Dzisiejsza Brzanka
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Posted 23 August 2016 - 09:41
Posted 23 August 2016 - 09:44
Jak tam woda? Mętna/ trochę wyższa?
Posted 23 August 2016 - 09:51
Posted 23 August 2016 - 09:59
Posted 23 August 2016 - 13:55
...No i już. Dogrywka szybka, jak to dogrywka (oby dzisiaj wieczorem nie było )
Pękata 6-tka, skusiła sandaczyka, nieduży 50-siątak, ale cieszy jak cholera!!!! .....
Pozdrawiam
Posted 24 August 2016 - 05:57
Wczoraj (13-16) w moim sektorze bardzo przyjemne wędkowanie, efektem klenik (ok. 40), kilka kleniowych kontaktów i ... przegrana walka z Panią Basią . Po kilku minutach przeciągania liny udało mi się podholować ją na 2m, sięgnąłem po podbierak, podciągnąłem Panią Basię do powierzchni, a ta pokazała grube karczycho łypnęła na mnie prawym okiem i "krzyknęła": - O fak, to przecież Skorio, a ja taka nieumalowana !!! Zawinęła łbem, wypięła małą bezzadziorową kotwiczkę kleniowego woblerka i spi...ła hmmm ... spięła się
Posted 24 August 2016 - 07:15
Wczoraj masa brań kleni. Ale prawie sam żłobek. Tylko jedna poważniejsza ryba się spieła.
Woda cały czas w dół i tak jakby robiła się mniej mętna.
Co mnie zdziwiło woda niosła martwą brzanę około 75cm.
Widać że w Wiśle jeszcze parę grubszych zwierzaków musi być.
Posted 24 August 2016 - 07:48
Posted 24 August 2016 - 08:23
...No i już. Dogrywka szybka, jak to dogrywka (oby dzisiaj wieczorem nie było )
Pękata 6-tka, skusiła sandaczyka, nieduży 50-siątak, ale cieszy jak cholera!!!! .....
Pozdrawiam
Grzegorz....sandik tam gdzie myślę?
Posted 24 August 2016 - 19:07
Dzisiaj 2 godzinki po robocie , gryzła bardzo fajnie drobnica 7-8 brań i dwa 35 -37 klonki zagryzły.Wędkarzy 6-7 w zasięgu wzroku
Posted 25 August 2016 - 08:44
U mnie wczoraj dość niespodziewany szybki wypad. Do mojej lepszej połowy przyszła wczoraj na ploty koleżanka, głupio było niewykorzystać tej sytuacji więc i ja udałem się na ploty - odwiedziłem topolowy sektor z lekkim sprzętem. Niestety szału nie było, w niecałe 1,5h dwa kleniki z podstawówki i jeden okonek...Miałem upatrzony napływ na spory kamień z małym przelewem, widziałem jakieś ruchy obok niego....gdy się dostałem już tak na odległość 30metrów, czaiłem do wypuszczenia wobka z krzaków znienacka wprost na przelewik wyszedł rubaszny grubasek od stóp do głów w pełnym rynsztunku kolarskim....jakby teleportował się z TDF....był do tego stopnia nieświadomy jak mi spier...ił miejscówkę że zaczął iść po kamieniach w moją stronę aby zadać pytanie: "Dzień dobry, jakie tu są ryby?"
Tak mnie rozbroił tym pytaniem, że nawet nie byłem w stanie go zjebać
Edited by malcz, 25 August 2016 - 08:47.
Posted 25 August 2016 - 10:14
Posted 25 August 2016 - 10:36
Edited by Qcyk, 25 August 2016 - 10:37.
Posted 25 August 2016 - 12:08
zaczął iść po kamieniach w moją stronę aby zadać pytanie: "Dzień dobry, jakie tu są ryby?"
Trzeba było odpowiedzieć, że "Aktualnie ryby są tu nieobecne"
Posted 25 August 2016 - 22:27
Posted 26 August 2016 - 08:39
... daiwa exceler do 18g, ryobi applaus 200 i UWAGA! Nihonto 0.08 Zastanawiałem się czy jej najpierw zbraknie czy wcześniej strzeli na kamieniach lub tarce... o dziwo, wytrzymała!....
Kamil,
ten kijek, to mój standard na Wiślane łowienie, radzi sobie nawet z grubymi "Paniami", co prawda podpiętego mam red arc'a 10400 i żyłkę minimum 0,20 Miejsce Twoich przygód, wypisz, wymaluj "mój" sektor , na którym przedwczoraj cztery klenie, dwa z nich ok.40, również dziecko sandacza i widoczne spławy brzan, do których jakoś nie mogę się dobrać w tym sezonie . Wąsaty fajny
Kleń 20160824.jpg 228.49KB 25 downloads
Kleń 20160824_2.jpg 266.99KB 25 downloads
Posted 26 August 2016 - 09:57
Posted 26 August 2016 - 10:10
Moje ostatnie zmagania na Wiśle wyglądały tak:
Miłego oglądania.
Fajnie zmontowany filmik Powodzenia!
Wojtku, nie cytuj filmów i fotek.