Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblery i gumy Janusza Widła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3081 odpowiedzi w tym temacie

#1641 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5862 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 12 listopad 2015 - 09:58

Dzisiaj na ołówek kilka okonków 32-35 cm.i coś co nie zdarzyło mi się od kilkunastu  lat.Potężne branie ,kilka minut zarąbistej walki ,jak sądziłem ze szczupakiem koło meterka a tu przy burcie niespodzianka ,boleń 90 +prawie taki szeroki jak długi.Podbierak w garażu ,kolega ma problemy z podebraniem rękami sandaczyka 60 cm.więc  oddałem mu wędkę chcąc podebrać rybę własnoręcznie .Niestety błąd .Chłop zgłupiał i przetarł mi żyłkę o burtę.Człowiek uczy się całe życie i głupi umrze.

Jak kolega nie jest pewniakiem to lepiej samemu podbierać, choć wiem że taką rybę podebrać samemu łatwo nie jest.



#1642 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 12 listopad 2015 - 10:57

Właśnie Janek chciałem to zrobić.Dałem mu tylko potrzymać wędkę .Jak podwijałem rękawy bolek chlapnął ogonem w stronę łódki a ten zamiast odsunąć rybę od burty skrócił dystans i było po ptokach.



#1643 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5862 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 12 listopad 2015 - 11:33

Ból, mi kiedyś tak grunciarz podebrał podbierakiem wiślaną życiówkę szczupaka, że szczupły przeciął plecionkę i sobie z podbieraka wypłynął. Powiedziałem że pierwszy i ostatni raz, jak stracę rybę to będę miał pretensję wyłącznie do siebie. 

Szkoda bolka bo musiała być mega ryba ,a w dodatku pływa z niespodzianką w pysku. 



#1644 OFFLINE   czerwony590

czerwony590

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów

Napisano 15 listopad 2015 - 14:12

 Pierwszy wypad z wobkami pana Janusza na graniczny Bug i  na płytko schodzący zaczarowany ołówek skusił się sandacz 65 cm :D. Wobki genialne :clappinghands:  będę musiał złożyć u Pana większe zamówienie  :D​ 


  • Janusz Wideł lubi to

#1645 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 15 listopad 2015 - 18:48

Udany zakup.Cieszę się że pierwszy kontakt z moimi woblerkami zakończył się sukcesem.



#1646 OFFLINE   czerwony590

czerwony590

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów

Napisano 15 listopad 2015 - 21:09

To mój pierwszy sandał na spinning w moich okolicach rzadko się słyszy żeby ktoś złowił zandera na sztuczną przynętę ( większość jest łapana na fileta z ukleji ). Niejednokrotnie próbowałem na wszelakie gumy i bez rezultatu kończyło się to wizytą w sklepie po kolejne gumisie opad na Bugu jest bardzo kosztowny 


  • Janusz Wideł i Qcyk lubią to

#1647 OFFLINE   krisspin

krisspin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 193 postów
  • LokalizacjaLubuskie

Napisano 18 listopad 2015 - 21:16

Zaczarowany Ołówek to wobler, który warto mieć w pudełku. W moim przypadku skusiły się na niego sumy, szczupaki, sandacze i duże okonie największy miał 45cm.


Użytkownik krisspin edytował ten post 18 listopad 2015 - 21:18

  • Janusz Wideł lubi to

#1648 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 19 listopad 2015 - 17:13

Pięknie :) Ja jeszcze na nie połowiłem grube klenie, trocie jeziorowe i głowatkę.Jest kilku takich dla których "Zaczarowany ołówek" to pużno jesienna przynęta boleniowa nr.1 :)  Kilku kolegów z forum ,pomimo że to przynęta selektywna ,twierdzi że  to mój najłowniejszy model powtarzalny :)


  • joker, Raffaello i piotrmr lubią to

#1649 OFFLINE   byku

byku

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 10 postów
  • LokalizacjaBielsko-Biała
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Baniak

Napisano 21 listopad 2015 - 16:38

Woblerki dotarły.  Dziękuje. Gdzie by tu w tym roku je jeszcze wypróbować......



#1650 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 21 listopad 2015 - 21:27

Machaj wędą ryby będą :) Sandacz na rzekach nadal zdecydowanie lepiej bierze na woblera niż na gumę ,oczywiście jak ma się "Zaczarowany ołówek" :) Klenie będą walić w "Brzanówkę"i "Pękatą szósteczkę '' aż do lodu. :)


  • fifek lubi to

#1651 OFFLINE   darsio

darsio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 231 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Darek

Napisano 21 listopad 2015 - 21:40

Zaczarowany ołówek ostatnio bezkonkurencyjny.
Janusz, czy grubsza plecionka nie zabuża jego pracy? Efekty mam najlepsze na delikatnym zestawie w trolu. Mówię o sandaczach. Przy mocniejszym zestawie brania ustają. Przypadek?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
  • snoekje90 lubi to

#1652 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 21 listopad 2015 - 22:07

Darek diabeł tkwi właśnie w takich detalach.Absolutnie nie przypadek.Ołóweczki są zabójcze nawet na żyłce o,30mm ale plecionka już 0,18 mm sprawia że rybki przestają na niego reagować.To samo tyczy się kotwic.Kolega z którym łowię wyjął na jednego ołówka w tym sezonie ponad 50 sandaczy.Łowił żyłką 0,24 mm,kotwice VMC .aż do momentu gdy walneła mu trotka jeziorowa około 90 cm.Spaprał rybę totalnie.Myślał że troć to taka szmata jak sandacz i można rybkę spompować siłowo do łódeczki.Oczywiście trotka zrobiła przy siłowym holu z kotwic widelce.Kolega zmienił VMC na Ownery i już nie złowił żadnego sandacza a ja z nim na łódce na ten sam model uzbrojony w VMC nadal wymiatałem regularnie  sandacze.Po trzecim wyjeżdzie zmienił kotwice i woda się znowu otworzyła.


  • joker lubi to

#1653 OFFLINE   Przemek 238

Przemek 238

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów
  • LokalizacjaPruszcz Gdański
  • Imię:Przemysław
  • Nazwisko:Boguszewski

Napisano 21 listopad 2015 - 22:56

To jaka jest granica grubości plecionki w Trolujesz jak się poluje na sandacze?

#1654 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 21 listopad 2015 - 23:57

Tylko żyłka 0,22mm-0,24mm Zero pustych brań , zero spadów.100 procent skuteczności .Kolegom z łódki nie chce się zmieniać szpuli po łowieniu na gumę i czasami trollują plecionką.Skuteczność 50 procent, spady większości dużych ryb.Na parabolicznym kijku do 16 gr.kolega coś tam wyciąga na plecionce 0,12mm.Na grubszej ma  mniej brań a pozatym  gubi większość sandaczy ,na 0,20mm praktycznie nie ma brań sandaczy ,jeśli już to tylko szczupak.


  • joker lubi to

#1655 OFFLINE   Przemek 238

Przemek 238

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów
  • LokalizacjaPruszcz Gdański
  • Imię:Przemysław
  • Nazwisko:Boguszewski

Napisano 22 listopad 2015 - 08:08

Wogóle nie stosuje Pan plecionki przy trolingu?

#1656 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 22 listopad 2015 - 08:51

Stosuję  w trollu wyłącznie żyłkę.



#1657 OFFLINE   czerwony590

czerwony590

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów

Napisano 23 listopad 2015 - 18:24

Czyli panie Januszu do spinningowania pana wobkami  tylko i wyłacznie żyłka ? Jaka optymalna grubość kolor linki  tez ma znaczenie ? Ja jestem zwolennikiem plecinki uzywam daiwy  tournament 0,12 i 0,20  nie wiem czemu ale ciezko mi sie przekonac do zyłki na spina do gruntu jak najbardziej moze dlatego ze bug jest bardzo chłonna rzeka i sporo przynęt w niej zostaje



#1658 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 23 listopad 2015 - 19:56

Nie koniecznie tylko żyłka do spina.Koledzy łowią również na plecionkę ale ich skuteczność w zacięciu ,holu jest przynajmniej mniejsza o 50 procent.Według mnie za mało jest ryb żeby sobie pozwolić na takie papranie brań.



#1659 OFFLINE   Przemek 238

Przemek 238

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów
  • LokalizacjaPruszcz Gdański
  • Imię:Przemysław
  • Nazwisko:Boguszewski

Napisano 23 listopad 2015 - 20:19

Do spiningu żyłka? Do trola to by się zgadzało. W momencie brania na plecionkę z trola można wyrwać przynętę rybie z pyska gdy się ma kija progresywnego. Żyłka do spiningu nie nadaje się.Słabiej czuć brania a w rzekach z zaczepu prędzej można przynętę spróbować odzyskać

Użytkownik Przemek 238 edytował ten post 23 listopad 2015 - 20:41


#1660 OFFLINE   czerwony590

czerwony590

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów

Napisano 23 listopad 2015 - 20:25

A pan jakiego rozmiaru zyłki uzywa do spina ?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych