Napisano 23 maj 2020 - 11:46
Dla waszej informacji. Łukasz (Warciak) nadal czyta forum...
Wczoraj skontaktował się ze mną i przeprosił w imieniu firmy Warciak Fishing, podobnie jak każdego "poszkodowanego" z tego wątku. Szkoda, że skontaktował się dopiero po opisaniu sprawy na forum i po kilku moich mailach ale lepiej późno niż wcale. Ja z całej sytuacji wyciągnąłem wnioski co pewnie też każdy z was uczyni...
- Jozi lubi to
#27 OFFLINE
Napisano 23 maj 2020 - 21:44
#28 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 04:04
Opinia opinią, raczej wizja skarbówki wjeżdżającej do firmy.
- bassy, Pumba, fish28 i 2 innych osób lubią to
#29 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 08:21
Witam
Jestem właścicielem firmy.
Z każdym klientem , który się odniósł do tego posta postarałem się porozmawiać.Nie wszyscy odpowiedzieli.Przez tyle lat nazbierało się kilka błędów ale zawsze staramy się sprawy naprawić i zadośćuczynić.Niestety złą robotę robi u nas brak czasu a nie chęci.
Jeżeli są jakieś pytania lub informację proszę o priv.
Życzę połamania i pozdrawiam
#30 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 08:31
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
#31 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 08:39
Witam
Jestem właścicielem firmy.
Z każdym klientem , który się odniósł do tego posta postarałem się porozmawiać.Nie wszyscy odpowiedzieli.Przez tyle lat nazbierało się kilka błędów ale zawsze staramy się sprawy naprawić i zadośćuczynić.Niestety złą robotę robi u nas brak czasu a nie chęci.
Jeżeli są jakieś pytania lub informację proszę o priv.
Życzę połamania i pozdrawiam
Wg mnie to albo się coś robi konkretnie albo wcale.Takie są dzisiejsze prawa rynku, jeśli nie dbasz o klienta, renomę firmy to prędzej czy później wypadasz z rynku i ktoś robi to za ciebie. Najlepszą reklamą jest tzw. "szemrana" klientów między sobą. No i w moim przekonaniu albo się to coś ma albo nie ma do handlu, kultury obsługi, rzetelności. Proszę wyciągnąć wnioski bo następnego razu, szansy może Pan nie doświadczyć...
Pozdrawiam
#32 ONLINE
Napisano 24 maj 2020 - 19:25
Każdy zasługuje na drugą szansę.
Myślę, że Łukasz postara się nie popełniać błędów, ale zawsze On czy jakiś pracownik może wpadkę zaliczyć, to normalna ludzka sprawa się pomylić.
Ważne by załatwiać nieprzyjemne tematy na bieżąco wówczas nie ma kwasu i problemów, które po czasie eksplodują jak nabrzmiały wrzód na...
Toż to stary użytkownik forum a nie nieopierzony młodzik, chyba nie trzeba Go uczyć biznesu.
Dajmy mu szansę, niech zmyje z Siebie te brzydkie plamy i do przodu ku wielkiej przygodzie .
- popper, Krzysiek Rogalski, PETEREK i 1 inna osoba lubią to
#33 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 20:20
#34 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 21:04
Rozmawiamy o zupełnie różnych rzeczach. Czym innym jest wpadka, pomyłka (czasem to sposób rozwiązania takiego problemu powoduje, że staję się stałym klientem), czym innym świadome, celowe olewanie klienta. Przysłano mi wędkę z luzem na jednym łączeniu, markową żyłkę rwącą się jak przędza, czegoś w zamówieniu brakowało. Po ustaleniu telefonicznym wadliwe rzeczy poszły na reklamację, reszta miała zostać dosłana razem ze sprzętem po reklamacji. Mijały tygodnie, miesiące, co jakiś czas dzwoniłem, wysyłałem maila, ileś razy miało zostać wysłane, potem znów mijały tygodnie, miesiące. Wreszcie myk z nieodbieraniem telefonu, mógł się zepsuć, mogło brakować czasu, tylko że jak zadzwoniłem z innego numeru odebrano od razu.
Przepraszam bardzo, ale tego typu postępowania nie nazwę wpadką, nie wytłumaczę brakiem czasu, niekumatym pracownikiem, czy brakiem towaru (od pewnego momentu było mi obojętne czy dostanę kupiony sprzęt, czy zwrot pieniędzy).
- Piastun, coma i Pawgas lubią to
#35 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 21:08
Też 3 lata temu kupiłem wędkę sumową i gumy do procy .
Jestem zadowolony z obsługi .
#36 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 22:00
Ja rozumiem różnicę, chodzi o to że mnie nic przykrego ze strony sklepu nie spotkało,nic więcej. Sam przez chwilę pracowałem w sklepie wędkarskim...praca marzeń by się wydawało...kto nie stał po drugiej strony lady,nie zdaje sobie sprawy co to jest za chleb. Tacy ludzie jak @ friko, @mario,@guzu czy @yglo niezmiernie rzadko bywają...raczej to typowi Janusze przychodzą. Ot i tyle, dałem klientom 3 szanse...po trzeciej próbie wyjebki odszedłem z pracy.Rozmawiamy o zupełnie różnych rzeczach. Czym innym jest wpadka, pomyłka (czasem to sposób rozwiązania takiego problemu powoduje, że staję się stałym klientem), czym innym świadome, celowe olewanie klienta. Przysłano mi wędkę z luzem na jednym łączeniu, markową żyłkę rwącą się jak przędza, czegoś w zamówieniu brakowało. Po ustaleniu telefonicznym wadliwe rzeczy poszły na reklamację, reszta miała zostać dosłana razem ze sprzętem po reklamacji. Mijały tygodnie, miesiące, co jakiś czas dzwoniłem, wysyłałem maila, ileś razy miało zostać wysłane, potem znów mijały tygodnie, miesiące. Wreszcie myk z nieodbieraniem telefonu, mógł się zepsuć, mogło brakować czasu, tylko że jak zadzwoniłem z innego numeru odebrano od razu.
Przepraszam bardzo, ale tego typu postępowania nie nazwę wpadką, nie wytłumaczę brakiem czasu, niekumatym pracownikiem, czy brakiem towaru (od pewnego momentu było mi obojętne czy dostanę kupiony sprzęt, czy zwrot pieniędzy).
- Sławek Oppeln Bronikowski i Mysha lubią to
#37 OFFLINE
Napisano 24 maj 2020 - 22:56
#38 OFFLINE
Napisano 25 maj 2020 - 07:17
Mnie wystarcza uczciwość, słowność, rzetelność a jestem wręcz zachwycony jak sprzedawca ma pojęcie o tym co sprzedaje. Błędy zdarzają się wszystkim, czasem nawet seryjne, zimą kupowałem buty skutkiem pomyłek sklepu i niezawinionych zbiegów okoliczności zamówienie było kilkakrotnie przesyłane w jedną i drugą stronę, ale w żadnym momencie nie obawiałem się, że stracę pieniądze, czy zamówienie nie będzie zrealizowane. Paradoksalnie właśnie te problemy z realizacją zwiększyły moje zaufanie do tego sklepu i utrwaliły status stałego klienta.
- Piastun i pawelHERP lubią to
#39 OFFLINE
Napisano 25 maj 2020 - 10:37
- Artech, bassy, Piastun i 7 innych osób lubią to
#40 OFFLINE
Napisano 28 maj 2020 - 07:37
Błagam, tutaj przecież jest pisane o jawnym olewaniu klienta z góry ciepłym moczem. Wpadki zdarzają się każdemu, ale z Waszych opisów tutaj zalatuje to na typową słomę w butach i udawanie przy każdym problemie, ze nic się nie stało. Ja bym do takiego sklepu nie wrócil. A pisanie przez właściciela na forum, ze mu przykro, ze przez kilka lat jego sklep leci w ch*** to czysta obłuda i próba uniknięcia straty klientów. Zobaczymy, czy pójdzie za tym lepsza jakość - jestem przekonany, ze zadowoleni ludzie chętnie wpiszą tu komentarz o udanych zakupach.
Dokładnie, rozumiem jeden dwa przypadki, ale kilkanaście różnych przypadków do tego ignorowanych przez sprzedającego. Zamawiasz kota dostajesz psa po dwóch tygodniach. Nie tędy droga taki sklep nie ma prawa istnieć. Takie jest moje zdanie. Ja na szczęście nie miałem kontaktu z tym sklepem i mieć nie będę
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych