dobrowolne by było gdyby bez członkostwa w pzw można było składki w tej samej wysokości... a tak to ordynarny szantaż - albo opłacasz składkę, albo płać 3x tyle... to się nie dziw, że reakcje są adekwatne:(
Kolego, razem z Jakub75 popełniacie mały błąd już na samym starcie. Spróbujcie się choć na chwilę wyrwać z tych biedarynkowych paradygmatów, które PZW właściwie nie dotyczą! Raz, że to nie boli i trochę poszerzy horyzont, a dwa to po prostu raczej nie wypada tak głośno i wyraźnie sygnalizować chęci do nieskrępowanej eksploatacji łowisk i pasożytowania na cudzej pracy wykonanej na tych łowiskach (jaka by ona nie była) nie dokładając nic od siebie. "Bo zapłaciłem z wielką łaską 10 zł i pomimo, że nie przeczytałem na co i za co to oczekuję czerwonego dywanu, tancerek sypiących kwiaty i Murzynów do wachlowania"
Zadziwiające jest to usilne pchanie się na związkowe wody skoro tak bardzo drogo i ryb tam nie ma, a działacze w kołach nic tylko siedzą i knują jakby to wędkarzowi jeszcze więcej kłód pod nogi nawrzucać. Bo ilość alternatyw jest już całkiem niezła.
Użytkownik Warcisław edytował ten post wczoraj, 13:27