[przemo_w]

Tylko żeby ten super spasowany,bez żadnych luzów za chwilę nie zaczął chodzić gorzej od tych z luzami "roboczymi"...

No :-)

[DumFish]

Dla mnie zastanawiające jest, jak sklepy radzą sobie z takimi odsyłanymi młynkami. Przyszedł do mnie ostatnio vanquish, który miał „zaplombowane” pudełko. I taki kołowrotek uważam za nowy. Widać też było, że nikt przy tej „plombie” nie majstrował. Gdybym zobaczył otwierane pudełko, miałbym podejrzenia co do jakości/stanu kołowrotka. I tak, oczywiście zaraz ktoś napisze, że taką naklejkę łatwo jest wymienić na nową, ale mimo wszystko….
IMG_8107.jpeg

Tylko że to nie jest żadna plomba, 6 vankow zamówionych z jednego sklepu i dwa miały zupełnie inne naklejki, nawet jak zrobisz zwrot to sklep i tak musi go otworzyć i zajrzeć do środka czy na pewno jest kołowrotek. Taka naklejkę to bez problemu można odkleić i nakleić nie pozostawiając żadnego śladu.

[Qh_]

I potem się dziwić … dopiero trzeci był ok. 6 kołowrotków. A co ma powiedzieć ten, kto zmawia przez internet i chce mieć oryginał z fabryki nieotwierany?

Sklep otwiera, żeby sprawdzić czy jest nieobity w transporcie?  pudełko całe, grube, w srodku kołowrotek imkorbka osobno w folii. Jak niby i co, miałby sie obić? No ale, coś trzeba powiedzieć, jak jakiś klient otwiera kilka kołowrotków, żeby kupić jeden.

 

Mam dwa TP 19 jeden kupiłem nowy z internetu, drugi „używka fotelowa” potem dwa Vańki jeden 19? „Nową” używkę, potem Vańka nówkę z internetu 23, ostatnio TP 24 od kolegi z forum też fotelowy.

Wszystkie kręcą jak złe, gładko, łowią ryby nic nie stuka nie rzęzi. Jeden TP albo Vaniek jak kupiłem, a tu sie naczytałem głupot, zacząłem kręcić na sucho, No i jakby … cośtam … już dumałem. Ale jak przykręciłem do wędki z plecionką ideał. I tak są konstruowane i wyważane.

 

Powiem tak: jakby któryś używany miał wady, może bym to przeżył. Ale jakby któryś z nowych coś miał, przy tej cenie, a już z trzech jeden był dobry, to bym po prostu zmienił firmę. Nie kupiłbym więcej kołowrotka Shimano bo to by oznaczało ze to gówniane kołowrotki są.

Użytkownik Qh_ edytował ten post 23 październik 2024 - 19:38

[przemo_w]

I potem się dziwić … dopiero trzeci był ok. 6 kołowrotków. A co ma powiedzieć ten, kto zmawia przez internet i chce mieć oryginał z fabryki nieotwierany?
Sklep otwiera, żeby sprawdzić czy jest nieobity w transporcie? pudełko całe, grube, w srodku kołowrotek imkorbka osobno w folii. Jak niby i co, miałby sie obić? No ale, coś trzeba powiedzieć, jak jakiś klient otwiera kilka kołowrotków, żeby kupić jeden.

Mam dwa TP 19 jeden kupiłem nowy z internetu, drugi „używka fotelowa” potem dwa Vańki jeden 19? „Nową” używkę, potem Vańka nówkę z internetu 23, ostatnio TP 24 od kolegi z forum też fotelowy.
Wszystkie kręcą jak złe, gładko, łowią ryby nic nie stuka nie rzęzi. Jeden TP albo Vaniek jak kupiłem, a tu sie naczytałem głupot, zacząłem kręcić na sucho, No i jakby … cośtam … już dumałem. Ale jak przykręciłem do wędki z plecionką ideał. I tak są konstruowane i wyważane.

Powiem tak: jakby któryś używany miał wady, może bym to przeżył. Ale jakby któryś z nowych coś miał, przy tej cenie, a już z trzech jeden był dobry, to bym po prostu zmienił firmę. Nie kupiłbym więcej kołowrotka Shimano bo to by oznaczało ze to gówniane kołowrotki są.

Uwielbiam jak ktoś swoje mądrości z czapy wypisuje.
Tak otwierają sklepy bo mają w przypadku uszkodzeń mechanicznych 2-3 dni na zwrot.
Mało widzialeś chyba co się dzieje z młynkami i nie tylko w transporcie pomimo nieuszkodzonego pudełka.
Ps. Zapytaj Mefisto czy w jakimś sklepie, ktory tych gratów duże ilości przerzuca to potwierdzą ci to co piszę.

Użytkownik przemo_w edytował ten post 23 październik 2024 - 20:43

[psd27]

Paweł tylko że niektóre sklepy otwierają i sprawdzają młynki.
Czy np nie jest kabłąk przygięty czy obity w transporcie.
Bo później jest tylko problem jak taki poleci do klienta.

Przemek, to, co piszesz, ma sens - pełna zgoda.
Uważam, że warto, aby wtedy sklep informował o tym.
Prowadząc sklep bardzo obawiałbym się zwrotów na kołowrotkach, bo głęboko wierzę w „kreatywność” w naszym społeczeństwie….

[przemo_w]

To jest ryzyko bo rodacy faktycznie są kreatywni.
Próbują paragony znajomych podkładać w sklepie przy np reklamacji bo jemu się gwarancja skończyła a kolega ma świeży taki sam młynek :-)
Wiem że sprawdzają bo raz że taka jest procedura w Shimano a dwa to mój znajomy ze sklepu sprawdza wszystko co do nich przychodzi bo różne cyrki się w transporcie dzieją.
Ps. Pamiętasz tą Stellę 14 sprzedaną na Olx? Gość oddał sprzedającemu inną :-)
Wisi to na jerku.
Jest ryzyko ale takie mamy prawo.
Celebryci markowe ciuchy też bezczelnie oddają a najpierw obskakując jakąś imprezę ze schowaną metką :-)

[Qh_]

Uwielbiasz to i wypisujesz …

Potwierdzą oficjalną wersję. Ja jakoś kupuję nieotwierane. Już widzę jak sklep podważa naklejkę, otwiera, sprawdza i potem nakleja naklejkę tak, żeby nie było widać   zamiast nakleić swoją „kontrola jakości”.
Nie pracuję w handlu, może dlatego, że nie chcę mowić klientom tego co trzeba. Ale pracuję w zakładzie produkcyjnym. Chyba mało widziałeś zakładów produkcyjnych. Szczególnie japońskich. Nie wierzę w uszkodzenia produktów w pudełku. A jeśli by się taki błąd sporadycznie zdarzył (bo błędy się czasem zdarzają, albo np jakiś pracownik celowo w złości chciałby zaszkodzić, a dział kontroli jakości przepuścił) to każdy porządny zakład bierze to na klatę od klienta i to bez żadnych ograniczeń czasowych.

 

Tak mnie teraz natchnąłeś. Chyba że, klient zza oceanu, kupuje loty z zatrzymań jakościowych bądź zwrotów za pół ceny. Co mogłoby tłumaczyć niedoróbki w 2 na 3 sztuki … może stąd magia JDM?

Choć trudno mi uwierzyć, żeby Shimano nie kasowało niedoróbek i pozwalało nimi handlować gdziekolwiek, nawet w tak dzikim kraju jak Polska.

[przemo_w]

Przestań się kompromitować. O jakim podważaniu naklejek piszesz?
Rozcinają te naklejki.
Dla ciebie może to być wersja jaka chcesz.
To że część sklepów olewa sprawdzanie to jest tylko ich sprawa. Mnie to mało interesuje.

Ty wiesz lepiej jaka jest procedura sklep- Shimano :-)
Szkoda mojego czasu prowadzić dyskusję bo tobie się coś wydaje.

Użytkownik przemo_w edytował ten post 23 październik 2024 - 21:41

[Bujo]

Kiedys, dawno temu, najlepsze jakosciowo mlynki spinningowe Shimano byly na rynek USandA.Tak sie przynajmniej mowilo. Przyczyny oczywiste. Na nowych sie nie znam. Lowiac na rzekach i prowadzac przynety jak prowadze, kolowrotki jakimi nie moge krecic korbka w druga strone sa dla mnie bezuzyteczne jak te ostatnie czy poprzednie Twin Powery

[Darek_W]

Tak w kwestii uczciwości sprzedawców i otwierania do sprawdzenia młynków to pisałem w wątku o Daiwie BG MQ 4000 która do mnie dojechała ze „znanego” jeżeli dobrze pamiętam szczecińskiego sklepu. Miała kabłąk od mniejszego modelu albo od innego. Pan sprzedawca powiedział że tak wie o tym ale myślał że mi to nie będzie przeszkadzać. Problem polegał na tym že gdy szpula była w najwyższym położeniu kabłąk blokował się jakieś 3mm poniżej krawędzi szpuli i nie dało się go otworzyć - w sensie kołderką była za krótka 

[admiral]

Orientuje się ktoś gdzie można kupić zapasową szpulę do TP FE 4000PG.
 

[lyha]

Mi w sklepie powiedzieli, że są piekielnie drogie ponad 500zł. W necie nie mogę nic znaleźć. Też myślałem o kupnie

[~30]

Albo ja jestem fartowny, albo inni mają pecha.

Kupiłem od Mefiego jakoś miesiąc temu, i żadnych stuków, puków, luzów czy innych diderotów nie stwierdziłem. Maszynka pięknie kręci, nawój ideolo, długie rzuty i mocy ile trzeba, obrotówki 5 praktycznie nie czuć na korbie.

Szpule zapasowe jak pamiętam również u Mefiego do ogarnięcia.

[ubot]

Szpule polecam zamiennie pasują od innych modeli..
Ja kupiłem do swojego TP 4000PG szpulę od Stelli 4000M
Bo była tańsza i pasuje idealnie..

[pasazer]

Szpule polecam zamiennie pasują od innych modeli..
Ja kupiłem do swojego TP 4000PG szpulę od Stelli 4000M
Bo była tańsza i pasuje idealnie..

A są już dostępne szpule do TP FE ? U mefiego na stronie nie widać, a do stelli ponad 4 stówki...

[Werem]

Z tego, co się orientuję, szpule mają być u Artura, zimą. Ale nie wiadomo, czy w tym roku, czy już w przyszłym.

[ubot]

U nas jeszcze nie dostępne.., ale nawet jak będą to raczej w cenie podobnej jak do Stelli. W JP jak są dostępne to też w podobnej cenie..

Podobno posują też od Vańka i chyba Stradica ale tych nie sprawdzałem.

[pasazer]

U nas jeszcze nie dostępne.., ale nawet jak będą to raczej w cenie podobnej jak do Stelli. W JP jak są dostępne to też w podobnej cenie..
Podobno posują też od Vańka i chyba Stradica ale tych nie sprawdzałem.

Od Fd też pasują,ale jak będą dostępne to dokupię sobie oryginał.

[przemo_w]

Od stradica fl w górę pasują wszystkie zamiennie.

[zorroo85]

Od stradica fl w górę pasują wszystkie zamiennie.

Potwierdzam. Co prawda w TP będzie śmiesznie wyglądać z FL albo FM ale będzie pasowała.