Warszawska i podwarszawska Wisła
#3861 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2017 - 09:22
Pozdrawiam
- Friko, w6i6e6, Pisarz.......ewski Piotr i 1 inna osoba lubią to
#3862 OFFLINE
Napisano 21 marzec 2017 - 17:34
- pieczywko, sajdol1, pawello i 2 innych osób lubią to
#3863 OFFLINE
Napisano 21 marzec 2017 - 20:04
Również dziś byłem porzucać..17-19, efektów brak. Spławów nie widziałem. Wnioski - cza by inną metę zaatakować
#3864 OFFLINE
Napisano 21 marzec 2017 - 21:13
Zdradziłem w weekend spinning i złowiłem trochę krąpi, sap (największa 35+) oraz uklejek metodą gruntową.
Właściwie to dobrze biorą i jakby odpowiednio podnęcić, to można nieźle połapać.
Moja Mała była pierwszy raz na rybach, śpiąc 2h w samochodzie
Użytkownik korol edytował ten post 21 marzec 2017 - 21:18
- wujek, jacekp29, homax i 3 innych osób lubią to
#3865 OFFLINE
Napisano 22 marzec 2017 - 10:50
Moja Mała była pierwszy raz na rybach, śpiąc 2h w samochodzie
Kup sobie dobre nosidełko i spraw dziecku frajdę nosząc je z przodu podczas spinningowania (polecam Babybjorn). Ja z moimi chłopakami latałem tak po opaskach za boleniami. Chyba im się wydało, że to oni holują ryby:)
- ictus i korol lubią to
#3866 OFFLINE
Napisano 22 marzec 2017 - 11:06
Kup sobie dobre nosidełko i spraw dziecku frajdę nosząc je z przodu podczas spinningowania (polecam Babybjorn). Ja z moimi chłopakami latałem tak po opaskach za boleniami. Chyba im się wydało, że to oni holują ryby:)
Nosidełko nawet mam, ale ten nowszy wzór, gdzie jest w pozycji żabki zwrócona twarzą do rodzica.
Ale tak szczerze, w tym momencie bym się bał z nią spinningować. Tyle razy dostałem wyszarpniętą z zaczepu przynęta, czy też po spięciu ryby.
Do tego osuwająca się ziemia nad bobrowymi dziurami.
Na razie skupiam się na propagandzie, tzn co tydzień zabieram na 2-3h spacer nad wodę, aby się przyzwyczaiła i potem sama chciała.
- Night_Walker, PePe., coma i 3 innych osób lubią to
#3867 OFFLINE
Napisano 22 marzec 2017 - 20:15
Ma ktoś doświadczenie w łowieniu kleniojazi o tej porze roku, ale po zmroku i w nocy? Miałbym na priv pare pytań, bo jednak łowienie w dzień to nie to samo
#3868 OFFLINE
Napisano 22 marzec 2017 - 20:44
Ma ktoś doświadczenie w łowieniu kleniojazi o tej porze roku, ale po zmroku i w nocy? Miałbym na priv pare pytań, bo jednak łowienie w dzień to nie to samo
Wiesz...jak coś to pytaj ...chętnie pomogę Hahahahah Mam agregat do dyspozycji nie tylko jazie i klenie polowimy
- rower26 lubi to
#3869 OFFLINE
Napisano 22 marzec 2017 - 20:48
Też mam agregat, ale skubany działa od +/- maja jak do tej pory. A chciałem jego działalność rozszerzyć o 'pare' dni
#3870 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2017 - 13:08
Nocnych jazi i kleni mam już w tym roku kilka na koncie. Z rozmiarem, póki co, licho.
Użytkownik minkof edytował ten post 23 marzec 2017 - 13:08
#3871 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2017 - 19:16
Dzieje sie coś u was panowie ja wczoraj jazika trafiłem...a dziś totalna lipa
#3872 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2017 - 19:27
#3873 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2017 - 17:36
Użytkownik Ziom edytował ten post 26 marzec 2017 - 17:41
#3874 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2017 - 17:53
Pokazała się ukleja?
#3875 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2017 - 17:54
- Mr.Happy lubi to
#3876 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2017 - 20:03
Ja podobnie jak kolega Korol zdradziłem spinning i poszedłem z feederkiem nad Wisełkę. Ryby brały znakomicie. Leszczyki, Krąpie, ładne Płocie, dwa Kleniki i rodzynek na koncie Leszcz 58cm który stał się nową życiówką w tym gatunku. Spotkani koledzy ze spinnigiem bez efektów. Potwierdza się dyskusja sprzed kilku tygodni, że na Wisłę ze spinnigiem jak drzewa będą zielone:)
- wujek, Ziom, Night_Walker i 4 innych osób lubią to
#3877 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2017 - 08:21
I ja byłem wczoraj trochę stacjonarnie w ramach kontynuowania mojej propagandy
Drobnica dobrze brała. Mała chciała się bawić pudełkiem po robakach i upećkała się w błocie. Jest dobrze
Na skuteczny wiślany spinning trzeba chyba trochę zaczekać.
- spinnerman i malcz lubią to
#3878 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2017 - 08:28
Hej,
I ja byłem wczoraj poćwiczyć rzuty muchówką. Chyba nigdy się nie nauczę tego obsługiwać...
Woda się nieco podniosła, ale nadal niskawo.
Powoli Wisła wraca do życia. Widziałem pierwszą widelnicę wychodzącą z wody
Ale poza nią owadów jeszcze brak. Na wodzie cisza, zero spławów.
- darek1 lubi to
#3879 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2017 - 20:59
#3880 OFFLINE
Napisano 28 marzec 2017 - 15:53
Na skuteczny wiślany spinning trzeba chyba trochę zaczekać.
Racja, tak z dziesięć lat przy jednoczesnym zakazie wędkowania, żeby ryba się odrodziła
- w6i6e6 i Dano. lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych