rozumiem,że trzeba się jeszcze bardziej przyłożyć tzn. więcej siły ?
Tak i w odpowiednim kierunku
Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 25 marzec 2017 - 10:49
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 25 marzec 2017 - 10:49
rozumiem,że trzeba się jeszcze bardziej przyłożyć tzn. więcej siły ?
Tak i w odpowiednim kierunku
Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 25 marzec 2017 - 10:49
Napisano 25 marzec 2017 - 10:56
kierunki mam raczej opanowane.(40 lat w wodociągach warszawskich jako monter)
brakowało informacji o lewym gwincie.
dzięki wielkie za pomoc,jeśli się uda to napiszę.
przy okazji jeszcze jedno,czasem wpada plecionka pod nakrętkę hamulca.
można coś zaradzić?
Napisano 25 marzec 2017 - 11:40
kierunki mam raczej opanowane.(40 lat w wodociągach warszawskich jako monter)
brakowało informacji o lewym gwincie.
dzięki wielkie za pomoc,jeśli się uda to napiszę.
przy okazji jeszcze jedno,czasem wpada plecionka pod nakrętkę hamulca.
można coś zaradzić?
Ten model tak ma, u mnie i u kolegi z łódki zdarzyło się to kilka razy. Pozostaje kontrola linki przy zamykaniu kabłąka, chyba że ktoś ma jakiś patent to chętnie zastosuję
Napisano 25 marzec 2017 - 12:01
czyli czekamy cierpliwie na rozwiązania.
Napisano 25 marzec 2017 - 13:21
czyli czekamy cierpliwie na rozwiązania.
Poszukaj na forum, gdzieś pisałem co z tym robić i wstawiałem foto
Napisano 25 marzec 2017 - 13:49
Użytkownik przemo_w edytował ten post 25 marzec 2017 - 13:58
Napisano 25 marzec 2017 - 14:08
Przemek no jak tak można? A gdzie "kultura techniczna"?
Napisano 25 marzec 2017 - 14:26
Kultura jest taka że nie kaleczysz śrubki :-) . Na fotce wyżej widać też zadziory a z racji jej wielkości to rzuca się w oczy i nieładnie wygląda.Przemek no jak tak można? A gdzie "kultura techniczna"?
Użytkownik przemo_w edytował ten post 25 marzec 2017 - 14:43
Napisano 25 marzec 2017 - 15:43
szacun dla przemo.
pięciogroszówka wymiata !!!!!!!!!!!!!
sprawa rolki załatwiona.
co do zakleszczania plecionki pod pokrętłem w dragonie to czytałem na jakimś forum ,że trzeba coś zeszlifować ale nie mogę tego znależć.
Napisano 25 marzec 2017 - 17:27
Napisano 25 marzec 2017 - 18:21
Napisano 25 marzec 2017 - 23:30
piszę pierwszy raz więc proszę o wyrozumiałość.
mam problem z rozkręceniem rolki kabłąka w team dragon 920i.
mimo użycia dużej siły ta duża śruba nawet nie drgnie .
proszę o pomoc i jakieś porady.
pozdrowienia dla forumowiczów.
Zamiast tego pisania wystarczyło spojrzeć na napis na śrubie i po kłopocie i bez niszczenia śruby.Co prawda po angielsku i nie wszyscy potrafią sobie przetłumaczyć - termin LOCK oznacza zamykanie,a więc zakręcanie i aby odkręcić należy postąpić odwrotnie. Jest zastosowany "lewy" gwint.
"5" groszy jako kluczyk do odkręcenia tej śruby to nie jest najlepsze rozwiązanie. Może czasem się sprawdzić w lekkich przypadkach. Przy mocno zapieczonej śrubie nie da rady. Potrzeba coś specjalnego.
Napisano 25 marzec 2017 - 23:44
mnie się udało z 5-cio groszówką a ten napis na śrubie cokolwiek starty.
kołowrotek ma już swoje lata ale schemat i papiery się zachowały i nic tam nie ma o lewym gwincie.
sądzę,że generalnie jest to rzadkość i powinni o tym wspomnieć.
każda rada na tym forum wzbogaca moją wiedzę za co wszystkim dziękuję.
Napisano 29 marzec 2017 - 18:44
trochę nie w temacie ale nie wiem gdzie się podłączyć.
przy konserwacji starszej team daiwa 2508 nie spojżałem na schemat i uszkodziłem "dupkę" w tymże kołowrotku.
czy ktoś wie gdzie i czy można ją dokupić?
na schemacie jest oznaczona jako nr.31 i nazywa się Rear Cover
Napisano 30 marzec 2017 - 07:26
trochę nie w temacie ale nie wiem gdzie się podłączyć.
przy konserwacji starszej team daiwa 2508 nie spojżałem na schemat i uszkodziłem "dupkę" w tymże kołowrotku.
czy ktoś wie gdzie i czy można ją dokupić?
na schemacie jest oznaczona jako nr.31 i nazywa się Rear Cover
To ta z podwójną korbą? Jeśli tak to jest problem z częściami. Chciałem coś kiedyś zamówić do niej u Mefisto i okazało się, że części brak.
Napisano 30 marzec 2017 - 09:01
Cześć,
trochę z innej beczki - czy smar ma datę przydatności? Czy traci swoje właściwości leżakując zamknięty (nowy) w oryginalnym opakowaniu?
Pozdrawiam,
Sławek
Napisano 30 marzec 2017 - 18:39
Najpierw trzeba poprawnie nasmarować,a nie pisać bzdety.To jakaś paranoja,smar zmięknie i 34 obroty . Nigdy nie liczyłem i dziwię się. Tak jakoś jest że ci przewrażliwieni na punkcie pracy kołowrotków maja się źle,bo potrafią się doszukać nawet maleńkich niedoskonałości w wykonaniu poszczególnych elementów,które i tak nie maja wpływu na nic.
To są bardzo nieszczęśliwi ludzie. Współczuję.
Wpis miał charakter sarkastyczny, ale cóż niektórzy muszą na siłę udowadniać swoją ,,pro-wiedzę". Smutne musi być branie wszystkiego na serio. Współczuję.
Napisano 30 marzec 2017 - 19:20
Wpis miał charakter sarkastyczny, ale cóż niektórzy muszą na siłę udowadniać swoją ,,pro-wiedzę". Smutne musi być branie wszystkiego na serio. Współczuję.
Jest to dział w którym nie ma miejsca na sarkazm, pan takimi wpisami może wprowadzić niektórych ludzi w błąd. Jeśli już coś piszemy to piszemy konkretnie,a na komedie jest miejsce w dziale Jerkbait się śmieje.
Użytkownik Józef Lesniak edytował ten post 30 marzec 2017 - 19:23
Napisano 30 marzec 2017 - 21:39
Cześć,
trochę z innej beczki - czy smar ma datę przydatności? Czy traci swoje właściwości leżakując zamknięty (nowy) w oryginalnym opakowaniu?
Pozdrawiam,
Sławek
Ja ostatnio kupując 3 opakowania zadałem takie pytanie sprzedającemu,to zapewnił że wg. jego wiedzy nic ze smarem stać się nie powinno. Tylko pytanie, jak długi ma być ten "czas leżakowania"...
Napisano 11 kwiecień 2017 - 12:28
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych