Chętnie poczytałbym jeszcze wpisy (nieuprawiających sportu) osób, które mają nadwagę, otyłość, a zdecydowały się chociaż na miesiąc wyłamać się z mainstreamu i ograniczyć spożywanie węglowodanów w postaci pieczywa, ziemniaków, ryżu, kasz. Oczywiście przy całkowitej rezygnacji z fastfoodów (pizzy, kebsów, hot dogów itp.) i wszelkich słodyczy. Szczególnie interesuje mnie ewentualny spadek wagi, chęć podjadania, ilości posiłków zapewniających uczucie sytości, permanentne uczucie senności, wzdęcia, reflux spadek/wzrost energii, ciśnienie.
Tak bez liczenia kalorii, do syta.
Od siebie nieśmiało dodam, że od sierpnia spadek wagi o 11 kg, brak wzdęć, przysłowiowej zgagi, przypływ energii, która sprawiła, że znów chce mi się uprawiać sport - działa motywująco.
https://youtu.be/-zJBAsrLD8U?t=310
Użytkownik HaDe edytował ten post 10 grudzień 2023 - 17:48