Niedzielne jazie 45 i 37 cm
można wiedzieć z jakiej wody
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 21 sierpień 2013 - 17:02
Niedzielne jazie 45 i 37 cm
można wiedzieć z jakiej wody
Napisano 21 sierpień 2013 - 19:15
można wiedzieć z jakiej wody
można, jazie zostały złowione w Krznie
Napisano 23 sierpień 2013 - 15:27
Wieczorny jazior z wczorajszego wypadu złowiony na pograniczu nurtu ze spokojną wodą
wedka robinson diaflex 5-15 gr
woblerek mikrus 4 cm
Napisano 23 sierpień 2013 - 16:56
Ho, ho kawał jazia
Gratulacje!
Napisano 24 sierpień 2013 - 09:19
@Gucio i Bartek Gratulacje!
U mnie chyba powoli zaczyna sie jesien, jazi i klenie znikaja z plycizn i jakies wogole niechetne do wspolpracy. Godzine biczowalem kleniowa mete ale bez pukniecia wiec poszlem na jaziowa miejscoweczke co by o kiju nie wrocic. Niestety na plyciznach ani jednej rybki. W okolicach sczytu klatek od czasu cos sie pokazalo a ze bylem w spoichach powoli wdrapalem sie na szczyt i posylalem wobka wzdluz opaski. Miedzy szczytem klatki a opaska jest taka mala wysepka z kamieni gdzie lamie sie nurt. Poslalem wobka za wysepke rownolegle do opaski i powolutku zwijalem a tu nagle Bammmm i Jazior siedzi. Mialem strachca zeby o wysepke zyleczki nie przetarl ale wszystko skonczylo sie dobrze. Szybka fota i jazik wraca do wody. Potem z Opaski zdjalem jeszcze klenika 30taka i niestety po ptokach
zdr
Napisano 24 sierpień 2013 - 10:01
Ładny jazior,graty @Gugcio
Napisano 24 sierpień 2013 - 14:41
Napisano 24 sierpień 2013 - 14:56
Gugcio gratuluje Janiny
Napisano 24 sierpień 2013 - 16:17
Bartek a do kogo ten fuck?
Napisano 24 sierpień 2013 - 20:51
hahahha tylko czekałem kto pierwszy zobaczy fucka tak sie palce w przypływie adrenalinki ułożyły
Napisano 24 sierpień 2013 - 22:10
@Gugcio
Trzeba ćwiczyć bo pogoda coraz bardziej jesienna,więc powinny żreć.Polamania.
Ja muszę licencję ogarnąć,tfu
Napisano 24 sierpień 2013 - 22:39
Napisano 25 sierpień 2013 - 09:37
Jaź z wczorajszej nocki, cieszy podwójnie bo na wobler własnej produkcji
Napisano 25 sierpień 2013 - 11:04
Napisano 28 sierpień 2013 - 21:05
3 takie dziś udało sie złowic, niewielkie ale cieszy bo coś u mnie ostatnio brać nie chca...
Napisano 29 sierpień 2013 - 08:34
u mnie coś tam gryzie, wtorkowe 46 na rapalkę
Napisano 29 sierpień 2013 - 21:27
Obłowiłem dziś nową mete od drugiej strony i 3 takie jaśki znów sie powiesiły, może i było by cos lepiej ,ale pózno przyjechałem i za mało czasu było zeby sie wstrzelić w przynete...
Najwyższy czas na coś z piątką z przodu, rybki dziś brały na swojaki niebiesko-srebrne z początków przygody ze struganiem
Napisano 29 sierpień 2013 - 22:49
u mnie dzisiaj grubiutki czterdziestaczek na wobka własnej produkcji
Napisano 31 sierpień 2013 - 14:42
Fajnie, bo miejsce wytypowane, że niby powinien tam siedzieć, rzut i... siedzi. Musiał mu spaść na "nos", że nie było czasu na zastanawianie się czy to wobler, czy to owad, wziął bez zastanawiania się.
Jaź 45cm na żuka SDR.
Napisano 02 wrzesień 2013 - 08:37
Wczorajsze wykorzystane zaproszenie na 2 godzinne późno wieczorne łowienie. To co zaobserwowałem, to płytkie szybkie przelewy (do 1m głębokości) z masą kamieni na dnie dają same okonki (sportowe, min 20cm), a nie ma tam kleniojazi. Okoń woli mniejszą, szybszą przynętę (w moim przypadku Pchełka), jak coś co stoi i mocno pracuje, takie wobki tylko podskubywały. Jazie były na głębszych przelewach, czyli takich w których wody jest co najmniej na 1-1,5m, no i koniecznie z jakimś progiem (kamienie na dnie). Wystarczyło wrzucić woblera mocno pracującego i... nabierały się.
Wczoraj próbowałem nowego woblera (40cm) i dziwnie pracuje z takim małym sterem - wygląda jak żywa ryba .
Ster mocno pracuje, ale to nie przeszkadza w zasysaniu wobków (Chrabąszcz Majowy SDR).
Użytkownik J A Z edytował ten post 02 wrzesień 2013 - 08:38