[Jozi]

Oczywiscie to wiedzą WSZYSCY   ,dopóki się coś w elektronice nie spieprzy,np ..maximizer....i wtedy zaczyna się KOSZMAR...

Nie no te nowe  MK się nie psują, są trwalsze jak te stare    .

[Paprykarz]

No i pewnie gorsze od Osapianów, Haswingów i HGW czego tam jeszcze     

[godski]

Są na 100% lepsze. Ciekawe gdyby MK kosztowała tyle samo co chińczyki czy ktoś by je kupił. Gwarantuje że nie.

[delux64]

Musiała by mieć jeszcze gwarancję chińczyka a z tym jest LIPA...

[michaex]

Yamaha ma 5 lat, a część komponentów ma magiczny napis MK 

[delux64]

ale cena jest jeszcze dużo większa niż MK...2390 zł....za 50 lbs...

Użytkownik amstaf358 edytował ten post 18 kwiecień 2016 - 16:06

[godski]

Dla mnie ta Yamaszka to 100% MK. Wiedzą co dobre. Na bazie Osapiana na pewno by nie zrobili  .

Dobre porównanie (spalina-elektryk) . Yamaszka-MK     Parsun-Osapian. Ja masz więcej luźnej monety wybierzesz jakość czyli pierwszą parę. Na drugiej też popływasz.  

Użytkownik godski edytował ten post 18 kwiecień 2016 - 16:26

[siarq]

zatem co moze dorownac Mk ?jesli yamaha klonuje mk to zostaje glosne torqeedo i  karwin ? czy one tez sa be?

[delux64]

zatem co moze dorownac Mk ?jesli yamaha klonuje mk to zostaje glosne torqeedo i  karwin ? czy one tez sa be?

Nic nie może  ,mój Ty Boże, MK ponad wszystko..

[godski]

Ktoś napisał że ponad wszystko? Ciekawe. Na pewno ponad chińczyki   Postaw sobie te dwa silniki obok siebie i znajdź sto różnic 

[delux64]

A MK nie robią czasami Chinczyki?Tak wiem pod NADZOREM amerykańskim...

[godski]

Uparty jesteś. Porównywałeś te silniki? Bo ja tak. 

Szkoda zachodu na dyskusję. Tezy o wyższości Osapiana nad MK nie da się obronić. Tezę odwrotną? Bardzo łatwo.

Dla ludzi ceniących jakość polecam MK jak prawie wszyscy użytkownicy tych silników. 

[delux64]

Jak to skorpion...ale ja nie bronię tezy że Osapian górą nad MK ,tylko mówię że po cholerę mam przepłacać...za Znaczek MK,to tak jak z aku naszej rodzimej firmy które nalepione ma logo MK i kosztuję od razu dużo więcej..

[siarq]

Dobra ustalone, Mk forever i .

Użytkownik siarq edytował ten post 18 kwiecień 2016 - 21:05

[Janusszr]

Nie wiem, czy jest tutaj ktoś, kto dłużej pływa na elektryku niż ja. Grubo ponad 20 lat (już mi się rachuba myli) W tej chwili od 5 czy 6 lat mam drugą MK i jako zapas Mikado 86. Wymieniłem MK36 na MK80.  MK36 dalej śmiga.  Porównywać Mikado z MK  nie ma nawet sensu. Jeżeli będę zmuszony wymienić z jakiś powodów silnik, to będzie to znowu MK.

[siarq]

A miałeś kiedyś przyjemność z torqeedo ? Przeskok cenowy wielki , ciekaw jestem jak spisuje się w boju

[Radbraw]

A MK nie robią czasami Chinczyki?Tak wiem pod NADZOREM amerykańskim...

Nie, na moim silniku, ktory sprowadzałem z US 2 lata temu napisane jest Mexico

[Jozi]

Nie, na moim silniku, ktory sprowadzałem z US 2 lata temu napisane jest Mexico

No, czyli po USA to wspomnienia zostały  .Tak naprawdę to najwięcej zależy od materiałów używanych do produkcji. Przecież nieśmiertelny penn Slammer obecnie produkowany w Chinach wcale jakością i trwałością porażająco nie odbiega od tego z USA.

Dopiero będę mógł porównać nabytego osapiana 45/50 z dokładanym maxymizerem do starej MK 36 z dokładanym maxymizerem z anodexu .Fakt niezaprzeczalny, że MK ma już ponad 10 lat, z dokładanym maxymizerem pracuje bezawaryjnie( jednego razu tylko coś maxymizer szwankował, chyba ze względu na zawilgocenie-później mu przeszło, jak słoneczko przygrzało).

Póki co wizualnie nie zauważam porażającej różnicy w wykonaniu, owszem w cenie tak. Natomiast bardziej ufam, wykonywanemu w MC  maxymizerowi, również możliwa jest jego naprawa jak jakaś część "padnie".

Jest większa szansa na uniknięcie  np. takiego rozwiązania:

http://www.sonarskle...kota-p-674.html

Każdy ma wolną wolę wyboru.

Użytkownik Jozi edytował ten post 19 kwiecień 2016 - 05:42

[Janusszr]

Sonar sklep jest b.drogi. Za maximizer do mojej MK80 (24V) zażądali 3,5 razy więcej niż zapłaciłem kupując przez portal "pomoc w zakupach"

Szukasz na ebayu potrzebnej części, dodajesz do tego 10% - prowizja dla "pomoc w zakupach" i po tygodniu masz część w domu.

Tak samo można kupić silnik. Mój kosztował dwa tysiące.

[delux64]

Jozi,widocznie nie zauważyłeś tych porażających różnic,,,a jest ich ponoć 100....