Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jazie 2013


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
705 odpowiedzi w tym temacie

#421 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 14 maj 2013 - 17:59

Forecast wspaniała ryba. Szczerze zazdroszczę zdjęć z tak pięknie ubarwioną rybą. 



#422 ONLINE   tomi101

tomi101

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 582 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Ignatowicz

Napisano 14 maj 2013 - 18:18

Kuba graty jazior marzenie...

 

Tomi jak kijek się spisuje przy żukowaniu   ?

 

 Zaczynam żałować że nie pojechałem bo u nas żenada... 

 

Kuba ,ja również nie omieszkam pogratulować niesamowitego jazia.Mam nadzieję że uda mi się zbliżyć w tym sezonie do ryb o takich gabarytach :P .

 

WOBI, kijek przetestowany co prawda na średnich rybach ,ale działa bez zarzutu :D.Muszę tylko  poćwiczyć trochę delikatniejsze zacinanie brań,bo kij w nowym ubraniu zyskał na czułości i szybkości ,a mocne zacięcie pierwszego "puknięcia" nie zawsze jest dobre w przypadku jazi i kleni.

Sezon na powierzchniowe łowienie dopiero nabiera rozpędu i postaram się skonfrontować te specjalistyczne narzędzie z rybami o wyglądzie zbliżonym do ryby Forecasta.

 

Pozdrawiam Tomi B) .



#423 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 14 maj 2013 - 19:09

Tomi mógłbyś zważyć ten kijek i podać wynik?



#424 OFFLINE   czocho

czocho

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1371 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Kamil

Napisano 14 maj 2013 - 22:00

Gratulacje Tomek ładne janki ;) ,

lepiej późno niż wcale...

ja na razie tylko fotki ogladam :(



#425 OFFLINE   waldekst

waldekst

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 15 maj 2013 - 10:04

Okazała ryba! szczególna barwa, mocarny wygląd, żadnych ubytków łusek, wygląda tak jakby nikt przed Tobą wcześniej jej nie dotknął, gratuluję Kuba.

Czy nie uważasz, że jej zabarwienie to wynik egzystowania w określonym środowisku a nie oznaka starości?



#426 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8484 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 15 maj 2013 - 10:45

Panowie szczere gratulacje, ja jakos do jazi nie mam talentu chyba :( 



#427 OFFLINE   sol321

sol321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 778 postów
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:S.

Napisano 15 maj 2013 - 11:23

Czy nie uważasz, że jej zabarwienie to wynik egzystowania w określonym środowisku a nie oznaka starości?

 

 

Ale jej wielkość pokazuje, że młodzian to to nie jest ;)



#428 ONLINE   tomi101

tomi101

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 582 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Ignatowicz

Napisano 15 maj 2013 - 15:23

Tomi mógłbyś zważyć ten kijek i podać wynik?

Kijek był zważony przy odbiorze,i waga pokazała 223gr.

W wersji oryginalnej/sklepowej rzeczywiście ważył 256 gr,a katalog podawał że tylko 210gr :wacko: :( czyli spora rozbieżność.

W nowej szacie ubyło 33gr.masy, ale nie jest to mocno zauważalne.Znacząco wzrosła natomiast czułość (brań i pracy woblerów),szybkość i zasięg rzutu.

 

Pozdrawiam Tomi B)



#429 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15991 postów

Napisano 15 maj 2013 - 15:24

Ok.Pytam bo mam taka matchówkę Boronową i może bym to przezbroił?



#430 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1605 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 15 maj 2013 - 16:37

Kijek był zważony przy odbiorze,i waga pokazała 223gr.

W wersji oryginalnej/sklepowej rzeczywiście ważył 256 gr,a katalog podawał że tylko 210gr :wacko: :( czyli spora rozbieżność.

W nowej szacie ubyło 33gr.masy, ale nie jest to mocno zauważalne.Znacząco wzrosła natomiast czułość (brań i pracy woblerów),szybkość i zasięg rzutu.

 

Pozdrawiam Tomi B)

Zapomniałeś jeszcze o dł.roboczej bo w oryginalnym zbrojeniu dolnik sięgał z dziesięć palców za łokieć ;)



#431 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8484 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 15 maj 2013 - 17:44

a zasięg rzutowy taką odległościówka jes lepszy od kija 3,05??  chodzi o żukopodobne wobki :)



#432 OFFLINE   Parf

Parf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1013 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Paweł

Napisano 15 maj 2013 - 18:11

a zasięg rzutowy taką odległościówka jes lepszy od kija 3,05??  chodzi o żukopodobne wobki :)

 ... nie, no bez przesady :) .



#433 OFFLINE   spayol

spayol

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 242 postów

Napisano 15 maj 2013 - 20:36

a zasięg rzutowy taką odległościówka jes lepszy od kija 3,05??  chodzi o żukopodobne wobki :)

 

 ... nie, no bez przesady :) .

 

pewnych przynęt się nie rzuca ;)



#434 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 18 maj 2013 - 12:21

Krótki rekonesans nad Wisłą zaowocował kilkoma jaziami, kleniami i boleniem. 

do obiektywu...niestety w telefonie zapozował taki profesorek

 

imageyeyy.jpg
 
50+..mój PB
zdjęcie nie oddaje jego rozmiarów ale jak tacham ze sobą lustrzankę to takie ryby nie chcą się meldować.
imagefyp.jpg
 

Użytkownik Gobio Gobio edytował ten post 18 maj 2013 - 12:40


#435 OFFLINE   Miro 85

Miro 85

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaPołudnie PL

Napisano 18 maj 2013 - 12:43

Fajny ryb  :) ,ale foto z tym paluchem w skrzelach wogłeś sobie darowac..



#436 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 18 maj 2013 - 12:50

nie w skrzelach a pod pokrywą(wieczkiem) skrzelową...nie było innej opcji przy podbieraniu. nic mu się nie stało, odpłynął pełnym piecem.


Użytkownik Gobio Gobio edytował ten post 18 maj 2013 - 12:52


#437 OFFLINE   Miro 85

Miro 85

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaPołudnie PL

Napisano 18 maj 2013 - 13:00

 nic mu się nie stało, odpłynął pełnym piecem.

 I tyle dobrze  :)

Ja tez do niedawna byłem zwolennikiem podbierania ryb goła łapą, ale po ostatnim bolku 70+ mam mieszane uczucia co do wkładania łapy pod pokrywy skrzelowe bo jednak taka ryba juz swoje waży i chyba przeprosze sie z podbierakiem dla spokoju sumienia ze rybie kpl nic sie nie stało...

 

Graty dla wszystkich lowców, u mnie na rzece ciagle wielka woda i kawa z mlekiem do tego.. i ani jazie ani nic innego sie nawet nie pokazuje na powierzchni   



#438 OFFLINE   siwypike

siwypike

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 945 postów
  • LokalizacjaToruń

Napisano 18 maj 2013 - 13:33

Dziś było mrożnie i śniegowo. Piekny klimat do jazdy samochodem. A że zawsze mam sprzęt w samochodzie jak i odzież to mi wiadomo co strzeliło do głowy. Pora nietypowa jak i miejsce bo sam środek rzeki gdzie nigdy bym się takiego leniucha nie spodziewał. Branie mocne po którym nastąpiła seria młynków ... i młynków aż wreszcie spaśluch uspokoił się i dał prowadzić tam gdzie chciałem go podebrać. Batson 2,90 z rx6 do 21 gram po raz kolejny we współpracy z żyłką 0,12 spełnił pokładane w nim nadzieje. Ryba zacięta za przysłowiowa skórkę.

 

dsc09302im.jpg
 

Obserwacja tego wątku i Twoich poczynań skłania mnie do stwierdzenia tego co dla wielu jest pewnie sprawą oczywistą , że jesteś mistrzem tego gatunku. Mam nadzieję ,że będę miał okazję przyjąć od Ciebie  kilka lekcji jaziowania nad którąś z naszych rzek. Prześliczny jaź - ten i każdy kolejny zaprezentowany w wątku, o ostatnim nie wspomnę. Ale to właśnie łowienie w najtrudniejszych warunkach pokazuje klasę wędkarza. Teraz kiedy słońce pięknie świeci nad głową a chodzenie za jaziem czy inną rybką utrudnione jest jedynie przez natrętne komary jest czymś naturalnym . Każdy uprawia maraton z wędką czy gania łódeczką po wodzie w poszukiwaniu upragnionego brania, choć jeszcze miesiąc temu marudzono na zmienność pogody. Ty nad wodą jesteś i pokazujesz że można, kiedy inni myślą nie o zbliżającym się sezonie bo wiosnę czuć za oknem, ale o dokładaniu ognia do kominka. Wielki szacunek. Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów.  :)


Użytkownik siwypike edytował ten post 18 maj 2013 - 13:44


#439 OFFLINE   Forecast

Forecast

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2009 postów
  • LokalizacjaZadupie
  • Imię:J
  • Nazwisko:P

Napisano 18 maj 2013 - 21:10

@siwypike Ja jestem normalnym człowiekiem. Nie chodzę 5 cm nad ziemia jak to poniektórzy "redaktorzy" w periodykach wędkarskich. Mam trochę więcej czasu na ryby niż inni gdyż bez tego nie mogę żyć poprawnie. Polskie łowiska są trudne a realia każdy wie jakie. Lubie ten gatunek bo ma on w sobie jakby z każdego po trochu. Udało mi się poznać przez kilka lat wiele łowisk z zacnymi rybami a najokazalszą złowiłem można rzec "Pod domem lubej". Wędkarstwo jest nie obliczalne jeśli chodzi o sukcesy. Znam twoja wodę ponieważ mam tam dziadka lecz nigdy nie łowiłem z wody. Czas chyba go odwiedzić choć za bardzo za nim nie przepadam ;)



#440 OFFLINE   Radek_Z

Radek_Z

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 262 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Radek

Napisano 19 maj 2013 - 08:32

Ja chodząc za boleniem trafiłem nad Wartą piękne zgrupowanie kilkunastu jazi, opływają rewiry na granicy silnego napływu i  spokojniejszego przybrzeżnego dołka, zobaczyłem je przypadkiem, podczas powrotu, ale zostałem 4 godziny, z czego 2 może łowiłem, a resztę obserwowałem. Schowany w trzcinkach widziałem je z 3 m, może bliżej. Pływały w określonym rytmie, wyżej i bliżej brzegu mniejsze, im głębiej tym większe, czasami się lekko podnosiły, jakby do czegoś ,ale nie pod samą powierzchnie, zero oznak żerowania czymś "widzialnym". W tej gromadce 4 sztuki to sześć dyszek mogły mieć myślę, że spokojnie. I widziałem to wczoraj, także już ochłonąłem ;) Oczywiście nie mogłem oderwać oczu, drugie oczywiście to zero reakcji na cokolwiek, podawanego z prądem i pod prąd, górą, dołem, itd.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych