Sugerowalbym aby zerknac na ktorys z wymienionych kompaktow, lub na bezlusterkowce.
Pierwsze sa male, nie takie znowu liche jesli chodzi o jakosc obrazka, drugie oferuja wszystko to co lustra tyle, ze sa mniejsze, i czasami nietanie
pozdro
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 24 lipiec 2013 - 07:27
Sugerowalbym aby zerknac na ktorys z wymienionych kompaktow, lub na bezlusterkowce.
Pierwsze sa male, nie takie znowu liche jesli chodzi o jakosc obrazka, drugie oferuja wszystko to co lustra tyle, ze sa mniejsze, i czasami nietanie
pozdro
Napisano 03 sierpień 2013 - 12:52
Jakoś bezlusterkowce do mnie nie przemawiają , body małe ale obiektywy już nie,no chyba że naleśnik jakowyś,pozatym to tak jak z SUV-em ani specjalnie to w teren ani na szosę.Pozostałbym przy opcji - nie przewiduje rozbudowy-kompakt,przewiduje rozbudowę lustro.Czasami hasam po innych stronach foto i mam na oku takiego gościa od makro, norix się zwie.Człowiek wie czego chce i co robi,a zaczynał od zwykłego kompakta Canona,polecam obejrzeć bo moim zdaniem fotki ma fantastyczne,pozdrawiam.
Napisano 07 sierpień 2013 - 23:51
Jakoś bezlusterkowce do mnie nie przemawiają , body małe ale obiektywy już nie,no chyba że naleśnik jakowyś,pozatym to tak jak z SUV-em ani specjalnie to w teren ani na szosę.Pozostałbym przy opcji - nie przewiduje rozbudowy-kompakt,przewiduje rozbudowę lustro.Czasami hasam po innych stronach foto i mam na oku takiego gościa od makro, norix się zwie.Człowiek wie czego chce i co robi,a zaczynał od zwykłego kompakta Canona,polecam obejrzeć bo moim zdaniem fotki ma fantastyczne,pozdrawiam.
Eee...
W porownaniu z odpowiednikami lustrzankowymi to te obiektywy naprawde sa male
Juz nie pisze o nalesnikach bo wtedy to i niektore kompakty przy bezlusterkowcach to monstra.
A to co potrafia moze niejedno lustro i wiele kompaktow zadziwic, i wprowadzic w kompleksy.
Przyklad:
Olympus EPL3+Takumar 50mm
p.s. Jesli chodzi o makro i przytoczonego kolege, to kojarze z ktoregos forum z tym zwiazanego.
pozdro
Użytkownik nyny edytował ten post 07 sierpień 2013 - 23:52
Napisano 08 sierpień 2013 - 00:42
Od razu zaznaczę że fotograf ze mnie żaden, co najwyżej mega fotoamator z naciskiem na amator. Zdjęcia robiłem głównie na studiach ( miałem nawet taki przedmiot przez dwa semestry, a co! ) a była to końcówka lat '80. Więc w aparatach cyfrowych poruszam się jak ślepiec. Na razie...
Niemniej: absolutnie brałbym lustro, ze względu na jakość zdjęć i możliwości. Tanie puszki szybko się "kończą", bo po roku albo dwóch fotograf zdaje sobie sprawę że pokonał już pewien etap i chce czegoś więcej a tu dupa blada. Więc trzeba sprzedawać posiadany sprzęt i wydawać kolejne pieniądze na nowy, lepszy. Z kolei drogie puszki są... drogie. Ale jest pewien rozsądny kompromis: Nikon D90 + kit 18 - 105. Nowy to 2,6k, używkę można wytargać za 1 - 1,5k. Puszka tak naprawdę znakomita ( jak na swoją cenę ) ze sporymi możliwościami na co najmniej kilka lat. Szkoda że nie ma naturalnego iso 100 ale w sumie co to amatorowi przeszkadza? Może nie jest szczelna, ale do dżungli nie będziemy jej zabierać, a na rybach będziemy na aparat uważać, prawdaż? No pewnie że będziemy. Kitowy obiektyw ma opinię najlepszego w swojej klasie, czyli w klasie tanich zoomów. Mam go, używam i chwalę. Jakość zdjęć, ostrość itd bardzo dobre albo i lepsze. Dwie wady: plastikowy bagnet ( trzeba uważać i za często nie zmieniać, hehe ) i duża dystorsja na krótkim końcu. Więcej gołym okiem zauważalnych aberracji nie stwierdziłem. No i może światłość mogłaby być większa... Ale to przecież tani obiektyw, więc się nie czepiajmy. Foty wali wporzo. Do tego dokupić z czasem jakąś niedrogą stalkę, prostą lampę i można świat zdobywać. A na pewno imieniny cioci oraz jesienne sandacze z łódki
.
Tak uważam.
Napisano 08 sierpień 2013 - 09:07
@skippi66: jakosc zdjec i mozliwosci?
Popatrz na to:
http://www.dxomark.c.../(brand2)/Nikon
Potem na to:
http://camerasize.com/compare/#179,382
A mozliwosci, moge smialo powiedziec zblizone.
p.s. Pisze to poprzez pryzmat uzywania obecnie jednego kompakta, jednego bezlusterkowca i trzech luster w dodatku zdecydowanie lepszych niz D90...
pozdro
Napisano 08 sierpień 2013 - 09:19
@skippi66: jakosc zdjec i mozliwosci?
Popatrz na to:
http://www.dxomark.c.../(brand2)/Nikon
Potem na to:
http://camerasize.com/compare/#179,382
A mozliwosci, moge smialo powiedziec zblizone.
p.s. Pisze to poprzez pryzmat uzywania obecnie jednego kompakta, jednego bezlusterkowca i trzech luster w dodatku zdecydowanie lepszych niz D90...
pozdro
No może i masz rację... Nie mam bezlusterkowca, mam dwa lustra. Jedno to właśnie D 90, drugie podobno troszkę lepsze. Dlatego napisałem to co napisałem. Ale przecie głowy pod topór nie będę kładł, więc może lepiej jak się cichutko wycofam
Użytkownik skippi66 edytował ten post 08 sierpień 2013 - 09:24
Napisano 08 sierpień 2013 - 14:02
...pozatym to tak jak z SUV-em ani specjalnie to w teren ani na szosę...
Ktos kiedys wypowiedzial taka opinie i teraz wszyscy to powtarzaja, a wedlug mnie SUV'y to najlepsze auta na nasze drogi.
Jadac na ryby musisz telepac sie zarowno po szosach o roznej jakosci jak i czesto po polnej rozjezdzonej drodze. Typowa terenowka moze i pojedziesz po bagnach, ale umeczysz sie na trasie, osobowka zawisniesz na polnej drodze, a taki SUV (lob crossover) bedzie w sam raz.
Napisano 08 sierpień 2013 - 17:31
Jako użyszkodnik lustrzanek od 9 lat (cyfrowych) jestem za hybrydą-bezlusterkowcem. Bezlustro ( w moim przypadku Nex) daje swobodę w doborze obiektywu, kit na początek, coś systemowego dłuższego i dodatkowo dostęp do tysięcy obiektywów starych ale z nieopowtarzalną optyką poprzez adaptery. Warunek jak dla mnie to matryca z lustrzanki jak np w Nexach. Nie ilość pixli a jej fizyczny rozmiar.
Poza tematem to, chciałbym FF czyli pełną matrycę 24*36 mm w rozdzielczości 12-16 Mpx w małeńkim body z wymiennymi obiektywami.
Napisano 08 sierpień 2013 - 23:24
Jeśli ktoś zamierza kupić lustrzankę i klepać fotki na automacie to...jak ktoś tu poradził, niech kupi na początek lepszy "kompakt". Na takim aparaciku można sobie poćwiczyć ustawienia manualne, poznać programy z preselekcją czasu, czy preselekcją przysłony i postarać się zrozumieć do czego je zastosować. Przede wszystkim jednak zobaczyć można czy to nas rajcuje. Jeśli tak, to można wtedy myśleć o lustrzance. Lustrzanka to kapitalne narzędzie ale niestety kosztowne. Kosztowne przede wszystkim z powodu szkła. Warto najniższy model lustrzanki, jako że "canonolubnym" jestem niech będzie 1100 czy 600 i cyknąć fotkę kitowym obiektywem, potem jakąś Sigmą i na koniec "elką" (L) Zapewniam, że różnica będzie spora. Tyle, że L to koszt kilku body. Idąc dalej, lustrzanka FF (pełna klatka) to najwyższe modele i niestety znów cena. Niższe modele mają mniejsze matryce ale co za tym idzie wszelkie parametry jakie wyczytamy na obiektywie możemy włożyć sobie w buty. Kitowy obiektyw 18-55 czy 18 - 105 w istocie będzie robił zdjęcia o zupełnie innych parametrach. Zależy to od mnożnika ogniskowej wynikającej z przekątnej matrycy. Najczęściej mnożnik ogniskowej mieści się w wartościach 1,6 - 2. Czyli przez taką wartość należy pomnożyć ogniskową. W skrajnym przypadku obiektyw 18-55 robić będzie zdjęcie jak obiektyw 36-110. Zwiększenie tych wartości powoduje automatycznie ubytek światła, czyli obiektyw jest ciemniejszy niż sugerowana wartość na obiektywie. Jestem osobiście fanem pełnej klatki, choć nie ukrywam marzy mi się średni format. Niestety jak na razie nie mam kilkudziesięciu tysięcy na porządny zestaw. Przestrzegam natomiast przed pikselomanią. To, że jeden aparat ma 10 mgpix a drugi 12 wcale nie musi oznaczać, że ten drugi jest lepszy. Ważniejsza jest jakość matrycy i optyka.
Napisano 09 sierpień 2013 - 08:15
Jeśli ktoś zamierza kupić lustrzankę i klepać fotki na automacie to...jak ktoś tu poradził, niech kupi na początek lepszy "kompakt". Na takim aparaciku można sobie poćwiczyć ustawienia manualne, poznać programy z preselekcją czasu, czy preselekcją przysłony i postarać się zrozumieć do czego je zastosować. Przede wszystkim jednak zobaczyć można czy to nas rajcuje. Jeśli tak, to można wtedy myśleć o lustrzance. Lustrzanka to kapitalne narzędzie ale niestety kosztowne. Kosztowne przede wszystkim z powodu szkła.
Prawda
Warto najniższy model lustrzanki, jako że "canonolubnym" jestem niech będzie 1100 czy 600 i cyknąć fotkę kitowym obiektywem, potem jakąś Sigmą i na koniec "elką" (L) Zapewniam, że różnica będzie spora. Tyle, że L to koszt kilku body.
Sigma ma obiektywy na każdym poziomie, także najwyższym równym klasie L
Kitowy obiektyw 18-55 czy 18 - 105 w istocie będzie robił zdjęcia o zupełnie innych parametrach. Zależy to od mnożnika ogniskowej wynikającej z przekątnej matrycy. Najczęściej mnożnik ogniskowej mieści się w wartościach 1,6 - 2. Czyli przez taką wartość należy pomnożyć ogniskową. W skrajnym przypadku obiektyw 18-55 robić będzie zdjęcie jak obiektyw 36-110.
1,6-2x? Nie do końca, np. 1,5x - Nikon, 1,6x - Canon, 2,0x - mikro4/3 (ale to ju nie lustrzanka)
Czyli przez taką wartość należy pomnożyć ogniskową. <...> Zwiększenie tych wartości powoduje automatycznie ubytek światła, czyli obiektyw jest ciemniejszy niż sugerowana wartość na obiektywie.
Nieprawda
Użytkownik Jano edytował ten post 09 sierpień 2013 - 16:53
Napisano 09 sierpień 2013 - 09:22
Napisano 09 sierpień 2013 - 09:40
Słusznie prawisz, nie ma co dalej bić piany, nic nowego nie napiszemy...Tu sie juz kiedys meczyli...slowa, slowa, slowa...
http://jerkbait.pl/t...ędkarza/page-64
Gumo
Użytkownik Jano edytował ten post 09 sierpień 2013 - 09:42
Napisano 09 sierpień 2013 - 10:26
...by nie tworzyli sie, tak jak w dziedzinie stricte wedkarskiej....i kazdej innej, "misterowie mokrej klawiatury", dzisiaj doslownie - do 40st niedaleko...
Gumo
Napisano 09 sierpień 2013 - 14:45
Panowie, kolega wątko - założyciel prosił o poradę w sprawie kupna pierwszej lustrzanki, nic więcej. Zaś Wy moi drodzy go od tego ze wszech miar szlachetnego zamiaru odwodzicie, sugerując jakieś kompakty - srakty albo bezlusterkowce. Przecie on wyraźnie napisał że chce amatorskie lustro. W dodatku podał kwotę do której może się poruszać, A Wy moi szanowni przedmówcy, z obiektywami klasy L mu wyjeżdżacie. Dajcież spokój kochani, nie o tym miał być wątek.
Pomijając że taka elka to w gruncie rzeczy żadne znowu jakieś wielkie mecyje, poza jakością wykonania. No może rysuje też troszkę lepiej od tańszych ale bez przesady. Tak naprawdę wyróżnia się jakością wykonania. Może błędy/aberracje też ma mniejsze od innych, ale tak naprawdę to od razu widać jakość wykonania.
Pisałem już o jakości wykonania obiektywów klasy L?
Napisano 09 sierpień 2013 - 18:02
Eee...
W porownaniu z odpowiednikami lustrzankowymi to te obiektywy naprawde sa male
Juz nie pisze o nalesnikach bo wtedy to i niektore kompakty przy bezlusterkowcach to monstra.
A to co potrafia moze niejedno lustro i wiele kompaktow zadziwic, i wprowadzic w kompleksy.
Przyklad:
Olympus EPL3+Takumar 50mm
p.s. Jesli chodzi o makro i przytoczonego kolege, to kojarze z ktoregos forum z tym zwiazanego.
pozdro
Dlatego zgadzam się z Tobą bo, masz pojęcie co chcesz i czym chcesz uzyskać efekt natomiast czy kolega wie ...Myślę że niech już kupi cokolwiek-przy dzisiejszych cenach sprzętu zawsze można się przestawić.Podejrzewam że jest tu odwieczy dylemat z całym szacunkiem - początkującego-bo lustro da zdecydowanie lepszy efekt,a być może zrobi za mnie fotkę,mam nadzieję że nikogo nie uraziłem,pozdrawiam.