Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wody w okolicach Krakowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8283 odpowiedzi w tym temacie

#7401 OFFLINE   jerzy6

jerzy6

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów

Napisano 16 listopad 2023 - 00:23

wczoraj pojechałem na jedną z miejscówek ale znowu późną nocą i znowu zauważył mnie sku.. bóbr i przypłynął aby mi bombić , czy jak to po bobrowemu się nazywa :rolleyes:  :D  :D

łowienie nocne w tamtym roku było trudne, ale w tym roku żadne... :D  :D


Użytkownik jerzy6 edytował ten post 16 listopad 2023 - 00:25

  • TOMIS1975 lubi to

#7402 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 16 listopad 2023 - 07:22

Ja od dwóch wieczorów nie łowie bo albo pada albo wiatr, zaczynam się denerwować bo koniec sezonu tuż tuż 😀
  • strary lubi to

#7403 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 16 listopad 2023 - 21:02

wczoraj pojechałem na jedną z miejscówek ale znowu późną nocą i znowu zauważył mnie sku.. bóbr i przypłynął aby mi bombić , czy jak to po bobrowemu się nazywa :rolleyes:  :D  :D

łowienie nocne w tamtym roku było trudne, ale w tym roku żadne... :D  :D

Zeszłego roku, tam gdzie lubiłem sobie czasem w wędką przycupnąć pływała wydra. Miała totalnie wywalone na moją osobę, podpyływała na wyciągnięcie ręki. Ponieważ łowie zazwyczaj daleko tj. 40-50m od tego gdzie stoję, to mi tak bardzo nie przeszkadzała. I nawet czasem coś przy niej złowiłem. Przywyczaiłem się do gadziny. Jak zwierza nie było to najczęściej gdzieś w okolicy pływał duży sum, bo się tłukł mocno i wtedy to już nic nie brało.  Tak se razem w sezonie łowiliśmy aż pewnej nocy wlazłem do wody, w krótkich gaciach i rzucam pod drugi brzeg. Wydra gdzieś se pływała niedaleko, a niech se pływa. Noc jak cholera, ciemno. Nagle 20cm od mojej gołej nogi plusk, gejzer wody,  zamieszanie i coś włochatego się o mnie ociera. Kurna, chyba tylko z rozdzieleni SN która akurat zaliczyła zwarcie  wyp... szybciej. Energetycy zawodowi twierdzą że z niczego nie wyp. się szybciej jak ze zwartej rozdzielni. Przypuszczam że czas miałem podobny. Na brzegu świecę w wodę, a tam wydra pływa na pleckach w łapkach trzyma jakiegoś małego klenia  i se ogryza. A ja prawie zawału dostałem. W tym roku zwierz wyprowadził się trochę wyżej, ale na wszelki wypadek do wody nie właże.  Na innej miejscówce  na kawałku patyka wieczorami siedzi sowa. Też ma totalnie na mnie wywalne a łowie nieraz  ze 4 m od niej. Trochę mi zajęło zanim się przyzwyczaiłem do faktu że nieraz ląduje tuż nad moją głową i to praktycznie bezgłośnie,  Dziwne uczucie bycia obserwowanym...

Jak jeszcze się dziki ze mną oswoją to już będę tam mieszkał na stałe, przynajmniej nie będę marudził że sezon ucieka ;) pz


Użytkownik mayou edytował ten post 16 listopad 2023 - 21:03


#7404 OFFLINE   EdekDeBeściak

EdekDeBeściak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów
  • LokalizacjaBochnia

Napisano 16 listopad 2023 - 21:45

Zgadza się, że kleń też lubi dobrze zagryźć. Ten podczas sumowania: wędka do 150 gram, pletka 30 kg i kawałek gumy na 20 gramach. 

Załączone pliki

  • Załączony plik  klen.jpg   98,6 KB   15 Ilość pobrań


#7405 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 17 listopad 2023 - 14:40

Jak ktoś kojarzy gdzie parkowały jakieś 5 lat temu barki na Łaźni, to pod tymi barkami stały klenie. Najczęściej takie 35-40cm. Jakoś przez przypadek pod barkę wciągneło  mi blache wirówke w rozmiarze long 4 albo 5. Blacha była jakaś taka rękodzielnicza, chodziła tak zamaszyście że BMastera do 30gr( wtedy jeszcze w spinie) poniewierała nadspodziewanie. A klenie żarły to prawie co rzut.  Nie były duże, ale dawały rade. Niestety, Wisła też żarła blachy i dużo tych kleni nie połowiłem w sezonie, bo po 3 wyjściach blachy sie skończyły a na inne nie żarły. Ledwo kotwica się nieraz mu w pysku mieściła, ale dał rade. Widziałem też na jakie wypasione woblery sumowe Michał @czarny1  łowił klenie. Nie do wiary jak ta ryba potrafi być ambitna.pz 


  • strary lubi to

#7406 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 18 listopad 2023 - 17:44

Cały dzień nad wodą. Jedno branie na gumę.

Załączone pliki



#7407 OFFLINE   pezet

pezet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1417 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Piotr

Napisano 19 listopad 2023 - 10:13

Dla takiego brania warto pomachać cały dzień ;)



#7408 OFFLINE   Gruntownik93

Gruntownik93

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 19 listopad 2023 - 13:11

Wisła?

#7409 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 19 listopad 2023 - 13:19

Wisła?

Trawa i krzoki inne niż nad Wisłą  :D



#7410 OFFLINE   Bolen30

Bolen30

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1519 postów

Napisano 19 listopad 2023 - 13:49

Tez tak sadze ze pewnie okoliczne bajoro.Wisła ze swoim drzewostanem wyglada raczej jak pustynia na w3.Gdzie by niebyło piekna ryba.

#7411 OFFLINE   GBP

GBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 216 postów
  • LokalizacjaZabierzów
  • Imię:G
  • Nazwisko:B

Napisano 19 listopad 2023 - 18:19

Dwa bajora zaliczyłem już się miałem na trzecie teleportować ale strzelił. Łeb ucięty bo tło za dużo zdradza.

#7412 OFFLINE   Bolen30

Bolen30

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1519 postów

Napisano 19 listopad 2023 - 18:29

Łeb uciety i pewnie dzieki temu zabiegowi uratujesz zycie tej besti trymajacej w rekach.Niestety niema lekko stała juz na głebszej wodzie ?

#7413 OFFLINE   pezet

pezet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1417 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Piotr

Napisano 19 listopad 2023 - 23:25

Dzisiaj trafiłem na artykuł, jak to Przewóz robi huśtawkę wody nawet o 2 metry, nie dając rybom wrócić do koryta..

Załączone pliki



#7414 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 20 listopad 2023 - 08:27

;)

 


  • jerzy6 lubi to

#7415 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 20 listopad 2023 - 08:27

Dzisiaj trafiłem na artykuł, jak to Przewóz robi huśtawkę wody nawet o 2 metry, nie dając rybom wrócić do koryta..

 

Tu masz jeszcze filmik.


  • jerzy6, Roseth i korol lubią to

#7416 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 20 listopad 2023 - 09:51

Zeszłego roku, tam gdzie lubiłem sobie czasem w wędką przycupnąć pływała wydra. Miała totalnie wywalone na moją osobę, podpyływała na wyciągnięcie ręki. Ponieważ łowie zazwyczaj daleko tj. 40-50m od tego gdzie stoję, to mi tak bardzo nie przeszkadzała. I nawet czasem coś przy niej złowiłem. Przywyczaiłem się do gadziny. Jak zwierza nie było to najczęściej gdzieś w okolicy pływał duży sum, bo się tłukł mocno i wtedy to już nic nie brało.  Tak se razem w sezonie łowiliśmy aż pewnej nocy wlazłem do wody, w krótkich gaciach i rzucam pod drugi brzeg. Wydra gdzieś se pływała niedaleko, a niech se pływa. Noc jak cholera, ciemno. Nagle 20cm od mojej gołej nogi plusk, gejzer wody,  zamieszanie i coś włochatego się o mnie ociera. Kurna, chyba tylko z rozdzieleni SN która akurat zaliczyła zwarcie  wyp... szybciej. Energetycy zawodowi twierdzą że z niczego nie wyp. się szybciej jak ze zwartej rozdzielni. Przypuszczam że czas miałem podobny. Na brzegu świecę w wodę, a tam wydra pływa na pleckach w łapkach trzyma jakiegoś małego klenia  i se ogryza. A ja prawie zawału dostałem. W tym roku zwierz wyprowadził się trochę wyżej, ale na wszelki wypadek do wody nie właże.  Na innej miejscówce  na kawałku patyka wieczorami siedzi sowa. Też ma totalnie na mnie wywalne a łowie nieraz  ze 4 m od niej. Trochę mi zajęło zanim się przyzwyczaiłem do faktu że nieraz ląduje tuż nad moją głową i to praktycznie bezgłośnie,  Dziwne uczucie bycia obserwowanym...

Jak jeszcze się dziki ze mną oswoją to już będę tam mieszkał na stałe, przynajmniej nie będę marudził że sezon ucieka ;) pz

Tomku, wiem o czym mówisz, bo jakiś miesiąc temu jak na mnie "chrumknął" dzik (taka bestia z metr wysoka), to się przeżegnałem lewą nogą....



#7417 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 20 listopad 2023 - 10:00

;)

 

Brawo Tommy za udział ! 

Ale tej naszej Wisły i ryb w niej żyjących to mi jest coraz bardziej żal. Jak nie Przewóz czy Łączany, to z innych stron rzeka obrywa. Sytuacja z wczoraj... Goście łowią bolenia ok. 70-75, po czym wsiadają z nim do auta i odjeżdżają. Kolejny napotkany "wędkarz" pokazuje mi zdjęcia, ryby złowione na początku miesiąca. 4 bolki (60-70) i szczupak ok. 70 cm. Wszystko dostało w beret. Zdjęcia rapek na kostce brukowej koło domu....
Łowię na główce, na środku Wisły polują kormorany. W co drugim/co trzecim wynurzeniu ptaszyska trzymają w dziobach ryby. Polowały na coś srebrnego o długości ok. 20 cm, więc były to ukleje lub klenie.

Nie chcę być czarnowidzem, ale z roku na rok będzie tylko coraz gorzej....Dopóki zapory nie zostaną zburzone, kormorany wystrzelane, a ludzie nauczeni szacunku do wody i ryb...


  • jerzy6 i coma lubią to

#7418 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 20 listopad 2023 - 12:05

jpr..... 4MW.  Jedna klatka walcująca to 6-8MW, Galeria handlowa 10-14MW. Duża hala logistyczna  jakieś 2MW. Może by tak prezesowi Więcławkowi te zdechnięte ryby przed gabinet dostarczyć. Wiatraki niech se buduje, na tym się zna.  Zmienili pana Józka co to korbą przepływ regulował i od razu się poprawiło. Właśnie widzę codziennie na wodowskazach.. i w stojąc nad wodą. Szascun chłopaki za ten filmik, w internetach nic nie ginie i wiem z obserwacji branży że jednak wszelkie wzmianki w mediach są przez takie firmy zauważane. Rozpowszechniać, pokazywać komu się da. A niech ich ....pa boli.pz



#7419 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 20 listopad 2023 - 12:37

Małe sprostowanie bo elektronie podwodne do TDEE należą.

https://ekoenergia.t...wodna/ew-krakow.

Także z tymi rybami to trza będzie do Jeleniej Góry  jechać a nie do Katowic. pz 



#7420 OFFLINE   zeralda

zeralda

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 395 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 20 listopad 2023 - 13:10

Jakiś dym już jest (Onet): https://tinyurl.com/5yexujve






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych