.... Mnie przynajmniej ręce mniej bolały bo łapaliśmy na 30-35 metrach.
I tego zazdroszczę Koledze
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Posted 01 April 2014 - 09:38
.... Mnie przynajmniej ręce mniej bolały bo łapaliśmy na 30-35 metrach.
I tego zazdroszczę Koledze
Posted 12 April 2014 - 08:30
Wypłyneliśmy w ubiegłym tyg. z Władysławowa. 3,30 wyruszamy - na drugi dzień łapka bolała, wielkość ryb zadowalająca, żadnego nie wymiarowego na łodzi, łowiliśmy na głebokościach 60m i więcej...
Edited by foxy77, 12 April 2014 - 08:31.
Posted 13 April 2014 - 09:09
Właśnie dostałem SMS z propozycją od szypra z nad Bałtyku 3 dni na Bornholm 900 pln,jak bym sobie pomnożył razy 3 to daje 2700 za 9 dni.Chyba sobie daruję,wolę odczekać,dołożyć i kameralnie pojechać gdzieś na północ.Nie musi być to daleka północ Norwegii gdzie jest znacznie drożej. W tym roku miałem propozycję od kumpla tydzień na miejscu w Norge z transportem za 2500 pln, myślę że jeśli chodzi o mnie to Bałtyk przez najbliższe parę lat sobie odpuszczę.
Posted 03 July 2014 - 14:41
Odgrzeję kotlecika.
Wpadłem dziś na taką ciekawostkę na pewnym forum wędkarskim:
"Zwracamy się do Państwa z prośbą o poparcie inicjatywy dotyczącej zniesienia limitu połowowego dorsza dla sportowego wędkarstwa morskiego.
Limit dzienny 7 dorszy na jednego wędkarza wprowadził rozporządzeniem z 9 lipca 2004 r. Minister Rolnictwa. Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym obowiązują takie regulacje. W pozostałych państwach ograniczenia ilościowe na sportowe morskie połowy nie obowiązują.
W ostatnim czasie nasiliły się kontrole Inspektorów Rybołówstwa Morskiego respektujących bardzo ściśle ten restrykcyjny i anachroniczny przepis. Obecnie zauważamy, że coraz więcej wędkarzy rezygnuje z rejsów w obawie przed karami za przekroczenie limitu. Skutkuje to mniejszą ilością rejsów wędkarskich, a tym samym zmniejszy się zapotrzebowanie na artykuły związane z wędkarstwem morskim.
Dlatego uważamy, że w naszym wspólnym interesie leży jak najszybsze dotarcie do grona obywateli, którym to rozporządzenie nie odpowiada.
Dalsze funkcjonowanie obowiązującego rozporządzenie doprowadzi w krótkim czasie do upadku wędkarstwa morskiego.
Na petycję można oddać głos w formie elektronicznej po wejściu na poniższy adres:
http://www.petycjeon...t_polowu_dorsza
Lub poprzez wydrukowanie poniższego formularza, zebranie podpisów i wysłanie skanu na adres adam@ostry-dorsze.pl"
Blady strach padł na szyprów, bo zaczęły się kontrole spływających jednostek wędkarski.
Jak widać, wytłuczone zostały duże dorsze, to trzeba targać więcej małych- nie mieści mi się to w głowie!
Posted 03 July 2014 - 15:39
...Blady strach padł na szyprów, bo zaczęły się kontrole spływających jednostek wędkarski.
Jak widać, wytłuczone zostały duże dorsze, to trzeba targać więcej małych- nie mieści mi się to w głowie!
Posted 03 July 2014 - 18:30
Posted 03 July 2014 - 20:01
...2 szczupaki można czasem złowić w dwóch rzutach, czy to powód do podniesienia limitów skoro populacja jest w beznadziejnej kondycji?
Przyjedź do mnie nad Odrę i złów te dwa szczupaki w dwóch rzutach ! Serdecznie zapraszam i szczęścia życzę.
Porównywanie ilości szczupaka do dorsza jest bez sensu i sam dobrze o tym wiesz.
W takim razie co proponujesz wędkarzom którzy owe 7szt złowili na kutrze w te pół godziny ?
- Panu już dziękujemy, limit wykorzystano a z tyłu jest mały pontonik i wiosełka proszę wracać do brzegu ? .
Wędkarstwo morskie to również hobby, i niekoniecznie należy każdego postrzegać przez pryzmat brzegowych gumofilców i mięsiarzy.
To że element również zjeżdża się nad Bałtyk to wiemy już od dawna.
Ale są ludzie dla których możliwość mocowania się z rybą rozmiarowo większą niż okonie, adrenalina przy braniu, rywalizacja, hol ryby czy też spotkanie ze znajomymi jest tym po co przyjechali a walory kulinarne stawiają na drugim lub odleglejszym miejscu.
Jak pisałem, osobiście uważam iż zapis 7szt to pomyłka, dajmy ludziom łowić i obwarujmy to innymi zapisami o karach za niewymiarowe ryby lub wcześniej ustalone nad limity.
Wszystko to da się ujarzmić, będą zadowoleni wędkarze, szyprowie a i pogłowie dorsza nie ucierpi.
Dokręcanie śruby aż do upadłości wędkarskiej turystyki morskiej w niczym dorszom nie pomoże.
Jak nie będą łowić wędkarze, to przemysłowy statek zgarnie siecią ławice dorszy w ilości jakiej wędkarze nie są w stanie w marzeniach złowić.
Edited by Zwierzu, 03 July 2014 - 20:03.
Posted 03 July 2014 - 20:31
Posted 04 July 2014 - 09:36
Napisałem długi wywód- dyskutując z przedstawionymi przez Was argumentami, które nie ukrywam nie trafiają do mnie w najmniejszym stopniu, ale przypadkowo skasowałem. Traktuję to jako znak, że chyba nie ma sensu kłócić się o coś, na czym mi tak na prawdę nie zależy. Dorszy nie łowię i łowić raczej nie będę(a jeśli będę to na pewno nie z kutra).
Moje zdziwienie budzi trochę fakt, że na forum promującym C&R ktokolwiek publicznie wyraża opinie akceptujące zwiększanie ilości możliwych do zabicia ryb- jak widać życie lubi zaskakiwać.
Tak czy owak, życzę powodzenia! Kto chce- niech podpisuje petycję i w przyczepkach wozi dorszowe mięsko, kto nie chce ten niech nie podpisuje- demokracja
Z mojej strony koniec tematu.
Posted 04 July 2014 - 19:55
Zabralem glos odnsnie gospodarki rybackiej Baltyku, nie mieszajcie mnie w spory natury etycznej.
Posted 27 August 2014 - 14:31
Witam,
Panie i Panowie, wybieram się z 4 kolegami, 13 września na dorsza.
Prosze Was o opinie nt. pana Kapitana Wiśniewskiego: http://www.wla65.pl/nasze-jednostki.
Opinie na forach trochę mnie przerażają, ale niby nie ma być źle...
Ktoś się zetknał w ostatnim czasie i może coś podpowiedzieć?
Względnie możecie polecić szypra, któy byłby lepszy i jest szansa na termin jw.?
Jakies inne rady i wskazówki też mile widziane .
Posted 27 August 2014 - 14:32
A... Czy warto brać w ogóle na Władysławowo pilkery 150 gram lub mniejsze? Ewentualnie co polecacie?
Posted 27 August 2014 - 18:57
A... Czy warto brać w ogóle na Władysławowo pilkery 150 gram lub mniejsze? Ewentualnie co polecacie?
Nie warto, no chyba że będzie totalna flauta i 0 dryfu. We Władku jest głęboko więc jeśli będzie dryf to 150g może nie sięgnąć dna.
Ale 1 czy 2 mieć musisz bo okaże się że dorsz jest na płytkim?
Posted 27 August 2014 - 19:17
150 g też się przyda, np. na 50 metrach przy słabym dryfie może być ciekawszą przynętą niż 200g . Warunek w miarę cienka pletka i bez przywieszki.
Posted 27 August 2014 - 19:23
Nie warto, no chyba że będzie totalna flauta i 0 dryfu. We Władku jest głęboko więc jeśli będzie dryf to 150g może nie sięgnąć dna.
Ale 1 czy 2 mieć musisz bo okaże się że dorsz jest na płytkim?
150gr pilker na Władysławowo jest właśnie jak najbardziej właściwy, do tego nie za gruba plecionka bo i dorsze to nie to te co w latach 80-tych
- osobiście stosuje pilkery od 100 do 180gr (najlepiej łowi mi się 125gr) i plecionkę 0,14 do 0,16
co do limitów to proszę sobie uświadomić, że wędkarze rocznie nie wyławiają tylu ryb co flota rybacka w jeden tydzień
(jednak nie mi oceniać limity dla wędkarzy)
w obecnej sytuacji i podejściu wielu wędkarzy do wypraw dorszowych (jak to w rzeczywiści wygląda) na płatny dorszowy rejs raczej bym się teraz nie wybrał,
Edited by @Wojti, 27 August 2014 - 20:17.
Posted 27 August 2014 - 22:49
Posted 28 August 2014 - 01:34
C&R ryby wyjętej z 50 czy 80m? Tylko czy pęcherz pławny wpychać im do bebechów na siłę czy się nie oszukiwać i skracać rybie cierpienia przed oddaniem jej Neptunowi?
Jeśli nie masz mega mocnego sprzętu i nie holujesz w ekspresowym tempie to pęcherz będzie ok. Mi osobiście się nie trafiło na kilkunastu wyprawach żeby dorsz dostał odmy, chociaż to się zdarza, ale widać to gołym okiem i można ocenić, faktycznie reanimacja mija się z celem, ale to nie tak częsty przypadek.
Co do przynęt to kwestia praktyki z czasem schodzi się niżej, ale warto zaczynać ciężej.
Dorsz gryzie ostatnio, jak wyniki się plasują?
Posted 28 August 2014 - 07:01
Sprawdzałem na 50 metrach, dorsz wyjęty z okolic dna wrzucony do siatki przy burcie. Padł w ciągu może 20min. Nie miał objawów zewnętrznych. Weź pod uwagę że na 50 metrach masz 5 atm! To 2x więcej niż w oponie samochodowej. A na 80m masz 8 atm czyli tyle ile dobija większość tańszych kompresorów. Pierwsza głębokość jest do osiągnięcia koło Helu z materaca, a druga z kutra czy pontonu.
Posted 28 August 2014 - 07:03
Sprawdzałem na 50 metrach, dorsz wyjęty z okolic dna wrzucony do siatki przy burcie. Padł w ciągu może 20min. Nie miał objawów zewnętrznych. Weź pod uwagę że na 50 metrach masz 5 atm! To 2x więcej niż w oponie samochodowej. A na 80m masz 8 atm czyli tyle ile dobija większość tańszych kompresorów. Pierwsza głębokość jest do osiągnięcia koło Helu z materaca, a druga z kutra czy pontonu.
no padł przy siatce przy burcie, ale skoro zejdzie do dna to może i sobie to ciśnienie wyrówna...
Posted 28 August 2014 - 07:15
Wiosną będę nad morzem (jak się uda...) to sprawdzę spuszczając dorsza na uwięzi. Ale nie robię sobie nadziei, 5krotne zwiększenie ciśnienia napierającego na ścianki pęcherza pławnego nie wróżą nic dobrego.