Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

SUMY 2013


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1051 odpowiedzi w tym temacie

#961 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5858 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 10 październik 2013 - 17:11

I wyszło szydło z worka.Ty po prostu lubisz zdjęcia z takimi minami wybierać :) Masz tych zdjęć chyba ze 100, z tego co pamiętam to się chyba na niektórych nawet uśmiechałeś :)  

 

Sciągnąłem dopiero niedawno z aparatu filmy z holu, myślę że dałoby się coś z tego śmiesznego zmontować. Jak będę miał chwilę to pokombinuję jak Ci to przesłać.   

Traf chciał że te najbardziej nadawały się do publikacji :). Kompletnie zapomniałem o tym filmiku, dawaj :).



#962 OFFLINE   Adri@n

Adri@n

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 186 postów
  • LokalizacjaMałopolska

Napisano 10 październik 2013 - 17:45

Ciekawe jaką mieli minę grunciarze jak tej pięknej rybie zwracałeś wolność:)



#963 OFFLINE   Traq

Traq

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 351 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Bartosz

Napisano 10 październik 2013 - 17:53

Ciekawe jaką mieli minę grunciarze jak tej pięknej rybie zwracałeś wolność :)

Nie, nic z tych rzeczy, Ci akurat panowie mieli miny jak najbardziej normalne. Może dobrze trafiłem. Gratulowali ryby i nie widziałem zdziwienia w trakcie wypuszczania. Myślę, że na mazowieckim odcinku WIsły większość złowionych ryb tych rozmiarów wraca jednak do woda. Ludzie są powoli coraz bardziej opatrzeni z wypuszczaniem. Inna rzecz, że też coraz więcej ludzi potrafi łowić sumy i jest do tego sprzętowo przygotowana, a to oznacza, że liczba tych sumów które niestety dostają jednak w łeb też jest większa niż kiedyś. Smutna statystyka. 


Użytkownik Traq edytował ten post 10 październik 2013 - 18:01


#964 OFFLINE   Osin

Osin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 129 postów
  • LokalizacjaWołomin
  • Imię:Łukasz

Napisano 10 październik 2013 - 18:25

;) Mój załogant jak śpi, to też łowi :) Choć nie sumy po prawdzie...

mój załogant jak przysypia to łapię jego linkę i robię takie "branie" że mało za burtę nie wypadnie :D


  • Guzu lubi to

#965 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1135 postów

Napisano 10 październik 2013 - 23:07

 

- tygodnie bez brania, beznadziejna nuda, gęba zjarana na słońcu

- setki przepływanych kilometrów, kupa kasy wdana na sprzęt paliwo,

- dwa złamane kije,

- jak już w końcu biorą, to się nie zacinają, albo spadają,

- porozwalane woblery, z powyrywanymi sterami,

- tłok na wodzie, pontony pływające gęsiego jeden za drugim,

- zszargane nerwy,

- brak koncentracji w pracy, nieprzespane noce,monotematyczność myśli kłębiących się w głowie,

- skłócona żona,

- kotwica wbita w łapę przez rękawiczkę (dzięki Janek za sprawną operację w warunkach polowych), 

- durne pytania co zrobisz z taką ilością mięsa itp.

 

Ad1 - Polecam słomiany kapelusz - bajka jest. I ma lekki klomacik, co sumowanie musi mieć. Tygodnie bez branaia - hmm nikt nie mówił, że będzie łatwo. Trolling prosty dla tych co na prawde nigdy nie połowili tym sposobem. Jest ciężko.

Ad2- Fakt. 1500km w tym sezonie. a ile za fajerą, nie zastanawiam się. Drogo i ciężko. ale jedni lubią hazard, inni ściubią grosz do grosza a inni.... 

Ad3 - tylko dwa??? Ja przeszedłem na xzogę i w tym roku bez jeńców.

Ad4 - dogranie zestawu. kombinacja ustawień hamulca, kąta kija i paru pierdół... :-)

ad5 - ktoś jeszcze łowi na rapalę????? Polecam giełdę :-)

Ad6 Presja rośnie. Zmusza to do nowych przemyśleń. Kto się nie rozwija to się cofa. Zaskakiwać ryby nowościami. Pomaga.

Ad7 - fakt można się zeźlić ale dobra ekipa rozładowuje nerwy

Ad8 - Rzucić pracę, można lepiej skupić się na rybach

Ad9 - Żony tak mają. Taki gatunek

Ad10 - Bezzadziory to podstawa od tego sezonu. Jak wlezie w łapę to nie trzeba operacji. i wiele innych plusów. Kup rękawice do filetowania chyba z jaxona na pare zeta. Rewela/. zadnych skórek , siurek. To je lypa.

Ad11 Zesmażę - każdy to wie :-)

 Ale nie chcę Cię martwić. Pisz co chcesz ale widzę, że zabrało Cię i to dobrze. Zaczęło się., Współczuję...



#966 OFFLINE   Pszemo

Pszemo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 postów
  • Lokalizacjazahaczeni.net/wpwsblog

Napisano 11 październik 2013 - 08:23

Jeszcze raz gratuluje Bartek

 

No i faktycznie ta Xzoga to nie jest chyba zły pomysł :)

 

Ale jak piszesz szkoda czasu, benzyny i nerwów ;)



#967 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 11 październik 2013 - 08:27

Ciekawe jaką mieli minę grunciarze jak tej pięknej rybie zwracałeś wolność :)

Bezcenny widok , rozdziawionej papy i tego zdziwienia na twarzy "dlaczego" :lol:  :lol:  :lol: 


  • Zwierzu lubi to

#968 OFFLINE   Nebril

Nebril

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów

Napisano 11 październik 2013 - 09:17

Bezcenny widok , rozdziawionej papy i tego zdziwienia na twarzy "dlaczego" :lol:  :lol:  :lol:

 Ja w tym roku usłyszałem, że prędzej sam do wody wlecę, niż tę rybę wypuszczę. Było ich dwóch, ale na przejście do czynów zabrakło im odwagi. Gość szybko doszedł do wniosku, że to JEGO ryba i on ją ZJE. Co chwila spoglądał wyczekująco na kompana, który był na szczęście bardziej ogarnięty. Na koniec usłyszałem ze jestem frajer, co skwitowałem głośnym śmiechem.



#969 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3495 postów

Napisano 11 październik 2013 - 09:27

Brzmi jak jakiś s-f :)



#970 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1608 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 11 październik 2013 - 09:33

@Traq super relacja i 100% prawdy odnośnie TEGO CAŁEGO SUMOWANIA B) ,z drugiej strony strasznie zazdroszczę tym którzy jak Ty przeżywają takie super przygody.Ja też przeważnie pływam po kilka dni bez brania,ale jak już strzeli to albo po 2-3 walnięciach ogonem w linkę się wypnie,albo daje się wyholować bez ekscesów.No raz tak miałem że łącznik bezwęzłowy zaplatał się o linkę przy podbieraniu ryby,ale to pikuś w porównaniu z połamanym kijem w czasie holu i innymi takimi... ;)



#971 OFFLINE   Nebril

Nebril

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów

Napisano 11 październik 2013 - 09:38

Niestety nie, jak widać kontakt z naturą wyzwala w niektórych dzikie instynkty :) Panowie byli po nocce, ten który to mowił był w stanie mocno wskazującym.


Użytkownik Nebril edytował ten post 11 październik 2013 - 11:35


#972 OFFLINE   Traq

Traq

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 351 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Bartosz

Napisano 11 październik 2013 - 18:45

Ad3 - tylko dwa??? Ja przeszedłem na xzogę i w tym roku bez jeńców.

ad5 - ktoś jeszcze łowi na rapalę????? Polecam giełdę :-)

Ad8 - Rzucić pracę, można lepiej skupić się na rybach

Ad9 - Żony tak mają. Taki gatunek

Ad10 - Bezzadziory to podstawa od tego sezonu. Jak wlezie w łapę to nie trzeba operacji. i wiele innych plusów. Kup rękawice do filetowania chyba z jaxona na pare zeta. Rewela/. zadnych skórek , siurek. To je lypa.

 Ale nie chcę Cię martwić. Pisz co chcesz ale widzę, że zabrało Cię i to dobrze. Zaczęło się., Współczuję...

Ad3. Wszyscy polecają, to pewnie właśnie tą xzogę nabędę. Jaki konkretny model, długość polecasz? Gdzie najlepiej zamówić taki kij?

Ad5. A widzisz, to akurat nie o rapali, bo tych dużo nie używam. Mi po już dosyć długim holu bardzo konkretnego suma rozleciał się inny znany, mocno zbrojony i polecany również w rankingu M. Sz. wobler. Na agrafce został tylko kawałek stelaża, który się w jakiś niefartowny sposób wyłamał. Nie piszę jaki to model, bo nie chcę robić antyreklamy. Oprócz tej przykrej (niestety dla ryby też) przygody większość brań miałem na ten właśnie wobler i na niego wyjąłem tego suma ze zdjęcia. Raz trafiłem widać na jakiś wybrakowany egzemplarz. Albo może suma 2,5m  :D

Ad8. Dobra rada, dzięki, przemyślę :) Jak rzucę robotę to będzie jeszcze lepiej w punkcie poniższym...

Ad9. Żony tak mają, ale nie wszystkie do tego samego stopnia. Poczekaj, poczekaj to się jeszcze przekonasz. Jeśli nic nie mylę, to Twoja zaakceptowała obecność lasu wędek nawet na ślubie. Dobry start, potem może być tylko gorzej :D   

Ad10. To mnie od czasu artykułu w WŚ intryguje. Czyli potwierdzasz z własnego doświadczenia, że kotwice bez zadziorów się sprawdzają? Ryby nie spadają częściej?

 

Poza tym dziękuję wszystkim za gratulacje. Większość z Was od razu wyłapała ironię w moim poście. Oczywiście w sumowanie wpadłem po uszy. Na przyszły sezon muszę się tylko trochę przezbroić.  



#973 OFFLINE   Slavecky

Slavecky

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 251 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 październik 2013 - 23:05

Traqu,

 

diagnoza brzmi znajomo... Ja w zeszłym roku 1 x 125cm... w tym, jak dotąd jeden koluch nie do zdjęcia...

Ale to niestety nieuleczalne... ;-)

S.



#974 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1897 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 12 październik 2013 - 21:41

Dzięki Tag za opis. Powodzenia.



#975 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1016 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 18 październik 2013 - 19:18

Fajny opis i gratulacje ryby. W mazowieckiej Wiśle jeszcze są duże ryby ale i wiem, że jest dużo osób które zabierają sumy. Niemniej jednak w tym roku na moim odcinku 210 cm wróciło do wody, a w ubiegłym 213 cm. Ja w tym roku tylko jednemu na Wiśle zwróciłem wolność (bo jednego złapałem w rzece). W Polsce jeszcze są duże ryby, wiele jest też kłusowników i osób łowiących tylko dla mięsa. Ale są też dobrzy ludzie, którzy zwracają wolność tym pięknym rybą jak np. Ty Traqu. Jeszcze raz gratulacje!



#976 OFFLINE   banita800

banita800

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaDąbrowa

Napisano 18 październik 2013 - 20:38

[quote name="Lucas" post="1323066" timestamp="1382120280"]

Użytkownik banita800 edytował ten post 18 październik 2013 - 22:12


#977 OFFLINE   ehhooo

ehhooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 147 postów
  • Imię:Adam

Napisano 18 październik 2013 - 20:55

Tak tak zabierają nawet osoba która udzielała się dość obficie w tym wątku zaberetowała w tym sezonie kilkanaście sztuk,choć z opisu wylądało na piękny c&r

kolego grube oskarżenia, chociaż jak wiesz coś czego nie wiemy to podziel się tymi informacjami :unsure:

 

 

gratuluje wszystkim łowcom pięknych wąsatych, obserwuje bacznie ten wątek i widzę jak Wisełka przyćmiewa wyniki z innych wód



#978 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1041 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 18 październik 2013 - 20:56

Na mojej wodzie - odludziu, w środku lata o zmierzchu tuż przed burzą. W pewnym momencie stwierdzam, że przeczekam zbliżającą się nawałnicę u pobliskich grunciarzy w ich namiocie. Biegnę co sił, a u celu... trzech zaangażowanych w podbieranie ładnego sumka wędkarzy. To trafiłem! - myślę. Jeden przenosi ogrodowy parasol nad szczęśliwca z kijem, drugi szuka w namiocie peleryny... A ja pomagam podebrać 170+. Za chwilę w piątkę (razem z wąsatym) siedzimy pod namiotem w rzęsistym deszczu a ja dosiadam okrakiem króla tamtejszego dołka. Przyjemnie było mi poznać tamtych panów w takich okolicznościach. Po 2 minutach oczekiwania na koniec opadów w celu zrobienia sesji w końcu jeden z nich mówi: dość. "Trzeba robić zdjęcia teraz bo szkoda ryby";) Miło.


  • Maciejowaty, Karol Krause i Zwierzu lubią to

#979 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 18 październik 2013 - 21:40

kolego grube oskarżenia, chociaż jak wiesz coś czego nie wiemy to podziel się tymi informacjami :unsure:

 

 

gratuluje wszystkim łowcom pięknych wąsatych, obserwuje bacznie ten wątek i widzę jak Wisełka przyćmiewa wyniki z innych wód

Odra równie pięknie darzyła w tym roku  ;) jednak po najazdach w ubiegłych latach hord miesiarstwa nikt rozsądny nie publikuje zdjęć i publicznie się nie chwali złowionymi rybami ;) 

Niemniej jednak gratuluje wyników kolegą znad Wisełki :)


  • niedzwiecki lubi to

#980 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1016 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 18 październik 2013 - 21:40

Osobiście nie jestem jakimś fanatykiem c&r ale sum to mój pupil i wszystkim zwracam wolność. Nie po to uczy się człowiek i wydaje fortunę aby ubić tak majestatyczne zwierze. Nie mniej jednak wszystko ma się ku lepszemu (chyba) bo coraz więcej się słyszy o rybach, które zostają wypuszczone. Złowić - przyjemność... Wypuścić-chyba jeszcze większa przyjemność... :) Pozdrawiam wszystkich. Łukasz.


  • Dienekes lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych