@Brig - już piszę - pływałem jednym kajakiem, moim Jacksonem.
Mam prawo się o nim wypowiadać, ale nawet nie próbuję zachwalać czy dyskredytować innych konstrukcji bo ich nie znam. Mój kajak ma wady i pewnie znalazł bym kilka w porównaniu z innymi ale na dziś ma wszystko to czego od kajak oczekiwałem. Mogę się wypowiedzieć nt innych konstrukcji z obserwacji nawet na zdjęciu czy filmu na YT. Dlaczego? O tym dalej.
Moim hobby jest wędkarstwo, nie jakoś przesadnie do bólu, raczej sporadycznie (w 2020 nie byłem ani razu kajakiem nad wodą - praca, zmiany życiowe itp).Moje hobby nie oznacza tego, że muszę sprawdzić każdy kajak świata.
Wiem że masz duże doświadczenie i pływałeś wieloma jednostkami oraz spędziłeś wiele godzin na wodzie nie tylko w kajaku. Nie umniejszam tego w żadnym razie.
Będąc na forum wędkarskim każda pomoc, podpowiedź czy uwaga od osoby doświadczonej jest ważna dla potencjalnego nabywcy. W końcu od tego jest forum.
Niestety z przykrością nadal stwierdzam, że Twoja pomoc jest nic niewarta ponieważ finalnie na końcu i tak kończy się dyskredytacją innych marek a wyolbrzymieniem zalet Hobbie ponieważ jesteś sprzedawcą tej marki.
Fakt jest taki że żaden sprzedawca nie będzie chwalił konkurencji i źle mówił o swoim produkcie, czasem może coś posłodzić (co też się dzieje) ale finalnie i tak dąży do własnego biznesu.
Bardzo cenię Twoje rady dot. użytkowania, pływania, i (przede wszystkim) wszelkie rady dot. bezpiecznego zachowania na jednostce. TO ważne dla ludzi nieświadomych i zaczynających zabawę. Naprawdę szanuję te porady.
Natomiast wszystko co napiszesz nt porównania sprzętów może ma jakąś ukrytą wartość, ale jest kompletnie niewiarygodne. Dla mnie w ogóle. I sam jesteś sobie winien Twoim agresywnym podejściem marketingowym.
Będąc motocyklistą mam wielu znajomych, dużo jeździmy, objeżdżamy motocykle swoje i swoich kumpli itp itd.
Mam wśród moich znajomych serwisantów i człowieka który prowadzi vlog motocyklowy, testuje maszyny, kilkanaście w roku - nowe i używane. Ma inne źródło dochodów a to jest jego hobby.
Gdyby któryś z tych znajomych powiedział mi "kup ten motocykl, będziesz zadowolony" to biorę w ciemno bez jeżdżenia, bo wiem że nie mają w tym interesu i ich ocena czy testy są bezstronne i bezinteresowne.
Natomiast nigdy nie kupiłbym motocykla od sprzedawcy, nigdy. Dlatego że robią wszystko żeby sprzedać a potem okazuje się że dupa uwiera albo kolana cierpną.
Wracając do możliwości wypowiedzi po obrazku - jeżdżę turystykami, miałem pod dupą kilka innych (armaturę i plastiki), nie jeździłem na enduro czy supermoto. Natomiast moje doświadczeni po jednym zdjęciu mówi mi czy to będzie wygodne (dla mnie) czy nie. Czy da się to zapakować i pojechać w dwie osoby, czy nie.