Sezon otwarty - Troć&Łosoś 2008
#661 OFFLINE
Napisano 02 październik 2008 - 06:45
Ciekawe czy my kiedyś przestaniemy sięzachwycać nad 2 kilowymi trocinkami i pochylać się będziemy nad takimi okazami Salmo Salara...
#662 OFFLINE
Napisano 02 październik 2008 - 12:48
Ale czarnuchyKingi Jacka ....
Wiesz moze co za kij i co nawiniete na szpule, a takze co na koncu?
#663 OFFLINE
Napisano 03 październik 2008 - 17:53
Kingi Jacka .... a ... tam byłem i wtedy .... cholerka nie brały a kilka dni później już tak .... Jonasz
patrz remas... nawet za wielką wodą sprawdzą się pewna teoria z Polski
#664 OFFLINE
Napisano 03 październik 2008 - 18:11
Łososie akurat te były złowione na ... malinkę Kiedy byłem ze Zbyszkiem nad Lake Michigen (dokładnie w tym samym miejscu) łowiliśmy w nocy na świecące błystki wahadłowe (naświetlaliśmy je lampami błyskowymi, które można kupić w BPS - strzał z lampy i świeci na kilka rzutów)
#665 OFFLINE
Napisano 03 październik 2008 - 22:50
Łososie akurat te były złowione na ... malinkę
remku kwestia topienia wcale nie umarla tylko sie odwlekla w czasie...
a ponadto miales napisac ze to byl rozowy jig a nie jakas tam malinka kto by tam lososie na owoce lowil....
#666 OFFLINE
Napisano 03 październik 2008 - 23:51
#667 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 00:24
#668 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 14:17
Pozdrawiam
Remek
P.S.
Dla tych co lubią technikalia: ISO12800, bez lampy aparat widział lepiej niż my
Załączone pliki
#669 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 14:22
Załączone pliki
#670 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 14:23
Super, ale i tak dalej czekam na Musky
#671 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 14:24
#672 ONLINE
Napisano 04 październik 2008 - 14:45
@Remek i Jacek,
Mam nadzieje, ze zdajecie sobie sprawe iz zamieszczanie takich zdjec moze spowodowac zawal serca u bardziej nerwowych uzytkownikow portalu w skrajnych przypadkach polaczony z emigracja za Wielka Wode?
Jacek- super ryba!!!
Pozdrawiam,
Bujo, rozwazajacy wyjazd do Kanady
#673 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 14:57
#674 ONLINE
Napisano 04 październik 2008 - 15:03
Remek- kwestia czy chcialbym zostala przemyslana dawno temu ze skutkiem pozytywnym Teraz pozostaje tylko kiedy Bilety z Ladku sa strasznie tanie
Pozdrawiam,
Bujo
#675 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 15:45
Bujo, to może i ja pojadę rodzinkę odwiedzić, 1 dzień u rodziny a 2 tyg. na łowach
#676 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 15:57
Podobno potrafi tam sporo ryb się pojawiać okresowo, a sezon jest otwarty do 16 listopada.
Szybkie obczajenie dojazdu i dojścia na mapie satelitarnej i jazda. 1.5h pociągiem i 2km z buta.
Niestety na mapie satelitarnej nie widać było, że strona którą sobie wybrałem jest cała ogrodzona prywatnymi posesjami (a dokładniej polami uprawnymi). Po 3 km marszu zdecydowałem się uderzyć na przełaj i ewentualnie porozmawiać z jakimś gospodarzem czy możliwe jest przejście przez jego teren. Dość szybko na takowego się natknąłem, jeśli chodzi o przejście nie miał nic przeciwko, ale wyjaśnił mi, że łowienie jest możliwe tylko z drugiej strony. Pozostało mi liczyć na to, że woda nie będzie na tyle głęboka żeby się nie przedostać.
Dno okazało się dość zapadliwe i zabrakło kilku cm abym się skąpał (śpiochy się przydały).
Niestety na miejscu od razu rzucił mi się zły znak w oczy - zero wędkarzy. Duńczycy są bardzo aktywni na forach internetowych i chętnie dzielą się informacjami i jeśli gdzieś pojawia się ryba (szczególnie troć) to można spodziewać się tłumu - tutaj pustka.
Następne zaskoczenie to to, że dno strumienia jest porośnięte długimi trawami, które sięgają samej powierzchni. No i niestety bagnisty teren. Nawet kilka metrów od brzegu podłoga z korzeni trawy potrafiła się zarywać i lądowałem po pas w wodzie - mało było miejsc w których swobodnie mogłem obławiać wodę.
Po jakimś kilometrze walki z teren zauważyłem oczka na powierzchni wody. Po cichu podszedłem bliżej i przeprowadziłem cały arsenał przynęt w tej okolicy. W końcu nie wytrzymałem i podszedłem bliżej. No i stał sobie taki 70cm samczyk i równo wszystko olewał. Mimo tego że mnie spostrzegł nie schował się. Poszedłem dalej ale z postanowieniem, że w drodze powrotnej jeszcze tu spróbuję. Niestety już go nie było.
Rzeczka bardzo mi się spodobała, jednak najwyraźniej ryby jeszcze do niej nie weszły o czym świadczy brak wędkarzy, a także to że mimo dużej przejrzystości zaobserwowałem tylko jedną rybę.
Załączone pliki
#677 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 19:24
A poważnie na jakim czasie robiłeś????
1/6 sek f/2.8 ISO12800
#678 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 19:29
A poważnie na jakim czasie robiłeś????
[/quote]
1/6 sek f/2.8 ISO12800
[/quote]
Remas ta pierwsza fota z nocnej wyprawy po prostu kosmos i wcale się nie podlizuję
#679 OFFLINE
Napisano 04 październik 2008 - 19:47
#680 OFFLINE
Napisano 17 październik 2008 - 06:14
http://www.fishbritain.co.uk/Dee/CatchAndRelease.asp?dom=Dee
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych