Technika prowadzenia w zależności od pory roku
#1 OFFLINE
Napisano 26 październik 2005 - 11:43
#2 OFFLINE
Napisano 26 październik 2005 - 12:40
bardzo trudne pytanie.
Ja nawet w jednej porze roku (np. wiosna) łowię sliderem na kilka sposobów.
Główna zasada jaką ja stosuję jest taka, że jeżeli ryby żerują bardzo dobrze to prowadzę jerka bardzo agresywnie i raczej szybko.
Jeżeli ryba słabo żeruje to prowadzę jerka zdecydowanie wolniej lub bardzo wolno i wykorzystuję do tego jego pływalność (F lub S), często robię przestoje w zwijaniu (wstrzymuje zwijanie po to aby zaczął powoli tonąć lub wypływać na powierzchnię).
#3 OFFLINE
Napisano 26 październik 2005 - 18:38
#4 OFFLINE
Napisano 26 październik 2005 - 20:40
Niestety temat jest bardzo obszerny i trudny do skomentowania nawet w kilkudziesięciu zdaniach. O technice prowadzenia będzie artykuł, za który właśnie się zabieram. Trudno powiedzieć jak łowić w poszczególne pory roku. Trudno nawet pokusić się o słuszne wnioski wynukające z obserwacji. Generalnie przynętę dobieram do konkretnej miejscówki. Technikę prowadzenia również wybieram do miejscówki a nigdy do pory roku. Wpływam w dane miejsce i oceniam na co tutaj i jak mogę połowić. Wiadomo jednak, że można w przybliżony sposób zaryzykować twierdzenia gdzie jesienią, a gdzie wiosną szczupaki przebywają i do tego dopasować teorię jednak nadal to miejscówka, przynęta i technika prowadzenia.
Ja nie robię tak jak moi przedmówcy. Niekiedy ryba słabo żerująca zostanie właśnie sprowokowana szybkim prowadzeniem. Miałem taką sytuację już nie raz kiedy moim współtowarzysze mieli słabe wyniki, a ja na szybko prowadzoną przynętę, szeroko szybującą wyciągałem wiele ryb. Moim zdaniem trzeba próbować, kombinować. A najlepiej to wpłynąć na miejscówkę, przerobić w głowie dane, dobrać odpowiednią przynętę i łowić, łowić, łowić.
Pozdrawiam
Remek
#5 OFFLINE
Napisano 26 październik 2005 - 21:40
#6 OFFLINE
Napisano 27 październik 2005 - 07:20
mój ojciec mawiał że tylko jednej ryby nie da się złowić - ryby , której nie ma
więc jeśli w łowisku jest sporo szczupaków to sukces gwarantowany, czy na wolno prowadzonego wobka czy agresywnie.
#7 OFFLINE
Napisano 28 październik 2005 - 15:31
#8 OFFLINE
Napisano 28 październik 2005 - 20:44
Mam taką bardzo prostą radę. Usiądź na pomoście i obserwuj pływające płotki lub inną drobnicę - zobacz jak się porusza kiedy pływa swobodnie bez zagrożenia i wtedy kiedy rzucisz coś do wody. Spróbuj zrobić to samo ze sliderem.
Pozdrawiam
Remek
#9 OFFLINE
Napisano 29 październik 2005 - 10:49
#10 OFFLINE
Napisano 02 listopad 2005 - 11:30
dlatego ci co myślą jak ryba, mają najlepsze wyniki.
Przykładem może być Piotr Piskorski, który w grupie podobnie doświadczonych wędkarzy, prawie zawsze łowi najwięcej i największe ryby.
Aha i wydaje mi się, że częstotliwość podszarpywania gliderów nie ma aż tak dużego znaczenia.
Kiedyś, jak zakładałem pierwsze jerki to w ogóle nie umiałem ich prowadzić, szczególnie gliderów (o czym przekonałem się podpatrując Team Salmo), a ryby waliły w nie jak zaklęte.
Często bywa tak, że nieumiejętność prowadzenia przynęty sprowokuje rybę do ataku, a pięknie poprowadzona przynęta nie...
#11 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2018 - 11:56
Czesc
Chcialbym sie dowiedziec, jakie macie doswiadczenia z jerkami,na poczatku sezonu.
Jak prowadzic, szybko, wolno, duze ,male? Tonace, plywajace?
A moze poczekac do lata , a teraz lepiej sprawdza sie gumy, blachy?
Zaczolem jerkowac w tamtym roku,spodobalo mi sie.
Byc moze jest juz taki temat na forum, to prosze moj post tam przeniesc. Ja nie znalazlem
Pozdrawiam Adam
#12 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2018 - 12:21
http://jerkbait.pl/t...elkość-przynęt/
http://jerkbait.pl/t...enne-szczupaki/
http://jerkbait.pl/p...plyciznach-r121
http://jerkbait.pl/t...-wiosenną-porą/
http://jerkbait.pl/t...a-opinie/page-2
Użytkownik Jano edytował ten post 23 kwiecień 2018 - 17:48
- woblerek48, thug, woblery z Bielska i 6 innych osób lubią to