Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

Kuna w dom - duch w dom


  • Please log in to reply
52 replies to this topic

#1 OFFLINE   bigrafi

bigrafi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,553 posts

Posted 12 October 2012 - 18:51

Witam
Ma ktoś sprawdzony sposób na pozbycie się przesympatycznego zwierzaczka z domu.
Zagościła mi się ostatnio w ścianach - dom kanadyjka i nie pomagają odstraszacze elektryczne, żywołapkę ostatnio osikała wejście - dosłownie :). Nie chce stosować trutki, ale zwierzak przestaje być fajny jak szaleje w nowo wybudowanym domu.

Edited by bigrafi, 12 October 2012 - 18:51.


#2 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,664 posts
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Posted 12 October 2012 - 19:17

Kup klatkę na allegro wyparz gorącą wodą później bierz w rękawiczkach( aby nie było zapachu rąk) i jajko do środka.Ja ostatnio popielice na klatkę wyłapałem :)

#3 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,151 posts
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Posted 12 October 2012 - 23:48

Miałem podobny problem.
Kuna grasowała mi po stodole i garażu/
Zżarła mi gąbkę z kolumn od wieży,które tam składowałem i kilka kilo zanęty na ryby. :angry:
Zaminowała odchodami całą powierzchnię.
Pozbyłem się jej rozrzucając po podłodze i po wszystkich kątach psią sierść zbieraną po wyczesywaniu psa.
Drugą kunę przepędził sam pies.
Natknął się na nią przypadkiem .
Walka musiała być ostra.(Dog de Bordeaux)
Wrócił z nocnego spaceru po ogródku ze sporym kawałkiem skóry wyrwanym z karku i skończyło się wizytą u weterynarza.
Kuny już więcej nie widziałem.

#4 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,664 posts
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Posted 13 October 2012 - 04:43

Makamba ostry ten Twój piesior :) .Też takiego chcę mieć :D .

#5 OFFLINE   bigrafi

bigrafi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,553 posts

Posted 13 October 2012 - 11:42

Spróbuję w takim razie jeszcze sierści.
Klatkę wyparzyłem i nic. Wczoraj zaraza wyciągnęła mysz ze środka bez zamknięcia samej klatki. Klatka działa - złapała 4 koty :)
Na razie kuna 3:0.

#6 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,558 posts

Posted 13 October 2012 - 14:02

Ja wyłapuję co roku 2-3 kuny, zależy jaki sezon. Polecana wyżej żywołapka . :)

#7 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,151 posts
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Posted 14 October 2012 - 08:59

Makamba ostry ten Twój piesior :) .Też takiego chcę mieć :D .


Szukam narzeczonej dla swojego to może jakiś szczeniak się trafi. :)
Tylko trzeba co miesiąc świniaka ubijać ,żeby takie bydle wykarmić. :D

Tak wyglądał mój dnia gdy go kupiłem , z niedowagą około 10kg.
Attached File  DSCN1679.JPG   76.52KB   97 downloads

Attached File  DSCN1684.JPG   86.32KB   93 downloads
Oprócz kun daje radę też niedźwiedziom i intruzom dwunożnym. ;)

#8 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,272 posts
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Posted 14 October 2012 - 11:11

@ makamba: To musiała być nie lada kuna, skoro zdołała zranić takiego psa :huh: No chyba że skóra wyrwana z karku należała do kuny i wypadła psinie z pyska, a wycieczka do weterynarza miała cel wyłącznie profilaktyczny - wścieklizna itp :P Kuny trzymają się z dala od mojej działki (strzeże jej Perro de Presa Canario), ale z kolei krety czują się tu bezkarne, mimo tupania im nad głową przez mego czworonoga.

@ bigrafi: Jeśli jajko (ponoć nr 1 w sadłospisie kuny) się nie sprawdza, popróbuj z "padliną", np. rybią (szprotki. makrela - coś co ładnie i mocno pachnie). Istnieje jednak ryzyko, że przywabisz tak kilka innych zwierząt (co chyba już miało miejsce)...

#9 OFFLINE   bigrafi

bigrafi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,553 posts

Posted 14 October 2012 - 11:46

Dzięki. Muszę spróbować jeszcze z tą rybą. Tylko znając życie pierwsze to będą koty w ilości hurtowej :)

#10 OFFLINE   biosteron

biosteron

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,945 posts
  • LokalizacjaNadbużańskie tereny.
  • Imię:Marcin

Posted 14 October 2012 - 12:04

Jajko włożone do żywo łapki się sprawdza, trzeba kilka nocy poczekać. Kamionka to inteligentny zwierz, nie złowisz jej pierwszej nocy jak kota :) .

#11 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,272 posts
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Posted 14 October 2012 - 12:05

@ bigrafi: Bardzo możliwe ;) Czytałem, że kuna nie przepada za naftaliną i hałasem (jak większość dzikich zwierząt). Jeśli jesteś w stanie namierzyć miejsca, w których najczęściej się pojawia, a jeszcze lepiej, wchodzi w strukturę domu, napakuj tam odstraszacza na mole w ilości... wystarczającej :D Nie zaszkodzi też kuracja muyczna, o ile istnieje taka możliwość. No i... kup Pan porządnego psa :D A tak poważnie, ponoć zwykłe piętogryzy - hałaśniki też są skuteczne. Problem w tym, że kuna może im wklepać, skoro dosięgnęła "deborżka" Makamby... Co dziki zwierz, to dziki zwierz.

Edited by Dienekes, 14 October 2012 - 12:06.


#12 OFFLINE   bigrafi

bigrafi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,553 posts

Posted 14 October 2012 - 13:06

Jajko jest już ponad 3 tygodnie w klatce :).
Hałas wypróbowany też. Kino domowe z odgłosami borsuka - ponoć miały działać - ni cholery. Nie bardzo lubi apollo 440 - tutaj hałas trochę ją rozruszał, ale nie przegonił. Naftalina mam na mole poustawiane - chyba je lubi. Kupiłem jakiś środek do pryskania - na każdej rurze spustowej też nic nie dało. Pies na razie nie wchodzi w rachubę :(. Wczoraj byli dekarze - chyba namierzyli którędy wchodzi - zostawili przy kominku wentylacyjnym otwór w OSB. Założyli blachę i dziś w nocy spokój. Zobaczymy co dalej podobno kuna jest dobrym hakerem, łamie każde zabezpieczenie, ale mam nadzieję, że nie da rady.

#13 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,272 posts
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Posted 14 October 2012 - 13:27

Cóż, widzę, że jedynym pewnym wyjściem jest pojmanie intruza i zafundowanie mu dalekiej wycieczki w las. No ale to wcale nie jest takie łatwe. Ostatnie, co przychodzi mi do głowy to mocne lampy wyzwalane odpowiednio zestrojoną fotokomórką... Być może to ją spłoszy, a przynajmniej zasygnalizuje Tobie, coby ustawić się na czatach z dużym podbierakiem :P

Trudny przeciwnik się Tobie trafił. Trzymam kciuki za Twój sukces. Zechciej informować o postępach i stosowanych rozwiązaniach.

#14 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,151 posts
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Posted 14 October 2012 - 17:16

Bigrafi - może masz duchy w domu? :)
Sprawdź czy nie postawiłeś chaty na jakimś indiańskim cmentarzu. ;)

A na poważnie - czy to na pewno kuna?
Te u mnie zostawiały mnóstwo wielokolorowych gówienek.
Może to jakiś szczur biega Ci między ścianami?

Co do starcia kuna vs pies.
Osaczona kuna , jak wiele innych zwierząt potrafi być nieobliczalna.
Potrafi uwalić znienacka spod krzaka.
Ząbki też ma niczego sobie.

Generalnie unikają kontaktu z psami.
Czasem do osadzenia zniechęca je nawet sam zapach psa,nawet jeśli miałby to być jamnik.
Boją się o młode.
Przez kilkanaście lat nie miałem z kunami problemu bo trzymałem w domostwie 2 buldogi francuskie i bokserkę.
Jak tylko psiaki mi pozdychały to zaczęły się problemy.
Kuny rozwaliły nawet wiszące na stodole domki dla ptaków.

Pułapka :



O sposoby na kuny i o pułapki popytaj chodowców gołębi.

Potrafi dorwać zająca i go rozszarpać.

Nawet w śniegu.


#15 OFFLINE   bigrafi

bigrafi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,553 posts

Posted 14 October 2012 - 17:49

Na bank kuna. Rozsypałem mąkę pod rurami spustowymi i miałem komplecik śladów. Oprócz tego wczoraj cieśle rozbieli kawałek dachu i zostawiła na dróżce do kominka "pachnące" tropy.
Gdyby nie powodowała takich szkód w wełnie mineralnej to by nie przeszkadzała - przynajmniej szczury i myszy by omijały dom z daleka.
Kuna ma bardzo mocny szczękościsk. Jak zaciśnie to może prowadzić do amputacji palca, tak więc z zarazą trzeba uważać.
Gdyby nie powodowała takich szkód w wełnie mineralnej to by nie przeszkadzała - przynajmniej szczury i myszy by omijały dom z daleka.

#16 OFFLINE   Tomaszek

Tomaszek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 477 posts
  • LokalizacjaCo. Kerry

Posted 16 October 2012 - 18:34

Kuna która zamieszkała w kiedyś w moim domu zagryzła mi kota. Kuna to dzikie zwierze i każdy pies przy niej to pikus i fafuła, tak jak ten duży ze zdjęcia z pomarszczonym pyskiem. Z kuną nie ma szans, dobrze że nic się psu nie stało.

#17 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,272 posts
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Posted 16 October 2012 - 18:43

Jak pisałem wcześniej, uznaję siłę i zaciekłość dzikiego zwierza, ale jeśli ktoś pisze, że pies nie ma szans z kuną, nie może mieć na myśli molosów (w każdym razie, większości z nich) albo zwyczajnie bredzi. To, że kuna daje radę kotu, mnie nie dziwi, ale psu? Każdemu? Haha! Proszę Cię...

#18 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,151 posts
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Posted 16 October 2012 - 21:19

Z kotem kuna łatwo może się rozprawić.
Z psem bywa jej trudniej.
Do polowań na kuny tresowano nawet spaniele , ale chyba bardziej do tropienia niż pojmania czy uśmiercania.
Jak się dla kuny skończyło spotkanie z moim bordeaux nie wiem.
Kuny już więcej nie widziałem i w tym roku mam spokój , ale nie znalazłem żadnych "kunowych zwłok" w ogrodzie.
Może po szamotaninie uciekła z domostwa i już sobie ten rewir odpuściła.
Pies miał ranę wielkości 5zł.

Tu piszą też o zostawianiu odchodów lwa i innych drapieżników dla odstraszenia kuny.
http://www.tvp.pl/wi...ie-kuny/4592216

Mi by w zasadzie nawet nie przeszkadzała gdyby miała w zwyczaju "kupkać" w jednym miejscu a nie minować całą powierzchnię. :angry:

#19 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,272 posts
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Posted 16 October 2012 - 21:28

A karmiłeś tego dnia swojego doga? ;)

Jeśli sierść psa działa, to tym bardziej odchody, mogłyby ale... skąd dzika polska kuna miałaby znać zagrożenie związane z lwem, a które miałaby kojarzyć z zapachem jego odchodów?

#20 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,151 posts
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Posted 16 October 2012 - 21:31

A sandacze wiedzą ,że silicon jest niesmaczny? ;)
Może chodzi o to ,że kupa lwa jest większa od kuny . :P

Nie no , kuny by chyba nie zeżarł?
Chociaż apetyt to on ma... :lol:

Edited by makamba, 16 October 2012 - 21:34.