Mały Sumek i Sandaczyk 30cm. Okolice Siekierkowskiego. Poza tym cisza.
Warszawska i podwarszawska Wisła
#1321 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 17:03
#1322 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 18:48
Dziś jaź 53 cm i 2 klenie 37 oraz 45cm
#1323 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 19:40
Wszystkie rybki z rafy:
- piotrek245, Dagon, Mariano Mariano i 5 innych osób lubią to
#1324 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 19:55
P.S Bolki było widać?
#1325 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 19:56
Tak : )
Nie widziałem ani jednego ataku Bolenia
Użytkownik korol edytował ten post 26 lipiec 2015 - 20:13
#1326 ONLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 20:28
Dziś jaź 53 cm i 2 klenie 37 oraz 45cm
Gratuluję , piękne ryby , szczególnie jasiek robi wrażenie . Klenie tej wielkości z tej rafy miałem , ale tak dużego jaśka nigdy.Może napisz więcej szczegółów , uzyskania tak fajnego wyniku na tej niżówce.Często tam łowisz?
Jeszcze raz graty
#1327 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 20:33
Korol gratulacje, ładny jazik
#1328 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 20:45
Dzięki Dziś odwiedziłem to miejsce po raz pierwszy : )
A zbierałem się do tego już od na prawdę dawna. Mam jeszcze inną rafkę do obłowienia (na lewym brzegu), tylko zniechęca mnie dość długa drogą w spodniobutach.
Ostatnio wszystkie fajniejsze rybki wyciągam albo z raf, albo z kamienistych rynn (1,5-1,8m).
W sumie raczej nic odkrywczego nie napiszę. Mały tonący wobler w jasnych kolorach wolno zwijany i długo przytrzymywany w miejscu.
Pozdrawiam
Użytkownik korol edytował ten post 26 lipiec 2015 - 20:46
#1329 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 21:27
Może napisz więcej szczegółów , uzyskania tak fajnego wyniku na tej niżówce.Często tam łowisz?
Jeszcze raz graty
Weź pod uwagę że Korol to "element napływowy" i w zasadzie nie wiem czy na Wiśle łowi sezon? no może dwa.
#1330 ONLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 21:33
Weź pod uwagę że Korol to "element napływowy" i w zasadzie nie wiem czy na Wiśle łowi sezon? no może dwa.
Tym bardziej gratuluję , umiejętności czytania wody . Napisał że był na tej rafie pierwszy raz . Z tego co się zorientowałem , to chyba ćwiczył nad Bugiem , a to dobra szkoła . Piękny wynik , trochę pewnie zawstydził nas starych tubylców.
Użytkownik pisarz edytował ten post 26 lipiec 2015 - 22:33
#1331 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 23:15
dziś ciekawie - 2 sumy - nie nie sumki - wygrały pojedynek i pukanie drobnicy w brombe... Ważne że coś sie dzieje
#1332 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 00:37
Wyniki zero
#1333 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 01:16
Tia bobry jak na autostradzie, aż trudno było rzucać
Wyniki zero
u mnie był tylko jeden jegomość ale poki byłem nad wodą trzymał sie z daleka w sumie powinni zrobic juz odstrzał ich bo za duzo sie ich zrobiło...
- Kamil G lubi to
#1334 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 09:34
Tym bardziej gratuluję , umiejętności czytania wody . Napisał że był na tej rafie pierwszy raz . Z tego co się zorientowałem , to chyba ćwiczył nad Bugiem , a to dobra szkoła . Piękny wynik , trochę pewnie zawstydził nas starych tubylców.
Może nie czytał Jerkbaita i nie wiedział,że w Warszawie nie ma ryb to i połowił
- sacha, Pisarz.......ewski Piotr, wojciech1919 i 3 innych osób lubią to
#1335 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 09:49
Kurde ja się dzisiaj naczytałem Jerkbaita więc chyba nie ma sensu wieczorem jechać nad Wisłę
- wojciech1919 lubi to
#1336 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 10:33
ja atakowałem w weekend rejony poza warszawsko-wiślane ale dziś po pracy powrót nad rzekę
po wynikach @korol widać, że można....
Użytkownik wojciech1919 edytował ten post 27 lipiec 2015 - 10:35
#1337 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 11:13
Wczoraj coś się działo na Wiśle, złapałem szczupaka 70+ a kolega z którym byłem na rybach 2 okonie ~30cm, poza tym dwa nietrafione uderzenia na boleniowe wobki.
#1338 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 11:31
Byłem w topolach.
Wychodząc z domu zabrałem ze sobą duży worek na śmieci. Kiedy doszedłem na miejscówkę posprzątałem syf który zostawili po sobie grunciarze brudasy, i z takim dodatkowym bagażem ruszyłem po kamieniach....
Królowa niesie brudną wodę, pianę,drobne gałązki i Bóg wie co jeszcze. Obrotówki nie działały, machałem woblerami. Schodząc, dopełniałem worek o pozostawione puszki, słoiki itp. Pod koniec opaski, niejako w nagrodę,na debiutującego na Wiśle,bardzo powoli prowadzonego, wobka( 5zł/szt!!!) forumowicza @trout master, dostałem tłustego czterdziestaka
Kleń wrócił do wody a śmieci(z uwagi na swoje gabaryty) zostały przy koszu na śmieci, który jest regularnie opróżniany przez odpowiednie służby....
Połamania!
Załączone pliki
Użytkownik grzesiekre edytował ten post 27 lipiec 2015 - 11:55
- mario, piotrek245, Piotrek Milupa i 16 innych osób lubią to
#1339 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 13:18
brawo za postawę
#1340 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 13:20
Brawo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych