Akurat kształt przodu nie ma tu żadnego znaczenia, chodzi tylko o balans, zrobiłem kilka woblerów bez klasycznego dziobka, zamiast niego umocowałem kulkę lub ołowiany walec i bezsterowiec ładnie pracował.
Widze ze kolejny forumowicz wie lepiej od tworcy woblera co ma znaczenie a co nie.
Dobrze ze ja o tym nie mam pojecia lzej na sercu mi,he he.
Cholerka a myslalem ze wszystko ma znaczenie,moze i ja sprobuje sil w lurebuildingu.
Albo nie wole lowic ,prostsze to jest,dla mnie przynajmniej.
Mam mase przynet ,niektore zostaly przeze mnie rozebrane na czesci pierwsze,z roznych powodow,i doszedlem do wniosku ze jednak wszystko ma znaczenie.
Przepraszam Tomek za zamieszanie ale czasem musze......
No i przepraszam wszystkich urazonych moim postem,ze musieli go czytac,lepiej popatrzec na fajne wobki w tym watku,nieprawdaz?