Zazwyczaj w okularach w cenie do 300 zł jakość soczewek jest taka sama jak w okularach powyżej 100 zł. Głównie na cenę wpływają tutaj firma, albo bardziej istotna rzecz, jakość wykonania ramki. Są to soczewki wykonane z wiotkiej płytki polaryzacyjnej. Wysokiej klasy soczewki (także zerowe). wykonane są z grubego materiału CR np.firmy Polar. Manualnie nie poddają się one ugięciom.
Według mnie kupiłbym sobie okulary na średnim dobrym poziomie np: Arctica/Fischer za 100-160 zł (bd stosunku ceny do jakości), a jakby się porysowały to bez żalu bym je wyrzucił i kupił nowe.
Natomiast przy zakupie okularów zwróciłbym uwagę czy dobrze leżą na nosie i szczelnie zamykają komorę oka.Takie kupowanie okularów bez przymiarki nie jest dobrym posunięciem.
Oczywiście nie podejrzewam nikogo o zakup okularów polaryzacyjnych bez powłoki UV. Często okulary kupowane przypadkowo na bazarze, podróbki itp. takiego zabezpieczenia nie mają. Działamy wtedy na szkodę oczu, ponieważ zakładając ciemne okulary bez filtra UV pozbawimy je naturalnej ochrony. Źrenica w ciemnym środowisku maksymalnie się otwiera, i całkowicie pochłania szkodliwy ultrafiolet, natomiast w jasnym jest zwężona, a do tego przy dużym słońcu mrużymy oczy.
Dlatego trzymajmy się zasady: lepiej nie nosić wcale okularów p/słonecznych niż złe, pozbawionych powłoki UV. W konsekwencji prowadzi to do wielu chorób oczu między innymi do zaćmy.
Jeżeli udałoby się trochę drożej kupić polaryzację dodatkowo z powłoką antyrefleksyjną to na pewno dołożyłbym ze stówkę bo to warte grzechu. Lepsza transmisja danych, światła (a światło to informacja) przez soczewkę do oka.
Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy stoimy tyłem do słońca. Światło słoneczne w tym promieniowanie UV padające z tyłu głowy, na tylną cześć soczewki odbija się od niej i trafia do oka. Wtedy doskonale się spisują zaokrąglone okulary typu sportowego, które zabezpieczają dostęp światła słonecznego od strony skroniowej, a także od góry i dołu.
Dobrej klasy okulary p/słoneczne,polaryzacyjne typu klasycznego czyli niezaokrąglone skroniowo, posiadają nałożoną od tyłu soczewki powłokę antyrefleksyjną, która powoduje prawie całkowite przejście fali świetlnej w tym UV przez soczewkę i minimalne jej odbicie w stronę oka.
Podsumowując kupując okulary polaryzacyjne zwróćmy uwagę:
- czy mają filtr UV
- nie powodują zniekształceń, pływania obrazu
- są dobrze dopasowane, leżą dobrze na nosie, nie wpuszczają światła z boku i od góry ( oczywiście nie piszę o wersji city)
- cenna rzecz, jeżeli posiadają powłokę antyrefleksyjną
- jeżeli soczewki są sztywne, nie poddają się ugięciom na pewno są lepszej jakości.
i polaryzacja na najwyższym poziomie.
zostanę jednak przy łowieniu przy "ujowych" Liw Lewiantach bo mi odpowiada ich kształt lekkość itp. a drobne wady zwiazane z soczewką z poliwęglanu nie rzutują przy najmniej dla mnie na komfort urzytkowania
