[wedkarzyk1]

Nic od lodówkowca cichsze nie będzie . Ten z linku to prosta skuteczna konstrukcja od lat są takie na rynku , kiedyś jako pachole bawiłem się takim w osiedlowym domu kultury    .  I wtedy wydawał mi się głośny  . Problem w tym ze te które pamiętam były produkowane na Węgrzech lub w DDRze , i ni jak mają się do współczesnych z Chińskiej fabryczki z tłokiem wykonanym z gównolitu . Jeśli od sprawdzonego sprzedawcy który za pół roku nie zniknie z Allegro można zaryzykować te trzy stówki , w razie czego jest gwarancja . Kilka wobków w miesiącu na pewno pomalujesz , ale coś więcej to już dla takiego kompresorka zbyt dużo  .

[polny]

Aha czyli jednak szukać lodówkowca co by nie marnować niepotrzebnie $. Można takie gdzieś czasem kupić czy tylko własna produkcja wchodzi w gre ??

[woblery z Bielska]

https://www.olx.pl/o...html#bfb34dbefb

 

Szukałem tylko minutę. Możliwe, że jest więcej ofert. A na 100% bywa więcej ofert

[patzaw26]

Witam! Zakupiłem właśnie areograf, tylko mam problem żeby go podłączyć. Kompresor jest tylko że ma inne wyjście na wężyk niż ten ten od areo. I teraz pytanie jaką część dokupić żeby to wszystko "zagrało".

 

 

I jeszcze do areografu było dołączone takie coś, wie ktoś może do czego to służy? Wygląda na jakiś filtr? Jak to podpiąć?

 

Użytkownik patzaw26 edytował ten post 15 luty 2017 - 17:00

[eRKa]

http://allegro.pl/sz...6695714598.html

 

Ale musisz sobie pomierzyć czy będzie pasowało.

 

Wygląda na odwadniacz,ale troszkę fotka słaba.Wpinasz na przewodzie i cacy.A można i bez tego....

[patzaw26]

Dzięki wielkie za odpowiedź

[kooper82]

Nada się do weekendowego malowania kilku sztuk wobków? http://allegro.pl/ci...29.html#thumb/5

witam kolego jak jeszcze tego nie kupiłeś to odpuść sobie ten sprzęt . Taki agregacik jest zaj...... glośny a lata po stole jak stonka po oprysku . Koszt tego jest niewielki ale moim zdeniem niewarto .Naprawde lepiej lodòwkowca zmontować.

["Paweł"]

Naprawde lepiej lodòwkowca zmontować.

Zdecydowanie najlepsze rozwiązanie -można malowac w domu jest cichutko i do malowania wobow styka .

[kooper82]

Witam. kolego maciek4417. gdzieś na jerku podałem linka do stronki odnośnie budowy lodówkowca Ale mam go zapisanego więc zerknij  https://majsterkowo....r-do-aerografu/ . Napisze tak : butla po gasnicy , ja mam 5kg - wystarczająca - cena 5-7 zl ( ze specjalistycznego sklepu  typu złomowisko )- presostat - 49 zł ( podglądowy link http://allegro.pl/pr...6558525353.html ), agregat z lodówki - znajdź używaną (   lodówkę, cena nowego agregatu wysoka   ) , zawór zwrotny - 11 zł ( http://allegro.pl/za...77450000.html), odwadniacz-32 zl (http://allegro.pl/airpress-filtr-powietrza-1-4-odwadniacz-i5143217512.html)  to są części które najwięcej kosztują , resztę znajdziesz w normalnych sklepach . Wężyki mam najzwyklejsze z oplotem ( ogrodnicze czy jakieś tam , kupowane na metry ) W linku , który podałem wyżej masz praktycznie wszystko . A mam taki mały ch.......  co chcialeś kupić - to był pierwszy jaki mialem , leży teraz w szafie, mogę go sprzedać, ale naprawdę nie polecam szkoda Twoich pieniędzy . Poniżej masz zdjęcie jaki wykonałem lodówkowiec.  

Załączone pliki

•  kompresor.JPG   59,12 KB   7 Ilość pobrań

[Cpt. Lego]

Najlepiej poszukaj uszkodzonego kompresora, lub samej butli. Kosztuja grosze, a czesto maja zawory, a nawet presostat.

Osobiscie miałem opory, przed samodzielnym wykonaniem, chciałem, zeby ktoś mi zrobił. Chetnych nie było, a własner roboty wydały mi sie drogie. Wiec sie wziałem i zrobiłem. smiga az miło

 

 

 

[eRKa]

Witam. kolego maciek4417. gdzieś na jerku podałem linka do stronki odnośnie budowy lodówkowca Ale mam go zapisanego więc zerknij  https://majsterkowo....r-do-aerografu/ . Napisze tak : butla po gasnicy , ja mam 5kg - wystarczająca - cena 5-7 zl ( ze specjalistycznego sklepu  typu złomowisko )- presostat - 49 zł ( podglądowy link http://allegro.pl/pr...6558525353.html ), agregat z lodówki - znajdź używaną (   lodówkę, cena nowego agregatu wysoka   ) , zawór zwrotny - 11 zł ( http://allegro.pl/za...77450000.html), odwadniacz-32 zl (http://allegro.pl/airpress-filtr-powietrza-1-4-odwadniacz-i5143217512.html)  to są części które najwięcej kosztują , resztę znajdziesz w normalnych sklepach . Wężyki mam najzwyklejsze z oplotem ( ogrodnicze czy jakieś tam , kupowane na metry ) W linku , który podałem wyżej masz praktycznie wszystko . A mam taki mały ch.......  co chcialeś kupić - to był pierwszy jaki mialem , leży teraz w szafie, mogę go sprzedać, ale naprawdę nie polecam szkoda Twoich pieniędzy . Poniżej masz zdjęcie jaki wykonałem lodówkowiec.  

Witam

 

No i kompresorek jak ta lala:)

 

Ja bym bezwzględnie dodał zawór bezpieczeństwa.Tak dla własnego bezpieczeństwa.Taki jak się stosuje w domowej instalacji wodnej i CO...

Tego typu urządzenia - sprężarki- podlegają pod UDT.(Urząd Dozoru Technicznego)

 

Oczywiście takich samoróbek nikt nie zgłasza i wszystko jest cacy,ale niebezpieczeństwo jakie stwarzają istnieje.Gdzieś widziałem czy czytałem,że gość lodówkowem pompował oponę ciągnikową.Wolno szło - żona zawołała go na obiad.A w tym czasie opona wybuchła i pół ściany w szopie rozwaliła.

Prestostat może nie zadziałać.i nieszczęście gotowe.Agregat może wytworzyć ciśnienie do 3 MPa a tego raczej takie popularne butle nie wytrzymają.

 

Natomiast - bez szkody dla samej konstrukcji można zrezygnować z zaworu zwrotnego.Można też zrezygnować z odwadniacza jeśli się używa tylko farb wodorozcieńczalnych.

U mnie jest bez tych elementów i jest ok.

 

Pozdrawiam Romek

[kooper82]

Witam

 

No i kompresorek jak ta lala:)

 

Ja bym bezwzględnie dodał zawór bezpieczeństwa.Tak dla własnego bezpieczeństwa.Taki jak się stosuje w domowej instalacji wodnej i CO...

Tego typu urządzenia - sprężarki- podlegają pod UDT.(Urząd Dozoru Technicznego)

 

Oczywiście takich samoróbek nikt nie zgłasza i wszystko jest cacy,ale niebezpieczeństwo jakie stwarzają istnieje.Gdzieś widziałem czy czytałem,że gość lodówkowem pompował oponę ciągnikową.Wolno szło - żona zawołała go na obiad.A w tym czasie opona wybuchła i pół ściany w szopie rozwaliła.

Prestostat może nie zadziałać.i nieszczęście gotowe.Agregat może wytworzyć ciśnienie do 3 MPa a tego raczej takie popularne butle nie wytrzymają.

 

Natomiast - bez szkody dla samej konstrukcji można zrezygnować z zaworu zwrotnego.Można też zrezygnować z odwadniacza jeśli się używa tylko farb wodorozcieńczalnych.

U mnie jest bez tych elementów i jest ok.

 

Pozdrawiam Romek

Witam . Romek tak jak piszesz , na wszystko trzeba uważać. To są tylko narzędzia , części metalowe , spawy itp.  Najsłabszym ogniwem tak mi się wydaje są spawy. dlatego te łączenia powinna wykonać osoba mająca pojecie o spawaniu. Ja w swoim kompresorze ustawiłem górne ciśnienie na 3 atm to i tak jest dużo. więcej nie ma potrzeby nabijać ( a i względy bezpieczeństwa , taka butla nawet na 3 atm ładnie wystrzeli  ) A biorąc pod uwagę ,że jest to bardzo ale to bardzo cichy sprzęt nic mi nie przeszkadza ,że nabija co jakiś czas.  A tak wracając do tego zaworu bezpieczeństwa ..... jak on wygląda ? bo nie mogę skojarzyć. Pozdrawiam   

[eRKa]

Zawór bezpieczeństwa - a tak wygląda... jedna z opcji.

 

http://allegro.pl/za...6686513556.html

 

A jeśli chodzi o samą butlę - wskazane byłoby w jej najniższym punkcie zamontować jakiś najprostszy zaworek do usuwania skroplonej wody.

Woda+metal= korozja.

[kooper82]

Zawór bezpieczeństwa - a tak wygląda... jedna z opcji.

 

http://allegro.pl/za...6686513556.html

 

A jeśli chodzi o samą butlę - wskazane byłoby w jej najniższym punkcie zamontować jakiś najprostszy zaworek do usuwania skroplonej wody.

Woda+metal= korozja.

zaworek mam zrobiony  tylko nie widac jest na dole butli

[prezes79]

Panowie "urodziłem" swojego pierwszego lodówkowca i po włączeniu go bardzo się rozczarowałem. Mianowicie agregat z lodówki działa, ale chyba strasznie słabo dmucha. Przytykam go bez problemu palcem na długi czas. Zdemontowałem zawór zwrotny i tak jak myślałem, agregat nie ma siły go otworzyć. Czy to oznacza, że powinienem rozglądać się za innym agregatem?
Nie mam pojęcia jak mocno powinien taki agregacik dmuchać?

Użytkownik prezes79 edytował ten post 06 kwiecień 2017 - 22:45

[eRKa]

Spróbuj napompować balonik.Zobaczysz czy pompuje...

To,że palcem zamykasz to nic dziwnego.Rozumiem,że zamykasz otwór(rurkę) wylotową?

Przy ciśnieniu ok 3MPa(tyle może dać max agregat) - czyli 30 atm to na palec będzie działała siła ok 100N - albo - 10kG...

 

Jeśli się mylę - proszę aby mnie kto poprawił... późno już hahahaha

[wedkarzyk1]

Jarku takie kompresorki mają bardzo różną wydajność od kilku do kilkudziesięciu litrów na minutę . Jeśli nie może otworzyć zaworu to zapewne swoje już przetłoczył . Ale tak dla pewności jaki to zawór , z odprężeniem czy bez bo może coś nie tak podłączyłeś .

[prezes79]

Dzięki za odpowedzi. Zawór z odprężeniem. Podłączyłem dobrze bo testowałem też na starym inhalatorze i jest ok. Zresztą widzę na fotce Capt. Lego, powyżej, tak samo podłaczony. A taki jest ładniutki jak nowy. Szkoda. Czeka mnie zatem kolejne podejście do złomowiska.

Użytkownik prezes79 edytował ten post 07 kwiecień 2017 - 06:38

[prezes79]

Panie i Panowie tak jak Koledzy radzili po wymianie agregatu i kilku dniach prób i błędów mam własnego lodówkowca. Warto było ze względu na kulturę pracy urządzonka. Napiszę tylko, że najwięcej problemów sprawił mi zakupiony na portalu aukcyjnym zawór zwrotny. Mimo, że sprzedawca opisał gwinty jako standardowe, sporo im do nich brakowało i po kilku dniach kombinacji i próbach spasowania jakiejkolwiek przejściówki okazało się, że najlepszym rozwiązaniem będzie zakup zaworu w sklepie. Kolejnym problemem okazało się połączenie tegoż zaworu z odprężnikiem chińskiego presostatu (znowu portal aukcyjny). W ruch poszły przewód hamulcowy (delikatnie za mała średnica). Rurka miedziana 6mm i zagniatane beczułki (tak to się chyba nazywa). Cały czas jednak nie mogłem uzyskać odpowiedniej szczelności. Byłem tak poirytowany, że w ruch poszły kolejno distal i poxylina. Niestety w międzyczasie w wyniku ciągłego odkręcania zniszczyłem gwint na odprężniku. Okazało się, że najprostszym rozwiązaniem będzie zaciśnięcie bezpośrednio na nim wężyka przy pomocy opaski zaciskowej. Jak tylko dorobię jakiś uchwyt pochwalę się zdjęciem całości.

Jeśli post powinien być w wątku o kompresorach to proszę moderatora o przeniesienie. Postanowiłem napisać te klika słów ku przestrodze przyszłych majsterkowiczów. Mam na myśli samo kompletowanie elementów. Kupując je na portalu aukcyjnym wydałem na wszystko poniżej stu złotych. Dodam od razu, że nie zaoszczędziłem z ww. powodów. Straciłem za to trochę czasu i nerwów. Dlatego jeśli planujecie wykonanie swojego lodówkowca warto moim zdaniem zaopatrzyć się w części w sklepie stacjonarnym, gdzie wszystkiego można dotknąć i spasować na miejscu. Wtedy złożenie takiej zabawki to będzie czysta przyjemność. 

[Mac44]

http://sklep.sklepte...y,3,19958,24056     witam, czy to dobry wybór na pierwszy aero?