[Del Toro]

No to poczekam jak Arek swojego dostanie. Nie spieszy sie, tak czy siak pewnie bym sie za patyka zabieral dopiero pod koniec wakacji

[joker]

To sobie przeleciałem wątek w całości. Urzekło mnie to, że "pracownia" jest w salonie. Ławy, sofy, parkiety i w tym pracownia. No rewelacja.

Kije pięknie wykonane. Człowiek techniczny, co widać po narzędziach i przyrządach a'la Adam Słodowy. Wszystko mi się tu podoba i jeszcze Hamburg do tego. Bywa, że bywam w tym pięknym mieście. Teraz będzie dodatkowe miejsce na kawę

[Rheinangler]

No to poczekam jak Arek swojego dostanie. Nie spieszy sie, tak czy siak pewnie bym sie za patyka zabieral dopiero pod koniec wakacji

Za dwa miesiące będę wiedział o nim bardzo dużo i jak będzie na miarę pokładanych w nim nadziei to zobaczycie na giełdzie mojego Phenixa 905    

[Del Toro]

Za dwa miesiące będę wiedział o nim bardzo dużo i jak będzie na miarę pokładanych w nim nadziei to zobaczycie na giełdzie mojego Phenixa 905    

 

No to Cie pomecze o wrazenia, szczegolnie z wobkami

[Rheinangler]

Jak do tej pory nikomu nie odmówiłem informacji i raczej tego nie zrobię (no może poza jednym z moderatorów)

[Baars]

Za dwa miesiące będę wiedział o nim bardzo dużo i jak będzie na miarę pokładanych w nim nadziei to zobaczycie na giełdzie mojego Phenixa 905    

Chyba wstępnie zarezerwuję

[Rheinangler]

Chyba wstępnie zarezerwuję

Ty Wojtek,- zawsze masz u mnie forfart

[ark70]

Dzisiaj testowałem wędkę na blanku boronowym i powiem szczerze że jestem więcej niż zadowolony .Właściwie to chciałem otworzyć sezon 2013 ale po przestudiowaniu nad wodą dokładnie karty wędkarskiej okazało się że okres ochronny jest od 01.01 do 15.05 a więc dzisiaj ostatni dzień ale skoro już przybyłem nad wodę to porzucałem trochę .Testowałem główki 15,18,21,25,30 g na "szczupłych" gumach 3,8"

Czucie gumy rewelacyjne i na pewno lepsze niż na topowym modelu Restaffine Knight ,rzuty też nieco dalsze , szacuję że nawet do 10 m. kij "rzuca" środkiem a tnie szczytem i zacięcia ryb niesamowite i w tempo Najpierw sandacze robiły psikusy i odgryzały ogonek gumy a jeden bezczelny nawet zjadł  połowę Shada ale założyłem przywieszkę i cztery podrostki od 45 cm do 56 cm szybko wyjechały na brzeg. Ryby brały na agresywnie prowadzoną gumę wię nie zdziwiłem się zbytnio że gumę zaatakował 65 cm Boleń.Kij bez żadnych problemów poradził sobie z intruzem.

 

Podsumowując :

Prowadzenie gum 15-30 g różnymi technikami ( pojedyncze , podwójne , bardzo wysokie pojedyncze podbicie , z korby itp,itd) nie sprawia żadnych kłopotów i szczytówka nie klęka a ładnie kasuje luzy.

Kontrola nad przynętą doskonała bo czuć każdy kamień ,zaczep i rodzaj dna. Trochę trzeba się wprawić bo jeszcze tak się nie na zacinałem bo kij masakrycznie czuły i czuć wszystko więc na początku ciąłem każdy kamień .

Modele krótkie 7" 15 lb doskonałe będą na koguta .Praca kija pod rybą doskonała bo piękne progresywne ugięcie dobrze trzyma rybę.

Szybkość kija niesamowita zarówno przy holu szybko kasuje luz  jak i podczas prowadzenia przynęty.Zacięcie "ze szczytu" szybkie , cięte ,ostre i na temat. Kij tnie w tempo i przebija sandacze (wszystkie cztery były przekłute). Model 20 lb ,8'6" waży 185 g ,punkt wyważenia kołowrotkiem 260 g 8 cm od środka stopki kołowrotka (doważyłem dolnik 15 g kapa oraz 15 g pierścień)

To dopiero pierwszy dzień ale takiej rakiety jeszcze nie miałem Więcej pewnie powiem w środku sezonu 

Całkowicie bym zapomniał ,po konsultacjach z panem Krzysztofem z FishingArt została dorobiona normalna szczytówka 20 lb .W pierwszej wersji miałem model z mniej subtelną oaz cięższą szczytówką która powodowała ogromne przeciążenia podczas rzutów tak że lakier na pierwszej i drugiej przelotce popękał i były zauważalne rysy. Szczytówę dorobił gratis pan Krzysztof i kij całkowicie zmienił się pod względem ugięcia oraz pracy. Serwis doskonały , blank doskonały i z czystym sumieniem mogę tylko polecić polskiego producenta .Rzeczą niesamowitą jest możliwość otrzymania takiego blanku jakiego potrzebujemy bo w sumie blank został wykonany "na miarę" co do moich upodobań , sposobu łowienia oraz łowiska . 

Śliczna rybka i piękny kijek,fajnie tak oblukać dzieło w całości i do tego w plenerze.

Kolejne zdjęcie może byc z sandałem - takim do pierwszej przelotki .

[mrWhite7]

Dzisiaj byłem nad wodą testować drugiego borona 9' 15 lb i testy okazały się bardzo udane. Co prawda brały małe sandacze , złowiłem 8-9 sztuk ale nie to było najważniejsze tylko chyba ważniejsze jest to że otrzymałem doskonałe narzędzie do połowu sandacza w ciężkich warunkach. Kij bez problemu podbija główki 22 g (tyle dzisiaj trzeba było założyć) i prowadzić przynętę bardzo agresywnym podbiciem. Łowiliśmy na przynęty typu "no action" a dokładniej Fin-s Fish firmy Lunker City Rootbeer Shiner 5" i trzeba było podwójnie podbijać na około 1m .Kij znakomicie się "wyrabiał" i szybko kasował luzy, zacięcia w tempo , żadnych spadów , i piękna praca pod rybą . Złowiłem 3 kg Leszcza za ogon więc spokojnie obserwowałem pracę kija , poezja panie. Model 9' 15 lb z opcją 17 lb pięknie się ładuje przy rzutach więc przynęty fruwają daleko czucie dna ok a więc jestem całkowicie happy.Niestety rozczaruję ark70 bo sandacze były krótkie i nie można wstawiać fot ryb małych ale pomimo tego wstawie niech chociaż nikt mi nie zarzuca że "ściemniam"

 

Kij 17 lb otrzymał bardzo podobny design jak krótszy i cięższy braciszek ale to dwa różne kije

[Dąbek 111]

Artur robisz mi coraz większego smaczka Jak w/g Ciebie bedzie obsługiwał wobki bolkowe 10-25g ,może byc swoistym uniwersalem pod sandacza szczupaka i bolenia?

Na czerwcowe macanko czekam z niecierpliwością

[mrWhite7]

Wobki to będzie obsługiwał o to jestem spokojny , gorzej będzie z zacięciem bo kij generuje moc niesamowitą i może się zdarzyć tak że kotwice nie wytrzymają ale to przypuszczenia bo sprawę trzeba sprawdzić . Sandacze przebija wszystkie czego Knight nie robił jak już Arek napisał japoński nie dał rady a polski radzi sobie niesamowicie. Piszesz uniwersał ale chyba tylko sandacz szczupak i sum bo reszta za delikatna do tej armaty . Przecież nie strzela się z armaty do wróbla

[Dąbek 111]

Artur ,chodzi mi o cięższy arsenał boleniowy. Kijek ma być do przynęt .Jeśli łączy moc ,z mozliwością zacięcia z daleka ,przy pełniejszej pracy blanku pod rybą to wszystko gra.  A tak z drugiej strony,czy boleń to taki wróbelek ,tych samych gabarytów co zed moim zdaniem lepiej zamiata Na moim odcinku Wisły mam wiekszą szansę na spotkanie z rapą 70+ niiż z sandaczem podobnych rozmiarów  Nie chcę mnożyć badyli i zastanawiam się nad zastępstwem dla MBX-a790ML-2 , ale z boleniowo-szczupaczą opcją

[mrWhite7]

Trzeba to przetestować i jak sobie poradzi to możliwe że będzie to rzeczny uniwersał do spraw bardzo trudnych . Przywiozę do Gd przetestujemy i opiszemy wynik testu

[zenek]

 

Dzisiaj byłem nad wodą testować drugiego borona 9' 15 lb i testy okazały się bardzo udane.

 

Rozumiem że powyższy opis dotyczy Vegter Boron SS9015-2  ?

[mrWhite7]

Tak dotyczy Vegtera SS9015-2 ,zresztą te kije są bardzo podobne i w zależności jakim przynętami łowisz taki kij sobie dobierz. Jak już wspomniałem istnieje możliwość indywidualnego dobrania mocy blanku i najlepiej jak porozmawiasz z panem Krzysztofem i przedstawisz sprawę czego potrzebujesz i na jakie łowisko ,jakie przynęty a z pewnością to dostaniesz . Ja działałem trochę w ciemno i nie wiedziałem czy sprawdzi się na sandacza ale teraz wiem że strzał w 10  z pewnością pełna gama i kij ogarnie też szczupaka i suma (może nie jakieś rekordy ale te 25 kg to nie będzie problemu) z boleniem trzeba poczekać ,może ktoś przetestuje i opisze

[zenek]

Czy faktycznie jest to taka szybka i czuła kosa ?

Jak wygląda przenoszenie drgań na takim blanku ?

Vegtera SS9015-2 ma zaniżone CW. ?

[mrWhite7]

Kij jest czuły , więc jak prowadzisz gumę to masz całkowitą kontrolę co robi przynęta jak główka stuknie w dno to z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzisz co to za dno.Czy zaniżone c.w ? nie chcę namawiać aby kij przeciążać ale założyłem główkę 25 g + guma i nie zrobiło to na kiju żadnego wrażenia ,zarówno rzut jak i podbijanie gumy.Wiem że kij ma duże rezerwy i jakby była taka potrzeba to można sporo "dołożyć" Na dole nie sprawdzałem bo lekko nie łowię. Kij przenosi brania doskonale.Wczoraj łowienie było utrudnione (deszcz i mały wiatr) więc skupianie się na obserwacji sznura było też utrudnione.Brania wyczuwałem przez kij do dłoni i były to dość mocne stuknięcia. Jak sandacz uderzał w przynętę z tyłu z kolei wyczuwało się jakby ktoś "skrobnął" delikatnie sznur, przyznam że borony dostarczają innych doznań niż grafitowe i porównania z grafitem są bardzo trudne.Nie to jest jednak najważniejsze , chyba najważniejsze w całej tej sandaczowej zabawie jest to ze każde zacięcie przynosiło rybę , dosłownie 100% czegoś podobnego nigdy nie miałem i to wyróżnia tego borona od grafitowych. W grafitowych zawsze były jakieś spady a tu nie !Szkoda że dzisiaj pogoda wypędziła nas do domu ale to co do tej pory już połowiłem skłania mnie do stwierdzenia że kij to niesamowita sandaczowa kosa

Można pokusić się o szczegółowe scharakteryzowanie kija pod względem połowu sandacza a więc :

1. Prowadzenie gumy ,podbijanie , różne techniki          ocena:  6

2  długość rzutu                                                                          6

3. Szybkość kija                                                                          6

4. Zacięcie                                                                                  6

5. Waga kija        9' 17 lb      179 g                                             4

6. Wyważenie blanku (trzeba było dołożyć 15 g + 15 g kapa     4

7. Hol ryby (przepiękne progresywne ugięcie)                           6+

8 Przenoszenie drgań                                                                6

9. Uniwersalność                                                                        6

10. Zakres stosowanych przynęt                                                6

11. Grubość i solidność blanku                                                  6

12. Cena (opłaca się ale porównując do grafitu to drogo)         5

 

 

Co napisałem tego nie cofnę i jeżeli któryś z tych punktów was rozczaruje możecie nazwać mnie kłamcą a tego nie zniósłbym bo opinia jak i słowo jest dla mnie ważne , jestem nieco starej daty i u mnie słowa ważą 

Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 22 maj 2013 - 17:29

[zenek]

Dziękuję za opinię

 

Pozdrawiam

[Artek]

Możesz napisać pod ilu gramowy kręcioł wyważałeś kijek?  Czy bez wyważania blank leciał na pysk?

[Jozi]

Kij jest czuły , więc jak prowadzisz gumę to masz całkowitą kontrolę co robi przynęta jak główka stuknie w dno to z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzisz co to za dno.Czy zaniżone c.w ? nie chcę namawiać aby kij przeciążać ale założyłem główkę 25 g + guma i nie zrobiło to na kiju żadnego wrażenia ,zarówno rzut jak i podbijanie gumy.Wiem że kij ma duże rezerwy i jakby była taka potrzeba to można sporo "dołożyć" Na dole nie sprawdzałem bo lekko nie łowię. Kij przenosi brania doskonale.Wczoraj łowienie było utrudnione (deszcz i mały wiatr) więc skupianie się na obserwacji sznura było też utrudnione.Brania wyczuwałem przez kij do dłoni i były to dość mocne stuknięcia. Jak sandacz uderzał w przynętę z tyłu z kolei wyczuwało się jakby ktoś "skrobnął" delikatnie sznur, przyznam że borony dostarczają innych doznań niż grafitowe i porównania z grafitem są bardzo trudne.Nie to jest jednak najważniejsze , chyba najważniejsze w całej tej sandaczowej zabawie jest to ze każde zacięcie przynosiło rybę , dosłownie 100% czegoś podobnego nigdy nie miałem i to wyróżnia tego borona od grafitowych. W grafitowych zawsze były jakieś spady a tu nie !Szkoda że dzisiaj pogoda wypędziła nas do domu ale to co do tej pory już połowiłem skłania mnie do stwierdzenia że kij to niesamowita sandaczowa kosa

Można pokusić się o szczegółowe scharakteryzowanie kija pod względem połowu sandacza a więc :

1. Prowadzenie gumy ,podbijanie , różne techniki          ocena:  6

2  długość rzutu                                                                          6

3. Szybkość kija                                                                          6

4. Zacięcie                                                                                  6

5. Waga kija        9' 17 lb      179 g                                             4

6. Wyważenie blanku (trzeba było dołożyć 15 g + 15 g kapa     4

7. Hol ryby (przepiękne progresywne ugięcie)                           6+

8 Przenoszenie drgań                                                                6

9. Uniwersalność                                                                        6

10. Zakres stosowanych przynęt                                                6

11. Grubość i solidność blanku                                                  6

12. Cena (opłaca się ale porównując do grafitu to drogo)         5

 

 

Co napisałem tego nie cofnę i jeżeli któryś z tych punktów was rozczaruje możecie nazwać mnie kłamcą a tego nie zniósłbym bo opinia jak i słowo jest dla mnie ważne , jestem nieco starej daty i u mnie słowa ważą 

Ja już nie lansuję boronów bo co niektórzy sceptycznie na to się zapatrywali.Najbardziej na cenę, tylko jak mam 2 w 1 to cena jest adekwatna po podzieleniu na 2 wędki a narzędzie nieziemskie.