Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wody w okolicach Krakowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8100 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 13 grudzień 2013 - 10:54

No to przynajmniej nie tylko mnie nic nie brało. :)

Dziś z rana woda już ok. trochę tylko trącona. Ale jakoś tak nieprzyjemnie. Jakby cokolwiek przez tą godzinkę kłapło, to pewnie by i pogoda się przyjemniejsza wydawała.



#262 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 16 grudzień 2013 - 09:12

Ktoś coś przez łikend w okolicy wydłubał? Ja poprawiłem po pracy w pt na zero. Sobota i wczoraj tak samo. A pogoda niby fajna. Tydzień temu wiało, ciśnienie wariowało, a coś się działo. Zobaczymy jak będzie dzisiaj.



#263 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1361 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 16 grudzień 2013 - 10:51

wczoraj od 13.30 do zmroku, jedno branie i to by było na tyle :angry:

jutro z rana spróbuje na innej miejscówce troche głębszej o jakiś metr, może tam siedzą :)



#264 OFFLINE   Licus

Licus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 273 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Przemek

Napisano 16 grudzień 2013 - 11:57

Sobota na zero, nawet nie widziałem żadnych spławiających się rybek na moich miejscówkach.

 

Za to wczorajszy dzień można by na zwać udanym w 100 %, gdyby nie to że mamy okres ochronny na suma. Na pierwszej miejscówce sum ponad 170 cm (tyle pokazał po przyłożeniu do kija), wyciągnął w 3 pierwszych odjazdach prawie całą pletke bo już widziałem węzeł łączący z podkładem, trochę się nabiegałem za nim na średnim sprzęcie sandaczowym. Po z mianie miejscówki kolejny sum, między 90 a 100 cm. 

 

Sandacza brak, ale klenie wychodziły pod opaski i jakieś leszcze się spławiały.



#265 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 16 grudzień 2013 - 14:46

Wczoraj mi też sumy popsuły miejscówkę, w 3 godziny 5 sztuk pomimo, że po każdym "braniu" schodziłem ciut niżej. Oczywiście wsio za kapotę.



#266 OFFLINE   Licus

Licus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 273 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Przemek

Napisano 16 grudzień 2013 - 15:35

1,5 tygodnia temu wyciągnąłem jednego za kapote, taki około 120 cm chwycony centralnie za ogon, co za cuda wyprawiał... do samego końca nie wiedziałem co to za ryba,

chwycony w miejscu gdzie gryzły niemiarowe sandacze



#267 OFFLINE   K-Pon

K-Pon

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 1799 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:P.

Napisano 16 grudzień 2013 - 19:14

Dziś testowalem na Wiśle w Niepołomicach nowa wędkę. Miałem kilka pstryków ale nic nie wyjęte. Wracając zahaczyłem o Przylasek Rusiecki i wyszło 3 szczupaczki: 47, 54 i coś ponad 60 cm. Robiłem fotki lusterkiem, może któraś spełni walory estetyczne to podeślę. Z kijaszka jestem mega zadowolony ;-)
W weekend częściowo zhiornik byl oblodzony, widocznie szczupłe łapią ostatnie tłuste kąski na zimę.

#268 OFFLINE   krakus

krakus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 795 postów
  • LokalizacjaAFG...

Napisano 16 grudzień 2013 - 21:48

Dziś miałem telefon od kolegi naprawde dobrego wędkarza kilka godzin na Wiśle i zero kontaku z rybą

A szkoda ze lodzik zaczyna puszczać bo rybka by sobie odpoczeła :)

Wrzuć fotke jaka by nie była Krzychu napewno nie jest taka bleee... :)



#269 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1361 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 18 grudzień 2013 - 15:21

Wczoraj trzy godziny nad wodą = 0 brań
Jeszcze jeden wypad w tym sezonie i robie miesięczną przerwe :)

#270 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 18 grudzień 2013 - 22:01

Ja dziś przy obijaniu dna za sandaczem przyłowiłem szczupaczka 62cm. Zmarzłem jak cholera i już raczej Wiśle odpuszczam.

#271 OFFLINE   ZAN KR

ZAN KR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 39 postów
  • LokalizacjaKRAKÓW

Napisano 18 grudzień 2013 - 22:03

Co z tą Wisełką??? gdzie SANDACZE???



#272 OFFLINE   ZAN KR

ZAN KR

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 39 postów
  • LokalizacjaKRAKÓW

Napisano 18 grudzień 2013 - 22:15

Gobio a gdzie ten szczupły :)?


  • bodzio0711 lubi to

#273 OFFLINE   Robertpl

Robertpl

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 973 postów

Napisano 19 grudzień 2013 - 00:29

Co z tą Wisełką??? gdzie SANDACZE???

 

Jak to gdzie? We wodzie. Przecież ryba lubi pływać.



#274 OFFLINE   Bluzer

Bluzer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Kamil

Napisano 19 grudzień 2013 - 10:16



 gdzie SANDACZE???

 

Nie ma. Są tylko cudem ocalałe niedobitki...

 

fcebd44696d9f45fmed.jpg



#275 OFFLINE   spidi

spidi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 363 postów
  • Lokalizacjaleńczester

Napisano 19 grudzień 2013 - 10:30

  • bluzer toż to cud gratki fajny psiak


#276 OFFLINE   krakus

krakus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 795 postów
  • LokalizacjaAFG...

Napisano 19 grudzień 2013 - 12:38

W końcu jakaś godna sztuka :) Gratulacje



#277 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 19 grudzień 2013 - 14:43

W końcu jakaś godna sztuka :) Gratulacje

:wacko:

No właśnie...

Można by powiedzieć, że obrazuje to, jak to właśnie jest z tym naszym sandaczem.

Zachwycamy się i cieszymy z rybki +60....

Też tak mam i też się z takich cieszę. A jak mi się przypląta 70 albo i coś ponad, to jakbym w totka trafił. W sumie w tym roku trafiły mi się cztery 70-74cm, choć nad Wisłą ze spiningiem byłem dość często. Może nie latałem tylko i wyłącznie za sandałem. Może dużo jeździłem po nowych odcinkach, a takie zwiedzanie cudów nie wróży. W sumie to nawet w tym roku totalnie odpuściłem pływanie na jesieni po krakowskim odcinku. Ale niedosyt jest.

Napewno nie jest też tak, że dużego i naprawdę dużego sandacza u nas nie ma, ale napewno jest go baaaaardzo mało.

Inna sprawa, że małego 20-30 kilka cm obserwuje się sporo od kilku lat i od ładnych kilku lat mam nadzieję, że za rok dwa będzie z nim lepiej i częściej spotkam średniaczki. I jakoś czas leci, Wisła płynie a średniaczków coś specjalnie nie przybywa.


Użytkownik tadekb edytował ten post 19 grudzień 2013 - 14:44


#278 OFFLINE   Bluzer

Bluzer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Kamil

Napisano 19 grudzień 2013 - 15:15

Dzięki chłopaki,choć nie ukrywam- trafić tkiego,lub conajmniej miarowego sandacza to kumulacja szczęścia.Niestety.



#279 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 19 grudzień 2013 - 16:14

Ładnie, z tego co wiem zdarzają się co jakis czas okazy. Nie te czasy że na każdym wyjeździe zaliczało się przynajmniej miarówkę. Wypuszczajcie to będzie lepiej- GWARANTUJĘ!

#280 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1361 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 19 grudzień 2013 - 16:15

Kamil możesz mnie nie wku....ć na koniec roku :D

od dwóch miesięcy jeżdżę za sandałem i albo 40centów się trafi albo nic :angry: