Użytkownik binio1111 edytował ten post 24 kwiecień 2024 - 22:32
Łódka ok. 4 metry - zakup, opinie, porady
#1641 OFFLINE
Napisano 24 kwiecień 2024 - 22:32
#1642 OFFLINE
Napisano 24 kwiecień 2024 - 22:53
Twoja kasa, Twój wybór. Foxa nie znam. Jeżeli chcesz pływać na elektryku to silwer 405 będzie lepszy niż Wigry. Wigry w linii wody ma szersze dno ( bardziej do ślizgu ale przy powolnym przemieszczaniu "generuje" większy opór w wodzie niż silver. Silver na elektryku płynie lepieĵ ( potrzebuje mniej energii), Ale za to potrzebuje więcej mocy do ślizgu w porównaniu z typem dna typu Wigry 355. Pokład w silwerze przestronny i o stabilność nie masz się co martwić. Wigry też jest stabilne ale falę bierze gorzej, bardziej tępo. Silver wyżyna się w wodę.( tu mówię o powolnym pływaniu) . Wyższa burta w silverze to też zaleta. Komfort i bezpieczeństwo na większej fali, ale i też większy opór przy bocznym wietrze w burtę. Co do pływania w ślizgu Wigry chlapie od dziobu do środka. W silwerze nie musisz się o to martwić. Jakość wykonania w Wigry i w silwerze jest ok.
Powiem Ci tak. Też stałem przed wyborem jak Ty. Byłem prawie zdecydowany na Wigry. Rozmawiałem kilka razy ze Zbyszkiem(właścicielem)-bardzo pozytywna postać. Potem kolega z forum podrzucił mi pomysł na Silvera ( dzięki Grzesiu) - no i kupiłem Silvera. Dodatkowo wziąłem szprycbudę. Aaa I ważna rzecz. W silwerze jednoczesny montaż silnika spalinowego i elektrycznego jest możliwy bez żadnych kombinacji. W Wigry musisz domontować dodatkowy pantograf do elektryka jak chcesz dwa silniki powiesić na pawęży. To tak w skrócie z grubsza wszystko.
Mam silvera 405.potwierdzam wszystko co napisane powyżej.
Pływałem trochę na 2,5 KM Hondzie-tnie wodę jak żadna inna wcześniej w tych gabarytach wiec na 55 lb też będzie ponadprzeciętnie.
#1643 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 12:25
No i solar nie potrzebuje dużo mocy do plywania w ślizgu. Na elektryku myślę że nie będzie zbyt większej różnicy między dwoma łódkami
#1644 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 13:55
Poza Silver 405 jeszcze chodzi mi po głowie ten Lake Fox 320.., Niby zdecydowanie krótszy ale miejsca wydaje się że ma dość sporo i na elektryku z jedną osobą też powinien sobie dobrze radzić. Różnica w wysokości burty i wadze - spora..
Ceny powinny być zbliżone, przy manewrowaniu z przyczepką i wodowaniu Foxem pewnie trochę łatwiej..
Sam już nie wiem
#1645 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 17:16
- ubot i Werem lubią to
#1646 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 17:31
Czy ktoś wie lub może zmierzyć jaką dł. i szerokość pokładu (po podłodze..) ma jego Silver 405? (aktualna wersja)
I wysokość siedziska - bakisty i ławki od podłogi..
#1647 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 20:18
Ubot. Kup ponton i po problemie. Ponton 330 przewiezie w bagażniku. Piszę tak bo widzę , że boisz się o manewrowanie przyczepą.
Trzeba rozważyć jeszcze czy w przyszłości nie będziesz chciał odsprzedać jednostki.
Szybciej znajdzie się kupiec na Wigry czy Silvera niż na małego foxa.
Użytkownik binio1111 edytował ten post 25 kwiecień 2024 - 20:29
- ubot lubi to
#1648 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 20:52
Sęk w tym że ponton 330 Kolibri DSL właśnie mam obecnie i chcę zmienić pomału na łódkę..
A za dokładne wymiary Silvera będę wdzięczny..
#1649 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 21:15
Silver 405
po podłodze 197x96 wys 34,ławka 35
- Gadget i ubot lubią to
#1650 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 21:59
Z tą wysoką burtą to jak kto lubi. Mi się lepiej łapie z niską. Solar 360 prawie to samo co wigry i nowy ma miejsce na elektryka obok spaliny. Znajomy na starszego silveryacht 405 i na dużej fali pływa się lepiej jak na solar/wigry. Solar strasznie trzepie płynąc samemu w ślizgu na fali no, i potrafi chlapnąć. Więc to na plus dla silvera. Wnętrze mi wygodniejsze jest w solarze jest po prostu szerzej.
No i solar nie potrzebuje dużo mocy do plywania w ślizgu. Na elektryku myślę że nie będzie zbyt większej różnicy między dwoma łódkami
Silver też nie potrzebuje dużo mocy do ślizgu. We dwóch na 9,9 można się ślizgać - oczywiście nie zawodnicy po 100 kg żywej wagi i kupa szpeju.
#1651 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2024 - 21:59
#1652 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2024 - 10:23
Panowie, a macie patent na jakąś fajną plandekę na Silvera? Wymyśliłem sobie, że przecież część lekkich objętościowych gratów na wyjazd można zapakować do łodzi, byle nie skakały w niej na wybojach. Może gdzieś można zamówić plandekę z linką opinającą burtę np. w połowie wysokości i zamykaną na zapięcie/kłódkę?
#1653 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2024 - 11:51
Załączone pliki
#1654 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2024 - 12:33
#1655 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2024 - 16:46
Hm, raczej o co innego mi chodzi. Plandeka, którą zepnę niekaleczącą kadłuba linką poniżej odbojnicy i zaciągnę na tyle, żeby nie dało się jej ściągnąć do góry. To wystarczy w zupełności.
#1656 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2024 - 16:57
#1657 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2024 - 17:15
No to jak już nie będzie się dało tego zdjąć do góry to zawsze będzie można przeciąć nożem. Przecież taka plandeka to kawał płótna lub PVC. Jaki ma sens zapinanie tego na kłódkę?
Plandekę na naczepie albo na kontenerze typu curtainsider też można przeciąć nożem. I niektórzy w krajach postępowego zachodu to robią! Mimo linki celnej :-P
Jeśli nie kłódka to jakieś zamknięcie. Po to, że jeśli zaparkuję gdzieś na 2h to może nikt nie wpadnie na pomysł by ciąć plandekę nożykiem do tapet, ale nie zajrzy pod nią.
#1658 OFFLINE
Napisano 14 maj 2024 - 10:05
#1659 OFFLINE
Napisano 14 maj 2024 - 13:38
Jak pływałeś na ZZ czy Siemianówce to zapewne sam dobrze wiesz, kiedy kończy się komfort łowienia, a kiedy w ogóle łowienie się kończy i zaczyna walka. Duże zbiorniki w zależności od kierunku wiatru i głębokości potrafią się b. szybko i mocno rozfalować. Jeżeli trafisz na dobrą pogodę albo wiatr z dobrego kierunku, będziesz łowił codziennie. Jeżeli będzie mocno wiało, a nie będziesz miał alternatywy, to możesz wcale nie wypłynąć. Normalny problem z pływaniem małą łodzią lub pontonem po dużej wodzie. Ja zawsze śledzę pogodę godzina po godzinie i planuję miejsca, w których będę łowił. W Laponii planuję wręcz o której godzinie wypłynę, w jakim kierunku popłynę, gdzie będę łowił, gdzie spał i kiedy wracał do obozu (choćbym miał wrócić po 24 czy 36 godzinach).
#1660 OFFLINE
Napisano 14 maj 2024 - 14:25
Pany, pytanie do osób które posiadają łódkę 360-380 na jeziorach typu Mamry, Śniardwy i inne tego typu większe jeziora o ile takie osoby są, idzie popływać i powędkować? Posiadam taką łódeczkę i nosze się z zamiarem wybrania na Mamry, z zaporowkami typu Siemianowka czy Zalew Zegrzyński w ciężkich warunkach doświadczenie mam ale na tak dużej wodzie jeszcze nie byłem.
Na Sniardwach fala potrafi się momentalnie rozbujać a mała głębokość sprzyja falowaniu. Robi się niebezpiecznie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych