[stella]

patu, on 29 Jul 2013 - 17:10, said:

...a widział ktoś kiedyś zajechaną na amen Stellę...miałem niemal wszystkie modele ,zarówno nowe jak i z niewiadomymi przebiegami...wszystkie kręciły dobrze lub bardzo dobrze także z tą małą trwałością bym nie przesadzał...

 

No właśnie, także zanosiłem się wiele razy z tym pytaniem....

[krzychun]

blackabyss, on 29 Jul 2013 - 17:07, said:

krzychun .. chlopie.. zadajesz tyle pytan, na ktore spora czesc dzieci w przedszkolu by Ci rozsadnie odpowiedziala

 

Po primo. za zabkowanie daiwy odpowiadaja przede wszystkim dobrane twarde jak hu.. materialy

Po drugie. za zabkowanie daiwy odpowiada koncepcja posuwu szpuli oparta na kolach zebatych + mimosrod.

 

Zadna stella nie zabkuje, nawet te ktore nia maja czarnej czy zlotej powloki ( wbrew temu co napisales, ciezko jest zuzyc te czarna powloke przy normalnej eksploatacji) Stelle 98 F nie mialy tej powloki, a pracuja bardzo plynnie( choc brakuje im do nowszych generacji, lub odpowiednikow jdm)

Jak juz zetrzesz te powloke to kolowrotek czy to stella TP czy inny zmienia nieco swoja prace, ktos napisal kiedys jakby lapala piaseczek - cos w tym jest, ale zabkowanie daiwy jest bardziej odczuwalne

Zadna daiwa ktora ma posow szpuli oparty na walku slimakowym nigdy nie zabkowala.

Aha i jeszcze jedno dzis nie wyobrazam sobie orania bez stelli sw.

1. A co to znaczy twardy. Mierzyłeś? Porównywałeś?   K... odpowiedź mi dałeś po ch... fest.

Dali jakiś rodzaj brązu/czy tam mosiądzu, więc nie mieli zamiaru dawać jakoś super twardego.  Proste?

2. A ja mam dwie D i obie ząbkują. Obie na łormszafcie. I?

3. Patu, nie napisem, że maja kiepską trwałość, tylko, jak to napisał @witoldn poszukali "KOMPROMISU pomiędzy wytrzymałością mechanizmu i płynnością pracy".

 

@blackabyss, skoro zadałem pytania na poziomie podstawówki, to odpowiedz chociaż na poziomie gimnazjum, a nie twarde i basta.

[blackabyss]

No przeciez kazdy stop duraluminium jest bardziej miekki niz braz, a tym bardziej stal. Stal jest cholernie twarda.

Nie mierzylem nie jestem zadnym specem materialowym ( choc troszke na jednej odlewni cos tam kiedys robilem )

Sprobuj zarysowac np: glowen kolo duraluminiowe, a pozniej pinion mosiezny, a na koncu pinion stalowy.

Co to za daiwy ??

[krzychun]

To pojechałeś z tymi twardościami. My nawet nie wiem czy to "brązy", tzn. co to za stop miedzi, czy to "duraluminium" jako takie. A gdzie tu mowa o twardości???

 

Pisałem o TD-S iA i Embleie x2500c. Podesłać?

A TP też pracują maślanie?

 

Ja kończę, bo kłócimy się o rzeczy o których nie mamy pojęcia.

 

PS.

Z pamięci (wiec te popularniejsze)

PA9 ~190 HB

CuAl10Ni5Fe4 H160  ~160 HB

Użytkownik krzychun edytował ten post 29 lipiec 2013 - 19:22

[popper]

Quote

CuAl10Ni5Fe4 H160

Z pamięci   ???? 

[krzychun]

popper, on 29 Jul 2013 - 18:25, said:

Z pamięci   ???? 

No nie

z pamięci wiedziałem, że są stopy Al twardsze niż stopy Cu. Al znałem,  Cu poszukałem

[blackabyss]

Oczywiscie, ze stopy duraluminiowe, sa twardsze od stopow cynkowych. Kolejna sprawa to jak zauwazyles, my nie mamy pojecia jakich stopow uzywa daiwa, shimano itd. w poszczegolnych modelach. Wiadomo, ze to sa ich tajemnice.

Dlatego ja nigdy nie narzekalem na przekladnie duraluminiowe i zawsze patrzalem z przymruzeniem oka jak wywyzszano np: takie glowne kolo taurusa wykonane z mosiadzu. Bo poza wieksza waga i  brzeczeniem ten material nie dawal zauwazalnie wiekszej trwalosci.

Zreszta sama przekladnia hipoidalna ma te zalete, ze na zeby kola nie dzialaja takie sily jak w przekladniach slimakowych.

Pytasz czy TP pracuja maslanie ??

polecam pokrecic TP z PG/HG 2002r. i skonczysz zadawac te ( jak dla mnei glupie) pytania )

[krzychun]

Ale pytania były głupie, bo odpowiedź na nie jest oczywista, czy dlatego, że odpowiedzi na nie nie znasz?

Pytam, bo nie wiem czy mnie masz za głupka, czy sam się za niego uważasz (bo pytania na poziomie podstawówki podobno zadalem, a błędnie odpowiedziałeś, więc źle mnie nie zrozum).

 

Cynowych????

Cynkiem????

 

Z mojej strony EOT.

Użytkownik krzychun edytował ten post 29 lipiec 2013 - 21:02

[Guzu]

Kolo zebate przekladni HC zbudowane jest z C6191. To jest aluminium i brazu.

Pinion stal nierdzewna.

[blackabyss]

Wczeniej mialem w zamysle wieksza twardosc alu nad cynkiem, a napisalem jak napisalem i nie chce mi sie tego poprawiac - bo zbyt duzy kontrast zrobi sie miedzy moimi wypowiedziami a Twoimi ;/

Niejako parafrazujac Ty nie zadales zadnego sensownego pytania i tym bardziej zadnej odp. zgodna w temacie. Calosc dyskusji sprowadzila sie do zwyklego trolowania, w ktore zreszta tez sie wplatalem eh..

[witoldn]

Tutaj jest kilka zdań na temat tego, jak to Shimano pracowało by osiągnąć taki efekt jaki osiąga :-)

 

http://www.shimano.c...ng/paladin.html

 

W sumie to na te wszystkie "prawdy oczywiste" już sami tutaj wpadliśmy, a większość z Nas już nawet nauczyła się z nimi żyć :-)

[godski]

blackabyss, on 29 Jul 2013 - 17:07, said:

krzychun .. chlopie.. zadajesz tyle pytan, na ktore spora czesc dzieci w przedszkolu by Ci rozsadnie odpowiedziala

 

Po primo. za zabkowanie daiwy odpowiadaja przede wszystkim dobrane twarde jak hu.. materialy

Po drugie. za zabkowanie daiwy odpowiada koncepcja posuwu szpuli oparta na kolach zebatych + mimosrod.

 

Zadna stella nie zabkuje, nawet te ktore nia maja czarnej czy zlotej powloki ( wbrew temu co napisales, ciezko jest zuzyc te czarna powloke przy normalnej eksploatacji) Stelle 98 F nie mialy tej powloki, a pracuja bardzo plynnie( choc brakuje im do nowszych generacji, lub odpowiednikow jdm)

Jak juz zetrzesz te powloke to kolowrotek czy to stella TP czy inny zmienia nieco swoja prace, ktos napisal kiedys jakby lapala piaseczek - cos w tym jest, ale zabkowanie daiwy jest bardziej odczuwalne

Zadna daiwa ktora ma posow szpuli oparty na walku slimakowym nigdy nie zabkowala.

Aha i jeszcze jedno dzis nie wyobrazam sobie orania bez stelli sw.

Daiwy oparte na wałku slimakowym a nie na mimośrodzie też mają tendencję do ząbkowania. Może to jest związane z tym, że maja stosunkowo małe koło napedowe - mowa o Turkach i Emblemach.

[Jozi]

Koledzy wrzućta na luz, dzielicie włos na 4- pytam po co?

Cynk, alu, sralu a mnie to jak tą żabę w stawie.......

Sprzęt ma kręcić, być trwały a z czego wykonany - są od tego konstruktorzy i technolodzy  .

Odnoszę takie wrażenie, że co niektórzy koledzy są bardzo "czepliwi"  - czyżby to był ich sposób na życie,mało dopieszczani byli w życiu, nikt nie chciał się z nimi bawić - mama musiała wieszać schabowego na szyi aby piesek się chwilę pobawił i polizał?

Też mam czasem złe dni, wówczas staram się wyładować przy ciężkiej pracy.

Bez urazy proszę, jak ktoś będzie  odbierał mojego posta do Siebie.

Miłego dnia Kolegom życzę  .

Użytkownik Jozi edytował ten post 30 lipiec 2013 - 05:35

[patu]

..w wszystko o głupi kawałek stopu, mechanizmik i naście śrubkopodkładek

[Tomasz eS]

Ja nawet nie wiem co to jest to sławne "zabkowanie" może dzięki temu skupiam się na lowieniu a nie nasluchiwaniu odgłosów kołowrotka

[pingvinas]

Święta prawda.Dlaczego o Saltigie nic nie słychać a zabkujie  każda bo to moc i ma tak być a Exist ma tom samom przekładnie. 

[homax]

pingvinas, on 30 Jul 2013 - 06:58, said:

Święta prawda.Dlaczego o Saltigie nic nie słychać a zabkujie  każda bo to moc i ma tak być a Exist ma tom samom przekładnie. 

 

O przepraszam. Łowię drugi sezon (może jeszcze za krótko?) Saltigunią 4000 -2012rok i ciągle piękna praca, żadnego ząbkowania. A wiem o czym mowa, bo koledzy mają Morethany...

[siwypike]

Ja to mam szczęście do sprzętu, gdyż 6 sezonów jadę na morethanie i nic się nie dzieje. A tak poważniej  sam  zastanawiam się  czasami który kołowrotek wybrać jako cel przyszłych zakupów : shimano  stellę czy daiwę exista. I im więcej czytam opinii tym bardziej jestem skołowany. Wybór jednak będzie prosty, gdyż spytam się żony który ładniejszy i tego kupię. Dlaczego? Bo w męskim świecie każdy próbuje udowodnić swoją rację, czy to w kwestii wędek , kołowrotków , samochodów czy samolotów. Najgorsze jednak jest to , że walka toczy się do upadłego nawet w sytuacjach kiedy dawno wyczerpały się argumenty.

[skippi66]

Ale się dym zrobił o jakieś stopy - sropy. Weźta sie lepi chłopaki za skuteczne wędkowanie, a nie za szukanie maślańszych maseł w kołowrotkach. Bowiem badanie cukru w cukrze tylko u Bareji było śmieszne, w życiu jest bezsensowne. Poza tym jak ktoś umi łowić i ma rybę w łowisku, to nie szuka dziury w całym.

[hasior]

Tu ma wpływ na całą dyskusję koszt zakupu,jak kupuje ktoś kołowrotek za 100 zł to raczej wie, że szału nie będzie,ale jak kupuje za 3000 zł to tego szału wymaga w każdej części,w sumie się  nie dziwię.