[patu]

To taskowy podpięćdziesiątak:D

[joker]

Pięknie ubarwiony jaź Patryku

[Endzik22]

Dzisiejszy Jasiek 53 cm. Osobista życiówka. Złapany na smużka forumowego kolegi @Bielika. pozdr.

Załączone pliki

•  Zdjęcie-0022.jpg   94,05 KB   444 Ilość pobrań

[bielik]

Brawo oczywiscie ciesze sie nie mniej jak ty heehh jak zawsze zycze szybkiego pobicia rekordu i polamania :-)

[krystiano1981r]

piękna ryba...   gdyby nie to,że "bardzo,bardzo" się cieszę z powrotu do domu to jutro już był bym nad wodą... :lol:pzdr

[maek7]

..jeden z dzisiejszych, upalnych odrzańskich jasków...na fotce @tasiek 321 i jego jan na horneta 4cm dr...

35 st w cieniu to stanowczo za dużo na szlajanie się po rzece...

 

 

 

 

Patu jak zwykle fota majstersztyk! Graty!!!

[Kamil G]

Jasiek 42 cm na muchę

 20130624_1531011.jpg   83,46 KB   183 Ilość pobrań

[J A Z]

Tak na szybkiego upolowany jaź, bo pokazywałem synowi gdzie ma rzucać i jak prowadzić przynętę.

Lubię raczej przeciążone wobki, bo łatwiej jest się dostać do tych dalej stojących, a główka rozwalona pod wodą na dobre 30 metrów. Wcześniej Chrabąszcz Majowy pływający i skuszone 2 kleniki, a później to samo, tylko że przeciążone i już można było dostać się do lepszej wody/przelewu.

Pogoda zmieniła się, jest chłodniej, to i może w końcu zacznie się coś dziać nad wodą.

 

Użytkownik J A Z edytował ten post 10 sierpień 2013 - 21:28

[Mariano Mariano]

Ładny jaziorek,graty.Ty chyba też jakąś muche złapałes

[J A Z]

Odpowiedź jest na FB 

[Dagon]

Ładny jaziorek,graty.Ty chyba też jakąś muche złapałes

Byłeś blisko - pchłę.  

[Mariano Mariano]

Teraz już wiem,dzięki FB

Użytkownik Mariano Italiano edytował ten post 10 sierpień 2013 - 19:14

[skalka]

Już dawno złowienie jazia nie dało mi tyle satysfakcji myślałem, że na tym odcinku rzeki ich już nie ma (wydry większość ryb łowionych ma ślady). Tydzień temu zobaczyłem rybę jak powiedziałem Markowi to stwierdził "i co teraz będziesz polował na 40 cm rybkę" i polowałem .

 

 

Gratulacje dla łowców. Pozdrawiam

[Guzu]

W tym roku podczas tygodniowych zabaw na pontoniku Odra obdarzyla kilkoma ladnymi jaziami z przelanych przemialow glowek.

Bran oczywiscie bylo wielokrotnie wiecej (eh te spady)...

Najlepiej sprawdzal sie 4 cm woblerek bardzo plytko chodzacy o wyraznej pracy (z grzechotka).

Potrafil przyniesc takie rybki  jak z obrazkow ponizej.

 

Zestaw ten sam co przy kleniach i boleniach : SC V 12 lb, Daiwa 2500R + plecionka 10 lb lub 0,8PE.

 

 

 

Użytkownik Guzu edytował ten post 13 sierpień 2013 - 16:31

[Przemek]

Guzu pisząc o tych wobach masz na mysli Strormy ode mnie?

[Guzu]

Guzu pisząc o tych wobach masz na mysli Strormy ode mnie?

Ogolnie tego typu konstrukcje

[patu]

Daniel, wymęczyliście ten odcinek na maxa...nie zaglądnę tam z miesiąc.

Tak serio, gratuluję świetnych wyników w tym nienajlepszym okresie...

[Guzu]

Daniel, wymęczyliście ten odcinek na maxa...nie zaglądnę tam z miesiąc.

Tak serio, gratuluję świetnych wyników w tym nienajlepszym okresie...

 

Nie bylo naszym celem tak przemeczyc Ci wody. Przepraszam .

[patu]

...oczywiscie to żarcik....wody pod dostatkiem, rybek też...zwiedziliscie kawał rzeki, nie wiem czy wy3małbym taki maraton...chyba starzeje się. Do następnego,najlepiej jesienią...bedzie gruubo i rapowo:)

[Dagon]

Rybek gratuluję a maratonu zazdroszczę, takie wymęczające, obfitujące w ryby i doborowe towarzystwo wypady wspomina się zawsze najdłużej.

Oby w przyszłym sezonie i mnie dopadł zakwasowy wyjazd wędkarski, gdzie tylko woda, słońce i wygięta pod rybą wędka się liczą.