[krzyszt]

Witam wszystkich,
mam pytanie do praktyków: czym obrabiać korek rękojeści? Papier ścierny (jaka gramatura?), pilnik, nie wiem co... Chciałbym wyprofilować sobie rękojeść, ale nie wiem jak się do tego zabrać, aby czegoś nie zepsuć.

Pozdrawiam

Krzyszt

[@slider@]

Korek można obrobić za pomocą małej tokarki i przy uzyciu papieru ściernego o małej gramaturze

Lub tez za pomocą wiertarki stołowej. Korek wsadzamy na pręt gwintowany z każdej strony korka mocujemy śrubę z pokładka aby korek był unieruchomiony.Wsadzamy na do uchwytu wiertarskiego i obrabiamy tak samo jak przy tokarce:)

Pilnikiem to chyba tylko powiększa sie średnicę wewnętrzną korka dla blanku.

Pozdrawiam
Slider

[psulek]

Tak jak wspomniał kolega. Papier bierzesz w gramaturach od 80 (zbiera więcej) do 400 (polerka). Jak będziesz robił w tokarce - szersze paski papieru - łagodniejsze krzywizny, węższe - ostrzejsze.

Zaczynasz od grubego papieru żeby nadać ogólny kształt, potem skaczesz mniej więcej co 60 w rozmiarówce (nie dam sobie łapy uciąć jak to dokładnie wychodzi bo nie pamiętam) i nadajesz dokładniej (każdy rozmiar wzwyż to wolniejsze zbieranie, ale większa dokładność), aż dochodzisz do wysokiego rozmiaru żeby powierzchnia była gładka.

Jeżeli chcesz borować korek, to jest na to prosta metoda. Musisz znaleźć stare teleskopy (ruskie sprawdzają się OK). Następnie sprawa trudniejsza - szukasz w sklepach z różnymi takimi ciernymi rzeczami węgliku krzemu co się go na papier ścierny używa (z tym może być problem ). Następnie smarujesz jeden skład teleskopu klejem epoksydowym i obsypujesz tymi drobinkami (pod spód połóż gazetę - nie będziesz tracił surowca, przyszły pilnik obracaj aby był równomiernie pokryty). Po tym zabiegu odkładasz aby wyschło. Możesz tak sobie zrobić kilka i przerzucać w miarę powiększania otworu. Warto - koszt nieduży, a sporo ułatwia pracę. Nie używaj tylko w wiertarce - klej może puścić od ciepła i dupa blada. Sposób nie jest mój - przeczytane gdzieś w necie (chyba na rodbuilding.org Toma Kirkmana).

Pozdrawiam

Paweł

[psulek]

Dubel

[krzyszt]

Witam,
super sposób, jak tylko zdobędę składniki biorę się do roboty.
Dzięki.

Pozdrawiam

Krzyszt

[lesiewicz]

Ponieważ ostatnio w piwnicy znalazłem spining SHIMANO ze złamaną częścią szczytową, stwierdziłem że zrobię sobie z niej wklejankę sandczową i uzbroję ją całą od nowa.
W związku z tym iż rękojeść chciałbym zrobić z twardej pianki moje pytanie jest następujące-
Czy można obrabiać piankę tak, żeby nadać jej wymyślony kształt i jeśli się da to czym to obrabiać?

[Piotrek Milupa]

obrabiać można papierem ściernym odpowiednio dopasowując gradacje

[Kuba Standera]

Ja znowu słyszałem że jest to dość trudne.

[danielXR]

I trudne i nie...obrobić można i zwykłym pilnikiem albo papierem w ręku tylko czy efekt będzie taki jak byśmy chcieli...

W zasadzie piankę dobrze obrabia się na dość szybkich obrotach ( my robimy to na tokarce, ale można tez na wiertarce) papierem ściernym, wstępnie można ją uformować gradacją np 40-60, wykańcza się drobniejszym np 200-280, a nawet 600. Praca o tyle niewdzięczna że pianka się grzeje , strasznie pyli i lepi się do wszystkiego: rąk, ubrania , narzędzi, najlepiej obrabiać ją w masce i okularach ochronnych . Ogólnie praca brudna i niewdzięczna. 10 razy bardziej wolę obrabiać korek - niestety taniość pianki rekompensowana jest przez syfiastość jej obróbki Jednak powinien z tym poradzić sobie nawet średnio zaawansowany rodbuilder nawet w domowych warunkach.

Pozdr

[lesiewicz]

No i wszystko jasne.
Jeszcze tylko małe pytanie jaka pianka jest najlepsza i zarazem najtwardsza, no i gdzie ją kupić?

[danielXR]

a w jakiej długości i średnicy ( zewnetrznej i wewnętrznej otworu) ??

Za najlepszą i najtwardszą zapłaciłbyś więcej niż za bdb dobry korek

Dobre i dostępne u nas w PL są pianki Pacyfic Baya i Batsona , zadzwoń do mnie w poniedziałek, mamy spory wybór u siebie na miejscu, postaram się pomóc.

Pozdr

[lesiewicz]

Nieomieszkam zadzwonić i wypytać o kilka spraw.Dzięki.

[gazoon]

Witam.


Mam pewien problem nigdzie nie można kupić pręta gwintowanego M7 mm

Jaki pręt gwintowany stosujecie? Pręt M6 jest za cienki i wszystko lata. Może dać M8 i rozwiercić otwór na np.7,5 mm

Czy klej epoksydowy nie przyklei się do pręta?

Pozdrawiam

[szeniman]

a jaka masz srednice blanku?

[toms72]

Też kiedyś miałem podobny problem skończyło się na 8mm (7 znalazłem jedynie gdzieś w necie - rozmiar anglosaski). Pierścienie ktoś doradził mi skleić klejem do drewna (w stylu wikol ja akurat kleiłem Patexem biały do drewna po wyschnięciu krystalizuje się, po wyszlifowaniu nie widać śladu po sklejeniu)

[Krzysiek_W]

Witaj, na forum. 7mm to rzadka rozmiarówka, niby jest ale ciężko znaleźć. Domniemam, że toczysz coś dłuższego i masz bicie. Zwykły korek, nie wzbogacony gumą, czy jakimś innym konglomeratem, da się wytoczyć na pręcie gwintowanym 6mm, choć nie jest komfortowo. Zakładam, że używasz wiertarki, sprawdź czy przeciwległa końcówka jest spasowana w otworze- luzy w tym miejscu generują bicie. Ogólnie polecam pręt gładki 8mm. Plastry korka przygotowujesz na umiarkowany wcisk. Pręt smarujesz świeczką, kleisz, ściskasz. Po wyschnięciu toczysz, 8mm wystarczy do wytoczenia nawet dłuższego korka- likwiduj luzy na drugim końcu. Klej wikol, czy też żywica czy jakiś inny podobny, wedle uznania. Z prętów gwintowanych czasami ciężko ściągnąć rękojeść, jeśli klej dostanie się do środka, choć to raczej kwestia wprawy.

[Mekamil]

Wikol nie jest wodoodporny

[Krzysiek_W]

Podobno nie jest, przynajmniej tak wynikałoby ze składu. Mam jakieś dwa różne, co prawda napisane jest, że to klej typu wikol, ale jest też napisane, że są wodoodporne. Jak na razie nie zareagowało.

[Piotr Lipiec]

Witam ,ja dosyć długo już używam rurek alu dostępnych w różnych średnicach.Wstępnie dobieram taka rurkę do średnicy blanku,później pierścienie dopasowuje do blanku i kleję, w ścisk i delikatnie wyciągam blank, po wyschnięciu nakładam na rurkę i w tokarkę, rurka oczywiście podparta na obu końcach,z jednej w szczękach,z drugiej konik z kłem obrotowym, papier ścierny różnych gradacji i jazda.

[Mekamil]

Podobno nie jest, przynajmniej tak wynikałoby ze składu. Mam jakieś dwa różne, co prawda napisane jest, że to klej typu wikol, ale jest też napisane, że są wodoodporne. Jak na razie nie zareagowało.

Jak jeszcze robiłem wobki to jakąś serię nim kleiłem. W kontakcie z wodą robi się biały i lepki. Zresztą sprawdź w sieci, że jego wodoodporność to D2, gdzie dopiero D4 to najwyższa wodoodporność.