Rzeka Wkra
#561 OFFLINE
Napisano 12 czerwiec 2022 - 21:23
#562 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2022 - 20:36
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
#563 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2022 - 20:57
Byłem w sobotę między 5 a 11 w Jońcu. Łowiłem na stałych miejscówkach. Wyjechało na czarnego piankowca kilka kleni po 30 cm, zbierają już, ale bardzo nieśmiało. Widziałem kilka ataków grubych boleni. Rdestnicy wciąż mało, woda niska - przeszedłem odcinek 2 km tylko raz wychodząc z wody (koło młyna) i dość brudna. O 11 zaczyna się kajakostrada.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Jakieś jaziki? W Jońcu na ogół stacjonują😉
#564 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2022 - 21:00
Do sucharów nie wychodziły. Zresztą przez ostatnie lata miałem zresztą tylko kilka przyłowów na bzyki itp. spod podmytych traw W jakiego typu miejscówkach szukać?Jakieś jaziki? W Jońcu na ogół stacjonują
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
#565 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2022 - 08:22
#566 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 12:05
Byłem w piątek w Pomiechówek. 2 lata mnie nie było i sporo się zmieniło pod drzewami gdzie były dołku i ryby. Nie ma ani dołków ani ryb. Woda trącona więc na upatrzonego nie dało się łowić. 2 ataki małych kleni na powierzchniowego robala + udar słoneczny
Daniel w jakich godzinach łowiłeś? Do zakrętu przy kościele dotarłeś?
#567 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 12:21
Zacząłem od miejsca, które w okolicy nazywano kiedyś ,,kolanko''. Szeroki zakręt, mała wysepka, dołek. To miejsce tuż przed dużym rozgałęzieniem się rzeki (w większej odnodze leży zdaje się największy kamień w okolicy) i szedłem w górę aż za młyn.Daniel w jakich godzinach łowiłeś? Do zakrętu przy kościele dotarłeś?
A, i łowiłem między 6 a 11. Teraz w sobotę też jadę, ale tym razem szukać brzan, których nie mogę dorwać od 3 lat.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Użytkownik daniel.gajkowski edytował ten post 29 czerwiec 2022 - 12:22
#568 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 13:00
Zacząłem od miejsca, które w okolicy nazywano kiedyś ,,kolanko''. Szeroki zakręt, mała wysepka, dołek. To miejsce tuż przed dużym rozgałęzieniem się rzeki (w większej odnodze leży zdaje się największy kamień w okolicy) i szedłem w górę aż za młyn.
A, i łowiłem między 6 a 11. Teraz w sobotę też jadę, ale tym razem szukać brzan, których nie mogę dorwać od 3 lat.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
hahaha ok - dzięki za info chociaż pytanie akurat było do Qcyka - też Daniela
Trzymam kciuki za brzany, ja miałem tylko raz baśkę na kiju będąc nad Wkrą...
#569 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 13:43
Myślałem, że nie tego zacytowałeś Znalazłem kilka miejsc, a także słyszałem od kajakarzy, że widzieli kilka, w których pływają stada naprawdę wielkich ryb. Niestety na spina ani muchę nie udało mi się jeszcze żadnej skusić. Może wkrzańskie Baśki są tylko roślinożernehahaha ok - dzięki za info chociaż pytanie akurat było do Qcyka - też Daniela
Trzymam kciuki za brzany, ja miałem tylko raz baśkę na kiju będąc nad Wkrą...
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
#570 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 06:14
Daniel w jakich godzinach łowiłeś? Do zakrętu przy kościele dotarłeś?
Tak nawet sporo ooo za kościół stąd udar. Łowiłem od 7 do 12. I odpuszczam ten odcinek. Kolejny wyjazd będzie wyżej. Kilka dołków zasypało przez ten czas kiedy mnie nie było, kilka kamieni też zniknęło bezpowrotnie...Woda wyżej też klarowniejsza chyba. A nastawiłem się na klenie na upatrzonego...
Użytkownik Qcyk edytował ten post 30 czerwiec 2022 - 06:18
- malcz i grey lubią to
#571 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 07:54
Cześć,
w dniu wczorajszym po głębokim namyśle z uwagi na upalną pogodę pojechałem w godzinach 17-20 nad Wkrę w okolice Cieksyna na tzw. "Parówę". Za wyjazdem przemawiał do mnie fakt, że w weekend zbytnio nie połowi się z uwagi na dość liczne kajaki. Chyba, że rankiem jak pisze Qcyk to tak. Po dojechaniu na "swoją" miejscówkę zastałem wypoczynkowiczów i dziadka tubylca na rowerze patrzącego na dziewczyny w bikni.
Poszedłem sobie dalej w górę rzeki obławiając woblerkami bez rezultatu jej poszczególne odcinki. Nadszedł czas na zmianę przynęty w postaci smużaka imitującego osę/szerszenia. Kilka rzutów pod zwisające nad rzekę drzewo pluum puste branie, no cóż obławiamy dalej i... mam takiego o to jego mościa. Szybkie zmierzenie, fota i do wody.
Później nastąpiła już cisza w braniach, zmieniłem przynętę na małe obrótowki i nic - wracam do domu. Mimo wszystko zadowolony z uwagi na osobisty rekord 42cm poprawiony o 3cm.
Co do samej wody na Wkrze w Cieksynie to jej poziom jest pośredni - nie za niski, nie za wysoki. Woda jeszcze niezbyt czysta jak na Wkrę, brzegi mocno zarośnięte pokrzywą.
Pozdrawiam
Załączone pliki
- wujek, malinabar, malcz i 2 innych osób lubią to
#572 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 10:39
Cześć,
w dniu wczorajszym po głębokim namyśle z uwagi na upalną pogodę pojechałem w godzinach 17-20 nad Wkrę w okolice Cieksyna na tzw. "Parówę". Za wyjazdem przemawiał do mnie fakt, że w weekend zbytnio nie połowi się z uwagi na dość liczne kajaki. Chyba, że rankiem jak pisze Qcyk to tak. Po dojechaniu na "swoją" miejscówkę zastałem wypoczynkowiczów i dziadka tubylca na rowerze patrzącego na dziewczyny w bikni.
Poszedłem sobie dalej w górę rzeki obławiając woblerkami bez rezultatu jej poszczególne odcinki. Nadszedł czas na zmianę przynęty w postaci smużaka imitującego osę/szerszenia. Kilka rzutów pod zwisające nad rzekę drzewo pluum puste branie, no cóż obławiamy dalej i... mam takiego o to jego mościa. Szybkie zmierzenie, fota i do wody.
Później nastąpiła już cisza w braniach, zmieniłem przynętę na małe obrótowki i nic - wracam do domu. Mimo wszystko zadowolony z uwagi na osobisty rekord 42cm poprawiony o 3cm.
Co do samej wody na Wkrze w Cieksynie to jej poziom jest pośredni - nie za niski, nie za wysoki. Woda jeszcze niezbyt czysta jak na Wkrę, brzegi mocno zarośnięte pokrzywą.
Pozdrawiam
Gratki, każde 40+ na spina z Wkry cieszy Zebrał spławianego czy przy prowadzeniau?
#573 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 12:10
Gratki, każde 40+ na spina z Wkry cieszy Zebrał spławianego czy przy prowadzeniau?
Dzięki Atak pierwszego jak i tego złowionego nastąpił przy prowadzeniu.
#574 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2022 - 21:13
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
- mario, Maciek Rożniata, rybarak i 8 innych osób lubią to
#575 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2022 - 21:16
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
- teki77, tobifly2 i daniel.gajkowski lubią to
#576 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2022 - 21:24
No myślę że to najlepszy czas dla muszkarzy...woda kryształ, zielska ładnie wyłożone, ryby aktywne...sory za zdjęcia ale nie chciały pozować w ręku a po drugie gorąco...taki jak ten wiekszy ktorego w klębie ciężko bylo objąć byly 4 a ten mniejszy 40+ 5sztuk...poza tym ze 30 takich 35-40 i ze 3 spięte grubasy w tym kedna brzana...
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Do czego Ci wyszła brzana? Ja też je już namierzyłem w tym roku, ale za cholerę nie mogę ich nawet niczym zainteresować.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 22 sierpień 2022 - 09:47
#577 OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2022 - 09:15
No myślę że to najlepszy czas dla muszkarzy...woda kryształ, zielska ładnie wyłożone, ryby aktywne...sory za zdjęcia ale nie chciały pozować w ręku a po drugie gorąco...taki jak ten wiekszy ktorego w klębie ciężko bylo objąć byly 4 a ten mniejszy 40+ 5sztuk...poza tym ze 30 takich 35-40 i ze 3 spięte grubasy w tym kedna brzana..
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Elegancki wynik, na spinning chyba nie do zrealizowania w obojętnie jakich warunkach i czasie...wysoko byłeś??
Pozdrawiam,
malcz
#578 OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2022 - 10:35
Łowiłem na mecce kajakowej przy metalowo-drewnianym moście..... na spinning może i da radę ale brodzenie jak muszkarz no i smużaki raczej tylko...
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
- teki77 i daniel.gajkowski lubią to
#579 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2022 - 15:56
- Okonhel lubi to
#580 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2022 - 11:09
Koledzy jak się prezentuje obecnie woda pomiędzy Borkowem a Żołędowem ? Ktoś był w ostatnich dniach ?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych