Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

LB HM Spinnerman


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4519 odpowiedzi w tym temacie

#2941 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5862 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 04 marzec 2017 - 19:39

Tu nie chodzi o szczęście tylko o to że niektórzy mają po prostu rękę do ryb. Jakieś wyczucie, jak rzucić, jak poprowadzić, czasami decydują jakieś drobne niuansiki w prowadzeniu w spasowaniu sprzętu. Widać to jak się łowi w większej grupie. Jak jeden zaczyna łowić, a inni nie to i tak zaczynają kopiować sposób łowienia, przynętę a i tak często niewiele to daje.


Użytkownik wujek edytował ten post 04 marzec 2017 - 19:40

  • spinnerman, Pisarz.......ewski Piotr i Kaszub Bait lubią to

#2942 ONLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1014 postów

Napisano 04 marzec 2017 - 19:46

Miło jak ludzie merytorycznie się kłócą. Często można się wtedy czegoś nauczyć. :)



#2943 OFFLINE   Pride

Pride

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 3263 postów

Napisano 04 marzec 2017 - 19:48

A co jeśli dobrego woblera da się zrobić zarówno z drewna, piany, jak i żywicy? ;) myślę, że nie tyle materiał co łeb na karku zapewnia sukces.
  • Hesher i eRKa lubią to

#2944 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 04 marzec 2017 - 19:48

Tu nie chodzi o szczęście tylko o to że niektórzy mają po prostu rękę do ryb. Jakieś wyczucie, jak rzucić, jak poprowadzić, czasami decydują jakieś drobne niuansiki w prowadzeniu w spasowaniu sprzętu. Widać to jak się łowi w większej grupie. Jak jeden zaczyna łowić, a inni nie to i tak zaczynają kopiować sposób łowienia, przynętę a i tak często niewiele to daje.


A może to los,karma,szczęścoe,fatum...i tylko aberacja dumy wyciąga pochopne wnioski.

#2945 OFFLINE   Raffaello

Raffaello

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1263 postów
  • LokalizacjaNad Drzewiczką.
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:Pakuła

Napisano 04 marzec 2017 - 21:03

Wódki nie przepijesz,baby nie prz....sz, z koniem na kopy nie wygrasz!forumowych szpeców nie przekonasz!

Akurat tym kolegą w Szwecji byłem ja,Adam odzyskaj dane z karty pamięci i wstaw filmiki to może niewierni uwierzą!ale i tak mogą powiedzieć że pod wodą siedział nurek i zapinał ryby  :D :ph34r:


  • urasenty lubi to

#2946 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 04 marzec 2017 - 21:57

Jak to dobrze,że ryby JB nie czytają...

 

 

Sorry Kolego - to już mój tutaj ostatni raz


  • spinnerman lubi to

#2947 ONLINE   oldziu

oldziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 291 postów
  • LokalizacjaSłupca
  • Imię:Olgierd
  • Nazwisko:Nowicki

Napisano 04 marzec 2017 - 21:58

Wywód z obciążeniem dla mnie zupełnie niezrozumiały. Jak można zastąpić kilka punktowych obciążeń jednym??? Co ma jeden slider do innych jerków? Przecież każda bryła będzie inaczej zachowywać się z takim obciążeniem jak wspomniany salmiak. Co z tego, że ktoś zrobił 200, 5000 czy więcej jerków, jak może odwalił je wszystkie na jedno kopyto i może w ogóle były do ... Materiał moim zdaniem jest drugorzędny, liczy się to czy w efekcie końcowym przynęta zachowuje się tak jak chcieliśmy, a nie że tylko jakoś pracuje.

Pozdrawiam.

 

PS

Przynęty super.


Użytkownik oldziu edytował ten post 04 marzec 2017 - 22:11

  • spinnerman lubi to

#2948 ONLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1014 postów

Napisano 06 marzec 2017 - 14:48

Warto chyba wspomnieć, że  łowna praca przynęty jest nieco kłopotliwą kwestią.  Jak ją zdefiniować? Ja mam jedno kardynalne założenie - wobler musi pracować 'żwawo, chętnie i naturalnie' (nawet agresywny bąk może wydawać się częścią podwodnego świata, lub czymś obcym, nienaturalnym)....według mnie. No i wob nie może wyglądać jakby jego ster walczył ciągle z bezwładnością korpusu, toto musi współgrać... A czy praca taka czy siaka to kwestia gustu oraz dobrania do chwilowego kaprysu ryb... A ludzie tak się o to kłócą....

Warto też wspomnieć, że niektóre woblery którymi fajnie łowiłem sandacze i klenie w Warszawie...czyli w mojej opinii wodzie trudniejszej i mało rybnej...w UK wogóle się nie sprawdziły. Niemal nie łowiły nawet w miejscu, gdzie innymi konstrukcjami ogarniałem 30-40 szczupaków w 3h czy paredziesiąt fajnych okoni. A mimo to, były to dobre, skuteczne konstrukcje. Tylko w innych warunkach.

Dlatego według mnie wobler, który wykazuje się cechami, które umownie określiłem jako 'pracujący żwawo, chętnie i naturalnie'  znajdzie miejsce i czas na zrealizowanie swojego potencjału. No a ludzie robiący atrapy udające przynętę to niestety powszechne zjawisko, zresztą powszechne także tu, na jerkbaicie. Tacy janusze biznesu ;) Ale ich istnienie jest chyba jednak na rękę prawdziwym lurebuilderom....bo jednak pomagają wyrobić gust i właściwe poglądy spinningistom, którzy jednak finalnie odkryją kto robi łowne przynęty. A wtedy to jeden wierny klient więcej. Dobrze rozumuję? 


  • Kamil Z., spinnerman, Pisarz.......ewski Piotr i 1 inna osoba lubią to

#2949 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 marzec 2017 - 15:21

Dobrze rozumujesz. Ale czasami działa to w drugą stronę. Daje się zauważyć, że ludzie coraz ostrożniej podchodzą do kupowania przynęt hm, szczególnie tych większych, droższych w obawie, że trafią na kolejnego gniota który będzie tylko przewracal się po pudełku. Ale tak jak słusznie zauważyłeś czas tych januszów byznesu powoli się kończy ;)

#2950 ONLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1014 postów

Napisano 06 marzec 2017 - 15:34

Założyłem kiedyś w cafe temat o gniotach sprzedawanych przez pseudotwórców, żeby zasugerować problem. Bo pojawia się 'twórca', robi coś co wygląda jak psia kupa leżąca na trawniku a pracuje jedynie odrobinę lepiej, i zaraz wrzuca te swoje ....wytwory na giełdę. I...to jest wolny rynek niby. Nie mam o zasadach funkcjonowania rynku za bardzo pojęcia, ale opierając się na mojej szczątkowej wiedzy rynek wolny wydaje się być lepszy niż sterowany odgórnie. Ale...coś jednak warto byłoby zrobić z takimi...twórcami. Nie wiem...zakaz korzystania z giełdy twórców przez pierwszy rok posiadania statusu twórcy? Czy może konieczność uzyskania aprobaty jakiegoś doświadczonego lurebuildera poprzez podrzucenie mu swojej przynęty do przetestowania? Każda z tych opcji ma poważne wady...

Ale jednak może te wady są mniejsze niż korzyści płynące ze stosowania takich rozwiązań?



#2951 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 marzec 2017 - 15:56

Nie sprzeda tu, to sprzeda gdzie indziej :)
Na jerku i tak jest bezpiecznie, bo jest dobra wymiana informacji; tych dobrych i tych złych. Najgorszy kibel zrobił się na fejsie, bo drobne cwaniaczki usuwają wszystkie niewygodne posty i to uważam za nieuczciwe zarówno ze strony drobnych cwaniaczków ale drobne cwaniaczki już tak mają, jak też samego fejsa który umożliwiając takie praktyki nie daje konsumentom możliwości racjonalnej oceny produktu.

#2952 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6352 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 06 marzec 2017 - 16:26

Na FB nigdy nie było nic innego niż kibel. Śmietnik wszechtolerancji i głaskania. Dyskutujecie o wiatrakach, szkoda zdrowia i hobby. O ilu gościach słyszeliście, że podczepiają ryby? Ile mieliście takich propozycji? Ja (tak na szybko licząc) cztery. Od ludzi, których lubię, znam od lat i nie mam im absolutnie tych sugestii za złe. Ludzie po prostu myślą, że to jakiś kosmiczny biznes i się z kimś ścigam. A ja tylko na kacu pomyślałem, że może bym sobie coś podłubał :) I póki co dłubię.

#2953 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5221 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 06 marzec 2017 - 22:13

Piotrek, masz jednak bliżej, weź Adama skacuj czy tam zakacuj i niech zrobi kilka stynek bo zaczynam się obawiać czy wyrobi przed majem a jak już będziecie obaj w tym stanie to Ty ulep co masz ulepić dla mnie, ja będę sobie ryby łowił, podczepiał czy jak tam inaczej podejmował z wody...  W końcu jestem rybakiem to wiesz... mogę tych ryb podczepić na raz całkiem sporą ilość... :lol:



#2954 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6352 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 06 marzec 2017 - 22:15

Byle nie dorsze, bo nie uwierzą :D
  • woblery z Bielska lubi to

#2955 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5221 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 06 marzec 2017 - 22:17

pitolisz 



#2956 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 marzec 2017 - 22:20

Pitolisz
  • kefaspirit lubi to

#2957 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6352 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 06 marzec 2017 - 22:31

Dobra, byle nie mrożone :)
  • guciolucky, spinnerman i woblery z Bielska lubią to

#2958 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 marzec 2017 - 22:35

Kuba, obiecane Stynki będziesz miał...przed sezonem :)
Nad tym teraz siedzę. Jak temat się rozwinie, to być może boleniówki będą robione wyłącznie na własny użytek.

Załączone pliki



#2959 OFFLINE   NOMAK BBI

NOMAK BBI

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 19 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 07 marzec 2017 - 09:39

Dobrze rozumujesz. Ale czasami działa to w drugą stronę. Daje się zauważyć, że ludzie coraz ostrożniej podchodzą do kupowania przynęt hm, szczególnie tych większych, droższych w obawie, że trafią na kolejnego gniota który będzie tylko przewracal się po pudełku. Ale tak jak słusznie zauważyłeś czas tych januszów byznesu powoli się kończy

Właśnie Adam, teraz ja jestem w takim miejscu, w swoim wędkarskim życiu. Kosztowało mnie to kilkanaście lat dźwigania tak naprawdę " śmieci " podczas wędrówek z wędką. Właściwie dzięki mojemu kompanowi wypraw i temu forum nadszedł taki moment opamiętania. I wielkie dzięki za to !

 

    Pozdrawiam.


  • Night_Walker i spinnerman lubią to

#2960 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 marzec 2017 - 21:39

Panowie jest trochę bezsterowych Stynek w rozmiarze 7,8,9,10 cm waga odpowiednio 8,10,14,18 g.
Zainteresowanych zapraszam na priv.

Załączone pliki


  • Kamil Z., seba666 i siwypike lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych