Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wody w okolicach Krakowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8283 odpowiedzi w tym temacie

#7321 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 02 listopad 2023 - 16:07

Tommy może te kwiaty odpuść przywieź browara 😀

#7322 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 02 listopad 2023 - 20:17

Zedzik 95 cm z super tajnej miejscówki. Życiówka pobita o 2 cm. Woblerek HMS Minnow X 10 cm.

Załączone pliki


Użytkownik GBP edytował ten post 02 listopad 2023 - 20:25


#7323 OFFLINE   Wacha

Wacha

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 219 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:W.

Napisano 02 listopad 2023 - 20:51

Przepiękna Sztuka, gratulacje, no i nieco zazdroszczę, bo ja w tym sezonie mega cieszyłem się sztuką o 10 cm mniejszą (którą traktowałem jako wiślany sukces w obecnych czasach).

Na woba nie złowiłem tak dużej sztuki jak Twoja, na gumę tylko jedną nieco większą... jedynie na żywca miałem kilka(naście) większych, ale kiedyyy to było...

Gratuluję raz jeszcze, ja jeszcze nie znalazłem chwili aby wybrać sie na typowo nocne sandałowanie, zawsze coś mi ostatnimi czasy wypadało 😞

Pozdrawiam
Adam W. (Wacha)

#7324 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 02 listopad 2023 - 23:52

Japierdziele Grzesiu tylko Ty i Pepe rarujecie honor bandy. Maju kuzwa zamilkl , przestal wode podczerwienią mierzyć.na ultralajta do 100g nic nie rzuca.

Ale konkretny klamot. Musial przydzwonic zdrowo.

Użytkownik Tommy100 edytował ten post 02 listopad 2023 - 23:52


#7325 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 listopad 2023 - 01:15

Kurka jadłem kolację i zobaczyłem zeda Grześka to się zakrztusiłem, nie dokończyłem jak wsiadłem w auto żeby po 10 minutach już rzucać i w pierwszym rzucie siedzi 😀 co prawda mniejszy ale też zedzik, sorry za panierkę ale takie błoto na brzegu u mnie jak woda opadła :)

Załączone pliki



#7326 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 03 listopad 2023 - 07:29

Pepe i o to chodzi żeby motywacja była. Najlepsze że dokładnie z tej miejscówki miałem kiedyś 93. Ale tam się ryba trafia raz na rok.

#7327 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 listopad 2023 - 08:05

Nie zdążylem ze zgrzewką dojechać a już drugi :)
  • GBP lubi to

#7328 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 03 listopad 2023 - 10:24

Ale super ryba, gratuluję GBP!!!



#7329 OFFLINE   Mateusz95s

Mateusz95s

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 231 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz

Napisano 04 listopad 2023 - 14:29

Piękny sandacz, gratulacje. 

Obserwuje ten wątek od dłuższego czasu, mimo że jestem z drugiego końca polski. 

Wesoło tu macie i większość osób łowi z brzegu, na dziko - zajebista sprawa. 
Pozdro  :)  


  • Tommy100 lubi to

#7330 OFFLINE   Siłaczka

Siłaczka

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 10 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Szymon

Napisano 04 listopad 2023 - 15:22

Jest w naszym okręgu taka niewielka, aczkolwiek niezmiernie urokliwa rzeczka. Nieco zapomniana przez ludzi z okręgu, a i wędkarze nieczęsto stają nad jej brzegami. Bo i łowić tu jest nie ma co. Przeważają pstrążki po 20-25 cm i ledwo miarowe klenie. Za to drobnicy jest co nie miara. Ślizy, strzeble, piekielnice, ukleje, kiełbie…

Rzeczka miejscami ma 3-4 m. szerokości i głębokość do kostek, a miejscami, szczególnie na zakrętach, tworzy głębokie doły i rozlewiska.

Cedron 1_Easy-Resize.com.jpg
Cedron 2_Easy-Resize.com.jpg
Cedron 3_Easy-Resize.com.jpg
Cedron_Easy-Resize.com.jpg

Jednak mimo, że ryby nie należą tu do gigantów, to lubię tu zaglądać, bo jest bardzo dziko i panuje cisza oraz spokój. Mnóstwo jest saren, dzików, bażantów, a w wodzie niepodzielnie królują bobry J Niestety miejscami rzeczkę skrzywdził jej największy szkodnik, tzn. człowiek…

Melioracja_Easy-Resize.com.jpg

Sezon zaczyna się tu +/- w połowie marca. Tak było i tym razem, gdy pod koniec marca, podczas jednej wyprawy łowię 3 klenie, z czego 1 to już naprawdę gigant, jak na taki ciurek. Rybki mają 31,35,40 cm i wszystkie dają się nabrać na imitację pstrąga od Wob Art

Kleń 31_Easy-Resize.com.jpg
Kleń 35_Easy-Resize.com.jpg
Kleń 40_Easy-Resize.com.jpg
Wob Art_Easy-Resize.com.jpg


Wraz z nastaniem cieplejszych dni klenie jakby gdzieś znikają (zapewne wędrują na tarło) i coraz częściej biorą pstrągi. W końcówce marca i w kwietniu mam kontakty jedynie z małymi rybami, które po kilku młynkach spadają. Jednak 30. kwietnia, na 5-cm woblerka Salmo, notuję bardzo silne branie, po którym na brzegu melduje się taki oto jegomość:

Pstrąg_Easy-Resize.com (2).jpg
Pstrąg_Easy-Resize.com.jpg
Salmo_Easy-Resize.com.jpg

Sami przyznacie, że jak na naszą okołokrakowską pstrągową mizerię, to ryba już ładna. Zważywszy, że nie została złowiona w Rabie.


Bardzo jestem ciekaw, co przyniesie maj. Miesiąc w mojej ocenie na pstrągi najlepszy. Później, wędkowanie z powodu nadbrzeżnej dżungli staje się niemożlwie, a brodzić nie bardzo jest jak, bo co i rusz trzeba wychodzić na ląd, bo mułu do kolan i głębokości spore. Natomiast z brzegu ciche podejście jest niewykonalne…

Zresztą, od czerwca przenoszę się nad Wisłę, która na dobre już ożywa.


Fakt, bardzo ładna jest rzeka, o której mówisz. W dolnym biegu zdarzało mi się łowić klenie i okonie. W marcu tego roku wybrałem się w jej górny bieg z muchą i mimo nieprawdopodobnie dobrych, dzikich miejscówek i obserwacji drobnicy nie miałem kontaktu z pstrągiem.

#7331 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 04 listopad 2023 - 18:08

U mnie jeszcze woda za ciepła, i całkiem spora. Do 16 zapierniczała radośnie, potem jakby trochę zwolniła. Zabrałem kij który przy UL może za BFS robić. 14-65gr 2,64m ..... morski;).BFS to patyk typu rock fishing, bardzo specyficzny ale tak cholernie czuły że potrafie rozpoznać co się dzieje z przynętą. Nie wiem jak japońce to robią, ale niech robią bo im to dobrze wychodzi. Jedno fajne coś, co nawet w blanku usłyszałem. Poprawić nie chciał, obstawiam znowu klenia albo jakiego kapriowatego. Podmieniłem nawet kij na taki do 38gr ale jakoś tak miałko..... Zmieniłem miejscówkę i wróciłem do BFS, również bez sukcesu. Nawet się od niczego nie odbiłem....  Poczekam, w końcu zaczną żreć....pz  

Załączone pliki


Użytkownik mayou edytował ten post 04 listopad 2023 - 18:09


#7332 OFFLINE   jerzy6

jerzy6

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów

Napisano 05 listopad 2023 - 03:46

Brawo Grześku, gratuluję serdecznie. Mój rekord dalej niezmiennie pozostaje przy 93cm :D

Muszę też coś wkleić, aby ze swej strony też podratować honor bandy :) .

Ale tak podsumowując mam wrażenie jakby Wisła obumierała prawie... :unsure:

I żenujące jest , ze muszę , musimy chwalić się taką małą ilością rybek, ja przez ostatnie miesiące łowiłem ładną rybę co 8-10 wypadów, tylko niektóre wypady to np. były takie np. od g. 23.30 do 01.00 :)  :D

Np. dzisiaj akurat byłem dłużej i tylko na samym początku między 14 a 15tą miałem jakieś brania, bolek 65 na gumę, a potem 2 razy gruby klamot mi wychodził w 2 różnych miejscach ale nie dał szans do zacięcia.

No cóż dobre brania miałem tylko w zeszły czwartek przed zmianą pogody i, gdy woda szła do góry. wtedy to bolków złowiłem 2sztuki ale wyjść miałem z 5  , a wieczorem na opasce złowiłem sandacza 85cm , który bardzo mocno walczył sprawiając wrażenie suma , nawet pod prąd , ale trwało to kilka minut i się wyłożył.

Za to 15 minut wcześniej miałem dość delikatne branie i silny odjazd z nurtem, pomimo 2krotnego przykręcania hamulca- bałem się że sumek odjedzie z nurtem w siną dal... tak, że mój Avid niesympatycznie się wyginał do granic możliwości i dopiero po jakimś czasie ociężale zaczynałem z trudem pompować i niestety w pewnym momencie luz...  Pomyślałem sumek spadł.  Jakie było moje zdziwienie , gdy wyciągnąłem woblera Janusza Widły z wygiętym hakiem Ownera st46 i z dziurą sandaczową !

Oblał mnie zimny , przykry pot porażki :wacko: .  Być może kotwica była trochę osłabiona , bo tydzień wcześniej po holu 150cm sumka jej nie wymieniłem tylko poprawiłem kleszczami lekkie rozgięcie...

Aaa jeszcze kiedyś miałem w nocy sandacza ok.75.

Załączony plik  20231021_180707.jpg   44,62 KB   13 Ilość pobrań

Załączony plik  20231026_164751.jpg   63,38 KB   13 Ilość pobrańZałączony plik  20231026_164932.jpg   29,67 KB   13 Ilość pobrań

Załączony plik  20231026_183828.jpg   30,91 KB   13 Ilość pobrańZałączony plik  20231026_195438.jpg   84,58 KB   11 Ilość pobrańZałączony plik  20231026_195448.jpg   72,04 KB   11 Ilość pobrań

Załączony plik  20231026_195614.jpg   57,47 KB   11 Ilość pobrańZałączony plik  20231104_125342.jpg   38,4 KB   11 Ilość pobrań



#7333 OFFLINE   jerzy6

jerzy6

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów

Napisano 05 listopad 2023 - 03:48

jakby ktoś dał radę je obrócić to fajnie by było ;)


  • TOMIS1975 lubi to

#7334 OFFLINE   Esioslaw

Esioslaw

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Grzegorz

Napisano 05 listopad 2023 - 08:15

Gratulacje Panowie, lowia tylko nieliczni nawet i okazy się trafiają. Korci jechac nad wodę, trzeci tydzień będzie bez moczenia kija .

#7335 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 05 listopad 2023 - 09:25

Ładnie Jerzy połowione, graty :) wczoraj prawie wszystko się zgadzało na dużego zeda, mgła, lekki przymrozek przy gruncie ale nie tym razem :( trafiłem tylko klenia 53cm który potrafił rozgiąć dwa groty kotwicy VMC 2X nowe założone, kupowane tydzień temu.

#7336 OFFLINE   jerzy6

jerzy6

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów

Napisano 05 listopad 2023 - 11:21

te małe VMC są dość słabe



#7337 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 05 listopad 2023 - 11:42

No nie ma nic na rynku mocnego w rozmiarze 10 do woblerow 7cm

#7338 OFFLINE   reszka

reszka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Reszka

Napisano 05 listopad 2023 - 11:48

No pięknie połowione.
Mam pytanie prośbę troche offtop..
Jestem na etapie kupna silnika do pontonu.
Zastanawiam czy 5-7 konny silnik bylby w stanie sprawnie napędzić szeroki dociazony ponton 330cm.
A piszę to tu, bo moze ktoś z lokalnych Kolegów miałby możliwość wspomoc takim silnikiem do testów?

#7339 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 05 listopad 2023 - 12:03

Ja od roku eksperymentuje z pojedynczymi hakami na Wislanych wobkach. Na razie wychodzi na plus. Haki najczęściej bezzadziorowe. Mocne to jest jak potrójnie wzmacniania kotwica. Nie gasi pracy wobka. Pysk sandacza nawet takiego 80 dobry plus przebija to spokojnie i co najważniejsze nie czepia się tak jak kotwica. Zaczolem wymieniać głównie ze względu na straty, bo ja to woblerem bezsterowym takim jak dayer Enzo to tak jak gumą łowię bo inaczej nie umiem. Ale jak działa to nie marudzę. Ostatni mój kleń też był 53cm, ale kwadratowy jak ja i byłem świecie przekonany że ciągnę dobrego pasiastego bo zbetonowany hamulec z piscifunie oddawał linkę mocno. A piscifun ma 9kg hamulca. Na szczęście przywaliłem jak sandaczowi i siedział tak że odciąłem hak w gumie coby go szybko i bez uszkodzeń uwolnić. Hak też był podprostowany. Byłem mocno zdziwiony ile to miało siły, dodatkowo przedarłem z rynny przez nurt, to miał jak się popisać mocą. Zaczynam rozumieć Tadka czemu tak za dużymi kleniami goni. Wrażenia że względu na dynamikę ryby petarda. Pasiastych 80 plus złowiłem dużo więcej niż dużych kleni, co tylko dowodzi że przeciętnemu wędkarzowi takiemu jak ja o wiele łatwiej złowić sandacza 90plus niż klenia 55 i więcej. Poszedłbym na ryby, który ten deszcz zamówił?, pz
  • Bolen30 lubi to

#7340 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 05 listopad 2023 - 12:12

Deszcz zamówili kanapowcy/jerkowcy co łowią wirtualnie 😀
  • jerzy6, szczupak1 i mayou lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych