Wody w okolicach Krakowa
#8001 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 15:34
#8002 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 16:36
Na pewno skuteczność jest wypadkową wędkogodzin, znajomości wody, doświadczenia, doboru przynęt itd.
W "dawnych czasach", kiedy jeździłem na swoją górską rzeczkę, to wiedziałem, z której strony podejść do kamienia w nurcie, gdzie podać i jak poprowadzić przynętę, a nawet - jakiego pstrąga spodziewać się w danym miejscu. (Niektóre zapewne złowiłem więcej niż jeden raz)
Ale mimo wszystko lubię nowe miejsca, całkiem nieznane, gdzie trzeba pokombinować z odczytaniem wody, domyślić się, co tam pływa, dobrać sprzęt i przynęty...
Jakoś tak zawsze miałem, że ryba na brzegu nie była celem, ale dodatkiem do miłego czasu spędzonego nad wodą.
Może dlatego słabo u mnie ze skutecznością i z Wielkimi Sukcesami
- coma lubi to
#8003 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 16:46
A czy Wisla pomiedzy Nowe BRzesko i Nowy Korczyn nadaje sie do brodzenia? Idzie sie tam wcisnac z mucha? Brzana, klenie, swinki itp? Czy to raczej lowienie z glowek?
#8004 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 17:11
Na niżówce spokojnie sobie znajdziesz odcinki do komfortowego brodzenia z muchówką. Jeśli chodzi o wymienione przez Ciebie ryby polecam poszukać żwirowych łach i kamienistych raf z szybszym nurtem. Sprawdzają się też czasem płytkie prostki ze średnim uciągiem i twardym dnem. Łowienie z główek na spinning to na tym odcinku chyba głównie późnojesienne sandacze. W okresie letnim wydaje mi się że większym powodzeniem cieszą się opaski i żwirowe łachy.
- TOMIS1975 lubi to
#8005 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 18:10
Ale myślę że jest więcej takich co pokaże środkowy palec.
#8006 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 19:03
Ok. Dzieki za info. Czyli Wisla tam przypomina Dunajec - powolny spad w strone koryta - nie rynna niczym kanal gdzie nie wejdziesz na dalej niz 2m. Dobrze mysle?
Użytkownik kemaz edytował ten post 24 maj 2024 - 19:06
#8007 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 19:13
Wszystko zalezy od odcinka. Są takie gdzie masz z jednej strony główki, a z drugiej głęboką opaskę i nie da się brodzić. Spokojnie z mapami np. google sobie coś wytypujesz fajnego.
#8008 OFFLINE
Napisano 24 maj 2024 - 22:18
Dziś macałem nowo namierzoną metę.. dla asekuracji, bo miejsce mało jeszcze poznane, uzbroiłem się, jak na moje standardy- całkiem mocno: kij 5-25, plecionka sunline 20 funtowa. Woda średnio- niskawa, trącona dość mocno. Chyba znów jakiś kolektor ściekowy pitolnął w Krakowie i ścieki poszły prosto w rzekę, bo płynęło cała masa podpasek, chusteczek nawilżanych, farfocle jakieś i glony nitkowate.
Efekt łowienia, to 3 Bolki około 60 cm, kleń trzydziestak, brzana około 50 cm, a na koniec - znów mnie potargał i odpłynął w siną dal z woblerem sumiasty zbój. Urwał mi ostatni, ulubiony, uniwersalny wobler. Taki, co to był szlagierem kilku ostatnich łowów kleniowo-boleniowych, i ryby go gryzły jak złe…. To się już robi normą. Ostatnio niemal każde wyjście na klenia/bolenia - kończy się u mnie stratą przynęty na wąsatym dziadu.
Cholera, trzeba będzie zacząć na te klenie i bolenie chodzić ze spinem sumowym! Bo jak pójdę za sumem, to zapewne guzik złowię
#8009 OFFLINE
#8010 OFFLINE
Napisano 25 maj 2024 - 14:11
#8011 OFFLINE
Napisano 25 maj 2024 - 20:16
https://dziennikpols.../ar/c1-18558915 dziki kraj ...
Czaszkoski wlewał do Wisły kilka ton goowna NA SEKUNDĘ.
I przecież nic się nie stało...
- coma i Tommy100 lubią to
#8012 OFFLINE
Napisano 25 maj 2024 - 20:54
„Przyjaciele Raby, wędkarze, pasjonaci ochrony przyrody ostrzegają, żeby rybacy, mieszkańcy, turyści, plażowicze omijali to miejsce….”
To cytat z tego artykułu. Ciekawe jakich RYBAKÓW ….ostrzegają
#8013 OFFLINE
Napisano 26 maj 2024 - 00:49
Użytkownik PePe. edytował ten post 26 maj 2024 - 00:49
#8014 OFFLINE
Napisano 26 maj 2024 - 00:56
#8015 OFFLINE
Napisano 26 maj 2024 - 06:12
"Gdyby wybory mogły cokolwiek zmienić, już dawno byłyby zakazane."
- hanz lubi to
#8016 OFFLINE
Napisano 26 maj 2024 - 21:26
Biedak miał w ryju stalkę i hak głęboko wbity. Jakiś paprok go zerwał. Mimo to żerował. Zadałem sobie pytanie : czy co kolwiek by mnie zatrzymało gdybym był głodny i spragniony ? Długo go reanimowałem ale wrócił.
Załączone pliki
Użytkownik Paszczak007 edytował ten post 26 maj 2024 - 21:47
- Voldemort, PePe., Esioslaw i 1 inna osoba lubią to
#8017 OFFLINE
Napisano 26 maj 2024 - 22:00
Ale obserwować panikę na dobczyckiej oczyszczalni- miód na serce. Wiecie jak się tam szybko ekipa zjechała?
- jerzy6 lubi to
#8018 OFFLINE
Napisano 26 maj 2024 - 22:11
Ale gówno Warszaskie ma inny glanc. I rypom nie szkoci.Czaszkoski wlewał do Wisły kilka ton goowna NA SEKUNDĘ.
I przecież nic się nie stało...
#8019 OFFLINE
Napisano 26 maj 2024 - 22:20
#8020 OFFLINE
Napisano 27 maj 2024 - 07:08
Paszczak twarzowy jesteś co to był za zestaw żywcowy ? czy to jakiś szarpak ?
Żywcówka ze śrucinami 2x po 5 gram. Hak węgorzowy , druciak 2/0 na oko.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych