Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Może porozmawiamy o technikach połowu ryb ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
80 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 15 lipiec 2013 - 13:54

 

Albo spróbuj wahadła. Byle było lekkie. Srebro albo miedź, obojętnie.Ja cały poprzedni sezon łowiłem tylko na srebro a w tym roku zakładam miedź i zawsze coś wygrzebię. Grunt to uwierzyć w przynętę :). Podnieś wysoko szczytówkę i prowadź jak się da najwolniej pod powierzchnią. Bywa że jakiś bolek się połakomi.

 
Srebrnego małego wahadełka próbowałem bez powodzenia, mam też takie miedziane więc nastepnym razem przetestuję. Prowadziłem tak jak piszesz bo okoń ewidentnie walił w drobnicę od dna do góry (jak to na ogół), a poza tym miejscówka diabelnie trudna, z wypłyceniami, porośnięta dość obficie, pełna twardych zaczepów - czyli wymarzone miejsca dla okonia. Trochę żałuję, że nie puściłem lekko pod powierzchnią 4-gramowego, pstrągowego woblerka Rapali....po prostu zapomniałem o nim i dopiero w domu mnie oświeciło.

 

No, trochę taka 5 warzy i stawia galanty opór w wodzie i jak będziesz widział takie żerowanie okoni, to możesz zacząć zwijać w momencie zetknięcia się  przynęty z wodą. Ja kiedyś polując na dużego zębatego, złapałem okonia 34 cm na Meppsa Aglie nr 7 :huh: Cała kotwica w pysku!

 
Gratuluje ładnego pasiaczka - nigdy nie trafiłem większego niż 25 cm ale nie poddaję się, zwłaszcza, że na tym zbiorniku są piękne okonie - ok. 40 cm i więcej. W ub. roku, jesienią ze dwa takie Koledzy złapali.

RB.