[Tarłoś]

Raz czy dwa zdarzyło mnie się, że zrobiła się broda ale to było w nocy przy sandaczowaniu więc być może coś przeoczyłem przy nawijaniu.
Jak łowiłem w morzu rzucając pod wiatr z wiatrem nigdy się nie zrobiła ( w morzu łowię głównie Daiwą 8-braidem, czasami PowerPro 15 lb.)
Pzdr.
Tarłoś

[zed69]

ładnie nawija. Nie brodzi przy tak wysokim (normalnym) nawoju?

Nie brodzi ani 2000 ani 7000. Po łowieniu w szkierach i tak mam nawyk wsadzenia linek pod kran. Po bałtyckich łowieniach pilkerem tez nie było problemu, na 7000 lezy PP 30lb i pieknie sie układa, na 2000 ma różne plecki, od Fireline po Streny i inne na w sumie 4 szpulach jak Tarłoś. Dla ciekawostki powiem, że 8000 z 65 lb Berkleyem Big Game tez nie ma kłopotu, nawój perfekcyjny jest. 5000 jeszcze na wodzie nie był, czeka na swj dzień ale nei sądze, zeby cokolwiek miało sie dziac bo ma inny rozmiar. Wysoki nawój na szpuli przystosowanej do plecionki jest poprawny, Dla drugiej szupli żyłkowej nie wiem, nie nawijałm plecionki, na żyłce jest bez problemów także.

[zed69]

Teraz na Atlantisy promocja w Ravenie...

raczej normalna cena niż promocja, wraca stary klimat cen w polskich sklepach....

[Kuba Standera]

raczej normalna cena niż promocja, wraca stary klimat cen w polskich sklepach....

W sumie coś ok 180$ z wysyłka jak się poszuka dobrze. Chyba slabo promocyjna cena...
Ale, z drugiej strony, ma się możliwość naprawy gwarancyjnej etc...

[robert.bednarczyk]

Panowie - nie chodzi o zakłócanie ciekawej rozmowy ale jednak mamy tu temat dot. Penna Spinfishera V. A co szkodziło zalożyć nowy o Atlatnisie, ewentualnie reaktywować stary (jeśli był). Limitów chyba nie ma. Sam jestem zainteresowany opiniami dotyczącymi tego kołowrotka jednak nie rozumiem po co mieszać tamaty, zwłaszcza, że SSV to nowość i pewnie spore grono Kolegów czeka na opinie. RB.

[Tarłoś]

Panowie - nie chodzi o zakłócanie ciekawej rozmowy ale jednak mamy tu temat dot. Penna Spinfishera V. A co szkodziło zalożyć nowy o Atlatnisie, ewentualnie reaktywować stary (jeśli był). Limitów chyba nie ma. Sam jestem zainteresowany opiniami dotyczącymi tego kołowrotka jednak nie rozumiem po co mieszać tamaty, zwłaszcza, że SSV to nowość i pewnie spore grono Kolegów czeka na opinie. RB.

Witam,
na opinie będziesz musiał pewnie trochę poczekać, bądź co bądź to nowość.
A słyszałem już takie porównania, że Spinfisher to taki "zatlantisowany slammer"
Kultura pracy Atlantisa i moc Slammera - choć jak każdy fan firmy Penn zapewne wiesz, że to właśnie od Spinfishera wszystko się zaczęło.
Pozdrawiam
Tarłoś

[piotrrd]

Gdyby było Tomku tak jak piszesz, będzie to moim zdaniem rewelacja. Wiele osób slammera nie lubi za "chamska-brutalną" prace. Gdyby jednak okazało sie, że to trwałość slammera+lepsza kultura z lepszym nawojem będe bardzo zadowolony z tego kręćka.

[robert.bednarczyk]

Przekonałeś mnie - jak przstało na gorącego zwolennika Penna wiem, że Spinfisher to maszyna kultowa, ten nowy jak sama nazwa mówi to już piąta generacja, z tym ,że w zasadzie historia firmy zaczęła si od multiplikatorów i w istocie taki nadal jest główny kierunek działalności "zakładu". Gadajmy więc i o innych młynkach spod tego znaku - także Atlantisie, choć nie wiem skąd ta nazwa na Europę bo to po prostu Conquer. Ciężko mi się odnieśc do tych porównań bo nie miałem Slammera ani Atlantisa. Jedno jest pewne SSV ma moc i wysoką kulturę pracy - wczoraj pokazałem go Koledze, doświadczonemu wędkarzowi i stwierdził, że nawój linki jest doskonały, był też zdziwiony, że przy tak wysokim ułożeniu linki łowię bez komplikacji. Tak więc póki co sprzęt cieszy ale jestem bardzo ciekawy opinii innych użytkowników.Pozdrawiam. RB.

[Hubertus]

Widzę że dyskusja zatacza coraz szersze kręgi
Ja w dniu dzisiejszym odebrałem przesyłkę z kręciołkiem, tutaj należy się bardzo wysoka ocena dla sklepu baits.pl, profesjonalne podejście do sprawy, towar oferowany jest towarem dostępnym kołowrotek zamówiłem we wtorek, w dniu dzisiejszym odebrałem, minus dla FM gdzie dzisiaj dostałem maila że póki co nie maja kołowrotków na stanie i kompletują zamówienie na produkty Penn.
Pierwsze wrażenia naprawdę pozytywne, solidna maszynka, bardzo dobrze spasowana i kulturalnie pracująca, teraz tylko pletka 20lbs i sprawdzimy nawijanie, w komplecie są podkładki do regulacji nawoju.
 Zdjęcie0110.jpg   41,13 KB   136 Ilość pobrań
 Zdjęcie0111.jpg   40,06 KB   131 Ilość pobrań
Teraz tylko testy nad wodą, jeśli wytrzyma tyle ile jego poprzednik, to będę bardzo zadowolony.

I jeszcze jedno, czekam na obiecane "hau hau" kolegi Roberta oczywiście bez urazy dla kolegi.
Do zobaczenia nad wodą.

[Zwierzu]

Ja na razie wstrzymuję się z zakupem, patrząc po tym jak nawija plećkę mój slammer (już tanie shimano exage bije go pod tym wzgledem, nie mówiąc o modelach S od ~ 500zł wzwyż) i czytając o battlu (w rękach też miałem, kręciłem i nie zdecydowałem się), to chyba jednak poczekam na pierwsze recenzje.
Co do nawoju przedstawionego tu Atlantisa to jak na Penna to fiu fiu całkiem przyzwoicie, mam nadzieję że Spinfisher wypada równie dobrze.

Użytkownik Zwierzu edytował ten post 29 listopad 2012 - 22:02

[robert.bednarczyk]

Nie ma rady Hubertus u mnie słowo droższe pieniędzy -"hau, hau, hau" wątpliwości co do ceny odszczekane. Cena niecałe 400 zł. za ten kołowrotek to czysta rewelacja. Nie wiem jak oni to robią, że SSV sprzedaja w cenie Sargusa ale takie sa fakty. A napisz jeszcze - ten Twój to 3500 czy 4500, jest szpula dodatkowa ? Co do nawoju to u mnie, żeby było ok. wykorzystałem tylko jedną cienką podkładkę bo przy grubek szło w stożek. RB.

[Hubertus]

Szpuli dodatkowej nie ma, o czym wiedziałem i czego się spodziewałem, rozmiar 3500, a plecke dopiero bede nawijał i pokombinuje z podkladkami,

[robert.bednarczyk]

Dobra już widzę, że 3500 - pozostałe pytania aktualne.RB

[robert.bednarczyk]

Dzięki. Z ta szpulą to jestem trochę zły bo nie dość, że jej nie dają to jeszcze nie jest dostępna osobno i pewnie jakiś czas nie będzie. W ogóle do SSV nie sa dostępne żadne części. A wagę na pudle masz 13,9 oz , 393 g ?

[Zwierzu]

Nie ma rady Hubertus u mnie słowo droższe pieniędzy -"hau, hau, hau"

O nie nie nie, nie jak jakiś miejski jamniczek, tylko proszę jak owczarek niemiecki - basowo i halt halt halt (skoro niemiecki) !

[Hubertus]

dokładnie 393g, w sobotę plećkę nawijam i się zobaczy

[Zwierzu]

Hubertus wrzuć fotki tego nawoju - chętnie zapewne nie tylko i ja obejrzę.

[robert.bednarczyk]

O nie nie nie, nie jak jakiś miejski jamniczek, tylko proszę jak owczarek niemiecki - basowo i halt halt halt (skoro niemiecki) !

No tak, tak .....to teraz zacznijcie się jeszcze nade mną znęcać ,....jakby mało było, że zrobiłem złoty interes przepłacając 200 zł. za to, że dostałem młynek miesiąc wcześniej niż Huberstus. Dwa dni temu spojrzałem na mojego SSV z takim wyrzutem....., że mało mu kabłąk nie spadł . Tak jakbyś chciał to potrafi szczekać tylko mój ukochany owczarek niemiecki Argo - nie dam rady tak samo.
A poważnie do dalej nie czaję jakim cudem oni są w stanie sprzedawać SSV w takiej cenie. Nawet gdybym nie zapłacił VAT- u przy przesyłce to i tak z USA byłoby drożej o ok. 100 zł. niż u nas. Medal powinienem za to dostać ..... jako weteran ruchu "nie idźcie tą drogą" . RB

[robert.bednarczyk]

dokładnie 393g, w sobotę plećkę nawijam i się zobaczy

Będziesz Pan zadowolony.....

Hubertus wrzuć fotki tego nawoju - chętnie zapewne nie tylko i ja obejrzę.

Popieram - wtedy wspólnie ograniczymy liczbę "Pennosceptyków". RB

[ehhooo]

do mnie też wczoraj dotarła nowa zabawka. Pierwsze wrażenie bardzo dobre. Cieszy mnie, że stopka jest mniejsza niż w slammerze 360 i mieści się bez problemów do mniejszych uchwytów. Praca i kultura bez zarzutów - jak na penna. Trochę ciężko chodzi, z lekkim oporem ale jest ok. Sprawia wrażenie bardzo mocnego a jak będzie to się okaże.

moze komuś się przyda na fotkach porównanie wielkości

 spinfisher 4500 vs slammer 360 -1.JPG   38,99 KB   289 Ilość pobrań  spinfisher 4500 vs slammer 360 -2.JPG   36,68 KB   278 Ilość pobrań