Jesteś w stanie podać orientacyjną granicę max wyrzutu tego blanku 15lb z zachowanym komfortem łowienia - podbijania gumy?
Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 01 czerwiec 2013 - 16:00
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 01 czerwiec 2013 - 15:59
Jesteś w stanie podać orientacyjną granicę max wyrzutu tego blanku 15lb z zachowanym komfortem łowienia - podbijania gumy?
Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 01 czerwiec 2013 - 16:00
Napisano 01 czerwiec 2013 - 21:02
Jutro kij będzie testowany więc poczekaj do jutra .Testowane będą gumy i koguty .Łowię wędkami na tych blankach tylko nieco dłuższymi i komfort jest przy główce 30 g , a poprawnie podbijał główkę 22 g + 12 g guma z 10 m głębokości to nie żadne herezje . Tak ciężko łowiłem tylko parę minut bo nie było takiej potrzeby a sprawdzałem możliwości kija ,jutro przetestuję "malucha"
Napisano 01 czerwiec 2013 - 21:23
Dzięki bardzo. Jeśli to nie problem to głównie ciekaw jestem ile ten max będzie wynosił przy gumie typu kopyto 3" oraz 4".
Pozdrawiam
Napisano 02 czerwiec 2013 - 08:48
Rafał to jest sandaczowa armata a nie jakieś tam wykałaczki okoniowe .Ten kij radzi sobie doskonale z kogutami 35 g i gumami na główkach 30 g + 4" guma ,jest niedoszacowany w górnym c.w .Jak będę sobie chciał finezyjnie połowić sandacze główkami 5-7,5 g to pewnie poszukam innego blanku . Elba co ciężka rzeka i łowi się też ciężko i te 124 g przy perfekcyjnym wyważeniu nic mi nie robi no i kogutowa armata na wszelkiego rodzaju zaporówki Polecam jakieś odżywki na tą twoją "wąłość"
Artur ,ale ja nie piszę o okoniówce ,tylko o kijku mocy 18lb i niedoszacowanym CW 21g ,który podbija gumaki 4" na główkach 25g w wiślanym nurcie co pozwala mi kasę zaoszczędzoną na odżywkach ,przeznaczać na innego rodzaju doping
A właśnie,wczoraj z bratem tek się dopingowaliśmy ,że dzisiejszy wyjazd na MW stoi pod znakiem zapytania.Ino wieczorowy zander w grę wchodzi.
Użytkownik Dąbek 111 edytował ten post 02 czerwiec 2013 - 08:51
Napisano 02 czerwiec 2013 - 09:53
Artur ,ale ja nie piszę o okoniówce ,tylko o kijku mocy 18lb i niedoszacowanym CW 21g ,który podbija gumaki 4" na główkach 25g w wiślanym nurcie co pozwala mi kasę zaoszczędzoną na odżywkach ,przeznaczać na innego rodzaju doping
A właśnie,wczoraj z bratem tek się dopingowaliśmy ,że dzisiejszy wyjazd na MW stoi pod znakiem zapytania.Ino wieczorowy zander w grę wchodzi.
Co to zatem za kij o " mocy 18lb i niedoszacowanym CW 21g " który zrobił na tobie takie ogromne wrażenie oraz jest podejrzewam bardzo lekki? Pozostanę jednak przy moim Vegterze pomimo że jest niesamowicie ciężki przy tych 124 g to jeszcze jest tak samo solidny i nie muszę się zbytnio przejmować że przy jakimś pechu do domu wrócę z kijem trzyczęściowym Z tym dopingiem to trochę przyhamuj i zostaw trochę sił bo już niedługo zawitam w GD i myślę że podopingujemy się razem
Napisano 02 czerwiec 2013 - 13:27
Dzis z Arturem testowalismy jego nowy kij, Blank Vegter Boron 15 lb 7' 5-25g.
DSCN6560.JPG 114,64 KB 272 Ilość pobrań DSCN6557.JPG 112,32 KB 330 Ilość pobrań DSCN6563.JPG 67,44 KB 303 Ilość pobrań DSCN6561.JPG 113,39 KB 235 Ilość pobrań
Napisano 02 czerwiec 2013 - 14:02
I jak wypadł test?
Napisano 02 czerwiec 2013 - 14:14
Niestety żadnej ryby ,chodziło tylko o sprawdzenie kija i czasu bardzo malutko bo zaraz wychodzę do pracy więc następnym razem się poprawie a po paru rzutach trudno o jakiekolwiek sądy
Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 02 czerwiec 2013 - 14:14
Napisano 02 czerwiec 2013 - 14:55
Ryby zadnej,...(do czasu ) perfekcja pod wzgledem dalekich i celnych rzutow, spory zapas mocy, test byl krotki, przy calodniowym oblawianiu sadze ze lowienie, nie bedzie meczace.
Testowalismy na kogutach 17g. i 28g.
Napisano 02 czerwiec 2013 - 23:59
Napisano 03 czerwiec 2013 - 00:35
Twoja ocena borona absolutnie mnie nie irytuje i wpisu nie usuwaj bo jest obiektywny a o to tutaj chodzi. Moje odczucia są podobne tylko mi właśnie o taki kij chodziło .Nie potrzebuję żadnego uniwersała tylko narzędzie do połowu sandacza z brzegu. Z restka ryby spadały w boronie jeszcze żadna tego nie dokonała. W płytkim łowisku powiadasz ryby były poprzebijane u mnie też tylko głębokość większa i te dziwne prądy układające sznur w S więc zacięcie było wzorowe , hol wzorowy a wyważenie oraz waga kija całkowicie inne. Długość i zasięg rzutu ponadprzeciętne U mnie podobny kij 9' 17 lb waży 178 g i wyważony jest 260 g Stellą do 8,5 cm .Osiągnąłem to splitem oraz około 30 g dociążeniem (kapa 15g + pierścień 15g) ponadto wydłużyłem nieco rękojeść do 39 cm od końca blanku do środka stopki system KR też pomógł bo całość waży około 7 g. Wygodny uchwyt nie męczy mi nadgarstka a wędka jest dwuręczna bo nie istnieje możliwość poprawnego doładowania jej jedną ręką. Pracowałem tym kijem już cztery dni i wynik jest jednoznaczny , ponad 60 sandaczy 1 boleń 1 okoń 1 kleń 0 spadów 0 zmęczenia, Nie zauważyłem jakiegoś dramatycznego barbarzyństwa i ryby nie były zmasakrowane a wszystko było w normie no może z wyjmowaniem haka było trochę więcej pracy ale dobre cążki załatwiały sprawę szybko i bezboleśnie.Wszystkie ryby w dobrej kondycji wróciły do wody z powrotem.
Co do innych spostrzeżeń to się całkowicie z tobą zgadzam . Kij zaczyna współpracować przy 10g + guma, optimum to 18-22g+guma , bardzo dobre czucie dna a brania to niesamowite kopnięcia więc można to określić też jako ponadprzeciętne. Prowadzenie przez sztywność konstrukcji też znakomita . To kij na trudne i specyficzne łowiska i łowiący na gumę z pewnością się ucieszą a reszta nastawiona na bardziej uniwersalne łowienie może zostać rozczarowana
Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 03 czerwiec 2013 - 00:44
Napisano 03 czerwiec 2013 - 06:20
Tak właśnie jest,- jeżeli ktoś sobie zada trud to z naszych subiektywnych opinii wyciągnie odpowiednie wnioski
Kije są ok dwukrotnie "przeszacowane" jak chodzi o dolny cw tzn trzeba go pomnożyć razy dwa, żeby wyszło na to jak inni opisują cw wędki.
Co do masakrowania ryb,- to oczywiste Artur, ze ta brutalna siła jaka pochodzi z zacięcia w Twojej głębokiej wodzie ze znoszącymi się wzajemnie prądami powierzchniowymi i dennymi najpierw energie wytraca na skasowanie luzów słynnego "S" a jej reszta - wystarczająca reszta trafia w sandaczową paszczę.
U mnie w dużo płytszym łowisku z jednokierunkowym nurtem cały power idzie w paszczę...
Napisano 03 czerwiec 2013 - 10:41
Cały czas zastanawiam się na dwoma blankami Vegter Boron
SS9015-2 5-15lb lub robionym pod zamówienie SS9017-2 (zmniejszona moc z SS9020-2)
Przynęty to gumy 4” (waga około 15g) + 8-25g główka
Który blank polecacie, jeżeli dolne cw. jest zawyżone ?
SS9015-2 9'0” 5-15lb 5-25g – faktyczne cw. w tym blanku będzie 10-50g ?
SS9017-2 będzie do 17lb i 7-35g czy taki blank będzie pokazywał opad na dolnym CW ?
Napisano 03 czerwiec 2013 - 11:44
Każdy opis użytkownika jest subiektywny, a nie obiektywny i z tym trzeba się pogodzić, i tak go odbierać.
Trochę mnie zasmuciła informacja, że ten blank tak uszkadza pyski ryb, chyba nie o to chodzi w wędkarstwie, tym bardziej, ze jest taki nalot na gripy do podbierania ryb, bo zdarza się, że uszkadzają pysk ryby.
Użytkownik yankis edytował ten post 03 czerwiec 2013 - 11:48
Napisano 03 czerwiec 2013 - 12:02
Każdy opis użytkownika jest subiektywny, a nie obiektywny i z tym trzeba się pogodzić, i tak go odbierać.
Trochę mnie zasmuciła informacja, że ten blank tak uszkadza pyski ryb, chyba nie o to chodzi w wędkarstwie, tym bardziej, ze jest taki nalot na gripy do podbierania ryb, bo zdarza się, że uszkadzają pysk ryby.
Spoko, kwestia przyzwyczajenia do zacinania.Jednym trzeba zacinać przedramieniem,a innym z nadgarstka wystarczy.Zawodnik się wprawi i nie będzie rozrywał pyska rybom.Ja przynajmniej nie zauważyłem abym i rozrywał i dziurawił jak sito .Lekki ruch nadgarstka i ........
Napisano 03 czerwiec 2013 - 13:05
No tylko Ty Józek masz Rasta a nie Vegtera,- czy się mylę?
Napisano 03 czerwiec 2013 - 13:32
No tylko Ty Józek masz Rasta a nie Vegtera,- czy się mylę?
To fakt a między nimi aż taka różnica?Mój też niezła szpada, mocy ok 20lb jest .
Napisano 03 czerwiec 2013 - 14:32
Rasta nie miałem, ale opinie o nim (od takich co łowią ryby a nie machają w salonie) są bardzo różne od moich odczuć z epizodu z Vegterem...
Napisano 03 czerwiec 2013 - 15:07
Dwa zupełnie różne kije. Od jakiegoś miesiąca mam Vegtera 2,9 - 20lb i porównując go do Rastka Monster Borona wersja 79MH, czyli 2,38- 20lb jest zdecydowanie bardziej sztywny i o zdecydowanie większej mocy. Ale jak rozumiem taki byl cel producenta. Tak jakbym mial to subiektywnie sprowadzić do jednego mianownika, zeby pokazac różnice w mocy, to ten moj Rastek to jakies 17lb a Vegter jakies minimum 22-24lb. Na male przynety nim nie lapalem takze nie wiem jak z tym przeszacowaniem dołu. Ale wczoraj testowalem szokobasa od Tomiego (nie jest to wobek wyrywający wędke z reki, ale tez nie jest to super mały wobek) i praca było spokojnie wyczuwalna, a wobka zdjąłem z St'Croix elitki 12 lb, także wędki do raczej lekkiego łapania i szoku w różnicy odczuwalności pracy wobka nie było (chociaż różnica oczywiście była). Przy mniejszych wobkach o nie agresywnej akcji mógłby być problem myślę.... Także pewnie jak ktoś szuka uniwersalu na polskie rzeki, ktory obsluży małe przynęty to maks 15lb moim zdaniem.
Co do kłucia ryb to jest kwestia przyzwyczajenia moim zdaniem do łapania na borony.
Napisano 03 czerwiec 2013 - 19:01
Czyli to dwa inne kije w konstrukcji.Może będzie okazja pojechać do Krzyśka i zweryfikować poglądy monsterowo-vegterowe .
Użytkownik Jozi edytował ten post 03 czerwiec 2013 - 19:52
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
WZ RodsNapisany przez Wojtek Zwolski , 13 gru 2022 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Konsultacje pierwszego projektuNapisany przez mestre16 , 26 lis 2021 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Powoli ale dokładnie - BartekNapisany przez vBartek , 25 lis 2020 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Moment zwrotny w mojej pasjiNapisany przez ksywa , 17 lis 2020 |
|
|
||
AUTORSKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Projekty danieloNapisany przez danielo571 , 13 wrz 2020 |
|
|
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych