Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Shimano Vanford


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
367 odpowiedzi w tym temacie

#321 OFFLINE   WedkarzIncognito

WedkarzIncognito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • Imię:Patryk

Napisano 09 marzec 2024 - 14:17

Rozmiar 2500 wg mnie do 7 gram i wody stojące to jego optimum więcej da radę ale pożyje krócej , natomiast rozmiar 500 używam do podlodowki mornyszki 2-3 gramy maxymalnie ,co ciekawe te 500 - tki mają przełącznik obrotów wstecznych … kultura pracy bardzo dobra nie odbiegająca znacznie od vanquisha a cenowo już znacznie .

Vanford 500 i inne tego typu wynalazki w rozmiarze 500 to według mnie scam jakich mało :lol: Vanford 500 ma wpakowane identyczne bebechy co Nasci FC 500, a nawet niektóre elementy posuwu szpuli są z jeszcze starszych modeli Shimano (Nasci FB - rocznik 2016) :lol: Oczywiście Vanford w takim rozmiarze jest 30 gramów lżejszych od Nasci i posiada dwa łożyska więcej (rolka, knob), ale czy jest to warte dwukrotności ceny Nasci? Moim zdaniem nie.

Załączony plik  Van 500.Nas 500.png   602,41 KB   15 Ilość pobrań
Jak można zauważyć na załączonym obrazku elementy takie jak m.in. oporówka, pinion, łożyska, przekładnia, koła zębate posuwu szpuli, kosz posuwu szpuli oraz wiele innych są takie same Vanfrodzie 500 i Nasci FC 500.
Post ma na celu uświadomić użytkownika @jogger1 i innych, którzy zastanawiają się skąd w Vanfordzie przełącznik oporówki (obrotów wstecznych) i co to tam sobie siedzi w korpusie takiej małej zabaweczki.

Pozdrawiam.


Użytkownik WedkarzIncognito edytował ten post 09 marzec 2024 - 14:28


#322 OFFLINE   J-O-K-E-R

J-O-K-E-R

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 351 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Tomek

Napisano 09 marzec 2024 - 15:40

Wow! Myślałem że cała seria vanfordów ma wormshaft
  • WedkarzIncognito i Andżej lubią to

#323 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 09 marzec 2024 - 21:49

Spokojnie to że coś wygląda tak samo nie znaczy że tak jest.

 

Projekt może być taki sam, jednak gdy wykonasz podzespoły z różnych materiałów okaże się że finalny efekt jest różny.

 

500 ma na tyle małe body że być może to rozwiązanie wbrew pozorom było optymalne.



#324 OFFLINE   zander3

zander3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 185 postów
  • Lokalizacjaoder river

Napisano 09 marzec 2024 - 22:12

Vanford to tzw. zapchaj dziura jak Nasci, Miravel itd. Nie powinno to istnieć, ale marketing i biznes inaczej to "widzi".
  • przemo_w lubi to

#325 OFFLINE   WedkarzIncognito

WedkarzIncognito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • Imię:Patryk

Napisano 10 marzec 2024 - 14:14

Spokojnie to że coś wygląda tak samo nie znaczy że tak jest.

 

Projekt może być taki sam, jednak gdy wykonasz podzespoły z różnych materiałów okaże się że finalny efekt jest różny.

 

500 ma na tyle małe body że być może to rozwiązanie wbrew pozorom było optymalne.

Oczywiście, ale w przypadku Vanforda 500 sam jego projekt, budowa i zastosowane podzespoły nie mają za wiele wspólnego z większymi rozmiarami tego modelu i znacznie im bliżej do Nasci FB/FC 500.
Jedyne co łączy Vanforda 500 i inne rozmiary tego modelu, to materiał ci4+, z którego są wykonane, a cała reszta to takie Nasci, ale w obudowie z włókna węglowego. Wystarczy spojrzeć nawet na body Vanforda 500 i Vanforda 1000.
Vanford 500 posiada body, w którym stopka kołowrotka jest integralną częścią prawej strony korpusu i są w niej upchane bebechy a prawa strona to tylko panel boczny (tak jak w Nasci 500 i większych rozmiarach).
Vanford 1000 to już obudowa, która jest charakterystyczna dla młynków z serii MagnumLite (nie licząc Miravel) i CoreSolid, w których stopka kołowrotka jest integralną częścią lewej strony, a w prawej stronie korpusu są zapakowane bebechy.

Podzespoły i technologie w Vanfordzie 500 i Nasci FC 500 są niemalże te same, co zostało dosyć wyraźnie zobrazowane i przedstawione w poprzednim poście. Kołowrotki są na mimośrodzie, zostały pozbawione uszczelnienia itd.
Dla mniej spostrzegawczych dodam również, że kształt korpusu Vanforda 500 jest dokładnie taki sam jak kształt korpusu Nasci FB 500.

Podsumowując ten post wychodzi na to, że Vanford 500 to taka hybryda łącząca korpus z Nasci FB, materiał z Vanforda i bebechy z Nasci 500. Różnice praktyczne między tymi młynkami są marginalne, czego nie można powiedzieć o cenie. Każdy dojdzie do własnego wniosku, czym tak naprawdę jest Vanford 500 i może zastanowi się dwa razy, zanim to zakupi.

Pozdrawiam.
 


  • saitt, Adaś Niezgódka i Andżej lubią to

#326 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 10 marzec 2024 - 14:40

Vanford 500 o jest Vanford 500, reszta to mniemnologia. To nie jest żadna hybryda nasci itp.

 

To inaczej możesz mieć przekładnię odkuwaną na zimno i przekładnię z plasteliny, na schemacie wyglądają tak samo, czy będą działać tak samo? Nie piszcie patrząc tylko na schemat że jest to to samo bo wprowadzacie ludzi w błąd.

 

Projekt może być taki sam ale kołowrotek za 300 i za 900 nigdy nie będzie wykonany na tych samych materiałach w tej samej technologi.

 

Idąc tym tokiem rozumowania zarówno Exist jak i Caldia byłby wykonane tak samo bo wyglądają podobnie na schemacie.


  • popper lubi to

#327 OFFLINE   WedkarzIncognito

WedkarzIncognito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • Imię:Patryk

Napisano 10 marzec 2024 - 15:45

Vanford 500 o jest Vanford 500, reszta to mniemnologia. To nie jest żadna hybryda nasci itp.

 

To inaczej możesz mieć przekładnię odkuwaną na zimno i przekładnię z plasteliny, na schemacie wyglądają tak samo, czy będą działać tak samo? Nie piszcie patrząc tylko na schemat że jest to to samo bo wprowadzacie ludzi w błąd.

 

Projekt może być taki sam ale kołowrotek za 300 i za 900 nigdy nie będzie wykonany na tych samych materiałach w tej samej technologi.

 

Idąc tym tokiem rozumowania zarówno Exist jak i Caldia byłby wykonane tak samo bo wyglądają podobnie na schemacie.

Odsyłam do postu #321.

Prosty przykład. Jeżeli fabryka produkuje przekładnie, która jest skatalogowana przez Shimano jako część numer 11772 to czym ta przekładnia o tym numerze katalogowym ma się różnic jeżeli jest stosowana w Vanfordzie i w Nasci? Przecież jak się zamawia część katalogową o takim numerze to nie ma różnicy czy zostanie ona zastosowana w Vanfordzie, Nasci czy nawet Sedonie. Jeżeli zamawiasz część korzystając z numeru katalogowego to nikt nie pyta czy to będzie do Vanforda, czy do Nasci.

Schematu użyłem, żeby zobrazować o co mi chodzi, ale nie opieram tej wiedzy wyłącznie na schemacie. Niestety nie posiadam obecnie przekładni z Vanforda 500 i Nasci 500 oraz Spektrometru, żeby sprawdzić skład chemiczny przekładni i opublikować tutaj wyniki. Niezmiernie mi przykro z tego powodu.

Na koniec mały rebusik dla Ciebie, z którym Cię zostawiam i nie musisz odpisywać. Który z kołowrotków to Nasci FC, a który to Vanford. A może schematy tych kołowrotków przedstawiają Nasci FB i Nasci FC? Powodzenia.
Załączony plik  1.png   585,84 KB   11 Ilość pobrań

Z resztą pozostań przy swoim i uważaj, że te części się różnią i Vanford 500 to zupełnie inny kołowrotek niż Nasci 500, a ja pozostanę przy swoim i ucinam temat, ponieważ udowadnianie czegokolwiek nie ma sensu. Starałem się merytorycznie na podstawie zagadnień technicznych i wiedzy przedstawić swój punkt widzenia i jeżeli ktoś będzie chciał to wyciągnie z tego wnioski, a jeżeli nie to dalej będzie się cieszył, że kupił Vanforda 500 za prawie klocka, który z Vanfordem ma tyle wspólnego co nic... Nie mój hajs, nie mój problem. Miałem jedynie zamiar pomóc i uświadomić tych mniej świadomych.

Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę.


Użytkownik WedkarzIncognito edytował ten post 10 marzec 2024 - 16:00

  • hi-lo, przemo_w, Adaś Niezgódka i 1 inna osoba lubią to

#328 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 10 marzec 2024 - 16:03

Dokładnie są to dwa różne kołowrotki i żadna nasza forumowa mniemnologia jeszcze nigdy nie była bardziej błyskotliwa niż projekt japończyka. Nie znam takiego przypadku i raczej go nie dożyję. Jest jakiś powód dla którego Vanford jest pozycjonowany znacznie wyżej i nie jest to scam czy chęć skoku na kasę.

 

Vanford jest 3 razy droższym młynkiem i nie uwierzę nigdy że koncern pokroju Shimano pozwoliłby sobie na taki policzek szmatą po japońskiej twarzy żeby wypuszczać Nasci przemalowanego na Vanforda w lekko zmienionej skorupie.

 

Jeżeli uważasz inaczej napisz do nich ze swoimi przemyśleniami, może fachowo wyłożą różnice, a tym czasem proszę nie piszcie takich rzeczy bo wprowadzacie ludzi w błąd.

 

W mojej Skodzie również niektóre części mam ze znaczkiem audi (tak jest fabrycznie), czy to oznacza że właściciel audi przepłacił i ja mam takiej samej klasy auto co on? Wątpię...

 

dla mnie koniec, mniemnologi nie uprawiam


Użytkownik gajosik edytował ten post 10 marzec 2024 - 16:05

  • Fatso lubi to

#329 OFFLINE   WedkarzIncognito

WedkarzIncognito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • Imię:Patryk

Napisano 11 marzec 2024 - 10:52

Tak wiem, miałem to zakończyć, ale bardzo nie podoba mi się, że zarzucasz mi wprowadzanie kogoś w błąd. Wierzyć nie musisz, ale Vanford 500 to lżejsze, lekko ulepszone Nasci 500 w przebraniu i podaj chociaż jeden merytoryczny argument, żeby wyprowadzić mnie z rzekomego błędu, a nie zarzucaj komuś mniemanologii (a nie mniemnologi jak Ty to napisałeś) i wprowadzania innych w błąd, ponieważ jedyną osobą, która w tej dyskusji może kogokolwiek wprowadzać w błąd to jesteś wyłącznie Ty Pawle.
Vanfordowi 500 bliżej do Nasci 500 niż do Vanforda 1000 i rzeczywistości w tej materii nie zakrzywisz. Vanford 500 i Nasci 500 to nie są jota w jotę dokładnie te same kołowortki (i nigdy tak nie napisałem), ponieważ są marginalnie różne, ale nie można napisać, że są to całkowicie różne kołowrotki, bo całkowicie różnymi kołowrotkami to jest np. Nasci C3000 i Vanford C3000 lub Vanford 500 i Vanford 1000.

Tak Vanford jest pozycjonowany wyżej niż Nasci itp. Ale dotyczy to rozmiarów od 1000 w górę. Jego katalogowa pozycja wynika głównie z tego, że jest nieoficjalnym następcą Stradica Ci4+, a Stradic Ci4+ był wyżej niż Sedona, Nasci i Ultegra. Tylko ja wciąż nawiązuje wyłącznie do Vanforda w rozmiarze 500.

Porównanie korpusu Vanforda 1000/C2000/2500 i po prawej korpus Vanforda 500.
Załączony plik  vanfo.png   260,04 KB   10 Ilość pobrań
Załączony plik  vanfo1.png   282,28 KB   10 Ilość pobrań

W kolejnym poście będzie kontynuacja tego zagadnienia, jakim jest Vanford 500, ponieważ w poście można zamieścić pliki o maksymalnym rozmiarze 2 MB.


  • Adaś Niezgódka lubi to

#330 OFFLINE   WedkarzIncognito

WedkarzIncognito

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów
  • Imię:Patryk

Napisano 11 marzec 2024 - 10:55

C.d.

Porównanie korpusów kołowrotków w rozmiarze 500. Vanford/Nasci FC/Nasci FB.
Vanford / Nasci FB
Załączony plik  VanNass.png   553,64 KB   8 Ilość pobrań
Vanford / Nasci FC
Załączony plik  VanNas.png   468,31 KB   8 Ilość pobrań

Żeby tego było mało zajrzyjmy do wnętrzności Vanforda 500 i Nasci FB 500.
Vanford 500
Załączony plik  Van500w.jpg   91,55 KB   8 Ilość pobrań
Nasci 500
Załączony plik  Nas500w.jpg   77,07 KB   8 Ilość pobrań

   Vanford / Nasci FC / Nasci FB (oznaczenia jp)

1. RD11172 / RD11172 / RD18699 ( - / Inna przekładnia na jdm w Nasci FC - 142TH /  Nasci FB - 1000R)
2. RD18698 / RD18698 / RD18698 ( - / 10QWG / 10QWG)
3. RD18705 / RD18705 / RD18705  ( - / 10QWJ / 10QWJ)
4. RD18704 / RD18704 / RD18704  ( - / 10QWF / 10QWF)
5. RD12952 / RD12952 / RD12952 ( - / 104WG / 104WG)
6. RD12969 / RD12969 / RD12969 ( - / 107FA / 107FA)
7. RD12969 / RD12969 / RD8553 ( - / 107FA / 107FA)
8. RD16379 / RD16379 / RD16379 ( - / 10QPH /10QPH)
9. RD12945 / RD12945 / RD12945 ( - / 10D8Z / 10D8Z)
10. RD18706/ RD18706 /RD18706 ( - / 10QWH / 10QWH)
11. RD16107 / RD16107 / RD16107 ( - / 10FPW / 10FPW)

Nie mam informacji na temat Vanforda 500 na rynek japoński, tym samym nie mogłem go porównać, ale to by wiele tłumaczyło, dlaczego coś takiego powstało i zostało wprowadzone na poszczególne rynki oprócz Japonii. Łatwo to przeanalizować i odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego Shimano nie wprowadziło w modelu Miravel, Ultegra i Stradic rozmiaru 500. Rynek tego nie wymagał i tym samym byłoby to nieopłacalne dla Shimano.

Jeżeli dalej Panie kolego @gajosik będziesz twierdził, że wprowadzam innych w błąd to wytłumacz mi czym od strony technicznej te kołowrotki w rozmiarze 500 się różnią od siebie różnią i nie używaj papierowych argumentów pt. Vanford jest 3 razy droższy, ponieważ to niczego nie zmienia. Tym bardziej argumenty pt. Caldia i Exist mają podobne schematy i części w mojej Skodzie mają znaczki audi absolutnie do mnie nie trafiają, ponieważ podałem Ci jak na tacy, jakie podzespoły zostały wpakowane do Vanforda i Nasci w rozmiarze 500 i nie mówimy tu o podobieństwie, a o zastosowaniu dokładnie tych samych podzespołów. Nie wszystkich, bo choćby nawet oś szpuli w Nasci jest wykonana ze stali nierdzewnej, a w Vanfordzie (chyba) podobnie jak w Vanquishu dla zbicia wagi zastosowano aluminium.

"W mojej Skodzie również niektóre części mam ze znaczkiem audi (tak jest fabrycznie), czy to oznacza że właściciel audi przepłacił i ja mam takiej samej klasy auto co on? Wątpię..."
Odpowiadając na Twoje pytanie.
Właściciel Audi nie przepłacił. W tym przypadku wychodzi na to, że to Ty po prostu zapłaciłeś mniej. Jednak Twoje porównanie jest nietrafione, ponieważ analogia do sytuacji z Vanfordem jest odwrotna niż ta, którą Ty zasugerowałeś w pytaniu i w tej sytuacji to tańsza skoda może robić za Nasci, a droższe Audi robi za Vanforda.
Pytanie powinno brzmieć: Czy warto byłoby zapłacić dwa razy więcej za Audi (Vanford), które ma "niektóre części" ze znaczkami skody (Nasci)? W tym przypadku analogicznie to nie Nasci (skoda) ma części z Vanforda (audi), tylko to Vanford (audi) posiada części z Nasci (skoda). Nasci FB rok prod. 2016/2018. Vanford rok prod. 2020. Nasci FC rok prod. 2021.
Świetnym tego przykładem moży być Bentley, Rolls Royce i Lamborghini, które mają "niektóre części" ze znaczkami VW, BMW i Audi. Czy warto płacić ponad dużą bańkę za samochód, który posiada "niektóre części" z dużo tańszych samochodów? Czy warto płacić za Vanforda, który ma "niektóre części" od znacznie tańszego Nasci?

Wszystko zależy od świadomości klienta. Jeżeli klient jest świadomy i mu to nie przeszkadza to, w czym problem? Jeżeli ktoś chce kupić Vanforda 500, którego jedyną wyróżniająca się cechą jest bardzo niska waga, to niech płaci 900 zł, ale jeżeli nie zależy mu na wadze, to ponad połowę tańsze Nasci 500 spiszę się podobnie, ponieważ podzespoły takie jak przekładnia, pinion itd. są takie same.

Powtórzę ponownie. Mój post ma na celu uświadomić tych mniej świadomych czym jest tak naprawdę Vanford 500 i tyle. Żadnej mniemanologii nie mam zamiaru uprawiać, ponieważ posiłkuję się argumentami, które mają dowodzić, że Vanford 500 ma bardzo mało wspólnego z modelami w większych rozmiarach i tym samym dużo bliżej mu do Nasci 500.

Pozdrawiam.


 


Użytkownik WedkarzIncognito edytował ten post 11 marzec 2024 - 11:11


#331 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 11 marzec 2024 - 11:11

A w sumie..... I tak cie nie przekonam i tak 🙂

Napisz o swoich obserwacjach do Shimano i podziel się z nami ich odpowiedzią.

Daj znać jak odpiszą.

Napisze jeszcze raz obrazowo to że moja skoda posiada części że znaczkiem audi nie znaczy że jest tej samej klasy autem.

Użytkownik gajosik edytował ten post 11 marzec 2024 - 11:43


#332 OFFLINE   Adaś Niezgódka

Adaś Niezgódka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 250 postów
  • Lokalizacjanieopodal Wrocławia
  • Imię:Adam

Napisano 11 marzec 2024 - 13:09

Niewiedza jest błogosławieństwem, a wiara potrafi przenosić góry  :) .

Po dziś dzień wiele osób które kupiły Exsenca są przekonane o tym, że mają kołowrotek lepszy od Vanquisha, bo przecież był droższy  ;)  :).

W sumie to każdy niech wydaje swoje pieniądze jak chce i na co chce, takie jego zbójeckie prawo, ale rzeczowe informacje, poparte twardymi argumentami zawsze są w cenie, natomiast to czy ktoś zechce z nich skorzystać, to już inna bajka. 


  • strary, przemo_w, WedkarzIncognito i 1 inna osoba lubią to

#333 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 514 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 11 marzec 2024 - 13:21

Kolega Incognito rzeczowo opisał temat, nawet numery katalogowe części podał, a co dostał w odpowiedzi? "A bo moja skoda ma części z Audi, więc to jak Audi".
Będę niemiły, ale to już brzmi jak udawanie bystrego inaczej.
Fakty vs celowe marnowanie czasu nietrafioną analogią.

Analogia adekwatna:
Skoda ma TEN sam silnik, co Audi, tę samą elektronikę i wyposażenie, ale inny wał napędowy (niespecjalnie znany z psucia się, ale potencjalnie mniej trwały) i trochę toporniejsze wspomaganie kierownicy (też nie ma powodów by sądzić, że będą z nim problemy). Karoseria ma ten sam kształt, ale w Audi użyto lżejszego stopu i zaoszczędzono 80kg. A, no i lakier ma inny kolor i Audi ma skórę na kierownicy, a Skoda nie.

Poza tym porównanie z samochodem, skomplikowaną maszyną z masą funkcji i bajerów jest nieadekwatne z założenia.
Kołowrotek prędzej można porównać do butów albo jakiegoś elektronarzędzia.

Użytkownik Andżej edytował ten post 11 marzec 2024 - 13:28

  • strary i WedkarzIncognito lubią to

#334 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4641 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 11 marzec 2024 - 13:24

Oooo, dysputa jakich niewiele i dobrze się czytało, ale jednego stwierdzenia czy też jednego pytania zabrakło. Chodzi mi o materiał korpusu: ciekawe czy jest taki sam w obydwu modelach nasci, vanford czy może jednak bardzo się różni ?

 

... bo kiedyś jak skoda była skodą, a audi audi to różnica była kolosalna. Teraz to człowiekom z fałwu bez różnicy bo finalnie to i tak do fałwu kasa leci.


Użytkownik S.N. edytował ten post 11 marzec 2024 - 13:28


#335 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 514 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 11 marzec 2024 - 13:31

Oooo, dysputa jakich niewiele i dobrze się czytało, ale jednego stwierdzenia czy też jednego pytania zabrakło. Chodzi mi o materiał korpusu: ciekawe czy jest taki sam w obydwu modelach nasci, vanford czy może jednak bardzo się różni ?
 
... bo kiedyś jak skoda była skodą, a audi audi to różnica była kolosalna. Teraz to człowiekom z fałwu bez różnicy bo finalnie to i tak do fałwu kasa leci.


Vanford korpus ma z innego materiału i dlatego jest lżejszy, jeśli dobrze zrozumiałem, co tu pisano.
No i miło, ale nie dziwię się, że niektórzy mają wyższe oczekiwania :D
  • strary lubi to

#336 OFFLINE   Adaś Niezgódka

Adaś Niezgódka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 250 postów
  • Lokalizacjanieopodal Wrocławia
  • Imię:Adam

Napisano 11 marzec 2024 - 13:32

Oczywiście Sławku że materiał korpusu jest inny, głównie z tego wynika różnica wagi i przepaść cenowa.

Myślę że nie muszę Ci tłumaczyć jak dzisiaj działają duże korporacje "DUŻY ZYSK JAK NAJMNIEJSZYM KOSZTEM" :).

 

Oczywiście cały czas mowa jest o rozmiarze 500.


Użytkownik Adaś Niezgódka edytował ten post 11 marzec 2024 - 13:35

  • przemo_w, S.N. i WedkarzIncognito lubią to

#337 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4641 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 11 marzec 2024 - 13:38

Edytowałem post bo trochę niefortunnie pytanie zadałem, a tu już odpowiedzi. Nie ma zatem co edytować to klepnę jeszcze jeden  :D

 

Tak konkretnie chodziło mi o sztywność korpusu bo faktem jest, że materiał na pewno inny. 

Lżejszy, sztywniejszy, odporniejszy, może dlatego droższy ? 



#338 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 11 marzec 2024 - 14:12

Kolega Incognito rzeczowo opisał temat, nawet numery katalogowe części podał, a co dostał w odpowiedzi? "A bo moja skoda ma części z Audi, więc to jak Audi".
Będę niemiły, ale to już brzmi jak udawanie bystrego inaczej.
Fakty vs celowe marnowanie czasu nietrafioną analogią.

Analogia adekwatna:
Skoda ma TEN sam silnik, co Audi, tę samą elektronikę i wyposażenie, ale inny wał napędowy (niespecjalnie znany z psucia się, ale potencjalnie mniej trwały) i trochę toporniejsze wspomaganie kierownicy (też nie ma powodów by sądzić, że będą z nim problemy). Karoseria ma ten sam kształt, ale w Audi użyto lżejszego stopu i zaoszczędzono 80kg. A, no i lakier ma inny kolor i Audi ma skórę na kierownicy, a Skoda nie.

Poza tym porównanie z samochodem, skomplikowaną maszyną z masą funkcji i bajerów jest nieadekwatne z założenia.
Kołowrotek prędzej można porównać do butów albo jakiegoś elektronarzędzia.


Bystry inaczej... ściągnijcie trochę cugle że słownictwem.

Czy się to komuś podoba czy nie cena JEST w zdecydowanej większości wyznacznikiem jakość.

Porównanie jest wybiórcze ignorowany jest proces produkcji, materiały, dokładność, kontrola jakości itp. Byłbym zdecydowanie bardziej powściągliwy przy nazywaniu czegokolwiek scamem.

Teoria o tym że shiamno chce zrobić nas na kasę jest jak sposkowa teoria dziejów. Myślę że mają zdecydowanie skuteczniejsze medoty niż zarabianie na niszowym modelu zaniżając jego poziom.

Jeżeli chcecie wierzyć że za 300zl kupice ten sam młynek co za 900 nie moja sprawa.

Analogia do aut jak najbardziej trafiona bo skoda nigdy audi nie będzie czy się to komuś podoba czy nie bez względu ile wspólnych części będą dzielić razem włącznie z silnikiem.

Jeżeli dalej uważacie ze to jest przekręt i scam naprawdę warto było by napisać bezpodnio do producenta w celu wyjaśnienia wątpliwość.

#339 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 11 marzec 2024 - 14:26

Niewiedza jest błogosławieństwem, a wiara potrafi przenosić góry :) .
Po dziś dzień wiele osób które kupiły Exsenca są przekonane o tym, że mają kołowrotek lepszy od Vanquisha, bo przecież był droższy ;) :).
W sumie to każdy niech wydaje swoje pieniądze jak chce i na co chce, takie jego zbójeckie prawo, ale rzeczowe informacje, poparte twardymi argumentami zawsze są w cenie, natomiast to czy ktoś zechce z nich skorzystać, to już inna bajka.


Źle to rozumiesz, to jest inny kolowrotek a nie lepszy czy gorszy. Nawet w obrębie tego modelu masz różne serie bazujące na różnych modelach bazowych.

#340 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 514 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 11 marzec 2024 - 14:38

Bystry inaczej... ściągnijcie trochę cugle że słownictwem.

Czy się to komuś podoba czy nie cena JEST w zdecydowanej większości wyznacznikiem jakość.

Porównanie jest wybiórcze ignorowany jest proces produkcji, materiały, dokładność, kontrola jakości itp. Byłbym zdecydowanie bardziej powściągliwy przy nazywaniu czegokolwiek scamem.

Teoria o tym że shiamno chce zrobić nas na kasę jest jak sposkowa teoria dziejów. Myślę że mają zdecydowanie skuteczniejsze medoty niż zarabianie na niszowym modelu zaniżając jego poziom.

Jeżeli chcecie wierzyć że za 300zl kupice ten sam młynek co za 900 nie moja sprawa.

Analogia do aut jak najbardziej trafiona bo skoda nigdy audi nie będzie czy się to komuś podoba czy nie bez względu ile wspólnych części będą dzielić razem włącznie z silnikiem.

Jeżeli dalej uważacie ze to jest przekręt i scam naprawdę warto było by napisać bezpodnio do producenta w celu wyjaśnienia wątpliwość.

Przede wszystkim UDAWANIE bystrego inaczej. To sprawdzona taktyka prowadzenie dyskusji przez zamęczenie oponenta. Polecam spojrzeć, jakiej długości teksty i ile rzeczowych argumentów podaje Incognito i czym są kontrowane.

Dla ułatwienia podpowiem: okrągłymi formułkami i domysłami "na chłopski rozum".

Dlaczego niby Shimano miałoby używać tych samych numerów katalogowych dla różnych części różnej jakości?
Gdzie tu sens, gdzie logika? Nikt tak nie robi.
W praktyce zwykle nawet NIE OPŁACA produkować tych samych drobnych części w 2 standardach, bo koszt takiej operacji przekracza ewentualne oszczędności.

Korpus jeszcze można zrozumieć, zwłaszcza, gdy na tym korpusie robimy cały marketing.
Kto wie, może bebechy z Nasci są po prostu dobrej jakości i nie ma sensu kombinować? Inna sprawa, że by wykończył kołowrotek, wystarczy celowo wsadzić tam jeden element jakości podłej i myk, problem rozwiązany, Nasci rozleci się pierwsze za każdym niemal razem.
Tylko w takim wypadku za co płaci klient? Za brak SABOTAŻU ze strony producenta? Taki wariant też nie brzmi zbyt korzystnie, czyż nie?

Cena jest wyznaczana na podstawie tego, ile docelowy klient będzie skłonny zapłacić.

Shimano ma rozpoznawalną markę i prestiż. Vanford kojarzy się klientom dobrze. Kołowrotek w rozmiarze 500 i tak nie będzie służył do holowania nie wiadomo czego.
Dla SHimano liczy się, żeby Vanford 500 nie miał "wewnętrznej konkurencji".

Jest lżejszy od Nasci?
To teoretycznie nie ma problemu, nawet jak 100% bebechów będzie identycznych, bo jak ktoś chce "najlepsze malutkie SHimano do X złotych", to kupi produkt, szczególnie że coś takiego, jak rzetelna, obiektywna recenzja, to w wędkarskim świecie rzadkość.
 

A ta dyskusja tylko udowadnia, że  kupujący będzie BRONIŁ RĘKOMA I NOGAMI producenta, byle nie wyjść na frajera, nawet jeśli praktyki producenta budzą wątpliwości.

 

Pragnę tu podkreślić - mi tam absolutnie wszystko jedno, czy Vanford to Nasci w lepszej obudowie, czy nie. Powyższe to tylko moje rozmyślania, a jaka jest prawda - nie wiem, ale zdecydowanie bardziej przekonuje mnie rzeczowy Incognito, niż jego pożal się borze (tucholski) oponenci.

 

 

Analogia do aut jak najbardziej trafiona bo skoda nigdy audi nie będzie czy się to komuś podoba czy nie bez względu ile wspólnych części będą dzielić razem włącznie z silnikiem.

 

No nie będzie, bo będą się różniły znaczkiem. To nie jest logiczny argument, tylko wspomniane "udawanie". I co, wymyślisz sobie, że "skodę gorzej składają" - ojej, argument niesamowicie kiepsko pasujący do kołowrotków, których poziom skomplikowania jest minimalny i cała procedura sprowadza się do włożenia kilku rzeczy na krzyż na swoje miejsce, co zresztą zapewne i tak robi automat w FABRYCE TEJ SAMEJ MARKI, czyli Shimano.
Mam kilka kołowrotków produkcji chińskiej, kosztowały od 100 do 200zł. W żadnym nie było żadnego problemu z jakością montażu, więc jak widać poprawne złożenie nie stanowi specjalnego wyzwania w tej branży.

DO tego jak wspomniałem, porównywanie banalnego kołowrotka z samochodem już samo w sobie jest totalną pomyłką i wskazuje na niemal zerowy wysiłek włożony w wymyślanie "analogii". Cudzysłów - bo to żadna analogia, tylko celowe męczenie rozmówcy.

 


Użytkownik Andżej edytował ten post 11 marzec 2024 - 14:50

  • strary, saitt i WedkarzIncognito lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych