Janusz, okonie zrobiłeś cudne, cudne, cudne (jak mawia pewna Pani z TV ) Gratuluję perfekcyjnej roboty.
Pozdrawiam
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 06 maj 2014 - 07:28
Janusz, okonie zrobiłeś cudne, cudne, cudne (jak mawia pewna Pani z TV ) Gratuluję perfekcyjnej roboty.
Pozdrawiam
Napisano 06 maj 2014 - 08:54
(...)mam chyba z 6 ukręconych stelaży a tego etapu najbardziej nie lubię, więc teoretycznie jestem do przodu.
Stelaż to dwie minuty/szt. Będę Cię chyba musiał nauczyć, jak się to robi
(...) za granicę powiadasz Januszu? Hmm, nie dawałem Ci mojego adresu
Nie, jeszcze mi nie podawałeś Ale miałeś przylecieć
Chyba zrobię po sztuce dla każdego, kto weźmie udział w memoriale mojego taty. Tak, to dobry pomysł. Czyli jeśli znajdziesz czas i możliwość przyjazdu w ostatni weekend czerwcza - zapraszam Cię. Innych chętnych również - zapisy trwają
Dobry. A kiedy zrobisz dla nas?
No właśnie. Dobre pytanie
Wygladaja super, wdzieczny jestem ze sie urodzily, chociaz porod byl na ile wiem trudny
Robercie, jak dobrze wiesz, do porodu było więcej niż jedno podejście
Ważne, że bez opóźnień i dziecko (dzieci) w miarę zgrabne powychodziły
7,5 cm, 6,5 gramów (bez kotwic), pływak.
3.JPG 62,09 KB 9 Ilość pobrań
Napisano 06 maj 2014 - 09:06
Nastepny krok to takie 9-11 cm ?
Napisano 06 maj 2014 - 09:11
Na razie nie. Może w przyszłości? Z planów na ten rok jest jeszcze ukleja 6,5 cm. Muszę jeszcze jej głowę dopracować
Napisano 06 maj 2014 - 10:01
Janusz,
Naprawdę z chęcią bym wpadł na memoriał twojego taty ale mam wyjazd akurat w ten weekend na urlop którego nie miałem od 2 lat :(
Odnośnie okoni... hmmm myślę, że 21szt - 7,5cm zaspokoi forum
żeby nie być zachłannym rezerwuję jedną sztukę
aaaa...
nadaj im numerki seryjne będzie limited edition
jak coś proszę nr 13
Napisano 06 maj 2014 - 19:21
Okonek, miazga !!!
Napisano 08 maj 2014 - 19:03
Nie chcę nikogo urazić, ale z wszystkich woblerów, które miałem w rękach, najbardziej podobają mi się woblery Grzegorza Sidora. Gdy w końcu miałem okazję "pomacać" kilka sztuk tych "bardziej wypasionych"( ) nieodwołalnie zachorowałem. Precyzja i smak, z jakim zostały wykonane, są niezrównane, a pomysły "jak" oraz widoczna w każdym woblerku "artystyczna dusza", wpędzają mnie w stan zachwytu. Pierwsze kilka woblerów wypożyczonych od Jacka @Franc obfotografowałem na wszystkie strony, obrysowałem - i nie zdobyłem się na ich skopiowanie. Pewnie bym potrafił, tylko jakoś tak - onieśmielały mnie pomysły kopiowania TYCH dzieł. Aby przybliżyć, o czym mowa - cztery z nich:
1.JPG 121,24 KB 9 Ilość pobrań 2.JPG 109,54 KB 9 Ilość pobrań
3.JPG 127,37 KB 8 Ilość pobrań 4.JPG 105,58 KB 8 Ilość pobrań
Dzięki możliwościom, jakie daje fb (tfu, nigdy nie myślałem, że będę wymieniał ten portal z inna niż negatywną opinią), otóż dzięki fb mogłem nawiązać zalążek znajomości z Imć Grzegorzem. Niezwykle skromnym i bardzo miłym człowiekiem. Po wylaniu zwyczajowego wiadra miodu, nieśmiało zaproponowałem "Machniom"? I otóż zgodził się Znał nawet moje woblery (dziękuję Jacku ). Jakiś tydzień temu, z okładem, otrzymałem swojego własnego "sidora". I znów stałem się dzieckiem. Kilkuletnim chłopczykiem, który otrzymał unikalną, wymarzoną zabawkę Przekładam ją teraz z miejsca na miejsce, popatrzę na grzbiet, ogon, wezmę lupę by dokładniej spojrzeć na szczegół i odkładam z powrotem. Dojrzałem do decyzji o podzieleniu się z Wami wyglądem mojej nowej zabawki. Jeszcze jej nie moczyłem, więc nie wiem jak pływa. Na razie tylko wiem, jak wygląda
5.JPG 81,68 KB 8 Ilość pobrań 6.JPG 64,4 KB 8 Ilość pobrań
Napisano 08 maj 2014 - 19:24
Janusz tez bym tak zrobił szkoda je wrzucać do wody lupka i małe co nieco patrzeć i podziwiać
Napisano 08 maj 2014 - 19:33
Szkoda, że (jak na razie) Grzegorz nie daje się namówić na założenie własnego wątku na j.pl Może w przyszłości?
Wracam do tematu. Dla niektórych ważna jest cena i wtedy pianka przedstawia się bardziej atrakcyjnie. Czyli: Dla chleba...
1.JPG 61,79 KB 6 Ilość pobrań
Są tacy, co wolą troszkę dopłacić, ale mieć drewno. A kto bogatemu zabroni?
2.JPG 65,41 KB 6 Ilość pobrań
Tyle pracy, a tylko dwie rączki
3.JPG 71,24 KB 6 Ilość pobrań
Po pokazaniu okoni trafił się jakiś "niewierny Tomek", który zakwestionował ich drewniane wnętrze. Postanowiłem więc pokazać (prawie ) wszystkie sekrety i od jutra fotorelacja z powstawania okoni 5,5, 6 i 7,5 cm.
Napisano 08 maj 2014 - 20:35
A ja zapytam o przednie oczko w tych woblerach Grześka czy to jest pojedynczy drut z uformowanym oczkiem ????? Grubość wydaje się słuszna przy takim założeniu
Napisano 08 maj 2014 - 22:09
A ja zapytam o przednie oczko w tych woblerach Grześka czy to jest pojedynczy drut z uformowanym oczkiem ????? Grubość wydaje się słuszna przy takim założeniu
Drut jest podwójny.
Tylko wychodzi z woblerka jeden obok drugiego (a nie jeden nad drugim, jak jest przyjęte) i dopiero w sterze następuje skręcenie oczka o 90stopni. A grubość drutu? Na moje oko to 0,65 lub 0,7 mm, czyli standard w tej wielkości woblerkach. Co wyróżnia, to rozmiar oczka. Nie jest robione na szczypcach do drutu Na próbę zrobię kilka woblerków z tak małym oczkiem. Dzisiejsze agrafki bez problemu się zmieszczą, z tak małe oczko nie jest podatne na uszkodzenia. To może być ciekawe rozwiązanie
Napisano 08 maj 2014 - 22:28
A moja narzeczona stwierdziła, ze pierwszy łamaniec na fotce jej się podoba i ten Twój też, tylko oko nie bardzo . Wybrednego mam znawcę
Napisano 08 maj 2014 - 23:57
Napisano 09 maj 2014 - 05:37
No, Twoja nowa zabawka przepiękna. Chyba do wody bym tego nie wrzucił ...
Użytkownik Artech edytował ten post 09 maj 2014 - 05:37
Napisano 09 maj 2014 - 07:33
Zgodnie z obietnicą - jak robię okonie?
1.JPG 76,74 KB 10 Ilość pobrań
Zaczynam od wybrania odpowiedniej grubości deski na każdy z rozmiarów. Tu - 6, 8 i 10 mm.
2.JPG 64,45 KB 10 Ilość pobrań
Obrysowany zarys przyszłego woblera wycinam.
4.JPG 89,63 KB 10 Ilość pobrań 5.JPG 77,44 KB 10 Ilość pobrań
Piłką robię nacięcie pod stelaż.
6.JPG 75,5 KB 10 Ilość pobrań 7.JPG 84,25 KB 10 Ilość pobrań
Teraz przy pomocy Dremela i tarczy (kiedyś ) diamentowej wycinam otwór pod obciążenie.
8.JPG 54,7 KB 10 Ilość pobrań 9.JPG 52,42 KB 10 Ilość pobrań
Przygotowuję stelaż i wklejam go kropelką.
10.JPG 56,13 KB 10 Ilość pobrań
C.d.n.
Napisano 09 maj 2014 - 21:13
Ciąg dalszy już (trochę) jest, ale cóż, dziś inne sprawy wypadły, do tego zmieniłem komputer i muszę odzyskać zdjęcia z poprzedniego. A jutro jezioro i łódka Ciąg dalszy nastąpi, choć najwcześniej w niedzielę.
Napisano 11 maj 2014 - 17:54
Kolejne kroki, to dobór obciążenia. Po wstępnych testach, wyszło mi, że będzie to coś takiego:
11.jpg 82,67 KB 8 Ilość pobrań
W zależności od miejsca wklejenia i głębokości (czyli odległości od brzucha, lub jak kto woli - grzbietu woblera), można uzyskiwać różne efekty. Obciążenie również można dzielić i część wklejać w jedno, a część w inne miejsce ( ) Generalnie jest wiele sposobów na "zabawę"
12.jpg 86,43 KB 8 Ilość pobrań
Puste przestrzenie najwygodniej jest zalać żywicą.
13.jpg 82,05 KB 8 Ilość pobrań
Po związaniu żywicy resztę ubytków należy uzupełnić szpachlą:
14.jpg 80 KB 8 Ilość pobrań
Po wyschnięciu szpachli:
15.JPG 65,29 KB 8 Ilość pobrań
- można przystąpić do dalszych prac. Najpierw papierem 150 nadaję korpusom wstępny kształt:
Przed papierem:
16.JPG 46,5 KB 8 Ilość pobrań
I po:
17.JPG 49,64 KB 8 Ilość pobrań 18.JPG 43,88 KB 8 Ilość pobrań
Napisano 11 maj 2014 - 18:01
fajny sposó robienia korpusów tak dalej z malowaniem <3 a jakich farb uzywasz do aero no chyba ze to pedzelkiem naginasz
Napisano 11 maj 2014 - 18:24
Maluję pędzlem, aerografem, gąbką, palcem, a nawet rapidografem. Stosuję farby witrażowe Talens'a i Vitaral. A także tusze, farby akrylowe i plakatowe, nawet farby do tkanin. Konturówki i farby nitro. Mam nawet liczącą ponad dwadzieścia kolorów kolekcję lakierów do paznokci Nie jestem obrzydliwy w doborze farby - pod jednym warunkiem - musi mi dać efekt, który chcę uzyskać. Czasem okazuje się po latach, że poprzednio wykonane próby właśnie teraz mi się przydają, czasem wpadam na pomysł przypadkiem, a czasem jest to wynik przemyśleń. Generalnie brak mi (wyuczonej) wiedzy o technikach malarskich, dlatego stosuję nieortodoksyjne ( ) podejście do malowania. I ciągle się uczę, mając przy tym trochę nerwów, ale w sumie i niezły fan
Nie rozumiem, co znaczy "<3". Mógłbyś mi wyjaśnić?
Napisano 11 maj 2014 - 18:39
Janusz masz swój niepowtarzalny styl , nie kopiujesz innych a to ostatnio bardzo powszechne zjawisko. Nic więcej jak dla mnie udowadniać nie musisz.
P.S.
Z formy żywicowej zrezygnowałem znalazłem lepsze rozwiązanie jakby nie patrzeć dzięki za rady.
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Top 5-ciu woblerów pod pstrąga :)Napisany przez Livers , 13 gru 2023 pstrąg, woblery i 1 więcej |
|
|
||
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Woblery DoradoNapisany przez JurekJurek , 04 maj 2023 woblery |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Przynęty pl.luresNapisany przez pl.lures , 23 wrz 2022 microjig, woblery |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Woblery SBNapisany przez odrzańskibiotop , 17 lis 2021 handmade, woblery, struganie i 2 więcej |
|
|
||
Hand made →
Lurebuilding (wątki autorskie) →
Nawrót woblerozyNapisany przez koziol1006 , 14 gru 2020 woblery, lurebuilding, rękodzieło |
|
|
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych