Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Wędka na pstrągi - co wybrać?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
560 odpowiedzi w tym temacie

#221 OFFLINE   nyny

nyny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1395 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Przemek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 07:53

Chodzi wyłącznie o większy komfort łowienia lzejszym zestawem. Nic więcej ani mniej

Proste pytanie było ile wynosi różnica w wadze przelotek między jednym, a drugim w typowym króciaku pstrągowym.

 

 

Lżejsze przelotki to też lżejsza rękojeść i lżejszymi kołowrotkami (LT czy CI4) można łowić. Cały zestaw zamyka się wtedy w granicach 300g, do tego krótka rękojeść i dobre wyważenie. Komfort? Dzisiaj mimo wszystko byłem nad wodą z takim zestawem - perfekcja.

Jak wyjdzie na całej wędce brutto 10gr więcej ciężaru to i tak będzie można mówić że dużo.

Naprawdę sądzisz, że przy wędce +-2m dokładają niewiadomo ilu kilogramów w rękojeść by wyważyć kij?

Zapewniam Cię, że w rękojeści będzie to samo przy każdym typie. To nie są kije po 3metry na ciężkich blankach do orki zbrojone w duże i ciężkie przelotki gdzie dolnikiem cokolwiek doważać trzeba.

Te różnice są liczone w gramach, i nie są to rzędy setek....


Użytkownik nyny edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 07:55

  • kuba1987 lubi to

#222 ONLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 14 kwiecień 2020 - 08:24

Uwierzcie mi że nigdy nie byłem zwolennikiem odchudzania zestawu, ale chciałem po prostu mieć dobry kijek i dobry kołowrotek i wyszło mimochodem bardzo lekko. Teraz to doceniam więc polecam. Na marginesie - przelotki wyższej klasy ponoć mniej wpływają na zużycie plecionki, ale ile w tym prawdy to nie wiem. Trzymam ekspertów za słowo. Lubię jak nad wodą sprzęt mnie nie zawodzi.

#223 OFFLINE   nyny

nyny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1395 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Przemek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 08:31

Uwierzcie mi że nigdy nie byłem zwolennikiem odchudzania zestawu, ale chciałem po prostu mieć dobry kijek i dobry kołowrotek i wyszło mimochodem bardzo lekko. Teraz to doceniam więc polecam. Na marginesie - przelotki wyższej klasy ponoć mniej wpływają na zużycie plecionki, ale ile w tym prawdy to nie wiem. Trzymam ekspertów za słowo. Lubię jak nad wodą sprzęt mnie nie zawodzi.

Powtórzę jeszcze raz, torzite to nie remedium na wszystko...

Są świetne kije na innych przelotkach, a wagowo nie odbiegają od tej zrobionej na secie z torzajtów...



#224 ONLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 14 kwiecień 2020 - 11:26

Po 1 Ten sam kij na torzite będzie lżejszy niż na alconite. Po 2 Jeżeli jest blank który na torzite straci swoje właściwości to lepszym będzie ten który je przyjmie nie tracąc przy tym tego co w nim najlepsze. I tym bym się kierował dziś przy wyborze.

#225 OFFLINE   lefrajt

lefrajt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 93 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Artur

Napisano 14 kwiecień 2020 - 13:04

Moim zdaniem nie chodzi o to czy 1g różnicy będzie odczuwalny, ale gdzie ten 1g jest. Jeśli w okolicy ręki, to nie ma chyba nikogo kto by tak małą różnicę poczuł. Bardziej chodzi chyba o to, że jak obciążymy szczytówkę tym dajmy 1g, to tak jakbyś dorzucił sobie 1g do przynęty, jednak mając ciągle ten 1g na szczytówce - osłabia się dynamika kija - o tyle mniej rzuci i o tyle mniej np. podbije, wolniej zareaguje na animacje przynęty, branie. Chyba Skałek kiedyś pisał, że zrobił sobie eksperyment i obciążył szczytówkę wędki jakąś malutką wagą (obciążenie na dźwigni o długości części pracującej wędki). Po całym dniu machania pisał, że różnica w obciążeniu ręki jest wyraźnie odczuwalna. 

 

Inna kwestia, że jeśli cały blank waży te 25-35g, z czego znacznie mniejsza część jest na szczytówce. Zakładam, że ostatnie 0,5m waży max 5g. Dołożenie na tej szczytówce 0,5g daje 10% różnicy wagi tego odcinka. To dużo, zwłaszcza, że to daleko od dłoni. 

 

Skoro są możliwości łowienia wygodniejszym, bardziej specjalistycznym zestawem, to przy założeniu, że kogoś budżet nie boli, warto iść w topowe rozwiązania. Po prostu. Niech każdy łowi, jak lubi :) Ja osobiście dawno się wyleczyłem z 2,7m paraboli do wszystkiego ;)


  • Gadget, saitt i Pescador de caña lubią to

#226 OFFLINE   nyny

nyny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1395 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Przemek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 14:03

@lefrajt: 1gr na szczycie ? WOW. No chyba że masz na myśli ostatnie 3-4 przelotki w secie.

A i to wcale nie musi powodować dyskomfortu, bo wychodzimy z założenia, że zbroi go ktoś kto ma pojęcie o tym co robi.

Kolejna kwestia nie można pomijać blanku, tak jak wcześniej gdzieś o tym pisałem, bo nie wszystkie lubią lekko być zbrojone.

To, że coś jest ubrane inaczej niż w torzity od razu nie dyskredytuje tego jako kija do niczego, i ciężkiego z założenia.

Baa może się okazać, że ów kij pomimo że z pozoru cięższy to ani nie stracił na dynamice, ani nie męczy tak tej Waszej ręki, a jest perfekcyjnym narzędziem.

 

@Pescador de caña: a wiesz o ile bedzie lżejszy, już pytałem o to i póki co nikt nie potrafi tego jasno i konkretnie stwierdzić...

Co do drugiej części wypowiedzi to kompletnie nie rozumiem tego toku myślenia.


  • popper i bogdan333 lubią to

#227 ONLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 14 kwiecień 2020 - 16:31

Nikt nie dyskredytuje innych kijów. Po prostu gdybym się kierował wyborem nowego stawiałbym na lekkość.

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia o ile blank będzie lżejszy na torzite. Nie jestem rodbuilderem. Nawet nie widzę różnicy między torzite a sicami hehe.
Ale ja też mam pytanie - 1g na szczycie... ile to będzie gram więcej w dolniku do prawidłowego wyważenia? Praw fizyki nie oszukasz, gdzieś musi być rekompensata i będzie albo w długości dolnika albo w jego masie. A jak chcesz łowić kołowrotkami 180g to już w ogóle robi się ciekawie.

Lżejsze = lepsze.

#228 OFFLINE   lefrajt

lefrajt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 93 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Artur

Napisano 14 kwiecień 2020 - 19:33

Tak jak pisałem w przykładzie - mowa o ostatnim kawałku wędki, a nie przelotce szczytowej - jasne. 

 

Sam mam tylko jedną wędkę uzbrojoną w Torzity, bo dopiero w jednej sobie na takie pozwoliłem, ale będą kolejne (ukręciłem ich chyba 7 i robię to już, w mojej ocenie, na tyle dobrze, że pozwalam sobie na topowe elementy, w tym blanki bezkompromisowo dobrane do danej metody, łowiska, mojej ręki, bo super mi się łowi takimi wędkami). Te przelotki poza lekkością są też odporne na solankę i mają ramki sztywniejsze niż u konkurencyjnych tytanów (albo nie za sztywne, jak kruche Seaguide). Są inne, tańsze, też lekkie: choćby tanie jak barszcz Minimy, które do lekkich wędek się nadają bez problemu, tytany od ATC, czy choćby wspomniane Seaguide - też w porządku, ale Torzite po prostu są najlepszej jakości.

 

Podsumowując, jak możesz i chcesz sobie pozwolić na Torzity - droga wolna i miłego użytkowania, jak nie chcesz, wolisz wydać na auto, łódkę, czy nowe buty, twoja sprawa. Ale to nie jest kwestia snobizmu, przynajmniej u mnie ;) , tylko tego, że odkąd wziąłem do ręki pierwszą wędkę z pracowni i w końcu pozwoliłem sobie na lekki kołowrotek (to była sandaczówka na blanku Phenixa i Stradic Ci4+2500, pod który wędka była kręcona), byłem pod mega wrażeniem. Wszystkiego: od rzucania, przez czułość, po sprężystość i szybkość z jaką szczytówka reagowała na ruchy ręką, ale w dużej mierze łatwością operowania takim zestawem, czyli jego lekkością. A, no i nie była to wędka uzbrojona w Torzity, tylko jakieś inne lekkie i stosunkowo małe przelotki. Po prostu, jak można lżej, to czemu nie - ale niezaprzeczalnie da się odczuć różnicę w komforcie użytkowania wynikającą z jakości przelotek i tyle.


  • saitt i Pescador de caña lubią to

#229 OFFLINE   saitt

saitt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 832 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Paweł

Napisano 14 kwiecień 2020 - 19:40

Sama prawda

#230 OFFLINE   nyny

nyny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1395 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Przemek

Napisano 14 kwiecień 2020 - 19:49

Ale to nie jest kwestia wolenia i pozwalania sobie, snobizmu etc.

Rozmawiamy o sensowności w niektórych przypadkach użycia torzitów, a  nie ich pakowania do wszystkich możliwych projektów. Zwłaszcza patrząc przez pryzmat taki, że czasami są mało sensownym rozwiązaniem i zamiast polepszyć psują efekt końcowy który jest daleki od oczekiwań.

 

Kwestii solanki, wytrzymałości przelotek to oczywista oczywistość torzity na tą chwilę najlepiej to zniosą.

Chociaż na żadnym z moich kijów nic się nie dzieje (no może poza klikaniem - ale to nie jest zależne od typu przelotki), a mam też takie kije które były budowane kilkanaście lat temu. Więc z tą wytrzymałością to też taki argument nie do końca.


Użytkownik nyny edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 19:51


#231 OFFLINE   chulo

chulo

    Forumowicz

  • TWÓRCY+
  • PipPip
  • 377 postów
  • Lokalizacjapwbaits.pl
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Wasilewski

Napisano 14 kwiecień 2020 - 21:07

Ja może z innej beczki, długo szukałem odpowiedniego kijaszka na pstragi. Cały czas nie mogłem nic znaleźć ciekawego. Długo młóciłem travelem (!) dragona i było by fajnie jak by nie spadały z niego ryby (był po prostu za szybki) 
Za to rzucanie nim to sama przyjemność, gdyby nie spady był by idealny. Nota bene z tym kijkiem objechałem na rowerze Norwegię i sprawdził się jako dobry uniwersał (nawet dorsze z brzegu młóciłem) 
Miałem zajawkę na paraboliki (shimano, barkley) ale celność i skupianie się na rzutach nie sprawiało mi przyjemności. Przerabiałem też i długości od 3 metrów (!) po 2 metrowe wykałaczki. 
Cw wędek od 1-7 (z tych szybko zrezygnowałem) do 5-30 tu znów brakowało mi przy małych wobkach (choć raczej preferuje woby 7cm i blachy rozmiar 3) 


Koniec końców od poczatku tego roku jestem posiadaczem St.Croix Premier PS76MLF2 i to chyba jest to. Fajny "mięsisty" blank, super ładuje się przy małych wobkach (lekkich) pięknie amortyzuje i akcja która jest na pewno wolniejsza od dragonów (fastów) ale nadal ma to coś co pozwala cieszyć się rzutami i nie męczyć. Wędka zbudowana po "staremu" nie ma dzielonego dolnika, tylko pełen korkowy. Zwykłe mocowanie kołowrotka (fuji) No i to co lubię, ma duże "normalne"  przelotki  a nie jakieś mikruski na długich stopkach (swoją drogą nie wiem po jaką cholerę takie robią) Mogę spokojnie przeciągnać mały krętlik z agrafką :) A przede wszystkim nie zamarzają.
Długość 2,29 cw 3-14. Jak dla mnie bomba :) 

 


#232 OFFLINE   smokwelski

smokwelski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1093 postów
  • LokalizacjaNowe Miasto Lubawskie
  • Imię:Krzysztof

Napisano 14 kwiecień 2020 - 22:09

To taka klasyka klasyki i wzorzec uniwersału. Może i toporny w zbrojeniu, ale to taki wół roboczy, do roboty, a nie paradowania przed kamerką. Brawo. Charakterem i parametrami super pasuje do niego Twin Power 2500. Może być i plecionka i żyłka, jak kto lubi.
Ja też ostatnio dryfować zaczynam w stronę takich akcji i ugięć. Stare Blue Rapidy trochę już przerażają szybkością, nie nadążam powoli😁
Ale to w średnich mocach. Do lekkiego twitchowania dzielnie wciąż staje obrzydzany mi tu, nie dość skutecznie, prężny fenix w tytanach 😋 m1 722l
  • DanekM lubi to

#233 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 759 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 14 kwiecień 2020 - 22:39

Jak retro to retro. Ja dłubię w większości przypadków Avidem w alconitach 7`6, 10lb do 10gr z pełną rękojeścią korkową. Kij robiony jeszcze przez XRods. Używam także innych (Batsona, Qualię, WRSkę) ale jakoś ten poczciwy staruszek daje mi mnóstwo radości. Sparowany z Ultegrą 98 Super Ship.

I nie, nie boli nadgarstek od tysiąca rzutów :D

Moim skromnym zdaniem nie zawsze lżej znaczy lepiej i Torzitki nie wszędzie są potrzebne.


  • popper i nyny lubią to

#234 ONLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 15 kwiecień 2020 - 07:38

99% posiada kije pstrągowe powyżej 99g i są one bardzo dobre. Zatem lepiej nigdy nie brać od kolegi lżejszego patyka do rąk bo można się zarazić szybciej niż sars cov 2. Można ale nie trzeba :)

#235 OFFLINE   nyny

nyny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1395 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Przemek

Napisano 15 kwiecień 2020 - 08:19

99% posiada kije pstrągowe powyżej 99g i są one bardzo dobre. Zatem lepiej nigdy nie brać od kolegi lżejszego patyka do rąk bo można się zarazić szybciej niż sars cov 2. Można ale nie trzeba :)

Uważasz, że doświadczeni i świadomi wędkarze nie mieli do czynienia z lekkimi kijami?

Śmiem twierdzić, że wcale nie mały ich odsetek wybiera inne rozwiązania niż super lekkość na torzitach...

...i robią to o dziwo świadomie :)


Użytkownik nyny edytował ten post 15 kwiecień 2020 - 08:20


#236 ONLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9586 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 15 kwiecień 2020 - 08:20

....... Stare Blue Rapidy trochę już przerażają szybkością, nie nadążam powoli
Ale to w średnich mocach. ........................

 

Przesadzasz chyba ;)  Ja wciąż uważam, że BR, w długości 2,52m i mocy 10 i 12 lb, to najlepszy wybór na kropasy. Sprawdzają się praktycznie w każdych warunkach. No może poza twitchem. Ich walory powodują, że zabieram je, nad każdą nieznaną wodę, gdzie pływają pstrągi.

Zbrojone w Fuji SiC, w tytanowych ramkach, są świetnym narzędziem połowu zarówno w górskich, jak i pomorskich rzekach.



#237 ONLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 15 kwiecień 2020 - 09:29

Uważasz, że doświadczeni i świadomi wędkarze nie mieli do czynienia z lekkimi kijami?
Śmiem twierdzić, że wcale nie mały ich odsetek wybiera inne rozwiązania niż super lekkość na torzitach...
...i robią to o dziwo świadomie :)

Chyba troszeczkę nadinterpretowałeś moją wypowiedź. Niestety Kolego, cały świat wędkarski dąży od początku swojego istnienia do zminimalizowania wagi w kijach i kolowrotkach czy tego chcesz czy nie. To że jakiś kij ważył w latach dziewięćdziesiątych 130g było czymś fenomenalnym, a dziś powiedzmy wystarczającym. Nie rozumiem czemu tendencja miałaby się odwrócić. Retro jest fajne i nie trzeba podążać za trendami. Ok.
Ale wolę komforcik ponad wszystko. Wędka ma być zdolna do obsługi odpowiednich przynęt, jednocześnie pozwalać na stosowanie grotów bez zadziorów bez utraty ryb. Lekkość to zatem to tylko kolejny plus, dla jednych ważny dla innych nie.

#238 ONLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1047 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 15 kwiecień 2020 - 09:39

Muszę powiedzieć, że jestem zafascynowany tą dyskusją. 30 lat łowię pstrągi i dzięki Wam odkrywam, że wciąż niewiele wiem.

#239 ONLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 15 kwiecień 2020 - 09:45

Jak lubisz łowić jedną wędką trzydzieści lat to dla Ciebie może być kosmos

Użytkownik Pescador de caña edytował ten post 15 kwiecień 2020 - 09:46


#240 ONLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1047 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 15 kwiecień 2020 - 09:54

Masz rację. Będę śledził dalej tą dyskusję, bo to dla mnie jest rzeczywiście kosmos.
  • Artech i Adam K. lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych