Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wody w okolicach Krakowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8283 odpowiedzi w tym temacie

#8261 ONLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 14 wrzesień 2024 - 13:58

Udało mi się otworzyć stronę i woda poszła trochę więcej niż metr   :D



#8262 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 142 postów

Napisano 14 wrzesień 2024 - 16:03

Wody będzie mniej około metra od stanu z 2010 roku. Około ... Koryto na pewno zostanie zdefasonowane . Pytanie jak ze Skawą ? Tu jest nie wiadoma. Remont Mucharskiego i napełnianie zbiornika swoje przytrzyma . Sumy opadowe lekko się podniosły ale spływ mamy wcześniejszy .
Na Przewozie skok był z około 200 na na ponad 400 więc 2 razy więcej niż metr :)

#8263 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 14 wrzesień 2024 - 16:21

178 na 220 sieroslawice . Gowno nie woda.

#8264 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 14 wrzesień 2024 - 16:23

Wzywal ktos straż ?? Bo już w Niepolomicsch burmistrz mowi ze ryby Zdechly 500 sztuk.

I tylko w Hebdowie. Ktos w ogole komenntuje mu te posty ???

Czy znowu nas zrobią w balona bo nikoku sie dupy ruszyc nie chce.

Lezy na brzegsch zgnite kilka ton ryby a nikogo nie stac nawet zeby pojechac po rajtach jakiemus burmiastrzowi
  • jerzy6 lubi to

#8265 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 142 postów

Napisano 14 wrzesień 2024 - 16:37

Gdzie te posty są? Jak na fest buhu to nie mam .

#8266 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 142 postów

Napisano 14 wrzesień 2024 - 16:47

Ale może szkrobniecie Koledzy na opiniach google jak to ryby umierają przez ścieki spuszczane z Niepołomic ? To nic nie kosztuje a wizerunek już lekko trąci zdechłom płetfom. Hmm?
  • jerzy6 i Tommy100 lubią to

#8267 ONLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 14 wrzesień 2024 - 20:00

Woda dzisiaj super do łowienie, bolek się pokazywał i nawet miałem kilka brań ale nie wcięte ;) jutro woda już pewnie będzie większa i błotna.

Załączone pliki



#8268 OFFLINE   jerzy6

jerzy6

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów

Napisano 15 wrzesień 2024 - 12:27

koło Szczurowej wczoraj jeszcze jak byłem płyną dalej non stop  ryby zdechłe.  400sztuk...  banda kłamców, zwł z Niepołomic..

Też zauważyłem , ze pod stroną ,postem z oświadczeniem infrastruktury oczyszczalni w Niepołomicach MAŁO KOMENTARZY, MAŁO ZDJĘĆ. APEL PODOPISUJCIE!


Użytkownik jerzy6 edytował ten post 15 wrzesień 2024 - 12:33

  • Tommy100 lubi to

#8269 ONLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 15 wrzesień 2024 - 14:33

To samo miejsce co wczoraj tylko więcej wody

Załączone pliki


  • Polspin i coma lubią to

#8270 OFFLINE   jerzy6

jerzy6

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów

Napisano 15 wrzesień 2024 - 20:51

więcej błota , a nie wody :D

łowić się nie da, chyba , ze sumy pod Wawelem ;)  :D


Użytkownik jerzy6 edytował ten post 15 wrzesień 2024 - 20:52

  • Tommy100 lubi to

#8271 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 18 wrzesień 2024 - 07:04

Panowie kto wzywal straż 10 wrzesnia nad Wisłe ? Kto i jaką ?

Protest wędkarzy narazie jest pezełożony na pazdziernik.

#8272 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 20 wrzesień 2024 - 13:35

Tegoroczny koniec sierpnia i początek września to na moim wiślanym W2 czas wody gorącej jak zupa i maksymalnie wkurzającego, wszechobecnego zielska, które o każdej porze dnia i nocy spływało wiślanym nurtem. Dosłownie każdy rzut kończył się zielonymi nitkami na kotwiczkach moich woblerów. Mimo tego, w spokojnym zastoisku, tuż obok dość szybkiego nurtu, Krakuska zaatakował taki przyjemniaczek:

Załączony plik  Kleń 1.jpg   102,79 KB   14 Ilość pobrańZałączony plik  Przynęta - kleń 1.jpg   43,44 KB   9 Ilość pobrań

Początkowo myślałem, że mam niewielkiego sumka, bo ryba dość mocno murowała i nie dawała się podnieść do powierzchni wody. Jednak po chwili skapitulowała i posłusznie zameldowała się w podbieraku.

 Następne dni to czas niesamowitych wręcz upałów i wszechobecnej suszy. Dlatego też postanawiamy z kolegą jechać na miejsce z szybkim nurtem i bardziej natlenioną wodą, gdzie nie będzie glonów. I choć mam tam kawałek drogi (50 km), to bez oporów dałem się mu namówić na popołudniowo-wieczorny wyjazd. 

Widząc polujące rapy, zakładam boleniowego Hegemona Załączony plik  Przynęta - boleń 1.jpg   41,99 KB   8 Ilość pobrań i zaczynam młócić wodę. Po kilkunastu rzutach, jak coś nie pierd***nęło. Myślałem, że mam bolenia przynajmniej 80+, bo w ostrym nurcie murował i stawiał bardzo mocny opór. Jednak po chwili ryba spłynęła pod brzeg, gdzie w ekspresowym już tempie zaparkowała w podbieraku. Wtedy też zaczęła swe dalsze harce, ale na ucieczkę było już za późno.

Załączony plik  Boleń 1.jpg   85,44 KB   8 Ilość pobrań

Zachęcony złowieniem fajnej rapki, po tygodniu znowu melduję się w tym samym miejscu. Tym razem jednak jedziemy rano. Kolega idzie w miejsce, gdzie ja złowiłem ostatnio bolka, a ja zajmuje miejsce jakieś 50 metrów wyżej, na wlewie do potężnej "bani" z szybkim nurtem. Po przerzuceniu prawie wszystkich moich boleniowych woblerów, na agrafkę zakładam przynętę od naszego forumowego kolegi Bobesku: Załączony plik  Przyneta - boleń 2.jpg   58,57 KB   8 Ilość pobrań

Po kilku rzutach czuję tępe przytrzymanie, które kwituję natychmiastowym zacięciem. Po chwili na brzegu ląduję fajna już rybka: Załączony plik  Boleń 2.jpg   106,61 KB   8 Ilość pobrań

Swoją drogą, to Bobesku musiał się nieźle napracować ustawiając swoje przynęty. Popatrzcie na oczko:  Załączony plik  Przyneta - boleń 2 - oczko.jpg   39,95 KB   8 Ilość pobrań

Przerzuciwszy wszystkie posiadane boleniowe wobki, postanawiam iść na napływ, by zapolować na klenia. Idąc na stanowisko, mijam wiele stojących przy powierzchni małych kleni i stada uklei. Do wody lecą po kolei Krakuski, Widły, Huntery, jednak jest to bezowocne. W końcu zakładam Wob-Arta i w polaroidach widzę, jak do brzegu odprowadza go jakaś ryba, która tuż pod moimi nogami zawraca. Rzucam więc ochoczo jeszcze raz i tym razem jakieś 3 m. ode mnie następuje atak. Z początku myślę, iż przynętę zaatakował mały szczupak. Jednak po chwili okazuje się, że wobek spodobał się niegłupiemu już kleniowi: Załączony plik  Kleń 2.jpg   58,67 KB   9 Ilość pobrań

Co ciekawe, w podbieraku zauważam, iż z woblera wypadł ster: Załączony plik  Przynęta - kleń 2.jpg   54,34 KB   8 Ilość pobrań.

Po złowieniu klenia, pod moje nogi przypływa jakaś duża ryba (ok. 80 cm). Jednak chyba mnie dostrzega i widzę tylko ciemny grzbiet i wielką płetwę ogonową wystającą z obłoków mułu. Według mnie był to karp lub amur. Potem, w polaroidach, widzę jeszcze parokrotnie patrolujące przybrzeżne zielsko i kamienną opaskę sportowe bolki (50-60 cm), które jednak nie dają się skusić na moje przynęty.

Kilka dni później następuje zatrucie Wisły i nadchodzi duża woda, więc o łowieniu na Królowej na jakiś czas mogę zapomnieć...

Sprzętowo: klenie - Mikado Noctis 2.9m., 3-15g. + Shimano Super GT 2500, bolenie - Konger World Champion Kobalt, 3m., 9-28g. + Shimano Stradic 2500.

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"                                                                               :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 26 wrzesień 2024 - 13:17


#8273 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 142 postów

Napisano 20 wrzesień 2024 - 17:26

Bardzo ładny opis . Brawo! Graty!

Błoto jeszcze płynie czy już można coś poćwiczyć ?

#8274 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 20 wrzesień 2024 - 19:22

Bardzo ładny opis . Brawo! Graty!

Błoto jeszcze płynie czy już można coś poćwiczyć ?


Nie wiem co i jak, bo nie byłem nad Wisłą ponad tydzień. Mieszkam nad Skawinką i ta spadła już ponad metr i powoli się czyści. Za kilka dni będzie do łowienia. Wisła pewnie kilka dni później.

Z tym, że ja bardzo nie lubię łowić na brudnej wodzie, więc dla mnie musi być idealnie czysta, bym zarzucił kija.... 😁

#8275 OFFLINE   Paszczak007

Paszczak007

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 142 postów

Napisano 20 wrzesień 2024 - 20:24

Zakopanym w remoncie. Szpachle , płyty , gips w nosie... Sama radość . Już nie mogę wytrzymać bez machania :(. Tyle pociesza,że woda w Wisełce jak błoto. Ale jeziorka są pod ręką to męczy podwójnie. Sumy w tym błocie się pewnie tak nafutrowały ,że ogonem nie ruszą do grudnia .
Ot taki przerywnik pomiędzy gruntowaniem a zrywaniem wykładziny.
Czuwaj!

#8276 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 19 październik 2024 - 18:01

Ja rozumiem że od oczyszczalni w Ncach nic już w wodzie nie pływa, ale powyżej też taka mizeria?
Mam chyba jakieś zaburzenie psychiczne jeżeli chodzi o Wisłę. Niby wiem że nic niż złowię ale i tak poleze. Od kilku dni próbowałem na normalnie tj. 20-80gr przynęty. Bez efektów. Wczoraj zabrałem onchora, jakieś skubniecia były.To jakaś nadzieja odżyła. Po konsultacjach że znawcami tematu lowiacymi wyżej, dzisiaj padł wybór na 3 calowe kajtki plus 5gr. Sprzęt do tego dobrałem, miejsce to samo. Ni cholera się jednak w takiej drobnicy na W3 potrafię odnaleźć. Zrobiłem w końcu po swojemu. Owner yuki bug, jakieś 7.5gr do tego. W pierwszym rzucie wywalił w to ładny pasiasty, co na patyku 0.8 do 15gr(w kaście wiadomo) dało całkiem fajny efekt. Jeżeli to jest jedyna ryba która przeżyła, to bardzo się cieszę że wzięła dzisiaj akurat mi. Jak jej nikt nie zje to w przyszłym roku będzie 8 z przodu. A może się spotkamy... Pz

#8277 OFFLINE   Esioslaw

Esioslaw

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 140 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Grzegorz

Napisano 19 październik 2024 - 20:37

Od tamtego tygodnia trochę jeździem od przewozu po Nowe brzesko. Jak dla mnie kicha, kilka drobnych kleni sumek. Szczuplego poniżej przewozu nie widać nie słychać, jedno nie trafione branie na gumę 12cm że środka. Wczoraj w Nb rzucalem za kleniem i bolkiem I nic najwidoczniej się z tej mety sie wyprowadziły. Chyba trzeba będzie się na inne łowisko przerzucić.

Użytkownik Esioslaw edytował ten post 19 październik 2024 - 20:38


#8278 ONLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 19 październik 2024 - 22:34

Mi się już znudziło przerzucanie sandaczykow 30-50cm i zmieniłem metę, wczoraj szczupok 65cm, dzisiaj zero i pije drina, pozdro ;)
  • strary i papierzakilures lubią to

#8279 ONLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1441 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 20 październik 2024 - 23:06

Jest klimat 2 stopnie i mgła jeszcze jak by większe ryby brały ;)

Załączone pliki


  • malinabar lubi to

#8280 OFFLINE   Tommy100

Tommy100

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 337 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 29 październik 2024 - 11:24

Cud sie wydarzyl. Złapalem rybe :)do tego celowo. Wczesniej wzial mi taki 45 cm piatolet. Przezbroilem sie. Pojechalem na mete gdzie zdażalo mi się złowić szczupaka. 20 min i siadl . Calkiem grubiutki byl. Troche większy niz na zdjeciu ale niestety nie zmierzylem.

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych