Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Regulamin Giełdy - pytania i odpowiedzi ( FAQ )


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
519 odpowiedzi w tym temacie

#301 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 11 sierpień 2016 - 13:35

Jak kupujesz od kolegi - to jest giełda koleżeńska. Jak kupujesz od kogoś zarejestrowanego na forum ale kogo nie znasz - to jest po prostu zwykła transakcja.  

 

 

O kurde a ja myślałem, że jerkbait to forum koleżeńskie i całe jego grono można traktować jak kolegów... Cóż widać mój błąd skoro sam administrator twierdzi inaczej.


Użytkownik coma edytował ten post 11 sierpień 2016 - 13:36


#302 OFFLINE   login

login

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów

Napisano 11 sierpień 2016 - 14:16

chciałbym znów móc korzystać z giełdy. Jako użytkownik mercoss miałem taką możliwość, później coś się z tym kontem dziwnego zaczęło dziać, że w akcie desperacji założyłem konto"techniczne", ale również nie mogę, co rozumiem, bo ma ono za mały staż. Czy ktoś mógłby mi pomóc odzyskać funkcjonalność mojego głównego konta. Jeżeli odzyskam to z "login" na pewno zrezygnuję.

dziękuje za rozwiązanie, wracam do konta mercoss. Login umrze sam jak zakończę korespondencję którą z niego prowadzę.



#303 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10196 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 11 sierpień 2016 - 20:17

Wczoraj już to gdzieś pisałem, powtórzę, bo jak widzę, komuna w niektórych wrosła i się nie chce wykorzenić, co ciekawe, nawet w tych młodszych, rodzonych po '89-tym...kuźwa, sprawa sprzedającego i koniec tematu! Nie podoba się, nie kupować, omijać szerokim łukiem oferty zawierające "biorę kasuje rezerwacje" :angry:

 

selfcytat:

 

Sprzedający ustala reguły i nikomu nic do tego...z Jego punktu widzenia wszelkie "rezerwacje" są pożądane, bo dopingują innych niezdecydowanych...natomiast na Jego niekorzyść działałaby zasada, że rezerwacja rezerwuje na poważnie...ile to już razy taki rezerwujący w końcu się rozmyślił, a w tzw. międzyczasie inny zdecydowany stał się niezainteresowanym...no bo żona się dowiedziała, albo wytrzeźwiał, przeliczył środki, kupił coś innego bądź u kogo innego...samo życie...tak więc rezerwacje są fajne, potrzebne, marketingowo uzasadnione...nawet gdy są bez sensu :rolleyes:

 

Nie potraficie zrozumieć tej prostej zasady? Będziecie tak mendzić, aż się R wkurzy na poważnie i giełdę zamknie? Dajcie ludziom sprzedawać, chcecie to kupujcie, nie podoba się nie kupujcie...wszystko działa i nie ma potrzeby zmian. Jeśli ktoś kogoś orżnie, oszuka, okradnie, trzeba oczywiście reagować, przestrzegać, słać policję...ale robienie burzy w pudełku z Vańkiem tylko dlatego, że Sprzedający ma taki a nie inny pomysł marketingowy? PRZESADA! Odzajączkujta się chłopy od porządnych obywateli :rolleyes:

Nie pojmuję skąd się bierze od razu taka agresywność? :huh:   :P ....


  • @Brig lubi to

#304 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 11 sierpień 2016 - 23:11

Z niewiedzy.

#305 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 11 sierpień 2016 - 23:12

Agresywność 1! Ale irytacja 10 :rolleyes: Po prostu nieco wkurzyłem się na to Wasze wydziwianie...szanujcie zasady ustalane przez Sprzedającego, nic to przecież nie kosztuje. Nawet jeśli nie są do końca zrozumiałe czy matematycznie spójne. Chyba jednak moja argumentacja jakieś tam ręce i nogi ma, przy odrobinie wyobraźni da się to zapewne pozytywnie przyjąć do wiadomości. Jeśli sam będę coś sprzedawać, pewnikiem złośliwie ustanowię przepis mówiący o kasowanych słowem "biere" rezerwacjach. I co mi zrobicie? :D Nienawidzę biurokracji, a jak widzę, macie zakusy do kodyfikowania każdej drobnostki, niedługo instrukcja i regulamin zastąpią zdrowy rozsądek i logikę.

 

I tyle B)

 

 

PS @Brig, co tu do rzeczy ma wiedza? I na jaki temat? Liczy się tylko jedna zasada - sprzedający ustala zasady ^_^ I choćbyś pękł, nic z tym nie zrobisz...


Użytkownik cristovo edytował ten post 11 sierpień 2016 - 23:15


#306 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 12 sierpień 2016 - 05:09

Tylko że wszyscy piszą słowo rezerwacja i jednocześnie że zabieram kasuje rezerwacje czyli tak jakby ich wogóle nie miało być, to jest nielogiczne a zarazem bzdurne niezależnie czy traktuje ktokolwiek giełdę jako koleżeńską czy jako miejsce zbytu sprzętu wędkarskiego. Ja tam w swoich ogłoszeniach napisałem że rezerwacje są do 1 godziny, słowo zabieram nie kasuje rezerwacji chyba że upłynie czas owej rezerwacji, myślę że sprawiedliwe. Jeśli ktoś chce szybko coś sprzedać moim zdaniem powinien wykluczyć coś takiego jak rezerwacja i napisać bez rezerwacji skoro po np pięciu rezerwacjach ktoś inny napisze że zabiera i dana rzecz trafia właśnie do niego.

Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 12 sierpień 2016 - 05:10

  • minecjusz, BOB i @Brig lubią to

#307 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 12 sierpień 2016 - 06:56

Cristovo - kiedy w takim postępowaniu właśnie logiki brak. Mam na myśli kasowanie rezerwacji. Od strony marketingowej nawet jestem w stanie pojąć rzekomą zasadność takiego postępowania ale tak jak wspominałem to jest forum koleżeńskie i moim zdaniem marketing (szczególnie tak płytki) powinien być ograniczony do minimum. Nie powinniśmy zatracać tego co jest najfajniejsze w naszej społeczności na rzecz "Januszy biznesu".

W tym odosobnionym przypadku zapis w regulaminie stał by akurat w obronie logiki.


  • BOB i @Brig lubią to

#308 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 12 sierpień 2016 - 07:28

Agresywność 1! Ale irytacja 10 :rolleyes: Po prostu nieco wkurzyłem się na to Wasze wydziwianie...szanujcie zasady ustalane przez Sprzedającego, nic to przecież nie kosztuje. Nawet jeśli nie są do końca zrozumiałe czy matematycznie spójne. Chyba jednak moja argumentacja jakieś tam ręce i nogi ma, przy odrobinie wyobraźni da się to zapewne pozytywnie przyjąć do wiadomości. Jeśli sam będę coś sprzedawać, pewnikiem złośliwie ustanowię przepis mówiący o kasowanych słowem "biere" rezerwacjach. I co mi zrobicie? :D Nienawidzę biurokracji, a jak widzę, macie zakusy do kodyfikowania każdej drobnostki, niedługo instrukcja i regulamin zastąpią zdrowy rozsądek i logikę.

I tyle B)


PS @Brig, co tu do rzeczy ma wiedza? I na jaki temat? Liczy się tylko jedna zasada - sprzedający ustala zasady ^_^ I choćbyś pękł, nic z tym nie zrobisz...

Pisałem już jesteś złośliwy i irytujący dalej broniąc postępowania które jest nie logiczne.
A marketing to dobry jest w biedronce.
Ja nigdy nie pękam .
Twoje słowa (pewnie złośliwie ustawie zwrot i co mi zrobicie) klasyfikują Cię wśród osób który nie chciałbym poznać bo chyba nie warto.
I nikt Ci nic nie zrobi bądź dalej królem swoich postów.
Pa na zawsze.

Użytkownik brig edytował ten post 12 sierpień 2016 - 07:53

  • BOB lubi to

#309 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10196 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 12 sierpień 2016 - 07:52

..."Wczoraj już to gdzieś pisałem, powtórzę, bo jak widzę, komuna w niektórych wrosła i się nie chce wykorzenić, co ciekawe, nawet w tych młodszych, rodzonych po '89-tym...kuźwa"... miało mnie (i wielu innych) to obrazić? Błąd!

Jeśli wedle ciebie uczciwość i lojalność wobec znanych mi i nieznanych forumowiczów zasługuje na określenie komuch (nie jest to raczej w tym kraju komplementem) to nazywaj mnie komuchem.

Takie zasady wpojono mi w domu w czasach komuny a zapewne ci młodzi wynieśli to z "komunistycznego" domu.

Nigdy nikomu nic nie podkupiłem choć mogłem skorzystać z zapisu " zabieram" bo czułbym się z tym fiutowo. Ty nie? twoja sprawa.

Kiedy piszesz, że zrobisz coś złośliwie dla samej złośliwości ..."I co mi zrobicie? :D"... świadczy tylko o twoim traktowaniu innych i "koleżeństwie" formowym.

Uważam , że w przypadku obwiązywania zasady rezerwacja-brak rezerwacji uniknęlibyśmy finalnie wielu niepotrzebnych pyskówek.

I jeszcze jedno. Nie zabraniaj mi wyrażania swoich opinii w jakimś temacie, tylko dla tego , że jest ona odmienna od Twojej ... bo to właśnie jest komuna!


  • marcinesz i @Brig lubią to

#310 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:06

( bo czułbym się z tym fiutowo )to było dobre ,kwintesencja tego uczucia a ten koleś to czuje się wtedy jak ryba w wodzie.
Bez imienia to pewnie jakiś trol forumowy.

Użytkownik brig edytował ten post 12 sierpień 2016 - 08:09


#311 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5421 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:08

z doświadczenia wiem, że Rezerwacja z punktu widzenia celu Sprzedającego jest szkodliwa i dlatego wystawiam bez rezerwqcji

 

a doświadczenie jest takie, że wpada czterech Kolegów : rezerwa 3h, drugi , trzeci, czwarty

 

pierwszy odzywa się po 2h w celu zbicia ceny, drugi zadaje jakieś pytanie merytoryczne, a następnych dwóch nie odzywa się wcale i potem jest po kolei zwalniam, zwalniam ...

 

raz : jak pojawiają się 3-4 Zwalniam, to potencjalny Kupujący zastanawia się co z tym przedmiotem jest nie tak, a nic nie jest nie tak :)

 

dwa: połowa tych rezerw to próby zbicia ceny

 

ps. jedyne co czasem wprowadzam, to krótka Rezerwacja w drodze wyjątku dla konkretnej osoby , ale po uprzedniej merytorycznej korespondencji na priv

 

a rozważanie tego zagadnienia, to jakiś kompletny bezsens, nikt nikomu nie każe nawet zaglądać na giełdę



#312 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10196 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:09

Arek, ja już odpuszczam ten "dialog" ... i Tobie to zalecam :)



#313 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:19

Dziękuję Robert ja zawsze słucham rad ludzi na poziomie bo sam jestem dość impulsywny a nie zawsze to dobre.
Więc pozdrawiam wszystkich .


Złośliwych nie pozdrawiam.
Przepraszam Robert musiałem.

Użytkownik brig edytował ten post 12 sierpień 2016 - 08:22

  • Piotrek Milupa i BOB lubią to

#314 OFFLINE   Bander

Bander

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1000 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Radek

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:30

....

ps. jedyne co czasem wprowadzam, to krótka Rezerwacja w drodze wyjątku dla konkretnej osoby , ale po uprzedniej merytorycznej korespondencji na priv

 

a rozważanie tego zagadnienia, to jakiś kompletny bezsens, nikt nikomu nie każe nawet zaglądać na giełdę

 

Lepiej bym tego nie wyraził.



#315 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2004 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:39

Najwięcej w tej sprawie mają do powiedzenia Ci, którzy chcieli coś kupić, rezerwowali, ale ktoś ich uprzedził i z przed nosa zgarnął im towar na giełdzie.

#316 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:54

Najwięcej w tej sprawie mają do powiedzenia Ci, którzy chcieli coś kupić, rezerwowali, ale ktoś ich uprzedził i z przed nosa zgarnął im towar na giełdzie.

 

A możesz wskazać którzy to?



#317 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 12 sierpień 2016 - 08:56

Najwięcej w tej sprawie mają do powiedzenia Ci, którzy chcieli coś kupić, rezerwowali, ale ktoś ich uprzedził i z przed nosa zgarnął im towar na giełdzie.

Artur jeśli chodzi Ci o mnie to jeszcze nie miałem takiego przypadku a trochę tu żeczy kupiłem i jestem wszystkim sprzedającym wdzięczny za super towar i w dobrej cenie oprócz kruszka artur z Krakowa oszust i kłamca mam adres i kołowrotek kiedyś tam wpadnę jak będę przejazdem i oddam mu go do rąk własnych.
Artur pamiętam.

Kończę bo konwersacja jest bez sensu nie każdy zna się na sprzęcie by dać tysiąca lub dwa za coś wartego 500 i chce to sprawdzić na to potrzebna jest mi rezerwacja .
Nie rezerwuje woblera za 50 zeta.
Ale po co pisać rezerwa jak jej nie ma.
Przecież prościej napisać BEZ REZERWACJI
I proszę żeby to do niektórych dotarło wreszcie.
Howgh ;-)
Lecę do miasta załatwić kanalizację bo mi znowu szambo wybiło.

Użytkownik brig edytował ten post 12 sierpień 2016 - 09:17

  • BOB i Hunter_pike lubią to

#318 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5421 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 12 sierpień 2016 - 09:04

co to znaczy "zgarnął" ?

 

ja to widzę kilka problemów natury ludzkiej,

widzę też wrodzony problem , albo nie stosowania się do zasad i regulaminów (w tym tych ustalonych przez Sprzedającego), bo oczywiście do zasad to możemy się stosować, ale pod warunkiem, że się z nimi zgadzamy :), albo bezrefleksyjne korzystanie z możliwości (to jak w wzywaniem karetki do przeziębienia ;) )

 

ogólnie to pojęcie Koleżeńskości jest bardzo nadużywane, zwłaszcza przez ........ Kupujących, chciałem kupić, myślałem, że to giełda Koleżeńska, a jak wygodnie, to pojawiają się paragrafy i pojęcia umowy przedwstępnej :) :)

 

a Sprzedający to pies ?

 

- rezerwa bez jakiejkolwiek, choćby krótkiej analizy jest Koleżeńska ? (zarezerwuję, bo mogę, a potem się będę zastanawiał, czy w ogóle mi to potrzebne, czy mnie stać)

- próba zbicia ceny jest Koleżeńska (co zresztą jest nagminne) ?

 

z tymi "negocjacjami" wiąże się jeszcze jeden aspekt, a mianowicie aspekt Ceny, Kupujący chce być traktowany "Koleżeńsko", a z góry zakłada, że cena jest nie-Koleżeńska ....

dodatkowo mam wrażenie, że poziom ceny jest postrzegany tak "Jerkowo", czyli jak jest wystawione np. za 200zł, to jest to jakiś poziom rynkowy (który miałby wyznaczać właśnie Jerkbait) i pewnie można kupić 10-20% niżej i się zaczyna, a Kupujący nie zastanawia się ile to tak naprawdę kosztuje

 

kuriozum już są priv po "rezerwacji" typu : "super sprzęt, ale tak naprawdę nie wiem czy tego potrzebuję, czy mam do czego przypiąć, ale jakbyś zszedł z ceny, to bym się zastanowił" - nóż się w kieszeni otwiera

albo takie niegroźne z kosmosu : "chętnie kupię, ale nie mam teraz kasy i musiałbym najpierw sprzedać XXX, albo pensja za tydzień - poczekasz ?"

 

Szanowni Kupujący tak walczący o te Rezerwacje może najpierw zastanówcie się dlaczego coraz częściej tych rezerwacji brak, albo funkcjonuje , to przez Was znienawidzone "jednoznaczna deklaracja kupna kasuje Rezerwacje" !


  • Friko i cristovo lubią to

#319 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 12 sierpień 2016 - 09:15

Dla mnie może wcale nie być rezerwacji ale jeśli jednak się już pojawiają w aukcjach to niech będą wiążące. I tyle. To co napisałeś o cenach to inny problem.

Można też bardzo prosto odwrócić wspomnianą przez Ciebie sytuację z Kupującym gdy to Sprzedający szuka jelenia na forum koleżeńskim. Ale nie odbiegajmy od głównego tematu.

Cena w przypadku rezerwacji kasujących się przy deklaracji kupna (czyli de facto ich braku) nie gra ważącej roli.


Użytkownik coma edytował ten post 12 sierpień 2016 - 09:16

  • BOB i @Brig lubią to

#320 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10196 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 12 sierpień 2016 - 09:26

 

Szanowni Kupujący tak walczący o te Rezerwacje może najpierw zastanówcie się dlaczego coraz częściej tych rezerwacji brak, albo funkcjonuje , to przez Was znienawidzone "jednoznaczna deklaracja kupna kasuje Rezerwacje" !

Jedno zdanie (lub dwa) ode mnie (i tylko ode mnie):

Nie walczę aby były rezerwacje ani aby ich nie było. Jestem zdania , że sprzedający powinien mieć jaja i się na coś zdecydować.

Ty nie robisz rezerwacji i sprawa jasna. Jak za długo będę się zastanawiał i kupi ktoś inny to mogę mieć pretensje tylko do siebie.

Jeśli inny sprzedający daje czas na podjęcie decyzji o zakupie w określonym przez niego czasie to sprawa też jest jasna dla rezerwującego...tyle, ze może się rozczarować bo ktoś inny wyłożył kasę.

Kropka :)


  • @Brig lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych