A nawet świnie, bo łowi je powtarzalnie i w konkretnych rozmiarach... 😀Ryba Roberta to oczywiście świnka, a nawet świnia 🐷
Mi udało się skusić jedną w tym sezonie ( jako przyłów na spinning, kiedy szukałem wiślanych brzan), ale do sztuk zaprezentowanych przez Roberta nie miała porównania.
Pozdrawiam i gratuluję Łowcy 😉
Adam W. (Wacha)