@Andrzej
Wiele fajnych spostrzeżeń
Warte podkreślenia jest to, że przyczyn t ego stanu rzeczy wyjątkowo nie można tłumaczyć niedofinansowaniem!
A to naprawdę wyjątkowa sprawa, bo zwykle brakiem kasy tłumaczy się wszystko. Widać nadmiar pieniędzy jest jeszcze gorszy🤫
Swoją drogą uważam, że co do zasady, sama kwota składek nie jest wysoka.
Możliwość wędkowania przez cały rok na wszystkich wodach okręgu, kosztuje tyle co
- dwa dni jazdy na nartach
- miesięczny karnet na basen
- dwie godziny jazdy gokartem
Co z tego, skoro ekwiwalent jaki za to dostajemy jest wart sześć złotych i czterdzieści pięć groszy.
Ale o tym już w innych wątkach było dosyć.
Składki aktualnie są dość wysokie. Zwłaszcza dla tych co biorą rybę na kwartał albo na rok albo wcale. Chcesz więcej pieniędzy ? Walcz z kłusownictwem. Ja za dwa okręgi zapłaciłem coś około 600 zdaje się, mogę sprawdzić co do złotówki. I co za to mam ? Teoretycznie dostęp do wielu wód, w których jak trafię fajny dzień to połowie, a jak nie to podziwiam widoki ze wskazaniem na podziwianie natury bo przecież nie jeżdżę po wszystkich rzekach i zbiornikach za jakie składki zapłaciłem. Porównanie do nart nie trafione moim zdaniem. To sport bardzo sezonowy. Ja akurat zimą faktycznie wolę narty i sześć dowolnych dni na nartach na małym stoczku kosztowalo dokładnie 315 zeta. I teraz porównaj sobie co masz za te pieniądze na stoku, a co nad wodą. Co robią właściciele stoków, a co zrobili decydenci np. w sprawie Odry. Itd., itp.
Ps. Jak WP zaczną fundować Wam i mi to co funduje aktualnie np. monopol paliwowy to ja najprawdopodobniej zwrócę się ku innemu hobby bo wtedy będzie bardzo mało za bardzo dużo.
Użytkownik S.N. edytował ten post 02 czerwiec 2023 - 07:05